Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

odchudzanko

Rozpoczynam MĄDRĄ DIETĘ kto się przyłączy??

Polecane posty

witam! 🖐️ U mnie wczoraj moja dieto nieco spailila na paneewce:( ehhh te walentynki:P Ale zrobiłam 2 dni a6w i jestem z siebie dumna:D wogole zanim doszlam do konsensusu, jak mam to robic poprawnie to troche minelo.....:D Po sesji wracam na basenik, tzn 1x w tygodniu, chcialabym wiecej ale nie dam rady z czasem.. Dzis trzymam sie diety:) pije sobie własnie maslanke....:D Jutro sie waze, mam nadzieje ze nie beddzie tak zle, mimo moich grzeszkow wczorajszych:) i gratuluje sukcesow! Udanej niedzieli dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaaagdaaaaaaaaaa
Dzien dobry:)dzis mam rowny tydz.diety:)Czuje sie duzo lepiej,mimo ze nie glodowalam.Raz tylko przekroczylam 1100kcal,ale zero bialego chleba i fast foodow,slodyczy(wczoraj jedno serduszko ze wzgl.na walentynki).Jakby moj facet byl w kraju to tez pewnie poszlibysmy na jakas kolacyjke i nie mialabym wyrzutow sumienia:)takze dziewczyny w taka okazje mozna pofolgowac.Teraz zjem na sniadanko musli z mlekiem i pojde na spacer z psem,chociaz jest tyle sniegu,ze pobiegam z nim troche po podworku raczej,milej niedzieli🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez chetnie sie przylącze ;] tak wlasciwie to zaczynam od dzis, nie wiem jaka diete zastosuje narazie chce tylko ograniczyc, wlasciwie wyrzucic z diety slodycze i tluste potrawy, nie jesc po 17 i RUCH(ale to od jutra jesli pogoda dopisze to jogging)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Wczoraj troche pofolgowałam i z powodu walentynek i ze zdanego egzaminu:) zjadłam ogronme ciacho i wielką schaome w sfinksie..... Dzis ide do kina ze znajomymi i znowu będą pokusy. nie wspomnę o tym że mam dzis tłusty obiad..... Od poniedziałku będzie walka od nowa :P Tak czy siak zrobię dzis serie brzuszków. Po0zdrawiam gorąco dziewczyny trzymajcie sie ciepło i pofolgujcie sobei przez weekend: nie chce być jedyna z wyrzutami sumienia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaaaaagdaaaaaaa
Jestem po obiadku:)ziemniaki(ktore mam w planie raz na tydz),udko i surowka z kiszonej kapusty.Normalny niedzielny obiad.Ide zaraz to spalic z psem:)Jutro sie zwaze,zaczernie nick i padam wage w stopce:)paaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mialam dzis udko i kluski z tłustym, przepysznym sosem.... Za to wypiłam juz hektolitry czerwonej herbaty. Odezwe się jutro bo teraz wybywam z domku Miłego dzionka :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kazdy ma prawo sie potknac. Przeciez dieta to nie kara wiec jesli ma sie na cos wielka ochote raz w tygodniu to powinno sie to zjesc :) Ja trzymam sie diety choc dzis zjadlam kilka kulek nesquika, ale jakos szczegolnie mnie nie ciagnie do slodkiego pomimo,ze mam okres. Ja juz dzisiaj zaliczylam 40 minut spacerku z moim narzeczonym a wieczorkiem zrobie 45 minut na orbitreku. Milej niedzieli Wam zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciezko tak weekend przetrwac bez czegos slodkiego:( bynajmniej mi:( zwlaszcza ze do egzaminu sie ucze i potrzebuje magnezu:P:P dzielnie sie powstrzymuje, wypilam Mg musujacy, mysle ze dotrwam na nim do wtorku, do egzaminu:O mysle ze po sesji juz mi bedzie latwiej z dieta i cwiczeniami... PS a6w jest wymiatajace:D ledwo zyje po seryjce:D ale to dobrze, wiadomo ze miesnie pracowaly...:D juz nic dzis nie jem, ewentualnie jakis owoc, bo planuje posiedziec troche w nocy nad ksiazkami, a jak glod mnie dopadnie to masakra bedzie wracam do