Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Oliwka2009

WERONIKA POTRZEBUJE POMOCY - AUTYZM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

MAMA AUTIKA- podziel sie swoja wiedza,jaka diete masz na mysli? co z lekami? gdzie leczylas dziecko w usa tydzien temu u mojego syna neurolog zdiagnozowal chorobe o nazwie spektrum cech autycznych do dzis nie moge dosc do siebie... co mam robic??/ dzwnilam do 2 osrodkow w Krakowie i tam czeka sie od 6-8 miesiecy na wizyte:((( tez zastanawiam sie nad USA, zrobie wszytko zeby moje dziecko bylo zdrwoe Synek jest wesolym ślicznym i ciekawym wszytkiego 2 letnim chlopczykiem i nie moge sie pogodzic z tym wyrokiem:((( N POLSKA to chory kraj, dowiadujesz sie ze masz chore dziecko ale nikt ci moze pomoc:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama autika
Dodam, że żaden lekarz nam nie pomógł, 2 letnia terapia logopedyczna i sensoryczna nic nie dały, nie chcę tu reklamować p. doktor, ale nie żałuję, że tam pojechałam, jestem z mazowieckiego, ale z całego kraju mali pacjenci tam się leczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama autika
A, dietę każde dziecko ma inną, leki też, a w Stanach to tylko badania są robione, nie trzeba tam jechać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama autika - dziekuje za informacje moj teraz ma 2 lata i tez nic nie mowi:( co prawda od 2 tygodni zaczal wydawac jakies dzwieki i kilka sylab ale to nic nie znaczące dzwieki a jak sie objawial autyzm w wieku 2 lat u twojego syna?? ja wysłałam formularz do osrodka w Krakowie (bo tu mieszkam) ale trzeba czekac do 8miesiecy na wizyte:( A jak wygladalo leczenie? co oni robia zeby nauczyc te dzieci mowic?? czy samemu mozna cos cwiczyc?? ja jestem zalamana tym wszytkim:((( i nie moge sie pogodzic z tą dniagnozą, licze na to ze to jednak nie autyzm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama autika
Jak się objawiał? W wieku 2 lat ani słowa, nie reagował na imię, nie wykonywał poleceń, miał fobię kręcenia kółkami w zabawkach, mógł tak kręcić i kręcić, ja zgłosiłam się do poradni psychologicznej, żeby logopeda z nim popracował i dostałam normalnie obuchem. pani psycholog podała parę suchych zdań o autyzmie, obojętnie tak i ze znudzeniem, miałam ochotę strzelić ją w pysk... potem diagnoza prywatnie w Scolar w Wawie i tak to się zaczęło. Co do mowy, to jest ciężko, w wieku 4 lat powiedział mama. A teraz już można się z nim dogadać. Też jest bardzo pogodny i wesoły, rozrabiaka. A jak byliśmy u psychiatry dziecięcej to powiedziała, że autyzm wyklucza, skakałam jak dziecko z radości. Ale cóż, czas pokazał inaczej. U Ciebie nie musi być autyzmu, może być zaburzenie jakieś tylko, reaguje na imię, hałas, jak wychodzisz i wchodzisz do pomieszczenia, lubi być przytulany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama autika
najlepiej zgłos sie do państwowej poradni psychologiczno pedagogicznej, tam mają logopedów, terapeutów integracji sensorycznej itp. W każdym większym mieście jest taka poradnia, bezpłatna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama autika- niestety ten kraj to paranoja.... jak ci juz pisalam zglosilam sie do poradni dla takich dzieci i tam sie czeka kilka miesiecy, nie wiem czy powinnam szukac czegos prywatnie? czy przy takiej chorobie czas ma duze znaczenie? jest roznica czy syn bedzie mial 2 latka czy 2.5?? Jak u nas to sie objawia - brak mowy -nie zawsze reaguje za wlasne imie, czasem jest jak gluchy ale czasem reaguje - nie lubi obcych miejsc, ale takich mniejszych jak pokoje, male sklepy, mieszkania. Jak idziemy np do galeri albo nawet to jakiegos pomieszczenia gdzie jest bardzo duzo ludzi i nikt na niego nie zwraca uwagi to jest ok -nie lubi jak do nas ktos przychodzi. Tylko przy nas i u nas w mieszkaniu jest soba, -do mnie sie lubi przytulac ale tylko do mnie -I SAMA JUZ NIE WIEM... bo pewnie dobrze wiesz ze jest tyle roznych objawów, kazde dziecko inne, sa rozne stopnie autyzmu, wiec nie da sie tak stwierdzic. Wiem ze potrzebujemy pomocy i dlaczego w tym gównianym kraju nie mozna jej dostac? place ubezpieczenia i nie moge z chorym dzieckiem isc do lekarza. Moje zycie sie zawalilo, teraz pewnie będę musiała zrezygnować z pracy bo terapia trwa dlugo i kilka godzin dziennie prawda???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama autika
