Gość kate1025 Napisano Styczeń 29, 2010 bo czasem te dziewqczyny kupują kiecki nieodpowiednio do swojego wieku...i taki efekt potem. Moja koleżanka pracowała w Monnari i wyobraźcie sobie, ze mamuska przytargała córkę do sklepu i wybrała za nią kieckę, która pasowała do kobiet ok 30-40 , masakra jakas.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Styczeń 29, 2010 Jak ja miałam studniówkę to był wieki szał na kiecki - gorset + spódnica, i był ogrom podobnych do siebie ... a ja kupiłam sukienkę za 89zł, którą mam do tej pory i mogę nosić np. do jeansów jako tunikę, lub zakładać na jakąś bluzkę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Styczeń 29, 2010 Kate w którym ty teraz tygodniu jesteś ??? Chyba już wskoczyła 3 z przodu ... bo ja właśnie 29 tydz zaczynam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Styczeń 29, 2010 Zostały mi 83 dni do porodu ... a pamiętam jak czekałam kiedy wybije 100 ... a tu dawno po :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kate1025 Napisano Styczeń 29, 2010 ja juz sama nie wiem, ostatnia @ 8 lipiec, chyba 30, na usg zawsze coś innego wychodzi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Styczeń 29, 2010 Ja liczę tą z @ ... i mój ginek też mów że tego się trzymamy bo taki termin z @ jest dla lekarzy ważniejszy niż ten z USG ... mi też inaczej wychodzi z USG Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kate1025 Napisano Styczeń 29, 2010 a kiedy miałas OM? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Styczeń 29, 2010 16.lipca ... tyle że lekarze zawsze liczą standardowo dla cykli 28dniowych, a ja miałam 25,26 dniowe i to też inaczej wychodzi ... ale co tam się zagłębiać ... ginek wyliczył termin na 23 kwietnia więc tego się trzymam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kate1025 Napisano Styczeń 29, 2010 no a ja mam na 15 04 więc tydzień wczesniej, czyli 30 tc obecnie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kate1025 Napisano Styczeń 29, 2010 kurcze musze prasowac bo się cały tydzień nie umałam zmobilizowac... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Styczeń 29, 2010 A kiedy teraz masz wizytę u lekarza ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kate1025 Napisano Styczeń 29, 2010 01.02 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fifi 140000 Napisano Styczeń 29, 2010 Ja siedzę dziś cała spięta i czekam na tel. z tej firmy co ostatnio byłam na rozmowie... Póki co cisza... Już mnie dobija to czekanie... Niby mam duże szanse ale jak się znajdzie ktoś ze znajomych albo z rodziny albo ktoś z polecenia prezesa to będzie WIELKA dupa!!! Ech i takie to życie... Porodów już nie oglądam i nie starm sie nie myśleć o tym, ani o ciąży ani o niczym z tym związanym, może to pomoże:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fifi 140000 Napisano Styczeń 29, 2010 Staram sie nie myśleć - miało być :) Składnia mi się porypała :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Styczeń 29, 2010 Fifi no i dobrze, niemyślenie chyba pomaga :) Trzymam kciuki, aby zadzwonili Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kate1025 Napisano Styczeń 29, 2010 Fifi a kiedy mają zadzwonić? i czemu ciągle uważasz, ze zawsze ludzie dostają pracę po znajmości? nie bądź taką pesymistką!!! wiem, ze czasem trudno ale łatwiej się zyje myśląc pozytywnie:):) tez trzymam kciuki oj dziewczyny ale dzis mierzyłam buty wypasione, normalnie nie mogę o nich zapomniec i małą czarną w lumpie, teraz się nie misciłam do konca ale po ciąży byłaby super, tylko kasy brak, moze namówię M na jakies zakup:) na obiad dzis bardzooooooo niezdrowa pizza i cola, a co raz na ruski rok mozna zaszalec:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Styczeń 29, 2010 Ja jakoś teraz nie oglądam nic dla siebie ... mam klapki na oczach i tylko na dziecinne :) Po porodzie jak dojdę do siebie (czyli zrzucę mam nadzieję nadprogramowe kilogramy) to już zapowiedziałam M, że idę się obkupić w jakieś ciuszki, chociaż znając siebie to i tak będę wolała Olkowi kupić. Jak na razie to planuję kupić ze 2 staniki do karmienia :) Co do jedzonka to ja też dziś nie zdrowo bo zrobiłam nowe cudo knorra gyros z frytkami i surówką ... ale M sie śmiał bo trochę mięso za bardzo przysmażyłam i wyszły skwarki :D Za to M zaszalał i wrzucił do piekarnika cały 1kg frytek i tak oto została mi cała micha. Zmykam do łazieneczki zrobić sobie małe spa :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fifi 140000 Napisano Styczeń 30, 2010 