Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamcia_rocznik_87

87 MAMY z ROCZNIKA 87 **1987** ZAPRASZAM

Polecane posty

Ja mam lody z algidy śmietankowa czekolada mm pyszne są :) szczesliwa87 obliż sie smakiem hihih wiem wiem wredna jestem :P a farby juz macie kupione? z jakiej firmy kupowaliscie? my chyba jutro pojedziemy za farbami się obejrzec:) Tymbarkowa czekamy..gdzie te foteczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihih wybacz kochana :) :* A to on zawodowo też w takiej branzy pracuje- coś z malowaniem? My kiedyś malowaliśmy Nobilesem- taktycznie dobre farby a ostatnio to chyba z Dekoral mieliśmy, a teraz nie wiem co mój wybierze- mi to tam obojętne aby pomalowało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a bo on jest krolewicz i nic nie mozna mu powiedziec hehe.. wrrr :) ja sobie kupilam pizze bo obiad mi nie smakowal co zrobilam bleee.. ale mamie smakowala to choc tyle dobrze hehe :) ja tez chce loda :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No doooooobra - niech strace, podziele się z Wami moimi przepysznymi lodami :P proszę proszę się częstować hihi:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mój mężczyzna jest inżynierem budowy, to coś tam wie na temat farb:p Oleńka olać tam facetów, królewicze jedni, ale ja też tak mam czasem mnie mój tak znerwi, ale nie chce się z nim kłócić bo ja słaba psychicznie jestem i zaczynam zaraz ryczeć... On twardy-facet...e tam!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam tak samo.. mi wystarczy że mój byle co mi powie to ja zaraz w płacz-zawsze jakaś taka miękka byłam a teraz w ciąży to w ogóle hormony mi tak buzują że już nic mi nie można powiedzieć bo zaraz w bek.. a ten potem jeszcze Ci powie że litość próbujesz wzbudzić łzami phii faceeeeeci - olać ich!!:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olenka my też się teraz przez tel pożarliśmy bo jeszcze go z pracy nie ma i chu.. wie o której bedzie :/ heh wiec też nie widział i dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj jak widzi jak placze to mi mowi i znow ryczysz hahaha!! :/ a jak mowie, ze mnie cos boli to czasem tak chamsko mi odp ze wiele kobiet juz bylo w ciazy i rodzilo no kusssswa ;/ tak mnie to wkurza szlak ;/ olac ich :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mamuski:) widze, ze trwala dyskusja na temat farb- my do pokoju Młodej kupilismy chyba z Dekorala taka seria dla dzieci, kolor nazywa sie \"pantofelek kopciuszka\" i mial byc lekki fiolet, a wyszedl blekit wpadajacy we fiolet, ale juz sie przyzwyczailam:P dzis bylam kupic proszek dla Młodej, od poniedzialku zaczynam prac te wszystkie male rozkoszne spioszki , bo plecy juz mnie tak bola, ze szok:/ za 15 minut mamy gosci- przychodzi kuzyn mojego mezula z dziewczyna, a pozniej wreszcie bede mogla odpoczac- dosc mam juz tych gosci :P milego wieczorku wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki zamilkły:) Ja uciekam również do znajomych na herbatkę:) Pewnie wrócimy wieczorkiem! Ściany zrobione tylko jeszcze jutro wyrównanie i już malujemy, ale to wszystko si.