Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość little fexi

Jak żyć pod jednym dachem z chorobliwie oszczędnym człowiekiem???

Polecane posty

Gość little fexi

Czasem zastanawiam się jak długo to jeszcze zniosę. Mój ojciec od jakiegoś czasu stał się chorobliwie oszczędny; i co ciekawe, nie jest tak, że nie mamy pieniędzy, albo musimy odkładać każdy grosz. Ale jego zachowanie jest wręcz śmieszne i żenujące. Gdy nie ogląda się tv, nie słucha radia, to wszystkie te sprzęty muszą być odłączone od prądu. Nie ma możliwości, zebym zostawiła włączony komputer i wyszła na 15 minut z psem. Gdy wyrzucę butelkę po szamponie, to ojciec się wścieka, że na dnie są jeszcze dwie krople. Gdy jakiś sok się zepsuje, to on go gotuje i wypija :O Nie wolno spuszczać wody- trzeba zalewać wcześniej przygotowaną wodę w misce. Jak biorę prysznic czy się kąpie, to stoi pod drzwiami i słucha, czy przypadkiem nie leci za dużo wody. Wścieka się na mnie nawet wtedy, gdy suszę włosy, bo suszarka pobiera mnóstwo prądu.... Nie wiem jak sobie z tym radzić, nie mam już sił. Nie ma też możlwości, żebym się przeprowadziła. Ratunku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze macie jakies klopoty finansowe o ktorych nie wiesz? albo ojciec przeczytal poradni o oszczedzaniu i z zapalem wciela rady w zycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość little fexi
Nie, nie mamy żadnych problemów finansowych. Tzn. nie jesteśmy bogaci, ale nie jesteśmy też biedni. Starcza nam na wszystkie podstawowe rzeczy a poza tym także na "przyjemności" typu fajne ciuchy czy kosmetyki. Nawet mama czasem przewraca oczami patrząc na to co robi ojciec, ale ona nie potrafi mu nic powiedzieć. Najbardziej wkurza nas to, że on zje wszystko, byle się tylko nie zmarnowało, choćby obeszło pleśnią :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale piszesz ze ma to od jakiegos czasu moze uda ci sie skojarzyc co jest powodem naglej zmiany zachowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość little fexi
On zawsze w sumie miał swoje "dziwactwa", ale od jakiegoś roku to się po prostu nasiliło. Ciągle tylko wymyśla coś nowego, kombinuje, żeby zaoszczędzić. A mi jest zwyczajnie wstyd, że on się tak zachowuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To chyba jakas
obsesja i nadaje sie do leczenia u psychologa/psychiatry. Powaznie mowie, nie chce obrazac Twojego taty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdafgadfg
Gdy jakiś sok się zepsuje, to on go gotuje i wypija o ja pierdolę:o rzygam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość little fexi
Obsesja, całkiem możliwe. Ale gdybym nawet w dobrej wierze wspomniała mu cokolwiek o wizycie u psychologa czy - o zgrozo- psychiatry, to zostałabym skrócona o głowę :P Dodam, że poza tą obsesją i wadami, które przecież ma każdy, mój ojciec to bardzo dobry człowiek. Jednak życie z kimś, kto w ten sposób funkcjonuje jest bardzo trudne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to myślę
ciesz się - lepiej kryzys przetrwacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość little fexi
jasne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość little fexi
prawie 19.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim rozwiązaniem na problemy tego typu, jeśli ktoś mieszka ze skąpcem, to robienie zakupów przez internet. Ja tak robię, a wcale nie wydaje dużo - kupuję np. na wasserman.pl i trochę zawsze zaoszczędzę, bo nie ma co kupować sprzętu w stacjonarnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samoloty w głowie
a my wyrzucamy jak cos juz stoi i nikt nie je. tez chodze i gasze światła. a dlaczego nie spuszczasz wody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×