Tak, to gówniany kraj. My jeżdzimy do poradni psychologiczno- pedagogicznej do logopedy i na integrację sensoryczną, masz na myśli pewnie jakiś specjalistyczny ośrodek. Możesz czekać tam i jednocześnie chodzić do poradni. My mamy tylko 2 godz zajęć tygodniowo, mało wiem. Objawy jakie opisujesz pasują do autyzmu, im szybciej zaczniesz coś z tym robić, tym lepiej. Mózg dziecka jest bardzo plastyczny i wiele można zrobić, nie załamuj się, poszukaj lekarza DAN, zapisz synka do logopedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcialko
jak dziecko nie mowi to odrazu autyzm? to chore.czasem sie dziediczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Motylki
Niedawno czytałam książkę pt. ''Mój przyjaciel Henry''. To o chłopcu autystycznym. Autorka książki, jego mama, opisuje jakie były pierwsze oznaki autyzmu, w jaki sposób dowiedziała się, że to jest autyzm i dalsze lata życia kiedy walczyła o powrót do zdrowia swojego synka. Ten chłopiec dzięki przyjacielowi o imieniu Henry ( pies golden retriever, którego jego mama wzięła gdy był mały), dzięki rodzicom, którzy ćwiczyli z nim, opiekowali się, dbali o rozwój jest teraz chłopcem, który nie odbiega od innych rówieśników. Udało mi się skończyć szkołe z całkiem dobrymi wynikami. Tu jest opis tej książki: http://www.lideria.pl/Moj-przyjaciel-Henry-Gardner-Nuala/sklep/opis?nr=175477

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama autika
Oglądałam film, taki sobie. Moje dziecko ma psa kota i co z tego? A, nie wierzę w to, że autyzm jest dziedziczny, znam tylu ludzi z chorymi dziećmi u nikogo nie było nigdy nawet oznak zca. To brednie. ZCA=zespół cech autystycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic czas pokaże co bedzie dalej zobaczymy jak nas zdiagnozują mama autika-a czy twoj synek chodzi do przedszkola? czy ty z nim siedzisz caly czas pocieszam sie ze autyzm to nie najgorsza choroba jaka moze spotkac czlowieka.... przy dobrem terapi i duzych checiach dziecko moze byc calkiem normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34324234
zespół Aspergera jest na bank dziedziczny. Prawie każdy co na to choruje ma chorą też pół rodziny. Czytałam na wikipedii że wyobrębniono juz jakiś gen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama autika
lenusia, ja też tak siebie pocieszam, że to nie najgorsza choroba. Biega, coś tam gada, żywe i wesołe dziecko, ja pracuję a mały w domu z opiekunką. U nas nie ma oddziałów integracyjnych w przedszkolu, ale myślę go od września posłać, jest samodzielny, odeszliśmy od pieluch jakiś rok temu, tylko komunikacja szwankuje jeszcze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćććć
życzę powodzenia i zdrówka dla Niuni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haniskakjaa
mama autika- dla czego uwarzasz ze twoje dziecko ma autyzm? skoro jest wesołe, tylko dla tego ze nie mówi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytkanytka
Witam wszystkich piszących. Na wstępie powiem że jestem mamą dziewczynki chorej na autyzm a dokładnie zespół aspargera. Zuzia obecnie ma 6 lat , oraz synka Igora ma 2,5 roku który choruje na dziecięce porażenie mózgowe. Zuzia jest objęta profesjonalną opieką od ukończenia 2 roku życia. Kiedy miała 2 latka zaczęliśmy korzystać z pomocy poradni psychologiczno pedagogicznej .Psycholog pokierował nas do psychiatry , psychiatra dalej do neurologa. Wszystko w ramach NFZ. A mieszkam w małej mieścinie gdzie jest tylko 2 pediatrów.Gdy została ustalona diagnoza Zuzia rozpoczęła wczesne wspomaganie rozwoju które prowadziło jedno z przedszkoli z oddziałem integracyjnym. W miedzy czasie korzystała z terapii behawioralnej , sensorycznej oraz brałyśmy udział w zajęciach na