Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Małłgossia

piwo codziennie???

Polecane posty

jedno czy dwa piwa codziennie to juz niestety alkoholizm!!!!!!!!!!!! proponuje poczytać na ten temat i nie zamiatać problemu pod dywan...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagon
Żal mi tych pantofli, oj żal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roznica miedzy alkoholikiem
a pijakiem jest taka, ze pijak pije bo LUBI, a alkoholik bo MUSI :P Ja tez uwielbiam piwo. Nie pije codziennie, z braku czasu i pieniedzy :P Jak sie do piwa nie przygryza nic to zaden beben nie rosnie :P Poza tym jakby ktos wpierdzielal tabliczke czekolady dziennie i tez od tego nie wozil taczkami swojego brzucha przed soba to czemu nie? :D Jesli cos komus nie szkodzi to czemu nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szydlowiec
oj facet od prawie trzech lat pije codziennie 3-5 piw, w weekendy moze byc nawet 6 i z cala pewnoscia nie jest to normalne on nie widzi w tym problemu choc go z pewnoscia ma - jest to alkoholizm, bo jego najdluzsza przerwa w piciu to z wielkim bolem 5 dni juz ma problemy zdrowotne spowodowane piciem, a piwo to jego sens zycia - przestal miec ochote na seks, a jesli w ogole ja ma to i tak nie moze, powiekszona watroba, wysoki cholesterol kiedy zwracalam mu uwage na jego problem - wychodzilo na to ze ja jestem chora a on pije bo lubi.. nieprawda - udalam sie do specjalisty od uzaleznien - opowiedzialam o sytuacji wniosek jest jeden - to jest alkoholizm bez dwoch zdan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piwo jako alkohol, na pewno uzależnia, i pewno ktoś będzie sobie pił piwko i nic nie będzie się działo niepokojącego. Ja piwa nie piję, jak wypiję jedno to muszę wykupywać abonament w klopie, a żonę by pewnie cholera wzięła , jakbym w pubie co 15 minut latał do kibla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja a ja
ja bym sie nie zgodziła na takie picie codziennie bo wiem czy to grozi... rozumiem w weekend sie napić dwa ,trzy piwka -ale codziennie... nie pozwoliła bym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy
wy naprzykład nie pomyślałyście/iście że alkoholizm to choroba i to wiele groźniejsza niż jakakolwiek inna bo powoduje dziurę w mózgu alkocholika i sieje spustoszenie w psychice jemu bliskich. a jedno nawet piwo wypijane dzień w dzień to już alkoholizm niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy
prawda jest taka że niektórzy bardzo szybko mogą uzależnić się od alkoholu, inni natomiast latami mogą sobie to przysłowiowe jedno piwko pić codziennie i nic im się nie stanie, na to nie ma reguły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy
jeśli raz na kwartał to tym bardziej nic złego. Ponoć alkohol dla ludzi jest. Ja pisałam w odpowiedzi na pytanie założycielki tematu: codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde, co innego mi się napisało :) ja pije od d10 lat dzien w dzien 1-2 browarki na wieczór. I co ? Alkoholikiem nie jestem - na wódke czy wino nie moge patrzec. Brzucha nie mam, kondycja super wiec nie jest prawda ze ktos kto pije codziennie piwo dla przyjemnosci jest alkoholikiem :) jest to po prostu przyjemnosc ktorej nie da nawet zona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg mnie jest różnica podstawowa. Jesli pijesz dla przyjemnosci i sie nie upijasz - to wszystko jest ok. Jesli zas pijesz coraz wiecej i musisz sie codziennie uwalic - to juz jest problem. Ja ide spac trzezwy a nie mam tez problemu aby ktoregos dnia tego piwka nie pic.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy
no właśnie pisałam, niektórzy się uzależniają od jednego piwa wypijanego systematycznie a niektórzy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy
a od tego zależy czy musi się to dziennie piwo wypić czy też można z niego zrezygnować, jak nie można to już w jakimś stopniu jest alkoholizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy
jak wypijesz jedno bo tak sobie zaplanowałeś/aś to ok. gorzej jak cię ciągnie po następne i kolejne...itd to już trzeba się martwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to potrafię◘ i 8 tygodni nie pić jak nie mam ochoty :) więc dla mnie tłumaczenie że skoro piję codziennie to jestem alkoholikiem jest do niczego. Wszystko jest dla ludzi byle z umiarem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój też często pije,czego nie lubie, zwłaszcza jak się włóczy gdzie po nocach z kolegami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sss5sssss5ss
slyszałam kiedys zejak człowiek bedzie wypijał codziennie to lampce wina to po 6 mies sie uzależni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ochhhhhh
ja mam rekordzistę pije codziennie przynajmniej 3 -4 a jak ma wolne to potrafi 8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka ta od bolka
ale mi powod do chwalenia, autorko wyzej nawet nie chce liczyc ile Twoj chłop przepija miesiecznie stowek,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znawczyni_tematu
co wy pierdolicie? 6 piw to problem? alkoholik? a co on wam robie tym alkoholizmem? bije? jak bije to i po 1 będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ochhhhhh
to nie były przechwałki po prostu napisałam jak jest a przepija rzeczywiście dużo kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwo karmi
ja pije 1, 2 piwka prawie codziennie i jestem kobieta. po prostu sie relaksuje po dniu pracy. nie wiem czy to jest czy nie jest alkoholizm ale jezeli ja sie tak relaksuje i mi to codziennie sprawia przyjemnosc to dlaczego mam nie pic. wazne ze sie nie upijam i ze ide rano do pracy i nie zaniedbuje obowiazkow. a po pracy... jeden pali fajki, drugi pije piwo a trzeci zrzedzi ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _żona_
mój też pije 2-3 piwa dziennie. Czasem więcej czasem mniej. Ja jestem załamana bo widzę że jest problem a on twierdzi że nie ma w tym nic złego. Tylko że po kilku piwach się zmienia, zaczynają się głópie dyskusje, głópie teksty, głópie rozmowy. Od razu widać, że mu na głowę wpływa to piwo. I boję się co będzie dalej bo nie chcę tak przez całe życie. Mamy kilkumiesięczną córeczkę, budujemy do. Mąż jest fajnym facetem ale jego słabość do alkoholu psuje to wszystko. Kocham go , wiele nas łączy ale nie chcę takiego życia. Nie wiem co mam robić. Czy ktoś jest w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona załamana
mój tez codziennie po jednym po dwa.W weekend obowiazkowo 2 cztero paki czasem więcej.Jestem bezsilna,mogę płakać i tak ma w du....Teraz pije w ukryciu.Cierpie ja nasze dziecko i dziecko w drodze.To fatalny nałóg a zaczynało się nie winnie i co teraz mam.Teraz to ja mam problem a on pije bo lubi.a jak nie wypije to nie ten człowiek nerwus i w ogóle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _żona_
żona załamana jesteś? chętnie bym pogadała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaannakinga
ja mam ta sama sytuacje moj maz pil zawsze piwo lub 2 dziennie ..bo moja tesciowa powtarzala ,ze piwo wkazane dziennie jedno nic mu nie bedzie ja sie sprzeciwialam ,ale pozniej olalam to ,a w weekendy upijal sie ...jak go pilnowalam to tak uciekal z domu ,ze nawet nie zauwazylam... a tearz od 2 lat pije codziennie piwa lecz upijajac sie nimi.Nie ma dnia aby byl trzezwy ...mnie juz psycha siada mamy 8 letnie dziecko Ja mam 28 lat ,Maz 35 .....Prosze ,blagam go aby przestal pic ...a gdy pytam ile to jeszcze potrwa odpowiada,ze jeszcze troche:(:(: Wyjechalam do brata do Holandi z synkeim na miesiac aby odpoczac lecz tutaj mnie informuja o wszytskim ..siedze placze mysle ..codziennie czytam sporo artykulow o alkoholizmie o odwykach.nie wiem co mam robic ,,,,,mam mysli samobojcze....:(::(jestem taak bezradna i bezsilan ..bo on twierdzi ,ze nie pije...:(:(:(:Wykoncze sie chyba Blagam pomozcie mi!!!!!!!!!!!!!!!12545490 moje gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oni lubią piwo
teraz wielu facetów tak robi ,widzę to wszędzie,coraz bardziej piją bez okazji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuje ci
wymień na inny model ,taki na wodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuje ci
te modele pod koniec kariery awansują na Dr zrechabilitowany zbieracz puszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×