ę przeciąga w czasie, myślałam że pare dni i będzie z głowy, a tu już 2 tydzień, ale to dla tego że sami robimy i wcale nam się nie spieszy;) Uciekam kochane, życzę miłego wieczoru:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jaki śliczny ten pokoik :))) no poprostu cudowny :) mojej mamci tez sie bardzo podoba :P bo ogladala. Ach zazdroszcze Ci, ze juz masz wszystko gotowe i Marcelek moze juz przychodzic na swiat do mamusi i tatusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olenkia dzeikuje, mam nadzieje ze mojemu marcelkowi tez sie spodoba;-) jestem wykonczona dzisiejszym dniem, zajrze do was jutro kochane;-) kolorowych senków buziaki;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczynki!!!! Ja już nie śpię, właśnie przygotowuję śniadanko dla mojego pracusia:) Tymbarkowa, śliiiiiiiiiczny ten Wasz pokoik dla Marcelka, już się boję pomyśleć jak byś urządziła pokój dla córuni;p Dziś kolejny dzień wzmagań z pokoikiem, nie ma że boli, trzeba to jak najszybciej skończyć, do pt mamy czas, od piątku Juwenalia Olsztyńskie się zaczynają i będziemy mieli gości:) Ja tam się już nie koniecznie nadaję na takie imprezy, ale na pewno pojadę na Come:) No i Myslowitz\'a też nie odpuszczę. U nas takie juwenalia mają specyficzną nazwę-KORTOWIADA, to od nazwy miasteczka akademickiego Kortowa:) Uciekam dziewczynki, po południu jeszcze zajrzę, no i chyba puszczę się na jakiś spacerek, taka się śliczna pogoda robi!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki.. :):) ja już dawno wstałam po ciężkiej jak zwykle nocce wcinam śniadanko.. pogoda piękna - aż żal siedzieć w domku.. ale nie wiem czy gdzieś pojędziemy bo mężuś jest wielce zmęczony i dupki mu się nie chce ruszać ehh więc znowu mi pozostanie siedzieć w domu.. niestety cóż:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane;-) u mnie tez noc dzisiaj byla ciezka, ledwo co sie na lozku obracałam;-( na dodatek bylo strasznie duszno i chcialam spac przy otwartym oknie ale jacys idioci pod wpływem %%% pół nocy sie darli - co za margines;-( dzisiaj od rana strasznie mndli i czuje ze zwymiotuje, ale czekam az pojdzie samo nie zmuszam sie tylko tak cierpie... chcialabym juz urodzic, juz mi ciezko i to bardzo ciezko, a bylo tak super...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ cześć dziewczyny :) tymbarkowa fajnie urządziłaś ten pokoik :) podejrzewam, że dominujący kolor zielony nie jest przypadkowy :) ja czekam na wizytę :) już nie mogę się doczekać. Może w końcu będę miała to USG i poznam płeć Maleństwa. Jeszcze tylko tydzień. Wczoraj byłam na pogrzebie znajomego :( Miał 32 lata, od kilku lat walczył z rakiem, w tym roku jego córka ma iść do komuni, bardzo chciał jej dożyć (wiedział, że niedługo umrze) Niestety umarł w czwartek :( A komunia jego córki jest za dwa tygodnie. Już od dłuższego czasu wszyscy byli przygotowani na jego śmierć. Nawet wspólnie z żoną byli wybierać jego garnitur do trumny :( To straszne czekać na śmierć. On młody, tyle lat jeszcze mogło być przed nim.... Ale najbardziej żal mi jego żony i córki.. Nie wyobrażam sobie jaki to ból czekać na śmierć ukochanej osoby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i ja też już mam chwilkę Wczoraj byliśmy u tych znajomych. Ale koleżanka ma fajny brzuszek:) Jeszcze 2 msc jej zostały i oczywiście nie może się doczekać:) My jedziemy dzisiaj do Mietkowa na grilla z rodzicami mojego P. Teraz młoda śpi i ja mogę coś poskrobać ale znając moje szczęście to pewnie nikogo nie ma tak samo jak na gg:o Tymbarkowa ja tydzień przed porodem też tak się czułam;) Pamiętam że od rana mnie muliło a mimo to pojechaliśmy sobie do Czech na wycieczkę i po drodze wymiotowałam. Aż się wystraszyliśmy ale wszystko było ok. Było to równiutko tydzień przed porodem, i byłam tak samo jak Ty w 38tc;) Może to coś znaczy:D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