sali doświadczania świata;) Dzięki tej pomocy Zuzia bardzo się rozwinęła należymy też do stowarzyszenia niepełnosprawnych tacy sami . Wiem że są turnusy rehabilitacyjne dla dzieci i koszt jest taki jak w temacie ale nas tez na to nie stać. Jestem jednak szczęśliwa że dzięki zaangażowaniu specjalistów którzy mają serce i naprawdę poświęcają swój czas dla naszych dzieci pomagają im tez osiągnąć doskonałe rezultaty nawet bez udziału w takich turnusach. Nie neguję w żadnym wypadku apelu o pomoc , każdy rodzic robi co uważa. Ja tylko podsuwam alternatywę wyboru. Mój synek właśnie rozpoczął wczesne wspomaganie trzymam za niego mocno kciuki i jestem jego największym kibicem. Gdy na zajęciach u logopedy pierwszy raz wytknął język w stronę lutra płakałam ze szczęścia uczuł się tego całe 6 miesięcy aż w końcu udało się. Wierzę że jeszcze dużo osiągnie. Pisała tu jedna pani logopeda ja napiszę że igorek nie mówi jeśli zgodziła by się Pani może nam troszkę pomoc to była bym niezmiernie wdzięczna pozdrawiam Edyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 768768
e wspomaganie rozwoju które prowadziło jedno z przedszkoli z oddziałem integracyjnym. W miedzy czasie korzystała z terapii behawioralnej , sensorycznej oraz brałyśmy udział w zajęciach na sali doświadczania świata Dzięki tej pomocy Zuzia bardzo się rozwinęła troche dziwne jak na Aspergera... Sama na to "choruję", dowiedziałam sie po 30 , rozwój przy Aspergerze jest normalny. Więc nie wiem, czy córka nie ma czegoś poważniejszego.... Nawet kryterium stwierdzenia Aspergera jest normalny rozwój, tzn. IQ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytkanytka
troche dziwne jak na Aspergera... Sama na to "choruję", dowiedziałam sie po 30 , rozwój przy Aspergerze jest normalny. Więc nie wiem, czy córka nie ma czegoś poważniejszego.... Nawet kryterium stwierdzenia Aspergera jest normalny rozwój, tzn. IQ.... Troszkę dziwne jak po tylu latach dowiedziałaś się o tej chorobie. Jest to zaburzenie rozwoju mieszczące się w spektrum autyzmu. Charakteryzuje się upośledzeniem komunikacji dwustronnej, komunikacji słownej i pozasłownej, niechęcią do zaakceptowania zmian, brakiem giętkości myślenia oraz bardzo szczególnymi zainteresowaniami. Mocną stroną osób z AS jest zapamiętywanie faktów, dat, postaci. Wielu z nich jest uzdolnionych matematycznie. Jakkolwiek dzieci z AS w warunkach domowych wydają sie relatywnie normalne, w warunkach przedszkolnych pojawiają się problemy - tendencje do unikania spontanicznych kontaktów, kłopoty w podtrzymywaniu najprostszej rozmowy, powtarzanie się w wypowiedziach, dziwne nieprzystające do tematu rozmow wypowiedzi, skłonności do schematycznego zachowania się, kłopoty z przstosowaniem się do grupy. Częste są też problemy z odpowiedzią emocjonalną - agresja, złość, hiperaktywność. Dziecko takie wygląda jakby było w swoim własnym świecie, nie potrafi się skoncentrować. Podstawowe objawy Zespołu Aspergera * upośledzone interakcje społeczne * kłopoty z porozumiewaniem się / komunikacją * bardzo szczególne zainteresowania / natręctwa * powtarzające się rytuały, schematyczne zachowanie się, brak elastyczności Interakcje społeczne Dzieci z AS mają bardzo skąpe umiejętności społeczne. Nie potrafią właściwie zinterpretowac wskazówek społecznych i z tego powodu nie są w stanie wytworzyć prawidłowej odpowiedzi emocjonalnej. Mogą nie odczuwać potrzeby podzielenia się informacjami i doświadczeniami. Problemy tego typu są mniej dostrzegane przez rodziców i dorosłych, ale prowadzą do niemożności stworzenia więzi z rówieśnikami. To z kolei może prowadzić do frustracji i w rezultacie problemów z zachowaniem. Dla takich dzieci świat jest bardzo skomplikowanym miejscem. Najcześciej są samotne - niektórym z tym dobrze, niektórym nie. Zachowanie takich dzieci (np. na podwórku) jest zauważalnie inne niż rówieśników. Ich naiwność (prostoduszność) może być powodem wyszydzania i ataków (również fizycznych), jeżeli nikt nie wystąpi w ich obronie. Często skupione na małym detalu nie