Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Małłgossia

piwo codziennie???

Polecane posty

Gość fdccc
Picie jakiegokolwiek alkoholu w niewielkich nawet ilościach, ale codziennie jest ALKOHOLIZMEM CZY SIĘ TO KOMUŚ PODOBA CZY NIE. Rzeczy należy nazywać po imieniu. Oczywiście ci którzy piją twierdzą że zawsze mogą przestać pić jeśli tylko zechcą, ale to nieprawda. Nawet jeśli przestana pić na miesiąc lub dużo dłużej, to i tak do codziennego picia powrócą. Ludzie bronią się rękami i nogami,żeby nie nazwać się alkoholikiem. Będą oszukiwać siebie swoje dzieci, swoje rodziny byleby tylko nie uznać swojego nałogu, by z czystym sumieniem móc pić dalej. Picie nawet jednego piwa dzień w dzień jest ALKOHOLIZMEM. TO JEST NAŁÓG. Tak jak nałogiem jest picie dzień w dzień 4 czy 5 kaw, lub objadanie się codziennie całą tabliczką czekolady też jest nałogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam problem z alkoholem
przydałoby mi się cos co by mnie powtrzymywało, za każdym razem jak wypije wiecej nastepnego dnia sobie mówię, że juz pił nie będę, ale i tak piję, żadne gadanie, że szkodzi czy inne takie "farmazony" nie działają, efektów natychmiastowych nie widać, wiec sobie wmawiam, że nie szkodzi, ale szkodzi. Zwalam na stresujący tryb zycia. czesto wypijam 8-10 piw dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli średnio w tygodniu
wychodzi mu 7 piw to jest ok ale więcej to raczej nie powinien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamecha dawny Jarek84
tu każdy pije :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tremendo po
Na Kafe pija :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 152223
Uważam, że codzienne picie piwa to nałóg. Mąż jest oczywiście innego zdania. Popija po kryjomu, próbując wmówić, że nic nie pił. Dla mnie jest to problem bo mamy synów dla których mąż jest autorytetem. Dodatkowo dochodzi oddalanie się od siebie i trzeba przyznać nie wygląda to dobrze.Nieraz się zastanawiam czy tak już do końca będzie wyglądać moje życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudkaklaudka
Pija co drugi dzien co trzeci, w weekendy zawsze. Raz w tygodniu i zawsze w weekend to u nich norma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pije 1 piwko zazwyczaj
1 raz w tygodniu..... i nawet na częściej nie mam ochoty codzienne picie nawet piwa - to jest alkoholizm, i nie tłumaczcie się tym że się nie upjacie - codzienne dostarczanie alkoholu do oraganizmu (w dowolnej formie i nawet najmniejszej np 1 kieliszek, i bez upijania) to jest uzaleźnienie (fizyczne ale też psychiczne), spytajcie dowolnego psychologa, czy terapeute od uzaleźnień ( wiem bo moja siostra jest właśnie takim tereapeutą i miała też z takimi do czynienia) a Wy jesteście w tzw fazie zaprzeczania - co z tym dalej zrobie to oczywiście Wasza sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzamatasi
Mój ojciec pije codziennie po 2-3piwa;/ Mimo ,iż jemu nie wolno;/ Próbujemy z mama jemu przetłumaczyć, lecz bezskutecznie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest taki topik
Mąż-ALKOHOLIK zajrzyj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piwo nie jest złe
Mój mąż pije tylko w soboty, i zawsze czekam kiedy wreszcie będzie ta sobota, sama kupuje mu dwa sześciopaki i paczkę fajek (zwykle też nie pali). Nigdy nie jest agresywny zawsze był dla mnie miły nawet w te soboty jest dobrym mężem. A z tego powodu czekam na te soboty, bo jak się opije to mam święty spokój bo nie może, a normalnie to od Niedzieli do piątku co dziennie po 5-6 razy dziennie chce się kochać. I cały czas nic nie robi tylko mnie męczy, wcześniej jak chodził do pracy to było tylko rano i wieczór a teraz jak jest na emeryturze to tragedia, 37 lat małżeństwa i tylko sex. Wybawienie tylko ta sobota, chyba że wymyślą coś co będzie w drugą stronę do viagry działało. Także piwo nie zawsze jest złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiki327
moj tez tak ma... jest to przybijajace jestesmy ze soba ponad 5 lat... od poczatku widzialam ze lubi wypic... nie jest pijany nie jest agresywny... ale ilosc pieniedzy jaka przepija jest masakryczna... pije piwo jak sok.. zwracalam wielkokrotnie uwage.. bralam nawet pod sposob ze wątroba musi sie zregenerowac (co jest prawda) ze pijac codziennie obniza wartosc swojego nasienia - ktore badz co badz kiedys bedzie chcial uzyc zeby splodzic potomka... a nasienie w pelni produkuje sie 1,5 - czyli mniej wiecej 2 miesieca bez picia.... nic nie dziala.. powoli mam wątpliwości... ale jak widze co 2 facet tak ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona 28 lat po ślubie
