Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Trenujący

5 rano

Polecane posty

ja chce :-),dzięki .Ja też Cię serdecznie pozdrawiam .Widze Cię w mych marzeniach ,jesteś taka urocza :-).Nie ma chwili bym o tobie nie myslał .Twe ciało rozpala mnie do czerwoności ,a ja chce jeszcze dłuźej i dłuźej i ciągle mi mało ,chyba przy mnie długo niewytrzymasz ja chce:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musze znikać ,nieprzewidziany wyjazd w gości .Pozdrawiam was bardzo serdecznie ,bedzie mi was brakować.Wroce to napewno was odwiedze ,siemka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xy- jesteś bardzo tajemniczy... Wiem, ze przyjdzie czas, kiedy napiszesz coś o sobie, ale moze jednak uchylisz rąbka tajemnicy? :) T- a sam nie dasz rady??? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Ty Ja chcę już skończyłaś swoje świeowanie? I co jakie było... czarujące? Zc nie dał znaku, Si mówiła, że wyjeżdża - a królik w swych podróżach dalej niż między Twe piersi się nie udał - było tam zbyt ujmująco wygodnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich. Wróciłam. Widzę, że nie za dużo jest czytania ;(. T jak zawsze krąży dookoła jcd (ta ma dobrze), a raczej dookoła jej piersi... Witam cie xy, przyda się kolejny facet w naszym haremie. Czasami nudnawo bywa, a nie zawsze wszyscy panowie być mogą. Jak wiesz nasze potrzeby są ogromne ;). Musze powiedzieć , że stękniłam się za wami. Nie mogłam niestety częściej zaglądać. Cieszę się, że mamy święta już za sobą i możemy wrócić do 5 rano. Niedługo już kolejny dłuższy weekend i wtedy pewnie mniej zawracania głowy będzie. Będziemy mogli oddać się naszym przyjemnościom ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Si. Jak tam świąteczne domowe jedzenie i inne przyjemności, jakim się zapewne oddawałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Objadłam się oczywiście, wyspałam, z rodziną obgadałam wiele rzeczy... Ale żeby jakoś mocno to traktować jako coś wartego pamiętania przez dłuższy czas - nie sądzę. Zwykła wizyta świąteczna. Ale jak czytam T, mocno się ostatnimi czasy podniecałeś i nieobecność jcd wpływała na to. Jak sen między jej piersiami... mmmmmm A treningi? Opowiedz o tym śnie dzisiejszym i polucji wczorajszej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
T- nie wątpie w to, ze będziesz sie starał... Na Ciebie zawsze mogę liczyc... Ja juz skończyłam świetowanie ( na szczęscie) Lubię świeta, ich atmosferę, jednak te rodzinne spędy niespecjalnie :( Si- wutamy, witamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jcd jak mogłaś nie czuć śpiącego T-królika na swojej piersi... Czyżby był taki spokojny - nie wierzę :) Witaj serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj ja chcę. Stęskniłem się. Sen był bardzo emocjonalny - obudziłem się tak podniecony, że musiałem to wykorzystać. Co mi się śniło nie powiem - nie pamiętam dokładnie, a zarysy są tylko dla ucha ja chcę. Czy jestem nabuzowany - chyba tak, wczoraj byłem bardzo... A polucja - każdemu się zdarza wytrysk we śnie, tak samo jak orgazm u kobet... Wtedy trenować nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam orgazmów we snie. Najwyżej budzę się bardzo podniecoa i wtedy niewiele trzeba by skończyć. Co zazwyczaj robię i dalej zasypiam ;). Słodko najczęściej. Ciekawi mnie jak jest z tym wytryskiem przez sen. Po prostu się spuszczasz, masz moką plamę w pościeli i nie pamiętasz...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem pamiętam, budzę się tuż przed ale zatrzymać już tego nie potrafię. Czasem budzę się i chcę skończyć tak jestem podniecony, czasem nie pamiętam nic. Plama zostaje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi sie zdarza budzić w nocy bardzo podniecona, szczególnie, gdy M dobiera sie do mnie, gdy ja śpię, a robi to bardzo sprawnie... Oj, wtedy ciężko jest mi ponownie zasnąć.... Kochamy sie i zasypiamy nago, wyczerpani....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja byłem jak się pojawil - nie wiem skąd nie chce powiedzieć, czy czytał nas wcześniej, ale czy to ważne ;). na początku myslałem, że to konieta - opis ma kobiecy... A potem musiałem skończyć. A Ty Ja chcę masz orgazmy we śnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znając ciebie si pytasz, czy robiłem to z facetem? Nie. We dwóch z jedną kobietą też nie. Czy pisałbym z nim wiedząc, że to jest facet - nie wiem... Czasem się zastanawiam nad penisami w erekcji innych ale tylko teoretcznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
T- zdarzyło mi sie i we śnie ( dziwne uczucie, obudziłam sie zaraz po orgaźmie...) i w pól śnie... Za tydzień...- wszystko jest możliwe ;) Si- myślę, ze niedługo dowiemy sie o nim wiecej ( przynajmniej mam taka nadzieje), bo nie lubie tak tajemniczych ludzi... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×