Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lady Love

4pory roku termin JESIEN 2009! kto ze mna?

Polecane posty

Anntonina ja wyczytalam ze mozna badac szyjke palpacyjnie.Wprowadzasz palca i musisz ja wyczuc.Zawsze przed @ mieknie i sie otwiera.Ale zeby wiedziec czy jest twarda czy miekka to musisz sobie poczytac.Jak masz dni plodne i wystepuje sluz plodny to w czasie owulacji powinna byc miekka jak platek ucha i wysoko uniesiona.Zaraz po owulacji robi sie twarda i zamyka sie.Ja zawsze wiem kiedy bedzie @. Buzka kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany Paczus, ale expertka z ciebie! Jeszcze troche i ginem zostaniesz :D Chyba mnie dzis pogięło bo kupiłam test ciążowy :o Dziś miałam temp 37,2 i tak myślałam że może... No ale już wiem że go jutro nie zrobię bo własnie zaczęlam plamić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anntonina ale sie nasmialam:)hehehe!Ja tez mowie ze niedlugo bede gin.hehehe!Za duzo czytam:) Zmierz temp rano jak dalej bedzie 37.2 to ja bym zrobila test.Ja mierze temp.dlatego bo boje sie zeby znowu nie bylo plamien i jednoczesnie ciazy biochemicznej.A jak spadnie to bedzie jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paczus, mój chyba 17.... Eee chyba nie ma sensu robić testu bo jak mnie głowa boli to zawsze za dzien dwa @ przychodzi. Choć pewnie będzie mnie korcić rano i pewnie zeby pozbyc się złudzeń to zrobię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) paczus ja przed ciaza tez badalam sobie szyjke, w sumei nie czytalam o tym w necie, ale przed slubem musielismy chodzic na nauki przed malzenskie i tez musielismy przejsc przed kurs z pania z poradni rodzinnej i ona tlumaczyla wlansie jak sie bada sluz i szyjke i tez dostalam pare materialow na ten temat i jak zaczelismy sie starac to po paru miesiacach stwierdzilam ze moze warto...na poczatku nie moglam odroznic keidy jest otwarta kiedy zamknie , miekka, twarda,wysoko uniesiona, nisko....itp ale pozniej juz bylo ok.Antonina i co robisz dzisiaj test>???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Testu nie robię bo temp spadła i lekkie plamienie. Ale i tak najgorsze jest to że mój synek jest chory :( :( :( Ma gorączke i nic nie je :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejos:) Anntonina jak synus?lepiej juz? Dziewczyny u mnie @ nie ma.Tydzien temu mialam minimalne plamienia i to na tyle.Juz pomalu sie nakrecam:)he!Dzisiaj powinnam dostac @(34dc).A temp dzisiaj rano mialam 37.Aaaaaa pewnie zrobie sobie nadzieje a i tak dostane @. Buzka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam II kreseczki:)ciesze sie bardzo a zarazem boje.Prosze Boga zeby sytuacja sie nie powtorzyla!zeby to nie byla kolejna ciaza biochemiczna.Od dzisiaj biore duphaston. Kochane pogratulujecie mi jak zobacze zarodeczek. Trzymajcie za mnie kciuki! Buzka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cze! Nie było mnie sporo czasu bo przeżyłam ciężkie chwile z dzieckiem. Byłam w szpitalu bo mały bardzo ciężko przechodził grypę :( Teraz na szczęscie jesteśmy i leczymy się w domu. Stres osiągnął swój zenit. Poza tym ja tez jestem na antybiotyku. Pewnie przynajmniej jeszcze przez pół roku nie zajdę w ciążę po takich przeżyciach :( :( A nie dawno Karmelku pytałas czy nie boję się grypy... O ironio losu! Paczusiu cieszę się i życzę aby wreszcie się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane to juz 3 raz!!:(:(ciaza biochemiczna.Ciagle plamie:(Jestem zalamana!!:(:(Umarlam w srodku:(Pozdrawiam goraco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paczusiu czy jesteś tego pewna??? Mam wrażenie że to forum przynosi pecha i nic więcej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :( :( :( :( :( :( :( :(:( :( :( :( :( :( :( :(:( :( :( :( :( :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anntonina bylam dzisiaj w szpitalu.I znowu poronienie samoistne.W czwartek ide na kolejna bete sprawdzic czy spada:(:(:(:(Zryczalam sie strasznie:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(Coraz bardziej plamie:(mam nadzieje ze nie zlapie mnie bol tak jak poprzednio.Anntonina nie mam sil na to wszystko:(:(:(:(:( Lekarz powiedzial mi ze dobrze ze dochodzi do zaplodnienia.Ale trzeba znalesc przyczyne tych poronien.Moze genetyka???Musze odpoczac!Moze wybiore sie z mezem na jakas wycieczke na pare dni bo zwariuje. Trzymam za Ciebie kciuki!!!!!!!!! Buzka:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paczuś nie rozumiem dlaczego cie to wszystko spotyka :( :( Współczuję Ci bardzo! Musisz znaleźć przyczynę tych poronień i dopiero zacznijcie starać sie o dziecko bo wykończysz się psychicznie!! :( Czy masz jakiegoś dobrego specjalistę?? Nie wyobrażam sobie przeżywać coś takiego po raz trzeci! :( Nie rozumiem dlaczego tak długo musimy się starac. :( Przeciez ja (a myślę ze ty też) odżywiam się zdrowo, dbam o siebie. Mąż odżywia się jeszcze zdrowiej, praca w ogóle go nie stresuje. Gdy staraliśmy się o pierwsze dziecko to była kwestia 2 czy 3 miesięcy. A teraz minęło dokładnie 17 miesięcy i nic! I tylko słyszę jakieś komentarze że małemu przydałoby się rodzeństwo. Wiem o tym i bardzo tego pragnę, ale wszystko co robię nie przynosi żadnego skutku :( :( :( Paczus z tą wycieczka to dobry pomysł. Najlepiej gdzieś do ciepłego miejsca gdzie jest dużo słonca. Słońce działa antydepresyjnie. Musisz naładowac akumulatory. W zadnym wypadku nie wolno ci się poddać!! Na pewno są jeszcze jakies badania którym się nie poddałas a powinnaś. Musisz zrobić wszystko co w twojej mocy aby odkryć przyczynę. Ściskam cię mocno. Proszę nie załamuj się. Wierzę ze bedziesz miała jeszcze szansę pokazać wszystkim jak cudowna matką jesteś! Zobaczysz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Anntonina wczoraj ogladalam wycieczki:)Pojedziemy gdzies po swietach.Chociaz na pare dni. Ach czasami mam chwile zwatpienia:(Ale nie poddam sie!!!Pora aby zmienic lekarza.Wydaje kupe kasy a w sumie go...o wiem:oNarazie dobrze sie czuje,troche plamie:(ale jeszcze wszystko przede mna:( Achchc Anntonina zycie jest niesprawiedliwe!!!Ta ktora nie chce wpada a my pragniemy,staramy sie,leczymy i nic z tego nie wychodzi :(:( Teraz musze szukac przyczyn.Az sie boje.Ciagle zadaje sobie tytanie dlaczego mnie to spotkalo.I dlaczego az 3 razy!!masakra jakas! Pozdrowionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie Karmelku gdzie jestes? Anntonina czasami jest dobrze a czasami mnie dopada i jest mi zle.Wtedy wlaczam sobie komedie:) Niedlugo bede miala robione badania genetyczne i przeciwciala.Bardzo sie boje.W czwartek ide na usg zobaczyc czy wszystko sie oczyscilo. Caly czas szukam wycieczki i nie moge sie zdecydowac:oMusze odpoczac Anntonina bo padnie mi na glowe:PNarazie nie bedziemy sie starac.Zrobimy wszystkie badania i zobaczymy co sie okaze. Pozdrowionka kochane:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paczus tez sie troche zdolowalam ostatnio. Jestem pewna ze owulacja była a temp skoczyła tylko na 36, 6 :( :( :( Na dodatek kolejne 2 koleżanki zaciążyły (jedna będzie miała trzecie dziecko a inna drugie). Tak mi smutno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antonnina jak humorek? Nie wiem dlaczego sie tak dzieje....U Ciebie z pierwsza ciaza nie bylo problemu a teraz tak dlugo czekasz:( A ja zachodze i ciagle ronie:( Boje sie ze to bedzie cos trudnego do wyleczenia:( Jak tylko wchodze na nasza klase to widze kolejne kolezanki z brzuszkami.Juz rodzina zaczyna nas pytac kiedy MY,bo przeciez zaraz 2 lata