Douczcie sie troche mamuski......

sama sie doucz, bo też masz problem:)

kobieto komicznego.... jesteś komiczna i z lekka żałosna......

"Shoken lepiej sie tak nie", w kwestii języka polskiego wszystko chyba już zostało powiedziane... I na pewno niczego to nie zmieni... A zasób słów i zwrotów w każdym języku jest niezwykle bogaty. Ciekawa jestem, czy żyje gdzieś chociaż jedna osoba, która znałaby je absolutnie wszystkie ;) Od jakiegoś czasu "studiuję" z mężem polsko - angielski (ale już nie angielsko - polski) słownik naukowo - techniczny. Ma prawie 1000 stron i dość drobny druk. Odnoszę wrażenie, że nawet największy "inteligent" mocno by się zmieszał, gdyby okazało się, że nie rozumie połowy słów w słowniku tymże zawartych... I to w języku polskim. O angielskim nie wspomnę :) Tu i ówdzie cudzysłów, gdyż niektórzy w skrajność popadają i czepiają się ogólnie przyjętych, choć potocznych wyrazów i zwrotów ;)

kobieta komicznego zna je wszystkie buhahahabuhahaha właśnie to udowodniła:):):):):):):)):

Nie ma osoby, ktora znalaby kazdy rodzaj slownictwa poczawszy od medycznego, a skonczywszy na technicznym, ale ja napisalam o NORMALNYM, a nie fachowym, a to ogromna roznica i nadal uwazam, ze wiele osob myslacych, ze zna dany jezyk obcy, jest w ogromnym bledzie. I wiem co masz na mysli piszac o jezyku technicznym. Pracuje "technicznej" :P firmie i znam wiele slow i okreslen wlasnie w innych jezykach, a nie po polsku... Ja nigdy nie pouczam nikogo jak ma pisac i mowic, choc pewne rzeczy tez mnie irytuja, ale uwazam, ze nie mi oceniac ani nie mi uczyc, poniewaz ja polonistka nie jestem :)

kobieta komicznego za to jest ekspertem, co udowodniła i to daje jej prawo do wyzywania ludzi od debili. Jak fajnie ze sama debilką nie jest.... ZGROZAAAA

"Shoken lepiej sie tak nie"... moim zdaniem wszystkim wyszłoby na dobre zwracanie uwagi na poprawność języka. Są pewne stałe zasady i nikt przy zdrowych zmysłach nie podważy tego, że dwa plus dwa to cztery. To samo dotyczy innych dziedzin nauki - dlaczego więc mielibyśmy robić wyjątek dla języka?

Ja nie uwazam, ze do mnie nalezy publiczne wytykanie bledow doroslych osob i uczenie ich czegokolwiek, nawet zasad pisowni, ale jak inni chca to prosze bardzo :)

Kobiety! My tu piszemy o tak rażących błędach jak "rozumię", "wzioł", "wogule", "puki", itp.. A madonna uczepiła się kobiety komicznego za to, że ta nie postawiła przecinka- no proszę Cię :o To prawda, że nikt nie pisze idealnie, ale stosując zasadę "nie zwracaj innym uwagi skoro sama nie piszesz w 100% poprawnie" NIGDY nie oduczycie błędów- bo nikt (według Waszego rozumowania) nie będzie miał prawa do zwracania uwagi innym. Osobiście zgadzam się z kobietą komicznego w zupełności, a pomysł z tematami wypracowań dla dzieci jest jak najbardziej trafiony. Mi np. głupio jak pisze do mnie maila nie widziana od lat koleżanka a tam takie "kwiatki" jak "puki". Wstyd mi za nią, poważnie. Chciałabym prosić o wyjaśnienie jeszcze jednej nurtującej mnie od jakiegoś czasu sprawy: dlaczego niektórzy piszą "TE dziecko", zamiast "to dziecko"?

nie pisałam tylko o przecinku, doczytaj:)

kobieta komicznego wyzywala ludzi od debilek bo źle stylistycznie pisały. Ona sama źle pisze stylistycznie. Po co zwracac komuś uwage i wyzywac, jak samemu się popełnia błędy.

Nie. Nazwała je debilkami, bo po zwróceniu uwagi uważały, że błędu NIE popełniły. Poza tym nie tyle stylistyki się czepia, co właśnie rażących błędów ortograficznych. Ty za to szukałaś czegoś "na siłę" (przykład: wspomniany przeze mnie wcześniej przecinek). Oczywiście, powinno się komuś pokazywać jego błędy w pisowni i wyjaśniać czemu tak a nie inaczej. Ty madonno działasz jednak na zasadzie "Ty wygadujesz innym to ja też coś Ci znajdę". Dodam jeszcze, że kobieta, która robi rażące błędy ort., a po zwróceniu uwagi nie ma zamiaru dbać o poprawność swojej pisowni, jest debilką. Wybaczcie dosadność, ale taka jest prawda.

komicznego znow wlaczyla sie do dyskusji i obrony samej siebie, tylko pod innym nikiem :p

też mam takie wrażenie. Nie szukałam niczego na siłe, jak się czyta to się widzi błąd stylistyczny, dziwoląga. Poza tym co do wyzwisk.... poczytaj dokładnie co ona wypisywała:)

Zobaczyłam tu dziwny wyraz "dzieciĄ", jak debilce zwróciłam uwagę, że nia ma takiego

