A moze sa tu jakies mamy rocznik 85?

Jak twoja coreczka ma na imie??

ja sie wpisze tylko nie wiem jak ;) prosze o podpowiedz :P ja po walentynkach ledwo zyję ale warto było :)

kacha112.......coreczka 1.5 roku............Anglia Simba Bremen...synus......10miesiecy......Niemcy Klarissaa......synuś......7miesięcy.......Zabrze

ja tez! kacha112.......coreczka 1.5 roku............Anglia Simba Bremen...synus......10miesiecy......Niemcy Klarissaa......synuś......7miesięcy.......Zabrze nivea85_85......coreczka.....3miesiace......Tarnow

i kurcze, ulzylo mi..robilam test i wyszedl negatywny..mimo wszystko to byloby jeszcze za wczesnie..

No to i ja się dołączę.Rocznik 85 a córeczka ma 4 miesiące I szczerze powiem że myślę o kolejnej dzidzi

Dodam jeszcze że jestem szczęśliwą mężatką a dzidzia była planowana i brzydko mówiąc \"robiona\"1,5 roku

myslace piczą a nie głową

kacha112.........córeczka ......1.5roku...........Anglia Simba Bremen....synuś............10 miesięcy......Niemcy Klarissaa..........synuś.............7 miesięcy......Zabrze nivea85_85.......córeczka........3 miesiące......Tarnów mama2_4*.........córeczka........4 miesiące......Pomorze

do pojebane gówniary a wg ciebie kiedy kobieta jest dorosła? Po 40 -stce?Śmieszne to co napisałaś/eś bo pewnie sam/a nie masz nastu lat albo pięćdziesiątkę na karku

co tak pusto? Myślałam że sobie podyskutuję z \"gówniarami\".Malutka śpi już o 20 a ja wieczorkami nie mam co robić

A ja padam ze zmeczenia!Mala dala mi dzisiaj w kosc.Placze, zale,itd.Poza tym nie odstepuje mnie na krok. bylismy dzisiaj w parku rozrywki i troche sie tylko bawila.bylismy w sekcji dla malych dzieci ale nawet basenu z plastikowymi pileczkami sie bala. Ide juz spac.Dobranoc. P.S.Szkoda ze juz nie jetem gowniara;)

Witam Was \"gówniary\" he he dobr to było :) u nas ciągle pada śnieg juz nie wiem ktory dzien z kolei pogubiłam sie he he...mojemy synkowi cos sie poprzestawiało ;/ wstaje o 5 rano ludzie przeciez to środek nocy :P

no to jestesmy gowniarami :D dobrze, ze juz nie pada, zastanawiam sie nawet nad malym spacerkiem, a Wy chodzicie codziennie z dziecmi? Bo ja praktycznie od urodzenia spaceruje z mala, tylko ostatnio przez ta sniezyce zaniechalysmy tego..

ja jak było ciepło i nie było sniegu chodziłam z małym codziennie ostatnio dosc długo nie bylsimy bo był chory ale wietrzony był zawsze tzn codziennie!teraz kilka dni sypie snieg i jest go tyle ze jazda wozkiem jest chyba nie mozliwa ;)

Postanowiliśmy przedłużyć walentynki i zaprosiliśmy wczoraj znajomych do nas, posiedzieliśmy, pogadaliśmy, chłopcy rozpijali wódeczkę, ale tak zaczeli rozrabiać ze po 22 wygoniłam ich do domu, wiedzą , ze u nas trzeba sie wieczorem zachowywać cicho ze wzgledu na synka a tu jakieś karaoke jakieś potańcówki...a teraz taki bałagan , ze nie wiem z której strony zacząć sprzątać

nanatata-->dlatego ja nie jestem zwolennikiem domowych imprez ;) wole gdzies wyjsc wtedy nie trzeba sprzątac itp :P no chyba ze u kogos :D nie no zartuje nie lubię domoych imprez

hehe a ja sprzatam codziennie i codziennie mam balagan..nie wiem jak to mozliwe:P no fakt, ze ciezko jechac wozkiem, wiec sie jeszcze zastanawiam, zreszta jutro idziemy do szczepienia wiec zawsze mala pooddycha "swiezym" powietrzem. W ogole to dzis mi sie nic nie chce, w dodatku w nocy bolal mnie zab, jak pomysle o dentyscie to az mi slabo..wolalabym rodzic niz latac zabka..no ale niestety mnie to nie ominie:(

