Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

alutos_80

Topik przyjaznych Mamusiek

Polecane posty

Jakajaana mój bratanek też ma ten sam problem co twój Tomcio. To jest egzema - smarują mu to ciągle maściami a i tak za jakiś czas wyłazi i nie wiedomo właściwie od czego. Czasami ma po zjedzeniu jakiegoś nowego produktu a czasami ma po założeniu świeżo upranego ubrania (choć i tak piorą ciągle w tym samym proszku). Dodam że też mieszkają na Wyspach i mieli ogromny problem żeby im to lekarz zdiagnozował bo wszyscy mówili że tak ma być i że się z tego wyrasta a to go okropnie swędziało i był bardzo niespokojny z tego powodu. Nie pozostaje ci nic innego jak tylko smarować zaatakowane miejsca żeby mu ulżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wzetka - no wlasnie tego sie obawialam:((( Synek moich znajomych tez mial egzeme,cos oropnego,wygladal strasznie,nie mogl nic prawei jessc itp Nawet w budzi to mial.brrr. niedlugo bede w polsce i pojde do lekarza.wiem jak to wlasnie tutaj jest,sama mam zawsze problem z pomoca i diagnboza,wsytzsko sobie odpuszczaja na ostatnia chwile. Posmarowalam mu mascia i lepiej juz dzisiaj,oby sie nie poogrszylo a w polsce to zbadamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam panie dzisiaj byłam u lekarza tak mi paluchy pchała ze az mi sie płakac chciało z bólu ale chciała wymacac czy dupka dziecka nadal w dole, a potem jak do domu przyszłam to na wkładce troche różowawej krwi było i nie wiem czy czop naruszyła czy od czego to wogóle jestem obolała po tym badaniu dzisiaj a dziecko chyba nie ma zamiaru sie obrócic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... jutro tydzien po terminie, a ja nadal podwojna... Nie mam juz sily, oznak porodu brak... Jutro jade do szpitala i chyba pogonia g malego uparciucha :) Ja mam dosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyżby współczuję ci tego czekania na oznaki. Wiem co to znaczy. Widocznie Tuptusiowi tak dobrze u Mamy w brzuszku, że ani myśli się stamtąd ewakuować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylam w szpitalu, zaliczylam masaz szyjki macicy....... brrrrrrrrrr........ nigdy wiecej i wieczorem mam znowu jechac, maja w planach podanie jakiegos zelu i chyba juz mnie zatrzymaja... sumienia nie maja, czekam jak glupia i jeszcze jezdze dom-szpital jak opetana :) \"cos\" sie chyba ruszylo po tym masazu, tzn. mam niewielkie krwawienie, podobno tak ma byc, no i cos jakby skurcze, ale do przezycia, wiec nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyzby - kochana,trzymam kciuki aby w koncu TO sie stalo!!wierze,ze sie meczysz,kazda z nas Cie rozumie!mam nadzieje,ze pomoze Ci ten masarz i zel,napewno!!!!:* Kochane,moj Tomcio jakis cz\\as temu zaczal dziwnie machac glowka jakby mowil \"nie nie..\". Zaczybnam sie martwic czy to jakis trik?? Czy Wasze dzieciaczki mialy cos podobnego lub slyszlasycie o czyms takim??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno.Tomcio jest bardzo do piersi przywizany.najgorsze to ze nadal sie budzi w nocy i to z 3 razy:/ Dziecko w jego wieku juz chyba powinno przesypiac noc nie? Wiec pomyslalam,jakbynm przed snem podala mu juz inne mleko,mogloby to pomoc??soalby dluzej nieco??Mam dosc duzo pokamru ale moze jest juz malo wartosciowy,nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kobietki:) ja do terminu mam jeszcze 3 tygodnie ale juz odczuwam nieregularne skurcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malenstwo - to sa skurcze przepowiadajace.ja mialam je tez dosc wczesnie i myslalam ze lada chwila urodze ale zaczelo sie dokladnie w dzien wyznaczonego terminu:) Kobietki,probowalam Tomciowi wczoraj podac inne mleczko.nic z tego.3 smoczki mu dawalm bo myslalam ze smoczki mu moze nie odpowiadaj w buletce,ale nie ma zans.tak szukal cycuszka ze az mi go zal bylo. tylko ja naprawde zmeczona jestem.on taki jzu duzy ale tyle razy budzi si w nocy.mleka am duzo ale pewnie jest slabe i sie nie najada,albo zwyczajnie chce mu sie pic,tylko jak probowalam mu podac picie w nocy to tez nic z tego/ahhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Hej!! Widzę, że dziewczynki się przeniosły :) Nie wiem, czy ktoś mnie jeszcze pamięta ale pozdrawiam Was wszystkie - mamuśki aktualne i przyszłe :) Czas zapierdziela tak że szok! Mój Oliwier ma juz 19 miesięcy i wszędzie go pełno :) jakajaana - ja się kiedyś też wystraszyłam bo mój Oli też tak ruszał główką - też myślałam, że to tik nerwowy i zaczęłam uważnie go obserwować. Moje obawy okazały się bezpodstawne ponieważ mój synio najzwyczajniej szkolił się w pokazywaniu \"NIE\" :)))))))))))))))))))))) A też miałam stracha że coś nie tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bylo mnie kilka dni a dokladnie 6...bo mialam zabieg:( Nigdy wiecej czegos podobnego nie chche przezywac. Okropienstwo. Jeszce dostalm zespolu