Starania o dziecko.Kto ze mną?

STARAJĄCE SIĘ..........WIEK..........ILOŚĆ CYKLI..................@ malawronka..............25................22............ ..........03.03.2009 kate1025..................25.................5.......... . .........02.08.2009 pączkowa..................24................8........... ...........16.07.2009 martusiaa26..............26................12........... .........19.09.2009 NowaTu24.................24................14(1zCLO) ......... 19.11.2009 karla83....................26.................10 ................... 06.10.2009 Fifi 140000................28.................4.................. ...12.11.2009 mala30..................... .33.................12...................20.09.2009 ZACIĄŻONE ........... tydz.............termin.........chlopiecCZYpanna malawronka............30...............07.12.2009....... .... Filipek....... ona0.....................23..............26.11.2009..... .?????????????????????? pączkowa...............17...............23.04.2010...... .??????????????????? kate1025................17...............20.04.2010..... . ....??????????????? mala30....................3................31.05.2010 ........??????????????????

nie wiem pączkowa czemu akurat tak ma 22-24 ale jak pytam lekarki i sprawdzam w necie na wielu stronach to jest napisane , że robi się od 18-22 najlepiej , czasem od 16, ja będę w 18 i nic mi kobita nie mówiła, że za wczesnie, a tez będzie to usg genetyczne z badaniem dokładnym budowy płodu, nie idę, żeby sobie dzidziusia poogladać tylko, zeby zobaczyc dokładnie czy wszystko ok:) powiem wam, ze sprawdzałam cennik w w-wie i krakowie i z dopplerem, 3d, z zapisem i w ogóle full wypas kosztują 250 zł a w katowicach chcą 350 zł, normalnie jakies szaleństwo!!! Nowa Tu i fifi trzymam za was cały czas kciuki, żebyscie juz za chwile do nas dołaczyly:) karla gdzies się zapodziała a za nią tez trzymam:)

STARAJĄCE SIĘ..........WIEK..........ILOŚĆ CYKLI..................@ malawronka..............25................22............ ..........03.03.2009 kate1025..................25.................5.......... . .........08.07.2009 pączkowa..................24................8........... ...........16.07.2009 martusiaa26..............26................12........... .........19.09.2009 NowaTu24.................24................13.......... ......... 23.10.2009 karla83....................26.................10 ................... 06.10.2009 Fifi 140000................28.................4.................. ...12.11.2009 mala30..................... .33.................12...................20.09.2009 ZACIĄŻONE ........... tydz.............termin.........chlopiecCZYpanna malawronka............30...............07.12.2009....... .... Filipek....... ona0.....................23..............26.11.2009..... .?????????????????????? pączkowa...............17...............23.04.2010...... .??????????????????? kate1025................18...............16.04.2010..... . ....??????????????? mala30....................3................31.05.2010 ........?????????????????? Poprawiam bo na usg znowu wyszło wczesniej, juz sama nie wiem co o tym mysleć, zaraz się okaze ze urodzę na poczatku kwietnia, w sumie dobrze by było, bo bym się załapała na macierzyński , no ale najwzniejsze zeby dzidzia sie urodziła tak jak jej się zachce:)

No niestety... nie ma dobrych wiadomości :/ W tym cyklu to już myślałam, że coś wypali... tym bardziej że bolały mnie sutki, a wcześniej czegoś takiego nie miałam... Ech... no cóż... kolejny m-c w plecy... Widocznie nie nasza pora jeszcze... Tak sobie to bez większego stresu z mężem tłumaczymy... Dziś idziemy na imprezkę:) trochę sie wyluzować:) NowaTu - jeśli masz formalnie umowę na 1/2 etatu to i składni masz płacone pewnie za półwkę, a w przypadku macierzyńskiego to chyba marnie wygląda... Na pewno po połowie etatu nie należy się zasiłek - już to przerabiałam... :/ A propos pracy... byłam dziś na rozmowie... chętnych bardzo dużo, odpowiedź w poniedziałek, oddzwonimy jeśli zdecydujemy się na Pania... czyli norma jak wszędzie!