zauważają całości sytuacji. Na przykład dziecko takie bedzie zadowolone, że może odpowiedzieć komuś na pytanie nie zauważając przy tym szydzących twarzy, przedrzeźniających gestów. Komunikowanie się Problemem są zarówno komunikacja słowna jak i pozasłowna. Często dziecko nie jest w stanie zinterpretować tego co mówią inne osoby. Trzeba zwracać uwagę na to, aby wypowiedzi były proste, precyzyjne i dosłowne. Metafory i figury retoryczne (jak np. "pokarm dla duszy") muszą być dziecku z AS wytłumaczone, ponieważ ma ono skłonności do przyswajania sobie dosłownego znaczenia. Dzieci z AS próbują wykorzystać zapamiętane wcześniej zwroty - niestety, nie zawsze w odpowiedniem kontekście. Zdarza się, że taką wypowiedź trzeba "przetłumaczyć", aby inni mogli zrozumieć jej sens. Rozwój mowy może być w niektórych przypadkach opóźniony. Język mówiony jest czasami dziwny. Zdarza sie, że dzieci nie mówią z lokalnym akcentem, wykrzykują fragmenty zdań (niezależnie od sytuacji). Słownictwo jest bardzo formalne, ton monotonny, nie występuje typowa "melodyka" wypowiedzi. Nawet jeżeli dziecko ma bardzo bogate słownictwo nie należy nie należy oczekiwać, że umiejętność rozumienia wypowiedzi jest na takim samym poziomie. Dziecko z AS potrafi mówić długo i dużo na interesujący go temat nie rozpoznając, że słuchający nie jest tym zainteresowany bądź też jest wyraźnie znudzony. Kłopoty z użyciem właściwego słowa lub też z sformułowaniem wypowiedzi są częścią problemów semantyczno -pragmatycznych. Często wydaje się, że dziecko takie mówi "w kierunku" a nie "do" słuchającego, raczej informując niż podtrzymując konwersację. Język ciała i mimika dziecka z AS również wydaje się niewłaściwa (raczej sztywne "wlepianie oczu" niż patrzenie na rozmówce). Odczytywanie takich sygnałów (mimika i język ciała) jest jedną z jego słabszych stron, co może w rezultacie prowadzić do nieporozumień. Zdarza się, że dzieci takie potrafią czytać w bardzo wczesnym wieku (hyperleksja), ale nie znaczy to, że rozumieją treść czytanego tekstu - jest to rzecz, którą należy sprawdzać. Zainteresowania, natręctwa Jednym z podstawowych objawów zespołu Aspergera jest nietypowe zainteresowanie dziecka jakimś określonym tematem. Często te zainteresowania dotyczą środków transportu np.pociągów, samolotów lub też kompterów, dinozaurów, map. Zdarza się, że zainteresowania się zmieniają, ale nie intensywność ich przeżywania. Może to prowadzić do ograniczenia aktywności w innych dziedzinach życia dziecka. Rytuały, brak elastyczności Dziecko z AS ma skłonności do wymuszania bardzo sztywnych reguł na sobie i otoczeniu. Dotyczą one tego co będzie robione, w jaki sposób, w jakiej kolejności. Może być to bardzo trudne dla wszystkich. W miarę dorastania dziecka trochę łatwiej jest je namówić na jakieś zamiany. Brak elastyczności uzewnętrznia się też w inny sposób, a mianowicie kłopotami w myśleniu twórczym i konkretnym. Dzieci takie wymagają wykonywania niektórych rzeczy w ten sam sposób, bez zmian. Często nie rozumieją jaki ma wpływ określony moment w odniesieniu do całej historii. Nie rozumieją połączenia początku działania z tym co może być jego wynikiem. Zdarza się, że bardzo dobrze zapamiętują informacje bez rozumienia ich. Należy położyć nacisk na to, aby tłumaczyć im wszystko tak ,aby mogły zrozumieć.Błędem jest zakładanie, że skoro powtarzają zapamiętaną informację, to wiedzą o czym mówią. Ale tu na wklejałam ale chciałam wam bardziej naświetlić sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama autika
haniskak...uważasz, że dzieci autystyczne nie potrafią się śmiać i wygłupiać??? Sa rozne stopnie i objawy tej choroby. Mam 2 opinie 2 roznych poradni, takze niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama autika
Dlaczego sądzę, że mały ma autyzm? To po prostu widać. Nie mówienie w wieku 5 lat i nie reagowanie na otoczenie to mało? No i dochodzi diagnoza z 2 niezależnych poradni:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytkanytka
