Douczcie sie troche mamuski......

bo czasem az slabo sie robi jak sie Wasze bledy czyta :O nawet na danym temacie trudno skupic, bo byki az wala po oczach. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3989066&start=0

można zrozumieć pośpiech i "łykanie" literek, ale słowa "pokuj', "łużko" i inne to już trochę przegięcie :O

Dlaczego nie stawiasz w takim razie polskich znaków w swoich postach? Bądź konsekwentny w swoich wypowiedziach. Bo pisanie "a" zamiast "ą" podbiega pod błąd. :)

wymadrzaj, bo ja np. nie mam polskich znakow, wiec nie uwazam ich braku sa blad.

za link, juz sobie czytam. Tak przyznam ma problemy z niektorymi wyrazami :D

A właśnie, że będę się wymądrzać bo nie będzie mi jakiś pastuch mówił jak mam pisać, tym bardziej, że sam nie uznaje dużych liter na początku zdania, polskich znaków itd. :D Mnie tam nie przeszkadza jak ktoś błąd zrobi. Może jest z matematyki dobry :P Osły.

bardzo dziękuję -----> są słowniki ortograficzne :)

:( moja zmora :( sama mam problemy z ortografią :( a od kiedy mieszkam w Głogówku (zwanym Małym Berlinkiem) to sama widzę że zaczynam się coraz częściej zastanawiać jak się coś mówi czy pisze.. - ale tu to większość osób mówi nawet nie po śląsku ani nie po niemiecku - jakąś taką mieszanką :( i tu bardzo często mieszają bynajmnie\" z przynajmniej kaj - gdzie kiera - która i mogłabym tak bez końca.. przez pierwszy miesiąc to ja tych ludzi nawet nie rozumiałam :(

Co za upierdliwa istosta z ciebie...Przyszlo ci kiedys do glowy, ze nie wszyscy, korzy na tym forum siedza mieszkaja w PL, a wiec co z tym sie wiaze maja polskie klawiatury i polskie znaki?? Jakas jestes strasznie ograniczona...

A kto ci się kazał wyprowadzać za granice? Trzeba było w kraju siedzieć i w polską klawiture stukać :P

To jest Wasza ulubiona odpowiedź na wytykanie błędów ort.- "Dlaczego Ty piszesz bez polskich znaków?". A dlaczego Ty piszesz z błędami ort.? :o

NIkt mi nie kazal, ale sama wolalam skonczyc studia na dobrej holenderskiej uczelni niz na obojetnie jakies polskiej i tak juz zostalam, co bylo najmadzrzejsza decyzja w moim zyciu :P

co do polskich znaków to nie wiem w czym problem? Ja mam Windowsa w wersji angielskiej i jakoś mam polskie znaki, bo sobie język ustawiłam na polski. A jak ktoś nie umie tego zrobić to niech nie mówi, że się nie da. Bo da się.

a ja powiem tak: mieszkam za granica-klawiature mam \"zagraniczna\" ,polskich znakow nie uzywam bo mi sie dluzej pisze......bo nawet w \"zagranicznych\"klawiaturach jest opcja do zmnieniania pisowni na polska:):):) a tak w ogole to nie ma czlowieka ktory nie robil by bledow-mniejszych czy wiekszych:)

Pewnie, ze jest, ale przepraszam was bardzo, jak ja na codzien nie pisze po polsku, tylko w innych jezykach, nie ma pojecia po co mi ta funkcja :)

mi mała :D w Holandii tak właśnie się pisze, nie czepiaj się.

Mnie to naprawde obojetne :p Wazne, ze w innych jezykach nie robie bledow, bo mam spelling control :p

razacymi bledami, a literowkami czy brakiem polskich liter. Ja tez juz od ponad 10 lat nie uzywam w internecie polskich liter. Mimo, ze mam. I to nie jest zaden blad :P Zeby ludzie tylko takie "bledy" robili :P

Nie razi blad w wyrazie "gżegżółka" tak bardzo jak w wyrazie "skąd". Jest znaczaca roznica ;)

a autorki nie ma od jej pierwszego posta...:p

Nikt sie nikogo nie czepia. Autor/ka zalozyla temat i juz dawno jej nie ma, a ty jakbys byla taka poprawna jezykowo to bys uzywala wielkich liter :p Przyganil kociol garnkowi :p

Ja tez nie :) I rowniez pozdrawiam.

ma zbyt wiele wspolnego z uzywaniem polskich liter... programisci piszac programy tez nie uzywaja. Najlepiej ich nie uzywac, bo to beee, niepoprawne jezykowo jest :P

pomoc dla Was język w kompie zawsze można zmienić i \"włączyć\" polskie znaki. Ja nie mam ani polskiego laptopa, ani systemu operacyjnego, ale wszystkie ogonki jak widać są na miejscu ;) a mnie jeszcze bardzo denerwuje (oprócz byków ortograficznych, oczywiście) uporczywe ignorowanie znaków interpunkcyjnych przez niektórych ;)

Gryzzelda - pisalysmy juz, ze pewnie, ze mozna, ale ja bym musiala zmieniac co pare sekund ustwienia, poniewaz siedze w pracy i tutaj nie uzywam w ogole polskiego, ani w pismie ani w mowie...wiec mi osobiscie polskie znaki sa kompletnie zbedne.

to się poprawnie nazywa LENISTWO, ponieważ zmiana języka to wciśnięcie dwóch przycisków na klawiaturze, lub dwóch kliknięć myszką.

Nazywaj to sobie jak chcesz, ale ja pisze mniej wiecej 100 maili dziennie w 3 jezykach (ang, niem, hol), a po polsku pisze wylacznie na tym forum, wiec wybacz, ale kafe nie jest u mnie nawet na koncu priorytetow zyciowych :)

właśnie widzę :P

Poza tym maile to jedno, prezentacje power point, raport i ogolnie moje zajecia w pracy to drugie, wiec nie mam zamiaru zmieniec co chwile ustawien tylko dlatego, ze napisze od czasu do czasu cos na kafe i dlatego, ze tobie sie to nie podoba :) Poza tym wyluzuj, bo bedziesz miala nerwowe dzieci :p