My na spacerki chodzimy codziennie.Jedynie jak ostatnio bardzo sypało to sobie odpuściłyśmy, martwiłam się też o siebie, bo jak mnie rozłoży to nie będzie miał się kto Małą zająć:-(.Dzisiaj też nie idę ale tym razem z lenistwa bo jakiś taki dzień mam do d..y i nic mi się nie chce:-( Wczoraj ze spaceru wróciłam spocona jak szczur, bo strasznie ciężko w tym śniegu się wózek pcha i do tego do domku pod górkę:-) Syf w domu mam codziennie i jak tylko wstaje karmie Małą a potem biorę się za sprzątanie bo ja taka pedantka trochę jestem.Syfu nie uniknę bo mam psa owczarka niemieckiego długowłosego i jest strasznie dużo sierści, bo teraz akurat linieje.Nawet kawę czasami z kłakami piję:-P.Już się powoli przyzwyczaiłam do tego:-)Ale dzięki Bogu że ktoś wymyślił odkurzacze:-D

a dziewczyny powiedzcie jeszcze jak to u was było z tymi maluszkami wpadka czy planowane? To może ja zacznę pierwsza. Córcia była świadoma, planowana i bardzo długo wyczekiwana(1,5 roku) W ciążę zaszłam już w małżeństwie mając lat 23 i urodziłam też mając 23. Czasami znajomi dziwią się że wybrałam takie życie, bo wcześniej to taka imprezowiczka trochę byłam:-)Ale ja jestem szczęśliwa a to jest najważniejsze.Ten wiek wydaje mi się bardzo odpowiedni na posiadanie dziecka, no bo kiedy indziej po 40?-30?Ja już w tym wieku byłam gotowa do założenia rodziny, choć wiem że każdy do takiej decyzji dojrzewa indywidualnie i dlatego nie potępiam matek ani tych po dwudziestce ani tych po czterdziestce.Każdy ma prawo wyboru... Mam kochającego męża, własne mieszkanie i to też skłoniło mnie do decyzji o potomstwie:-) Dodam jeszcze że w pierwszą ciąże zaszłam w wieku 20 lat i to była wpadka ale mimo to jak się dowiedziałam to bardzo pokochałam to maleństwo co we mnie rosło.Nie byłam jeszcze wtedy mężatką ale mieszkaliśmy razem.Niestety Bóg zabrał mi to szczęście zanim zdążyło się urodzić:-( No to u mnie na razie tyle...:-) pozdrawiam i miłego dnia życzę

ja tez mam syf w domu codziennie i dzien zaczynam włsnie od sprzątania ;)pomimo tego,ze nie mam psa i moj syn jeszcze nie chodzi ale lubie sprzątac puszczam sobie wtedy muzyczkę i jazda ze szmatą :P

mama2_4* przykro mi :( u mnie było tak na lipca 2008 mielismy zaplanowany ślub juz wszystko było załatwione i ktoregos dnia zachciało nam się "robic" dziecko :P_ no i stało sie alenie przypuszczalismy ze za pierwszym razem moze nam sie udac i sie udało w listopadzie 2007 okazło sie ze jestem w ciąży termin mialam na lipca wiec trzeba było ślub przekładac nie chciaąłm po porodzie wiec ślub wzielismy w kwietniu i nie załuje wiec mogę powiedziec ze dziecko było planowane :D