nauki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja myslalam,ze sie zlamie i zjem jakiegos batonika, bo tak mi sie slodkiego chcialo. Na szczescie mam wsparcie w postaci narzeczonego i siostry :) 15 dni bez slodyczy dzis minelo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam WAs w ten śnieżny poniedziałkowy poranek Weekend był ciężki i liczne odstępstwa niestety ale od dzis wracam do rytmu... Za równy tydzien waze sie ponwnie i mam nadzieje na 1-2 kg mniej. Zobaczymy Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja troszke nagrzeszylam niestety:( glownie za sprawa walentynek:P wczoraj staralam sie trzymac celow.... i 6w robie wytrwale:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam.....moze sie przylacze;) tez kiedys bylam na nielaczeniu....troche schudlam nie powiem......teraz sie strasznie zaniedbalam, ale jakos nie mam sily nielaczyc.....mysle ze zaczne MZ....a pozniej kto wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam.....moze sie przylacze;) tez kiedys bylam na nielaczeniu....troche schudlam nie powiem......teraz sie strasznie zaniedbalam, ale jakos nie mam sily nielaczyc.....mysle ze zaczne MZ....a pozniej kto wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis dopiero 4dzien robie:D najgorszy pierwszy dzien byl dla mnie, myslalam ze skonam.... robie jeszcze dodatkowo brzuszki, zeby troche miesnie brzucha wyrobic, strasznie slabe mam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odchudzanko.....MZ to nic innego jak ;mniej zrec; ze tak brzydko napisze......zreszta tego co ostatnio robilam z jedzeniem.....nie mozna nazwac jedzeniem;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i musze stopke zmienic.....bo tamto juz nieaktualne;) mam nadzieje ze znajde czas zeby tu zagladac:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buhahahahhahhahaha Dobre :) Ja też robie brzuszki ale zwykłe, z dnia na dzien miesnie coraz bardziej twardnieja. We wtorki chodze na aerobik. Po tym tydzien temu to nie mogłam uciaść tak mnie tyłek bolał. Zobaczymy jak będzie tym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jutro osttani egzamin,bede miec wiecej czasu.... i zaczynam intensywniej cwiczyc, ten steper wkoncu z szafy wywlec i znowu zaczac na nim "chodzic" musze:D dla mnie najgorsze jest powstrzymywanie si e od slodyczy:( macie jakies rady moze??? bo owoce mi nie wystarczaja:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W diecie niełączenia można jeść sałodycz ale to raczej juz w "fazie stabilizacji" W każdym bądź razie mówią, że słodycze które samemu się zrobi są mniej tuczące i zalecają np do pieczenia ciast uzywac maki z pierwszego przemiału i zamiast cukru dac fruktoze. Podobno mniej tuczy i jest smaczniejsze. Nie próbowałam. Myślę, że możemy robić sobie małe dni dziecka i np w niedziele pozwolic sobie na cos słodkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musze sobie organizowac tak czas zeby nie myslec ciagle o diecie i jedzeniu, teraz niestety duzo czasu spedzam w domu i wlasnie przez to ciagle o slodzyczach mysle... ehhh slyszalam ze w 2 tyg diety ochota na slodycze nieco przechodzi:) takze trzymam sie tej wersji... :D dzis mialam sie zwazyc, ale postanwilam ze zrobie to dopiero za tydzien... uciekam, ide zrobic sobie powtorke do egzaminu.... 3majcie sie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy któraś z was ćwiczy na twisterze?? Kupiłam go niedawno w markecie za całe 17 zl. Podobno nieźle kształtuje brzuszek, talie i biorda. Może się któraś skusi na zakup tego cudu techniki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×