Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

odchudzanko

Rozpoczynam MĄDRĄ DIETĘ kto się przyłączy??

Polecane posty

ja wypilam oiero pol litra maslanki, biore 1l na uczelnie i wieczorem tez maslanka, narazie glodna nie jestem,ale i tak znajac mnie, to najgorzej bedzie wieczorem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i dupa.................. do 16 bylo ok nawet nie czułam głodu, ale odwiedzilam mame, która wmusiła we mnie obiad słowami \"anoreksji sie nawabisz\"........... i dzien maslankowy poszedl...... :(:(:(:( a teraz jestem zła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki! ;-) Ja dziś normalną dietę mam, dzień maślankowy może jutro zrobię, choć jakoś nie umiem się do tego zmobilizować. Zobaczymy rano. ;-) Ja właśnie piję herbatkę Vitaxu - \"Szczupła talia\". Kupiłam ją dzisiaj, nawet smaczna. Dzisiaj już nic nie jem od obiadu, bo dosyć obfity obiad zjadłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! to znów ja :D udało mi się wczoraj powstrzymać od jedzenia :D Ja nie jestem na żadnej diecie rano standardowo zjadam musli własnej roboty (jest zdrowsze i ma mniej pustych kalorii) potem jakiś jogurt activia (bo na diecie zawsze mam problemy w ubikacji) i ostatni posiłek jem o 18 tym sposobem schudłam 4 kilo w ciągu 3 tygodni a od począdku mojego odchudzania to będzie w sumie 7 kilo. Biegam dużo po 5 do 9 km kilka razy w tygodniu i jem CLA dzięki temu że nie jestem na żadnej tzw. diecie jem to co domownicy tylko mniej albo bez ziemniakow i chleba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję silnej woli, bo mnie wczoraj niestety nie udało się poskromić apetytu i miałam napad obżarstwa. Co gorsza...były to same słodycze. No ale niestety nabawiłam się tego kilka lat temu i czasami powraca, więc przyzwyczaiłam się, że nie można się poddawać i potem należy wrócić do normalnej diety, a nie głodować. Ja jestem na diecie niełączenia, ale też staram się mniej jeść. W weekendy też zazwyczaj jadam to, co domownicy, ale właśnie bez ziemniaków czy klusek. Tak nawiasem mówiąc: pomaga Ci Activia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przezylam maslankowy dzien;) jestem glodna ale to u mnie normalne o tej porze... zobacze jak bedzie jutro rano, moze dam rade 2 dni maslankowe za soba:D chociaz mam juz deficyt maslanki w lodowce, musze uzupelnic zapasy jejku ide obic a6w, robi mi sie slabo na sama mysl:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja herbatek przeczyszczających w ogóle nie piję, bo niestety mam złe doświadczenia z senesem, który totalnie rozregulował mi cykl wypróżniania. A Activia...cóż na mnie nie działa. Znasz może jeszcze jakieś inne sposoby na regularne wypróżnianie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na mnie działa tak kawa ale parzona albo z ekspresu, dobre są też nasiona babki pełsznika nie mielone tylko łykane w całości po parę łyżeczek dziennie (w zielarskim)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawa czasami na mnie działa, czasami nie. Zależy od dnia. A o tych nasionach nie słyszałam, muszę poczytać w necie i może zakupię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc:) Ponownie zaczynam dzien maslankowy:) wczoraj poza tym obiadem bylo calkiem dobrze, a obiad bez weglowodanów, więc da sie przezyc. Przyszedl wczoraj mój krem z bielendy antycellulitisowy :) dzis po aerobiku wypeelinguje sie i wysmaruje Miłego dzionka wszystkim życze:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki! Pogoda jest okropna, przecież od tego deszczu i śniegu można dostać do głowy. :/ Ja od rano ładnie trzymam się dietki, czyli rano serek z ogórkiem, potem jabłko, na obiad warzywa duszone z odrobiną sera żółtego, a na wieczór planuję starte jabłko z cynamonem zalane jogurtem naturalnym. Jutro dzień maślankowy chyba zrobię, choć jak już wspominałam, ciężko mi się do tego zmobilizować. Eh...ja zapomniałam dziś rano o moim kremie, a to tylko z braku czasu. Muszę teraz się wysmarować i potem wieczorem jeszcze. Dziewczyny a jak Wasz dzień maślankowy? Widzicie jakieś zmiany, np. w samopoczuciu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam dzisiaj na nordic walking, ale w związku, że padał deszcz, to byliśmy godzinę na siłowni. Dziewczyny planuję zakupić błonnik w tabletkach albo w proszku, miała może któraś z Was jakieś doświadczenie z tym związane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