Mi to chyba przyda się jakiś psycholog normalnie :/ wiecznie płacze i już zaczynam się martwić że to źle wpłynie na dzidzie ... muszę się ogarnąć normalnie ... buuuu !!! Zadzwonię w czwartek i się umówię na to usg ... zobaczymy czego się dowiem przez telefon Kate a czemu jeśli urodzisz na początku kwietnia załapiesz się na macierzyński a później nie ?? Mi z USG też wyszedł wcześniejszy termin ale ginek mówi że trzymamy się tego z miesiączki

Szkoda Fifi już myślałam że się tym razem uda :( Właśnie wystawiłam nasz uszkodzony aparat na allegro i o dziw od razu sprzedałam ... szok !!! Teraz wystawiłam suknie ślubną i buty ... tu pewnie będzie już gorzej ze sprzedażą ale zobaczymy może się uda ... Dzidzia dzisiaj się rusza jak szalona ... chyba chce mi powiedzieć ... Mamo hop hop jestem tu ... nie denerwuj się tyle i nie płacz bo jest mi smutno !!!! ... Ach ta moja kochana okruszynka :)

paczkowa dlatego, ze jestem bezrobotną z prawem do zasiłku do 11.03.10, zgodnie z kodeksem pracy jeśli bezrobotna, ktora ma prawo do zasiłku urodzi dziecko w trakcie pobierania zasiłku lub do miesiąca po jego ustaniu jest uprawniona do dalszego pobierania zasiłku o okres urlopu macierzynskiego. paczkowa pocwicz jakies techniki relaksacyjne i staraj się myślec pozytywnie:) ja tez juz chyba jakies niesmaiłe ruchy wyczuwam ale do konca nie jestem pewna...jest to bardzo delikatne fifi a to juz na pewno wiesz ze teraz nici? @ przyszła?

Ja juz po pracy... Szybko zlecilo :) kate to ty juz w niedziele bedziesz wiedziala czy synus czy corcia, tak? Paczkowa no cholero, jakbym byla blizej ciebie to w glowke bym cie trzepnela ;P Skad takie ciemne mysli u ciebie... :( Ja chodze cala w skowronkach :D I chyba nic nie jest w stanie tego zmienic. No, ale pewnie tylko do nastepnego czwartku. Jakos nie mysle, zeby sie udalo. To by nylo zapoiekne, ze tak odrazu sie udalo. No nie tak odrazu bo po poltora roku, ale... No, ale nic ja juz ogladam po allegro prezenty na swieta dla maluszkow z naszej rodzinki :D No i co tu kupic dla mezusia :D Moze wy macie juz ciekawe pomysly. wiem, ze wyprzedzam czas, ale zawsze zostawiam na ostatnia chwile i potem latam jak szalona w dniu Wigili :)

Oj NowaTu możesz mnie walić po głowie tylko nie wiem czy to pomoże ... tak się ciesze z dzidzi a z drugiej strony wszystko mi się wali ... Chyba z tego wszystkiego to dzidzia zaczęła kopać !!! bo tego już raczej nie można nazwać smyraniem ... Dostałam chyba cztery kopy jak dobrze policzyłam ... Teraz będę miała w brzusiu małego okruszka-terrorystę :) jak tylko będzie mi źle i będę płakać to sprzeda mi serie kopów. A tak oprócz tego to PRZEPRASZAM Was wszystkie i każdą z osobna, że tak Was męczę tym moim biadoleniem ... Muszę sobie opracować nowy plan działania i wszystko poukładać ... postaram się już nie marudzić tyle ... miłych snów ... dobrze, że jesteście :)

Kate już wszystko zrozumiałam ... to niech dzidzia się szybciutko rozwija i przychodzi na świat troszkę wcześniej :)

Nowa Tu mam nadzieje, że w niedzielę juz bedziemy wiedziec, swoją rogą wbilam się w zdziwienie, ze mam przyjsc w niedziel:) paczkowa biadol sobie ile ci trzeba, od tego tu jestesmy zeby sie wspierac no i wysłuchac wirtualnie a nie tylko zeby sobie radosnie poszczebiotac:)trzymam kciuki zeby ci się poukładało wszystko, mysl pozytywnie (przynajmniej staraj się )zeby nie przywołac złego negatywnym myśleniem... Buziaki dziewczyny, jutro zobaczę się z moją śliczną chrzesnicą:)

witam wszystkie starajace sie:)ja po ciąży obumarłej staram sie juz 7 cykl:/ w tym cyklu miałąm hsg i okazło sie ze miałam zrosty na jajowodach:(bardzo bolało:(@ powinnam dostac ok 20-21. Sa dziewczyny na forum które miały hsg?? zamówiłam test Acon bardzo czułe myslicie ze moge wczesniej zatestowac?? aha a jesli chodzi o hsg to słyszałam ze jesli dojdzie do zapłodnienia to po tym zbiegu szybciej jest zagnieżdzenie to prawda??

