Miejsce zamieszkania - Niemcy

o :O

Witam Was, wyjeżdżam do Niemiec za dwa tygodnie.... :)

Witam , witam całe Koło ;-) Wyjeżdżam do Hamburga, początkowo na studia... :)

no.... samotna..... :O

potrwa całe życie

pesymistka ;)

jutro sie zaczernie,dzis nie mam juz sily:)

Witam kobietki ! mnie tez jakis czas temu wygnalo na obczyzne :) Mam nadzieje, ze moge od czasu do czasu z Wami poklikac ?

samotna a co bedziesz studiowala? bo ja tez studiuje i mieszkam w hamburgu:)

u nas, czyli okolice Getyngi, zaczelo juz wczoraj pruszyc. Najbardziej cieszyly sie moje dzieci i pies :)

no to proponuje na rozgrzanie goraca cherbatke z "wkladka" ;) u nas mowia na to "herbata po goralsku" :) A tak na powaznie to az tak u Was zimno, u mnie tylko -1,5

no to juz tylko album z podrozy do cieplych krajow zostal ;)

my wlasnie od kilku dni bardzo intensywnie sie tym zajmujemy - nie grzaniem a mysleniem :) i chyba w tym roku znowu bedzie statek

Witaj no kurde:):) Będę studiowała w Hochschule für Angewandte Wissenschaften .... Z jednej strony nie mogę się już doczekać wyjazdu, z drugiej -jest strach ;)

ile srednio miesiecznie kosztuje wynajem mieszkania/pokoju w Niemczech, obojetne jaki rejon?

Niemiecki umiem na poz.podstawowym, chcę iść na kursy.... Mauke mam mieć po angielsku, z tym jest OK. W PL bym nie wyjezdzała na studia - mieszkam w miescie pelnym uczelni ;) Ale dzięki za miłe słowa nana:D

ja mysle ze za mieszkanie to tak srednio ok 300 € trzeba liczyc. Oczywiscie sa rejony drozsze i tansze. Jezeli chodzi o ceny pokojow to nie mam zielonego pojecia

a co to jest WG zimmer na tej stronie?

pewnie pokoj tylko ... bez calego mieszkania ??

nana-c - czy ja dobrze rozumiem ? Wynajmujacy bierze od kazdego z sublokatorow 350€ miesiecznie ? No to przeciez istne zdzierstwo ! Chyba bede musiala przemyslec sobie sprawe wynajmu mojego mieszkania w Pl. W ubieglym roku wlasnie wynajmowalam je 4-rem studentom i razem do kupy placili mi zadana kase - nie wpadlam na pomysl zeby sciagac od kazdego z osobna za calosc

WG - wohngemeinschaft - czyli sublokatorstwo

nie, w PL w krk nie biora az tyle, nie spotkalam sie! jestem z krakowa.... pokoje sa od 300 do 600 maks, srednio ze 1 -pok. mieszkano w centrum bedzie za 1000-1300!

ale to i tak duzo jak na studentow !

Oki, dzieki ! Bede na nia uwazac ! :)

lechociag - a nie masz szan na zalatwienie sobie akademika ?

pewnie na to, ze dogryzam pomaranczkom :) ale dalam sobie juz z tym spokoj. Kiedys probowalam im tlumaczyc tracac czas i nerwy ale teraz juz wiem, ze niektorzy sa nie reformowalni, cos na wzor : mowil dziad do obrazu ...

ja mam prosta zyciwa zasade : Jak Kuba Bogu tak i Bog Kubie ! Wiec samemu wybiera sie to jak chce sie byc przeze mnie traktowanym - proste nie ?

po przeczytaniu pierwszej strony chcialam sie przywitac, przedstawic i wlaczyc do rozmowy. potem przeczytalam jednak strone ostatnia (srodkowe, przyznaje, pominelam) i najpierw dostalam ataku ziewania po watku studenckim - jak dla mnie off topic. To mialo byc dla ludzi juz mieszkajacych w Niemczech, jak zrozumialam. Kandydaci na studia w Niemczech moga sobie chetnie, moim zdaniem, zalozyc inny topik i tam szukac porad, jak, gdzie i za ile znalezc lokum (nawet chetnie poradze, bo sama studia skonczylam). a pozniej, czytajac dlasze wypowiedzi, pojawil sie niesmak... :o zwracam sie wiec do Polek i Polakow mieszkajacych w Niemczech z pytaniem: nie uwazacie, ze Polacy to narod strasznie klotliwy? doszlam do takiego wniosku podzcytuujac to forum. Niemieckie fora tchna spokojem. tu, na co drugim topiku, albo i czesciej, bluzgi. Ludzie wchodza na ta strone tylko po to, zeby ulzyc swojej frustracji i ponawrzucac komu popadnie. Ot i macie odpowiedz, dlaczego (m.in.) zdecydowalam sie na BRD: mnie sie po prostu lepiej, spokojnie zyje w niemieckim spoleczenstwie :-p

oglaszam wszem i wobec --nie jestem studentka, pytam ino o ceny mieszkan. poza tym moglybyscie se nie dogryzac i nie robic sie pomaranczkami do tego, prymiwtyw :O tak, polacy klotliwi sa..

Czesc Co slychac dziewczyny? Jak minal dzien?