padam z nog, wlasnie dostarlam do domu calutka mokra (oczywiscie nie mialam parasola:O ledwo zyje... dzien maslankowy mija jakos, glodna bylam na uczelni, ale ciekawy lab dzis byl takze nie myslalam o jedzeniu zaraz zbieram sie na basenik...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Wybaczcie kilkudniowe milczenie, ale nie miałam czasu napisać :/ Nadrobiłam jednak zaległości i przeczytałam wszystkie Wasze wypowiedzi :) Ewelina gratuluję ubytku wagi :) Pisałam już kiedyś, że za maślanką/kefirem i podobnym nabiałem nie przepadam, więc raczej nie skuszę się na picie tego przez cały dzień. No chyba, że przy następnym ważeniu znów nie zauważę efektów i w akcie desperacji zacznę pić maślankę ;) Niestety nie mam doświadczeń związanych z zażywaniem błonnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jutro postaram się przeprowadzić dzień maślankowo-kefirowy, ale zobaczymy co z tego wyniknie. Ewentualnie zjem warzywa na obiad, bo nie wiem, czy na samej maślance dam rade wytrzymać. Chociaż powiem, że jest sycąca. Wieczorem zamiast jogurtu naturalnego zapiłam to jabłko maślanką (w nadziei, że mnie przeczyści) i do teraz czuje się najedzona. Zauważyłam, że ostatnio praktycznie wcale nie jem węglowodanów złożonych w postaci chleba, ziemniaków czy innych takich. Sam nabiał, warzywa i owoce. Muszę coś wprowadzi, bo potem przy wychodzeniu z diety może to mieć przykre konsekwencje w postaci jojo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien maslankowy przezylam bez problemów, nie czułam głodu. Brzusio zrobil sie plaski i na wadze bylo dzisiaj 69,5 :) Pewnie to tylko ubytek wody i jak wroce dzis do normalnej dietki to bedzie troche wiecej kg. Ale i tak jestem zadowolona, bo zoladek troche sie obkurczyl i jak zjadłam dzis na sniadanko malego jogurta to myslalam ze pekne. Zważe sie ponownie w piatek, zobaczymy ile waga wskaże:) Dzis niestety ide na urodzinki i jak nie zjem malego kawalka ciasta to bedzie obraza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dzien maslankowy tez przyniósł efekty takze jestem happy:) dzis malo jadlam bo po prostu jakos glodu nie czulam:D w sumie to dzien zabiegany taki ze nie mialam nawet kiedy jesc:P teraz ide sie spocic na steperku... a potem ten nieszczesny a6w:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, moze zrobie sobie niedlugo tez taki maslankowy dzien jesli takie piekne rezultaty po nim osiagnelyscie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja planuje znowu zrobic jaki dzien w poniedzialek lub wtorek, bo w weekend mam 2 imprezy rodzinne i bedzie ciasto i kupe jedzonka. Jest calkiem niezły bo głód nie ssie Ide troche brzuszków porobić Pozdrawiam gorąco :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też planuję ten dzień maślankowy, ale nie umiem się zmobilizować. :( Dzisiaj miałam dzień warzywno owocowy - same jabłka i na obiad warzywa na patelnię. Czuję się pełna. Odchudzanko...ja wychodzę z założenia, że na wszelkiego rodzaju imprezach jem wszystko na co mam ochotę, tylko w małych ilościach. W końcu na co dzień nie ma się takich pyszności, a kawałek ciasta czy trochę sałatki nikomu nie zaszkodziło. Teraz w sobotę też idę na imprezkę rodzinną i mam zamiar od rana na kefirku być, by potem móc właśnie podegustować smakołyki podane na uroczystości. Wiadomo, takie jedzenie późnym popołudniem niezdrowe, ale raz nie zawsze. Podziwiam Panie, które są w trakcie a6w. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem na koncowce 4tyg, masakra jest, wcale nie jest tak ze im dluzej tym latwiej:O ciezko jest, ale widze efekty coraz lepsze, brzuszek mam coraz bardziej miesisty;) takze to daje mi sile:D weekendy sa pelne pokus:( i niestety tez nei zawsze moja silna wola potrafi sie im oprzec:O heh w sobote ide na sale aerobowa z kolezankami:) trosze spale mam nadzieje bo an bieganie na swiezym powietrzu pozwolic sobei nei moge bo spado kilkanascie cm sniegu😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że dzień maślankowy przynosi efekty :) Może kiedyś też sobie taki zrobię. W końcu czego się nie robi, żeby ładnie i szczupło wyglądać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sobie zrobie znowu dzien maslankowy we wtorek najlepiej, bo najbardziej zabieana jestem wtedy.. a teraz weekend, dni pokusy:O ale bede sie trzymac jak moge:D jutro rano ide na silownie:) mam nadzieje ze wspomoze mojec wioczonka, obym tylko zakwasow jakis makabrycznych nie dostala:O a czemu tu tak pusto ostatnio?? ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane:) zabiegane dni uniemożliwiły mi naskrobanie czegokolwiek... dzis na wadze 70 :):):):) Po weekendzie bedzie pewnie jakies 72 bo mase imprezek rodzinnych mnie czeka. Ja równiez robie małą imprezke i obawiam sie ze zostanie masa jedzenia które trzeba bedzie zjesc bo sie zepsuje.... wyrzucac nie znosze. moze uda mi sie wcisnac komus \"cos na droge\":P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki! ;-) Ja byłam u mojego faceta od środy, a przy nim to lepiej nie wchodzić na forum, bo się od razu denerwuje. Nie wiem dlaczego. :D Ja się ładnie diety trzymałam przez te dni, chociaż dzień maślankowy mi nie wyszedł. A i miałam dwa małe grzeszki...dwa piwka. Wbrew pozorom na drugi dzień miałam brzuszek płaski jak nigdy. Jutro od rana kefirek, bo wieczorem imprezka rodzinna. Teraz to mam ochotę na czekoladę, ale się nie dam... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci jakoś nie lubia forum.... nie wiem czemu Moj tez sie ciagle pyta po co wypisuje cos na forum, ze to zgłupota. nie rozumieja tego fenomenu wsparcia grupowego:P Sasinka życzę Ci żeby wszyscy na imprezce zauważyli i pochwalili Twójubytak wagi Pozdrawiam gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci niczego nie rozumieją :| Gdyby nie Wy, to moja dieta już dawno by się skończyła. A tak staram się trzymać wszystkich zasad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×