Każdy normalny chłop lubi się napić, oni tak mają jeśli są normalni, tak zostali zrobieni, tym się od nas różnią, mają inne mózgi czy coś? tak coś kiedyś czytałam, lubił się napić mój ojciec, mąż i syn też lubi. Ważne jest żeby znali swój umiar i głupot nie robili, jak piją na przyjęciach czy w święta to niech będzie, latem wieczorem też nie widzę problemu. Rozumiem jak piją gdy coś się wydarzy czy jest okazja (nie naciągana). Rozumiem bo oni to lubią, ale na żadne rytualne 3-4 piwa w codziennie, czy walenie do nieprzytomności w wekendy. Na to nie ma zgody, nigdy nie było i nie będzie i oni to dobrze wiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paniePOWIEDZ
facet, który nie pije piwa to ciota tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piwo jest złe
Kobieto twój mąż to zboczony sexoholik jeśli musisz mu kupować alkohol i papierosy żeby cię nie zmuszał do sexu. Ja jestem 11 lat po ślubie i pozwalam mojemu pić tylko na święta 10 kieliszków a sex, no wiesz po urodzeniu dziecka to tak raz na 3-4 tygodnie i to bez żadnych zboczonych wymysłów. Z resztą mój mąż jest normalny, dużo pracuje, często ie ma go w domu więc nie ma czasu ani na picie ani na głupoty. A ty się szanuj kobieto bo tyle masz lat i żeby na takie rzeczy pozwalać. No wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezet
A wiesz czego go nie ma w domu? Bo ma taką zrzędliwą i zimną beznadziejną babe co nic tylko drze ryja i nie che nawet mu dać. Więc pije pewnie z kumplami a w pracy znalazł sobie lepszy model, kto wie może nawet z nią pije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczeeeeee
co wy gadacie...piwo to alkohol jak każdy inny i też uzależnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość al Ali ACTA
piszecie ciągle o facetach - mnie przeraża że większość dziewczyn jakie znam 18-26 lat regularnie się uchlewa a i po tym piffku codziennie też pewnie jest. Kobiety teraz lepiej łoją niż faceci a to dopiero siara poznać fajną dziewczynę która musi mieć zgona co tydzień/dwa :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak mam że pije codziennie ale to przez miesiąc później przerwa. Tylko że ja pije około 10 no i flaszkę jakąś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierzba30
mój mąż pije w piątki 4 piwa .. wkurza mnie to, bo mógłby sobie to rozłożyć w czasie i wypić 4 dni po 1 szt lub dwa dni po 2 szt, ale nie, on musi w piatek wychlać 4 na raz :-( Z jednej strony czuję się winna bo sama krzyczałam, że w tygodniu nie ma picia jak czasem piwo przynosił, gadałam, że ma se pic w weekendy piwo, więc teraz mam za swoje, cotygodniowy rytuał picia piwek przy jakiejś grze lub tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to bedzie gorzej
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wg mnie nie powinno się pić piwa codziennie. Wydawana jest kasa, która mogłaby być przeznaczona na coś dobrego i przy okazji zdrowszego od piwa. Zdecydowanie lepiej jest wypić raz na miesiąc jedno naprawdę pyszne i drogie piwo niż kupować codziennie napój dla osób o niedorozwiniętym guście. Poza tym nieumiejętność dnia bez alkoholu jest wyniszczająca. Od nawyku blisko do uzależnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarinka77
mój pije każdego dnia,nawet w pracy łyknie z dwa piwka a pozniej zawita do jednego kolegi,drugiego i ląduje w domu w środku nocy.do tego jak wraca to budzi naszego synka bo zapali swiatlo a jak malutki placze to mnie sie czepia ze nie potrafie dzieckiem sie zająć.co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Catch hell blues
Picie 1-2 piw codziennie wieczorkiem w celu wyluzowania sie po ciezkim dniu to norma :) nie widze w tym nic zlego, trzeba sobie umilac zycie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość K.
jesteście jakieś nienormalne. Jak można komuś żałować browara??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj facet tez nie widzi problwmu w tym, ze pije codziennie po 4-5, w weekend wiecej, bo jemu sie nalezy po pracy. Nigdy nie wytrwal dluzej niz 2 dni bez piwa. Jeden dzien raz,ale wtedy byl agresywny i wszystko go wkurzalo. To alkoholik, choc sam sie nie przyzna. Dzieki bogu jeszcze dwa miesiace z nim mieszkam i go widze. Przepija miesiecznie 900 zl. Bez komentarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet zrywajac dziecku wisnie w ogrodzie, trzyma puszke w rece,nie odstawi. Porazka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anakind
sluchajcie a nas na pofilaktyce uzależnień uczyli ze alkoholikiem to ten kto wypija dziennie lampke wina lub co tydzien regularnie np w soboty jedno piwo. Czyli nie okazjonalnie, to cos co powtarza sie regularnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe jak ja bym przepijal 900zl miesiecznie to musial bym 10 piw dziennie pic:Omasakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w takim razie jestem alko, od 15 lat pije kilka piw w tyg i ok 5 w weeknd jestem kobieta nic si enei zminia funkcjonuje dbam wygladam racyuje , moze to alkoholizm ale jaks i nie przeszkadza ani nikomu/a zwal jak zwal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×