Obiecali dać odpowiedź do piątku. I cisza... A dlaczego tak myślę Kate? Za dużo mam na to dowodów, tak pokazuje życie niestety... jest to i smutne i niesprawiedliwe ale cóż zrobić na układy nie ma rady... Jeśli znajdę pracę to będzie po prostu cud! Nie interesują mnie oferty typu: przedstwiciel handlowy, opiekun klinta, reprezentat, ambasador to zwykła akwizycja i nazywajmy sprawę po imieniu. Praca typu windykator terenowy czy negocjator to też praca w terenie, a taka mnie nie intersuje to nie jest praca tylko wyzysk i jeżdżenie po ludziach jak po murzynach! Szukam pracy stacjonarnej. I co z tego, jestem dyspozycyjna, chętna do pracy, uczciwa, że mam doświadczenie, referencje, dyplom - mogę sobie to wsadzić... wiecie gdzie:) Ale cóż takie są realia... Dobra praca tylko po układzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Styczeń 30, 2010 Oj Fifi bidulko ... chyba przez to spać nie mogłaś. Tak to jest z tą pracą ... ja w sumie wiem, że mam gdzie wracać, ale szczerze to nie bardzo chcę bo w mojej firmie coraz gorzej. Po macierzyńskim planuję iść na rok na wychowawczy i wtedy chyba będę szukać jakiejś innej pracy ... a nóż się uda, a jak nie to wrócę do starej. Chociaż mam nadzieję, że się uda. Ja już na nogach ... ostatnio w kółko gdzieś jeździmy coś załatwiamy, już mi zbrzydło ... marzy mi się lenistwo. A jutro mamy pojechać do takiego dużego sklepu meblowego w poszukiwaniu sofki do Olkowego pokoiku ... obym znalazła coś fajnego, a ciężko bo nie może być za duża. Na 11 lecę na ćwiczonka w szkole rodzenia :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kate1025 Napisano Styczeń 30, 2010 nie zgodzę się z Tobą Fifi, gdyby tak było połowa ludzio byłaby bez pracy, pewnie masz pecha, zresztą chyba w twoim województwie jest gorzej jeśli chodzi o pracę niz np. na śląsku czy w centralnej Polsce... u mnie apogeum uczulenia, jestem cała obsypana czerwonymi plamami, zaraz sobie zarzuce wapno, mam nadzieje, ze pomoze bo juz wyglądam tragicznie:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mala30 0 Napisano Styczeń 30, 2010 Kate,z moich obliczen wychodzi,ze jestes 28 tyg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mala30 0 Napisano Styczeń 30, 2010 cos sie nie zgadza! ktora pierwsza bedzie rodzic,chyba ty Kate! z Paczkowa musicie sie doliczyc,bo ona jakos chyba 2 tyg po tobie,no nie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kate1025 Napisano Styczeń 30, 2010 http://ciazaporod.pl/kalkulator_tygodnia_ciazy.html wychodzi 30 od OM Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kate1025 Napisano Styczeń 30, 2010 ja na 15 a pączkowa 23.04 więc tydzień po mnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Styczeń 30, 2010 Już jestem Mała a jak ty liczysz tygodnie że tak Ci wyszło ??? Na ćwiczeniach było fajnie, siupnie było jak wszystkie leżałyśmy na matach i położna podchodziła kładła nam ręce na brzuch i mówiła jak oddychać, jak podeszła do mnie i położyła ręce na brzuchola to ją Olek potraktował z kopa :) chyba zajęcia mu się podobały bo cały czas był aktywny :) ale jestem zmęczona, dopiero wróciłam do domu ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mala30 0 Napisano Luty 1, 2010 Cos mi sie pokielbasilo z tym wynikiem. A sprawdzalam sobie tyg na www.ciazaporod.pl i obliczenie jest troszke do przodu ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Luty 1, 2010 A no z tymi obliczeniami to tak jest .... ja sobie wczoraj wróciłam do kalendarzyka z cyklami z przed ciąży i wyszło że te cykle miałam 27dniowe i jak w kalkulatorku porodu wpisałam to wyszedł mi termin na 20.04 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Luty 1, 2010 Jestem i ja. Co do pordu. DLa mnie kalkulator wyliczyl termin na 23 wrzesien. Ale zobaczymy co gienio powie. Juz w czwartek, dowiemy sie co u mojego malenstwa slychac... :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Luty 1, 2010 ... No to czekamy niecierpliwie do czwartku :) A nam dziś wybiło 80dni do porodu ... Jakoś tak chodząc do szkoły rodzenia mniej się boję, a czuję bardziej pewnie. Dużo rozmawiam ostatnio o tym wydarzeniu z M i to tez mi pomaga :) .... choć pewnie w połowie marca będę się trzęsła jak galareta na samą myśl :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mala30 0 Napisano Luty 1, 2010 NowaTu,podaj mi ostatnia miesiaczke to ci powiem dokladnie.Mam baaardzo stara ksiazke i tam jest tabela.Trzy moje ciaze sie sprawdzily z lekarzem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach