Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Oliwka2009

WERONIKA POTRZEBUJE POMOCY - AUTYZM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość zberezna
Ja uważam że każdej z nas należy się ....medal" za to co przzeszłyśmy i co jescze przed Nami!!!Teraz dręczy mnie fakt ,że nie daje już rady!mam jeszcze 11-letniego syna (moja niespodzianka)i wychowuje 5-letnią wnuczke,gdyż córka z powodów zdrowotnych nie mogła się nią zajmować.Co dalej?zdaje sobie sprawe ,że w takim stresie ,przeciązeniu długo już nie pożyje,mąż kompletnie mi nie pomaga sam jest chory!Chciałabym ,póki żyje synowi zapewnić(załatwić) odpowiednią opieke chciałabym widziec,wiedzieć w jakich warunkach będzie żył,gdy mnie już nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWET47
Drogie mamy...wiem jak ciężko jest zebrać pieniądze na terapię, czy turnus rehabilitacyjny dla Waszego dziecka.Kiedyś też miałam taki problem,ale mimo trudności szłam twardo do przodu,nie zrażałam się,że ktoś mi odmówił,szukałam dalej.W waszym mieście są z pewnością duże firmy, są jeszcze ludzie o wrażliwych sercach,należy zadzwonić i w kilku zdaniach powiedzieć o swoim dziecku,rozmawiajcie z prezesem firmy, pamiętajcie, że musicie mieć dokument,gdzie chcecie jechać z dzieckiem na turnus i nie jest ważne,czy dziecko jest chodzące,czy na wózku. Życzę Wam powodzenia i miłego dnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudio 28 podaj namiar na ta twoją panią doktor od dan....chodzi mi o diete i o badania .tu mója poczta agata75m@wp.pl.z góry dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaadaaaaaaaaaaa
a się troszkę wtrącę... mam małego syneczka (7,5 miesiąca) u którego podejrzewam cechy autystyczne. Więc się srogo naczytałam o wszystkim... dietach, grzybach, szczepionkach, terapiach... no i co mi się nasuwa... że często to robienie wody z mózgu i wpędzanie w fobie. Szczególnie że ci wszyscy "szamani" bazują na wielkim lęku rodziców, na ich trosce i strachu i wyciągają krocie pieniędzy na leki, suplementy, terapie. Ale jakąś "nadzieję" i błysk sońca dała mi prof. Jagoda Cieszyńska. Przeczytałam jej książki Wczesna diagnoza i terapia zaburzeń autystycznych oraz Wczesna interwencja terapeutyczna (szczególnie ta ostatnia jest dla mnie kopalnią widzy i ćwiczeń). Jakoś ktoś tu się o niej pogardliwie wypowiadał i nie słusznie, bo ona nie jest lekarzem ale logopedą śwaitowej sławy.. i też nie zajmuje się leczeniem autyzmu ale leczeniem zaburzeń kounikacji i mowy. A tym jest także autyzm. Dotarłam do dziewczyn których dzieciom pomogła (jedną skonsultowała za darmo, jak ta pojawiła się pod jej gabinetem z drugiego końca polski), właśnie tak młdoym jak mój Staś. Teraz niestety dostać się do niej graniczy z cudem, bo skupiła się na pracy badawczej i można jedynie pracować z jej uczennicami i uczniami. No i jej siostra ma program manualnego torowania głosek... podobno używany wśród dzieci z autyzmem które nie mówią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a witam witam pani mojego Łukaszka wprowadziła metodę Cieszyńskiej w przedszkolu i wszyscy są bardzo zadowoleni dodam że pracuje ona z dziećmi specjalnej troski zwłaszcza z autyzmem i wiem że są super efekty...teraz skończyła następny fakultet i jest pełna entuzjazmu do tej metody....mnie tez ona się bardzo podoba bo wychodzi na przeciw problemom dzieci autystycznych..czyli właśnie mowy... jestem zdania że na każdego autystyka jest metoda tylko trzeba ją znaleźć...a to czas i pieniądze i kupa nerwów... Ale my damy radę !jak to mówię z moim synkiem. warto się cieszyć ,że są ludzie którzy dalej szukają jak pomóc naszym pociechom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertkyl
aaaaaaadaaaaaaaaaaa- sory że będę złośliwa, ale ty juz chyba masz wodę w mózgu że podejrzewasz autyzm u 7,5 mies. dziecka. Jest to za młody wiek żeby nawet coś podejrzewac, o stwierdzaniu nie mówiąc. Idż się babo gdzieś odpręż i nie histeryzuj... Bo histeryzująca matka to płaczliwe dziecko... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veronika ruitz