u mnie ciaza byla jak najbardziej chciana i planowana, z tym ze..nie tak szybko:P w grudniu 2007 sie zareczylismy, a we wrzesniu \'08 mial byc slub, no ale w marcu okazalo sie, ze nas wiecej bedzie, wiec ja nie chcialam slubu koscielnego z brzuchem - oczywiscie nie mam nic przeciwko dziewczynom w ciazy do slubu, ale suknia, ktora sobie wymarzylam jest diabelnie obcisla w talii i biodrach i rozszerza sie dopiero nizej, a w 7 miesiacu nie mozna sie poszczycic talia osy..wiec slub bedzie w tym roku w pazdzierniku, a tymczasem mamy slub cywilny.Zreszta cywilnego tez nie chcialam, ale nosilam nazwisko bylego i trzeba bylo to zmienic..ale to juz calkiem inna historia i do tego niezbyt ciekawa. Ale sie rozpisalam...a w planach mam odkurzanie, a mala jak nigdy spi juz prawie 3 godziny..

ja tez sie dopisuje 3 mies temu stuknelo mi 23 ;) mam synka Olka za 1,5 mies skonczy 3 lata i corke Emilke pol roku :) mama24 przykro mi z powodu straty :( jak mam pisac cos o sobie to tak od ponad 3 lat mezatka, tyle tez samo lat mieszkamy sami (chwala Bogu -jakos z tesciowa mamy srednie kontakty) ja siedze z dziecmi w domu, maz ma firme, konczy studia,mamy swoj domek, psa -wiec nie jestesmy na niczyim utrzymaniu, zadna z rodzin nie doklada sie ani do kredytu ani do oplat czy studiow -jezeli o to chodzi ;) pozdrawiam ;)

kule ile ja bym dała zeby moj syn spal w dzien 3 godziny ;)

ale ona bardzo malo spi w dzien, dzisiaj tylko jakas taka spiaca jest, Evi - moja cora tez ma na imie Emilka, ostatnio coraz popularniejsze sie to imie robi...tez bym chciala miec domek, ale poki co to sie na to nie zanosi..mieszkamy w beznadziejnym 11 pietrowcu z wielkiej plyty, z rodzicami meza - na szczescie wszyscy sie ze soba dogaduja, wiec nie moge narzekac :)

moj strasznie mało spi w dzień chyba szkodu mu czasu :P a my znow cały dzien w domku ;/ moze jutro uda nam sie wyjsc z domku w koncu :)

nivea grunt ze sie dogadujecie, ja chyba bym osiwiala z moja tesciowa na swoim jestesmy dopiero od czerwca, wczesniej wynajmowalismy 2,5 roku , wiec napewno niedlugo i Wy cos znajdziecie ;) moja klucha poszla juz spac, na szczescie od 4 mies przesypia noce, bo moj syn to do 8 miesiaca budzil sie na mleko ... a tak wogole czy jest jeszcze mama z 2 dzieci ? :) kacha112.........córeczka ......1.5roku...........Anglia Simba Bremen....synuś............10 miesięcy......Niemcy Klarissaa..........synuś.............7 miesięcy......Zabrze nivea85_85.......córeczka........3 miesiące......Tarnów mama2_4*.........córeczka........4 miesiące......Pomorze Evi_.............syn..i...corka......3lata/6 miesiecy..ok Bydgoszczy

no ale takie wspolne mieszkanie ma duzo plusow, a przede wszystkim taniej wychodzi, wiec mozna cos odlozyc, w razie czego jak potrzebuje na godzinke wyskoczyc to zawsze jest w domu ktos, kto popilnuje malej, ale nie ukrywam, ze kiedys bedziemy chcieli miec cos swojego. A moja sie porzadnie wyspala i teraz \"dyskutuje\" z misiami na macie:)

dokładnie ma swoje plusy my teraz wynajmujemy mieszkanie tzn jzu ponad 3 lata ale moze do konca tego roku tylko :P