Dzięki Kate :) Stwierdzam, że chyba mam jakąś depresje :/ Idę dziś do rodziców ... U nich zawsze odnajduje spokój ducha ... no i dziś gości u nich Jaś, dziadki mają dyżur opiekuńczy więc i cioteczka się nim zajmie :) Ach nie ma jak u mamy :)

Ojej ja nie pomogę bo nie miałam HSG i nie wiem za dużo na ten temat :(

no i psinco, nie zobaczę się z moją chrzesnicą, mąż sie pochorował:(kolejny dzien w domu, szału dostanę:( ja niestety tez niewiele wiem o hsg...a własciwie to nie wiem nic na ten temat:(

a co myslicie o testach ciążowych? warto je robic wczesniej?

A ja dzis z mezusiem siedzimy w domku. Maz zaoferowal sie zrobic do obiadu pieczone ziemniaczki :D Co do testow robionych wczesniej, nie widze sensu. Ja mam dostac 19. I bede czekac. Jesli 19 nie dostane, testuje 20 :) szmat czasu, ale wole poczekac i miec 100% pewnosc. Ja jeszcze siedze w szlafroku, a mezus juz byl na spacerku z pieskiem :D Ja tak lubie sie wylegiwac :D

Paczkowa idz do kosmetyczki popros o relaksujacy masaż twarzy :) koszt ok 40zl, a relaks nie z tej ziemi. :D Moze, to pozwoli ci sie zrelakowac i odstresowac :D U mnie wczoraj wieczorkiem mulil brzuch jak na @. Ale za wczesnie. A teraz od czasu do czasu pobolewa lewy jajnik jak na owulacje. ;/ dziwne... Lece wstawic bigos. Bo noromalnie za mna chodzi juz od tyg :D

ja tez uwazam, ze nie ma sensu robic wczesniej testu, jak robiłam wczesniej to wychodziły negatywne, nawet dzień po spodziewanej @ kreska była badziusienka

kosmetyczka sie melduje:) ja tez miałam takie kłucie z tego jajnika co miałam owulacje...

koleżance wyszedł test ten co zamówiłam 11 dni po owulacji...dlatego pytam.

NowaTu jak na razie troszkę szkoda mi kasy bo mam dużo pilnych wydatków i nasz budżet domowy skurczył się niestety ... Jak bym mogła to bym sobie sama zrobiła bo właściwie to z zawodu jestem kosmetyczką ... teraz lecę do rodziców więc na pewno się się zrelaksuje ... nic nie jest tak dobre jak rozmowa z mamą ... Co do testów to też nie widzę sensu robić wcześniej... lepiej sobie poczekać tych kilka dni dłużej ...

Paczkowa no napewno szkoda kasy. Ale wiadomo, ze co innego samemu robic, a co innego, lerzec i byc masowanym :) Bigosik sie gotuje..., a ja bym poszla na jakis spacer, ale ciagle pada :( i nie zbiera sie na to, ze przestanie w najblizszych godzinach... Wiec ogladanie tv albo czytanie ksiazki zostalo :)

Hej staraczki! Jestem tu nowa, od kilku dni tylko czytam te wasze posty i nie mogę uwierzyć, że tak dużo ludzi ma problem z zajściem w ciąże. My staramy się od ponad roku, dopiero zaczęliśmy leczenie, okazuje się ,że mój mąż ma bardzo kiepskie wyniki nasienia. Zaczęliśmy terapię hormonami, aby móc zrobić inseminacje. Jestem załamana, ale musze być silna aby mąż się całkiem nie załamał, jest w kiepskim stanie. Czy jest wogóle szansa, aby poprawić nasienie? Mąż brał l-karnityne 1000 i wyniki po tym są tragiczne. Nie wiem czym to idzie? Pomóżcie dziewczyny.

Czy któraś też ma problem z nasieniem mężą? Chętnie bym z kimś pogadała na gg.

witam nową kolezankę, nie wiem o co chodzi z l-karnityną ale ja słyszałam, że ponc poprawia płodność...nie znam szczególów bo nie mam doświadczenia w tym temacie:( pozostaje wierzyc ze w koncu sie uda, zresztą jak czytałas posty to wiesz, ze się paru osobom udało:) powodzenia!!!

nie pomoge bo mój mąż ma dobre wyniki nasienia...

Też jestem zdziwiona, że po niej wynik jest gorszy, ale czytałam,że u niektórych panów tak się dzieje. Tylko czemu akurat u mojego???

Dziś przylazła :@ czyli test jak zwykle się nie pomylił... Póki co czuję się marnie:/ więc nie mam sił dziś coś więcej pisać. Trzymajcie się!

Fifi 14000 może następnym razem się uda, wiem że to marne słowa ale musimy mieć nadzieje, tylko to nas jeszcze trzyma. Bądź dzielna :) Wiem jak sama biegałam do męża, bo widziałam drugą kreske na teście, taką prawie niewidoczną ale widziałam. A na drugi dzień przychodziła @