Ja caly czas pisze o tej metodzie ,pracuje nad nia min prof Cieszynska. W krk sa jeszcze inni specjalisci rowniez tak dobrzy jak ona sama. Ta metoda naprawde dziala i dzieci ucza sie mowic i komunikowac, nasladowac. Oczywiscie najlepiej dziala u malutkich dzieci ale nawet starsze robia duze postepy. Jestem w 100% pewna ze z roku na rok bedzie coraz bardziej popularna. Autyzm mozna rozpoznac bardzo wczesnie tylko ze niestety w Polsce nawet pediatrzy wmawiaja rodzica ze autyzm mozna zdiagnozowac miedzy 2-3 rokiem. Najmodsze dziecko ktore pracowalo metoda krk mialo 11miesiecy. Dzieki tak szybkiem interwencji dziecko ma duze szanse na normalne funkcjonowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertkyl
wmawiaja rodzica ze autyzm mozna zdiagnozowac miedzy 2-3 rokiem. rodzicOM jeśli juz... :( Może te dzieci potem funkcjonuja normalnie bo im od początku nic nie było pewnie... :p Diagnoza autyzmu w wieku niewiele ponad pół roku... No jaasne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWET43
Witam serdecznie mamo Stasia,myślę,że ta diagnoza jest przedwczesna,niech pani obserwuje swoje dziecko,bo to matka jest najlepszym obserwatorem.Pamiętam kiedyś oglądałam film o chłopcu autystycznym,moja córka zachowywała się podobnie,opowiedziałam o swoich obawach psychologowi, zdecydowanie powiedziała że się mylę.Po kilku latach psycholog od dzieci autystycznych potwierdził ,że moja córka ma cechy autystyczne.Także proszę się na zapas nie zamartwiać.Pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertkyl
dobra, teraz bez złośliwości: jeśli takie dziecko 7,5 mies. funkcjonuje zdecydowanie zle, i dana osoba ma już doświadczenie z dziecmi zeby to ocenic na tle innych dzieci, potem zaczyna szukac jaka może byc możliwa przyczyna - i najbardziej "pasuje" tu autyzm to jest jakaś niewielka sznasa że to rzeczywiście to. Ale jak podejrzenie że coś jest nie tak z dzieckiem powstało po lekturze jakiegoś artykułu, zrozumianego pewnie trzy po trzy- to daj sobie siana jak to mówią... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Jestem psychologiem, ale nie miałam wcześniej doświadczenia z autyzmem. Teraz mam troszkę wiedzy. Co do DIAGNOZY ATYZMU u mojego synka... to o niej nie wspomniałam w swoim poście, więc nie wiem skąd wasze uwagi. Mówilam jedynie o rozpoznawaniu CECH AUTYSTYCZNYCH. Nie histeryzuje uwierz mi :) Właśnie jestem matką spokojną i gotową na wszystko. I będę szczęśliwa gdybym się myliła. Moje dziecko nie jest płaczliwe na razie. Wręcz wszyscy zazdroszczą mi bardzo spokojnego chłopca. Co do spokoju... zyskałam go poprzez systematyczną pracę nad moim synkiem. I ta praca nie jest histeryczna, poprostu wspomagam jego rozwuj... nie zaszkodzi nawet jakbym histeryzowała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Sorki jeśli cię to bardzo razi, ale ja mam z ortografią trudności a że nie jest to dla mnie istotna sprawa i jak piszę szybko przy pomocy klawiatury to różne błędy i przestawki się zdarzają. Ale mam nadzieję że meritum sprawy uchwyciaś/uchwyciłeś. No teraz chyba bezbłędnie było .... tak przynajmniej na magisterkę. Niektórzy nie mogą sobie wyobrazić, że takie tłumoki które mają trudnosci z ortografia czasem kończą studia :D Ale cóż, to upadek naszego systemu edukacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zberezna
Praktycznie nikt mnie tutaj nie zauważył!przykro mi jest.....piszecie o walce o terapie na którą ja już dawno nie mam sily, o trudnościach,jedna druga wspomaga!to dobrze.Naisałam wcześniej kilka wypowiedzi do których nikt sie nie odniósł!macie wsparcie Waszych rodzin,matek ,siostr,braci i koleżanek!Nikt mni nie rozumie w tym w czym żyje!Boleje nad tym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totko
Nie wiem po co tyle złośliwości. Mamy się wspierać a nie szukać dziury w całym WERTKYL. Ktoś przychodzi tu i mówi o swoim życiu a ty mówisz o jego ortografii, to chyba nie ten sam poziom dyskusji. Co to wnosi? Kogo to podnosi na duchu, komu daje nadzieję??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zberezna
wlasie !!!!szukam tej nadziei!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertkyl
totko- no jest na tym forum sporo osób bawiących się czyimś kosztem, które udają inne osoby. A osoba z wyzszym jesli robi takie błędy to chyba właśnie świadczy o jej poziomie- przez co należałoby z dystansem podchodzic do jej wypowiedzi? Co do nadziei.... Nadzieją jest matką wiadomo kogo. Najlepiej wziąc się za robienie czegoś a nie bujenie w obłokach i nadziejach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totko
Czytam ten temat od niedawna i pierwszy raz się zebrałam żeby odpowiedzieć. Ja też szukam nadzieji :) Nie lubię tu tych ludzi którzy tylko krytykują więc czara się przelała i odezwałam się, tak to raczej czytam i ... czerpię nadzieję a czasem wpadam w rozpacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totko
wertkyl... nie sądzę żeby ortografia świadczyła o człowieku. A teraz właśnie czytam forum pani Cieszyńskiej... więc wypowiedz aaaaa, pomogła mi bardziej niż Twoja krytyka. Nie rozumiem Twojego podejścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertkyl
nadzieji Nadziei!!! Czy tu sa sami analfabeci??? Mnie to w rozpacz wprawia wasza ortografia. :( :( :( Nadziei to chyba dla was nie ma... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zberezna
LUDZIE!!!!!a co ztakimi jak ja?którzy wypalili się do cna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
totko nie musisz mnie bronić, bo mnie takie uszczypliwości nie ruszają... sama nie jestem człowiekiem zgorzkniałym i raczej wierzę w dobre intencje innych ludzi. wertkyl ... ja włąśnie wzięłam się za robotę. Przeszkadza ci to? Wolałabyś żeby odpuściła sobie? Ja ogólnie w swojej pracy mniej posluguję się typową diagnozą a bardziej diagnozą funkcjonalną- czyli określeniem mocnych i słabych stron dziecka. Nie nazywam Stasia autystykiem bo nim nie jest a ja pracuję nad tym żeby nikt go nie zdiagnozował w przyszłości w taki sposób. Co do czasu diagnozy... ostatni badają w USA oczywiści dzieci od urodzenia (te które mają obciążenie w postaci rodzeństwa autystyka) i już w tym wieku można zaobserwować niepokojące zachowania. Tylko niestety jeszcze nie ma terapii dla tak małych dzieci, więc mozna jedynie wspomagać ich rozwój... co robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
wertkyl idz na forum o ortografii jak nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia o autyzmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zberezna
więc sama pozostaje w swoim bolu !!!!!już nie szukam wsparcia !Życze wszystkim aby nie doświadczuyli tego co ja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totko
zbereźna... mi też czasem tylko czarno przed oczami, ale mam wsparcie więc trudno mi się wczuć tak na 100% w twoją sytuację. Wiem że mozna czuć się bez sił, czasem już nie wieżę że coś będzie lepiej, tęsknię za normalnością... ale za chwilę łapię się nadzieji i walczę dalej. Wcześniej nie zauważyłam twej wypowiedzi, bo przyznam się że czasem czytając forum mialam doła i nie chciałam jeszcze się bardziej dołować więc omijalam posty w których ktoś mówił o swoim cierpieniu. Ja sama nie chcę mówić dokaldnie o mojej sytuacji bo wiem że jest ciężka, ale szukam tu porad i wskazówek z życia wziętych. Spróbuj tak do tego podejść jak ja. Mi to daje siłę. I nie zwracaj uwagi na krytykantów... wcześniej ktoś tu się wymądrzał ze większość autystów to dzieci niegrzeczna a teraz znów staraja się zmienić forum na wykład o ortografii... jak ktoś kto obraźa inną osobę bo ta pisze nieortograficznie moze mi pomóc? nie może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertkyl
Mogę powiedziec... ale coś wydaje mi się że tu pisze jedna osoba pod róznymi nikami... u chłopców z reguły przy łagodnej formie autyzmu jak asperger jest silne pobudznie, są nerwowi, czasem do złudzenia przypomina to ADHD. Dziewczynki za to są właśnie z reguły za spokojne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertkyl
zberezna - nie moge juz czytac tych twoich stękań, sory. Każdy tu ma ciężko, ale to jakieś tandetne tak cały czas jęczeć. Przejrzałam twoje posty na tym forum i na jednym dałaś ogłoszenie że szukasz kochanka... :( Więc widze że jeszcze nie jesteś całkiem wypalona... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Nerwowość pojawia się później w toku rozwoju a większość dzieci autystycznych w niemowlęctwie (do roku) jest właśnie wyciszona i żadko płacze. Potem nagle są te zmiany, które owocują drażliwością, zaburzeniami snu (które też wystęoują później, nie na początku) itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zberezna
Masz racje!!!!jestem totalnie wypalona!i to ne stękanie bo trzy rozpoznanie w rodzinie chorób psychicznyh( pod jednym dachem)to jest wyjątkowe!Prawdą jest że szukamwszystkiego aby przeżyć i być dalej,żyć dla moich dzieci.Najmłodszy syn jest uzdolniony wyjątkowo(wysoki poziom inteligencjijest zdrowy.Chcę żyć i naprawde nie wiem co robić.Zaczęłam więc szukać.......kochanka jak piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×