catarinka czyli by wychodziło ze to jest dobry znak;-) muli mnie nadal ale nie wymiotuje nie wiem czy na szczescie czy tez nie;-) oj dziewczynki mowie wam walnelabym sie do lozka i poszla spac ale musze zrobic obiad i jedzenie na droge dla mojego miska bo dzisiaj znow wyjezdza w delegacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie!! ja wczoraj byłam na weselichu u koleżanki i dzisiaj jestem nemo wróciłam nad ranem w sumie bawiłam się dobrze ale wiecie nie poszalalam aż tak fest ale i tak fajnie było. Moj O troche ucierpiał bo nie mogłam tak na parkiecie wywijać i on sam mówił zebym się oszczedzała ale koleżanki moje wytańcował :):):) ehhh powiem wam że z tym weselem to kupa przygotowań i zawrotu głowy, my się właśnei rozgladamy za jakaś salą ale trudno sie zdecydować. Ogladam tak te wasze ciszki i mebelki i normalnie aż mi się buzia cieszy bo ja czekam tylko aż dowiem się jaka płeć i zaczynam zakupy :):):):) a właśnie wczoraj na przyjęciu był chwile taki maluszek 3 miesięczny mowie wam taki słodki i traf chciał że siedział na przeciwko nas, przesłodziuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tymbarkowa no mnie też tak właśnie muliło. Pamiętam że pojechaliśmy przetestować nowego Merca kolegi hehe, a ja po drodze mówię \"stań bo Ci zarzygam tapicerkę\". W jakimś miasteczku byliśmy, zjechał tylko z ulicy ja otworzyłam drzwi i paw:( Hehe ale mi głupio w tedy było, no ale trudno ciężarnej trzeba wybaczyć. I tak dobrze że zdążyłam drzwi otworzyć. Któregoś dnia porobię zdjęcia i pokaże wam pokoik młodej, ale to tylko taki tymczasowy bo szykuję zmiany. Lece nad wodę, papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tymbarkowa, super pokoik :) ja na dniach tez wkleje fotke pokoju Mlodej, ale poki co bluetooth w kompie cos mi sie zbuntowal:/ dzis zrobilam dla niej pierwsze pransko, a mianowicie wypralam jej wszystko, co z dzinsu, tj 2 pary spodni i kiecke, ale zawsze cos :P jutro zabieram sie za prasowanie. Tak mnie dzis w krzyzu lupie, ze masakra, nie moge znalezc wygodnej pozycji do spania, siedzenia i w ogole czegokolwiek...Jutro zostaje calkiem sama caly dzien, bo moj mezuch jedzie do lekarza na kontrole i caly dzien go nie bedzie, bo to w innym miescie, no i pociagiem musi jechac, bo ja prawka nie mam :/ jak tam sesja u Was, czujecie juz jej oddech ?:P ja od jutra wlasnie zabieram sie za siebie , moje obecne zaliczenia i warunki z I-go roku i jakos trzeba sie spiac w sobie, zeby do lipca zaliczyc....chociaz lenia mam strasznego:/ jakby ktoras miala ochote, to ja mam dzisiaj lazanki na obiad :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaki tu spokoj;-) odwaliło mi dziewczyny, dzisiaj niedziela dzien wolny od pracy, ludzie odpoczywaja a ja co, umylam okno w salonie (wielkie) bo w nocy padal deszcz i patrzec na nie nie moglam, wyszorowalam kuchenke, poodkurzalam, wytarlam kurze, wyszorowalam kibelek... i tak teraz sie zastanwiam skad ja na to wszystko wzielam sile skoro rano bylam mulacym zdechalkiem? wy pewnie sie gdzies swietnie bawicie a ja znow sama w domku... pogoda przecietna i nie ma co robic;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:* Ja dzisiaj caly dzien spedzilam rozwozac zaproszenia na slub... Ale na szczescie juz koniec. Ledwo zyje, niby to tylko jazda ale jednak meczy. Tymbarkowa sliczny pokoik i ten kolor bardzo ladny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooollll dziekujemy;-) ja wlasnie wzielam cieplutka kapiel i chyba bede sie nudzila zanim nie wskocze do lozka;-) ooolll ale jaka to musi byc przyjemnosc rozwozac zaproszenia, slub juz nie dlugo, zazdroszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×