mama autika - wiem że na pewno czujesz się źle i wiem jaki to problem. Jeśli będziesz chciała pogadać to napisz pomogę ci na tyle ile będę mogła.Pamiętaj że razem jest zawsze raźniej no i zawsze możesz się wygadać . Pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 387678
edytkanytka-- nie musisz mi cytowac atrykułów na temat Aspergera, czytałam wszystko co jest w polskim internecie i pół angielskiego na ten temat i wiem znacznie więcej, sory jak to zabrzmiało jakoś zadufale. Kiedy wg ciebie miałam się o tym dowiedzieć???? W przedszkolu w 85 roku? A wiesz kiedy to zaburzenie wykryto w ogóle? W latach 90 na Zachodzie. Do nas wiedza o nim dopiero dociera od paru lat. Wszyscy zawsze uważali mnie za dziwadło, zyję w swoim świecie, ale rozwijam sie normalnie. Jak w przedszkolu nie brałam np. udziału w jakiejś zabawie, rzeczywiście wysłali mnie na test inteligencji do psychologa, bo myśleli że nie rozumiem. Zrobiłam wtedy testy na 100 % dla 7 latka, i babka była zachwycona... Miałam zawsze bardzo duzą apatię, na zajęciach w szkole 80 % czasu bujałam w obłokach. Co do tej komunikacji słownej to jedno z największych nieporozumień- bo w większości przypadków roznica jest prawie nie do wychwycenia. Ja mówię odrobine niewyrażnie, u niektórych prawie nic nie da sie zauwazyć. Mam jeszcze sto innych objawów ale nie będę ich tu wypisywac. Co jest najjtrudniejsze w tym wszystkim: te zaburzenia występują od urodzenia i człowiek sie po prostu przyzwyczaja. Zawsze myslałam, ze wszyscy sa tacy jak ja, że tez nie uważają na lekcji..., itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 387678
Dodam też, że te wszystkie zaburzenia mają charakter bardzo "plastyczny", tzn, zdecydowanie nie jest tak, że kazdy z Aspergerem interesuje sie mapami albo dinozaurami... :( Jak czytam te niektóre artykuly to ogarnia mnie pusty smiech. Widać, ze zajmuja sie tym ludzie, którzy kompletnie nie rozumieją tego zaburzenia. Najlepiej poczytać co pisza sami Aspergerowcy o tym, jest spore forum, jak sie wpisze w google Asperger forum to wyskoczy.... Po wyglądzie tez mozna podobno poznać- krzacczaste brwi, i nisko osadzone uszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama autika
Dzięki za pocieszenie edytka:) fajnie, że piszą tu różne osoby, że choroby naszych dzieci będą bardziej zrozumiałe dla innych osób, bo ludzie bardzo mało wiedzą o autyzmie i Aspergerze, albo nawet nic nie wiedzą- szczególnie polski rząd i NFZ:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HANIKASIKAJ
jejku ale jak nie mówi nic? zupewnie ani słowa, mama daj to! lub ja tego nie chce! lub odejdz! nawet takich? co znaczy nie reaguje na otoczenie? napisz cos wiecej o synku. I jak jest z jedzeniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama autika
Tak, do 4 rż nie mówił NIC. Tylko aaaaa, eeeee iiiiiiiiii takie ciągi samogłosek, tak było jeszcze niedawno. Teraz po przeleczeniu i prawie po roku diety bezmlecznej i bezcukrowej wspomagany lekami zaczyna mówić. Są to pojedyncze słowa: mamo, daj, nie, nazywa przedmioty i jest duuużo lepiej. Nie rozumiem pytania dot. jedzenia, ma dietę teraz a wcześniej jadł wszystko. I reaguje na imię:) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanika...lk
a jak z dziecmi sie bawi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama autika
Wiesz, trudno mi powiedzieć. W piaskownicy niby coś tam wspólnie robi ale za chwilę odchodzi. Zobaczymy jak będzie teraz po rocznym leczeniu. Pytasz bo jesteś mamą autika czy tak z ciekawości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupaa
Oczywiście, że dziecko z autyzmem może nic nie mówić. Ja chodze z moim na rehabilitację na basenie, jest tam taki chłopak z autyzmem, i ma 23 lata chyba, jest tak na oko jak 1,5 roczne dziecko... Nie potrafi sie sam ubrac, nie mówi, tylko krzyczy często, itp. Jego matka mówiła, że próbowała stosować jakiś czas te diety, najpierw jedną potem druga, ale że nie zadziałały.... mama autika- a co konkretnie inni lekarze ci powiedzieli, odmówili leczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×