po slubie.Achch nigdy nie wiem co odpowiedziec i zaraz ryczec mi sie chce. Trzymaj sie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cze! Humor trochę kiepski...Zawsze marzyłam aby przerwa między dziećmi była 2 lata. A tu już 3 lata i nie wiadomo co dalej... Karmelku odezwij się!!! Wszystko w porządku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wam moje kochane!!!!!!!!! paczusiu bardzo mi przykro ze znowu wam sie to przytrafilo:(:( Antonina zycze zdrowka!!!!!przepraszam was ze tak dlugo sie nie odzywalam....ale wczesniej nawet nie mialam sily i humoru mowic dla mojego meza zeby przywiozl mi laptopa do szpitala:( 16 listopada mialam wizyte kontrolna u ginekologa i okazalo sie ze mam rozwarcie na 1 cm, miekka,nie wydolna i skrocona szyjke macicy:(:(:( a w szpitalu na ktg okazalo sie ze mam skurcze ktorych wczesniej nie czulam...bylam pod kroplowkami i dostawalam zastrzyki na ich powstrzymanie... narazie jest bez zmian, ale do rozwiazania musze lezec w szpitalu i moge wstwac z lozka tylko do wc:(:( dziewczyny, mysle pozytywnie ale sa dni kiedy zalamuje sie psychincznie bo martwie sie o zdrowie naszego synka... zeby tego bylo malo w pochwie wykryli u mnie gronkowca, dostawalam antybiotyk dozylnie,ale utracilam swoja flore bakteryjna i znowu mam jakas infekcje...i znowu antybiotyk:O:O dostalam tez"celeston" kuracja na przyspieszenie rozwiniecia pluc maluszka....moj maz mnie pociesza, ale nasz synek wie ze go bardzo mocno kochamy dlatego tak sie do nas spiszy....ale to dopieor poczatek 30 tygodnia:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmelku ja jestem pewna ze wszystko bedzie dobrze!!!Moja znajoma miala skurcze,rozwarcie,dostala kroplowki i wszycho sie uspokoilo.A na rozwarcie zszyja szyjke macicy.Infekcje pewnie tez szybko wylecza.Nie martw sie kochana,bedzie oki.Wiem ze ja tez bym sie martwila ale trzeba myslec pozytywnie.Teraz tym bardziej nie mozesz sie stresowac!! A u mojego brata dzisiaj urodzil sie synek:):):)Juz drugi:):) AAAA dzisiaj mialam wizyte w szpitalu.Robili mi usg i test z moczu.Wszystko jest ok.:)Szpital wysyla do mojego lekarza list z potwierdzeniem 3 poronien.A moj lekarz kieruje mnie do specjalnej kliniki leczenia nieplodnosci.Wiec bede sie leczyc w Anglii za darmo.Robilam juz pare badan z krwi ale jeszcze wynikow nie mam. Kurcze ciagle sie zastanawiam kiedy przyjdzie na mnie kolej i kiedy bede nosic brzuszek.Ahhhh.....:(:( Anntonina bedziesz robic jeszcze jakies badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was. Karmelku nie jedna matka musiała poświęcic się dla dziecka i leżec całą ciążę w szpitalu. Nie jest to łatwe, ale ty wytrzymasz. Jestes silna kobietą! Potem zobaczysz małego szkrabika i powiesz sobie: było warto :) Najważniejsze żebyś się nie załamywała bo to maluszek odczuwa. Trzymam za ciebie kciuki! Paczus jak badania z krwi? Byłam u gina. Powiedział że u mnie wszystko w porządku. Mąż idzie w przyszłym tyg na badania. Ja od wczoraj rycze bo dostałam @ :( :( :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anntonina przykro mi ze @ nadeszla!!:(:(Ja dostane dopiero za miesiac.Od poronienia dostaje sie od 4 do 6 tygodni. Powiedz mi szczerze czy Tobie tez psychika siada?? Ja mam wrazenie ze po 3 poronieniu jest jeszcze gorzej. Zrobilam sie strasznie nerwowa.Probuje waczyc z nerwami ale mi nie wychodzi:(Ahhhhh..... jak tu sie nie denerwowac!! Narazie wyniki z krwi sa oki.Jeszcze czekam na przeciwciala. Antonnina trzymaj sie i pisz czasami:) Karmelku jak bedziesz mogla to daj znac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba siada :( Łzy same mi się cisną do oczu :( Dobrze ze masz wyniki ok. No własnie...A moze to przeciwciała są problemem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×