W ogóle odmiana przez przypadki to straaaaaasznie trudne dla "mamusiek". Nie są w stanie nauczyć się tego. Chyba za ciasne umysły mają. ona sama udowodniła jak umie odmieniać:)

A już "kwiatki" typu: nie wierzę mężczyznĄ czy dam kobietĄ są tutaj tak częste, że wstyd mi za niektóre kobiety. no tu sie doczepiła stylistyki a sama takie kwiatki robi:)

Może rzeczywiście te "mamuśki" nadaja się tylko do prania pieluch i mieszania w garach. wobec tego do czeko kobieta komicznego się nadaje skoro sama byki robi:)

Jak ktoś umie pisać i zna podstawowe zasady pisowni, gramatyki, interpunkcji itp to wszędzie pisze dobrze, bo tak ma po prostu zakodowane! to w kwestii przecinków:):):):):):):):)

Zobaczyłam tu dziwny wyraz "dzieciĄ", jak debilce zwróciłam uwagę, że nia ma takiego wyrazu w języku polskim, to zaczęła mnie obrzucać błotem i wtedy wyszło jej całe prostactwo. Nie wyrywaj niepełnych zdań z kontekstu. Możemy się tak kłócić do rana, a Wy nadal nie rozumiecie o co chodzi. Kobiety są tak zawistne, że nawet nie można im zwrócić uwagi jak piszą niepoprawnie, i to rażąco niepoprawnie. Nie chodzi o wzajemne wyzywanie się, a o dotarcie do tych super mądrych mamusiek :o p.s. Oczywiście nie jestem kobietą komicznego- nie bądźcie śmieszne.

jak ktos nie wie jak dany wyraz napisac,to najlepiej zastapic go innym hehehehe i po problemie:) Nie ma idealnych istot i kazdy wali bledy,jeden mniejsze,a drugi wieksze............... To nie powod by kogos za to wyzywac,owszem to razi na pewno ,ale co to kogo obchodzi jak kto pisze.Najlepiej jakby kazdy pilnowal swojego tylka:P

a co wniosło te pare słów które pominęłam:) wytłumacz to mi:) umniejszyło to rangi wyzwiskom?:) Jesteśmy zawistne, kobieta komicznego tez jest tego doskonałym przykładem:) jak wytknęłam jej błędy to się uczepiła mnie i mojego pisania:) I prawda że ja nie pisze poprawnie, ale ona też nie:) Więc sama jest debilkom, według oceny którą ona stosuje:) i jeszcze jedno.... te przecinki to kropla w morzu:)

Wniosło przyczynę jej poirytowania. I proszę Cię, polonistko, powiedz, że napisałaś "jest debilkom" z rozmachu. gosiek-> Masz rację, że nikt nie pisze idealnie, ale czy jeżeli nie potrafisz na błysk posprzątać całego pokoju, bo zawsze znajdzie się jakiś zakamarek z kurzem, to nie będziesz sprzątać go nigdy? Pilnowanie własnego tyłka się sprawdzi, o ile ktoś kto pisze "rozumię" zainteresuje się swoją pisownią.

nie, nie z rozmachu. Ja mam zaświadczenie o dysortografii. Wale byki jak mało kto. A to ze jestem po filologii niczego nie wnosi:) akurat na polonistyce ortografii wogóle nie uczą:)

i nie taka była przyczyna jej poirytowania bo dalej tez wyzywa od debilek:)

no ale może to jednak Ty jesteś kobietą komicznego i wiesz jaka była przyczyna poirytowania:)

Madonna, nie wiem, czemu się tak na mnie rzucasz. Chyba dlatego, że nie pasuję do wizerunku mamusiek wykreowanego przez to forum. Tak Ci to przeszkadza, że poświęcam czas swoim dzieciom? Że je uczę? I że to opisałam tutaj, bo ktoś pytał? Wiem, że nie pasuję do "mamusiek" z tego topiku, trudno. Poza tym, Ty niby jesteś polonistką i piszesz "debilkom", "wogóle"??? :D:D:D Mylą Ci się przypadki, czy nie wiesz, jak się odmienia rzeczownik debilka.

Zaczynasz mnie irytować. Piszesz sama ze sobą post za postem, wmawiasz mi, że jestem kimś kim nie jestem i nadal nie rozumiesz, że topik jest o rażących błędach ortograficznych mam. Uczepiłaś się stylistyki i nie chcesz odpuścić. Uczepiłaś się jej, bo jako obrończyni praw kobiet nie pozwolisz, żeby ktoś nazwał osobę zupełnie anonimową debilką. Pozwolisz za to, jako polonistka, żeby mamy czytały swoim "dzieciĄ bajki pUki te nie dorosnOM".

nie wiem gdzie mi sie przypadki mylą...:) i nigdzie nie napisalam ze mi przeszkadza to, jak ty wychowujesz dzieci. Przeszkadza mi to, że wyzywasz ludzi od debilek a sama robisz błedy. Zresztą do tej pory się nie ustosunkowałaś do tego. I tak, jestem po polonistyce, zresztą pisałam to tutaj nie raz!!!!!! są osoby które mnie znają i mogą Ci to potwierdzić. Poprostu błędy popełniają wszyscy, ty również!!!!!!!!!!

ty mnie za to nie irytujesz a bawisz:) bo wiesz.... błedy ortograficzne tłumaczyć można dysleksją, dysortografią:) ale takie kwiatki jakie popełnia kobieta nie wiem czym wytłumaczyyc:) zresztą ona sama nawet nie chce się do tego odnieść:)