popunkcyjnego bo bylam kluta w kregoslup i leb mnie nawalal 4 dni tak, ze dostalam 7 kroplowek i musialam lezec plackiem jak kobieta w ciazy zagrozonej ani do lazienki a ni nawet glowy podniesc! Koszmar.Dali pod dupe basen i mialam sikac. Ale jak tu sikac jak sie ma brzuch rozpruty...ehhh szkoda fadac. Juz na szcescie jestem w domku. Stesknilam sie za Alunia . Myslalam ze umre z tesknoty;( Teraz nawet na rece nie moge jej wziasc. A;e dam rade jeszcze dwa miesiace a potem jakos to bedzie. A pomyslec ze kiedys chcialam znieczulenie zewnatrzoponowe przy porodzie. Dziekuje teraz Bogu ze go nie robia u nas na porodowkach. Bo pewnie nawet dzieckiem bym sie nie mogla zajac. A tak przecierpialam swoje godzinke na sali i moglam przytulic Alunie. Widze ze troszke sie ruszylo. I fajnie:) Celtyka- one tak badaja... tez cos o tym wiem bo jak mi lape wsadzil ordynator szpitala w dzien porodu to myslalam ze urodze na samolocie. nie lam sie kochana. Zycze Ci zebys nie musiala przechodzic cesarki. Wszystko bedie dobrze. Moze jeszze sie obroci. Czyzby- teoretycznie 14 dni mozesz przenosic ale mysle ze u Ciebie to kwestia jeszcze kilku , moze gora 3 dni:) Jakajaana- mysle ze Tomeczek po prostu lubi sie przytulic w nocy do Ciebie. To nie kwestia pokarmu. Zreszta sama mowisz ze nie chce pic tego w proszku. Niestety maluchy karmione cycem tak maja. A czy Tomek zjada kaszke lyzeczka?? Bo jesli tak to zprobuj dac mu przed spaniem troche kaszki a potem zakoncz cyckiem i mysle ze wtedy powinien troszke dluzej przespac. Pozdrawiam wszystkie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alotus - kochana!jejku,biedulko Ty . Mam nadzieje ze szybciutko dojdziesz do siebie i bedziesz mogla znowu nosci Alunie na rekach i wyglupiac sie z nia bez ograniczen!!!!! Jejus.... naprawde zycze Ci wyztskieeego najj i preedkiudkiego powrotu do zdrowka i sil!!:* Co do Tomcia,to wcina kasze lyzeczkamwiec jutro zrobie tak jak doradzilas.pewie masz racje z ta bliskoscia. teraz przede mna kolejny problem-nauczenie Tomka zasypinia samemu w lozeczku:/ Nie lada wyzwanie.juz nauczyl sie zasypiac bez cycka ale ja musze byc obok,jak teraz nauczyc go samego jak placze tak bidulek ze serce peka. ahh te nasze kochane Anioleczki. Alotus,daj linka do bloga Aluni bo juz tak dawno tam nie zagladalam:)Chcialabym zobaczyc jak juz urosla:)) czyzby - i co tam?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was:))) w koncu was znalazlam:))) tyle czasu mnie nie bylo, no ale juz jestem:) a wiec Malutki rosnie jak na drozdzach, za tydzien bedzie mial juz 6 mcy. jejku nawet nie wiem kiedy ten czas tak przelecial. karmilam na poczatku piersia ale z racji ze malo mialam mleczka i moja dziecinka zasypiala na piersi musialam dokarmiac sztucznym. teraz juz jest tylko na butli i probujemy roznych nowych smakow:)) rozsmakowal sie w tych nowosciach. jeszcze nie zdazylam was doczytac co tam u was bylo slychac kochane kobitki:) ale mam pytanie do jakajana? chodzi mi o szczepienie jak u ciebie wygladalo? tzn jakie mialas podawane i kiedy. bo my teraz w przyszlym miesiacu bedziemy miec az 3 wklucia: jedno to szczepienie 6w1, druga szczepionka na pneumokoki i trezcia na menigokoki, boje sie tego szczepienia taka kobyla mi sie wydaje:( a wczesniej wygladalo u nas to tak: w 2 mcu zycia- szczepionka 6w1, i pneumokoki w 4 mcu zycia szczepionka 6w1, i menigokoki no i teraz bedzie na 6w1, menigokoki i pneumokoki az 3 wklucia, strasznie sie boje:( sbitara- gdzies wyczyztama na jakims topiku ze twoje male mialo ten krzyk mozgowy??/ i tak sie naczytalam o tych szczepieniach ze strach sciska mi serce. a teraz zmykam was podczytac co u was sie dzialo:) fajnie ze jestescie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a poza tym mam malego zarloczka w domu. obiadki uwielbia, nieraz nie nadaze machac lyzeczka tak szybko zupka znika ze sloiczka. a mleczka zjada na raz 230 ml:))) co do przesypiania nocek, to teraz jak maly zasnie o 19 to spi do 6 rana. ale nie zawsze tak bylo. jak wlasnie karmilam piersia, to potrfailam calutka noc nie spac bo maly tylko wisial na piersi a wszelkie proby odstawienia do lozeczka konczyly sie placzem. efekt byl taki, ze chodzialm nieprzytomna i nawet nie mialam kiedy cos zjesc za dnia. ale od momentu jak zaczelam mleko sciagac i podawac przez butle i dokarmiac sztucznie, przesypia pieknie cale nocki( tfu odpukac) co do porodu to byl nagly i naparwde bardzo dobrze go wspominam, urodzilam 5 tyg wczesniej, wody mi odeszly tak nagle. bralam znieczulenie takze reszte porodu przebiegala w radosnej atmosferze.doslownie:))) takiego porodu zycze kazdemu naparwde:))) ok lece czytac:))i spac bo padam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahaja-witajjjjjjjjjjjjjjjj:-)))) ale sie ciesze,ze jestes:* pozniej wszystko Ci napisze:-))) Kochane jak dlugo pralyscie maluszkom ciuszki w specjalnym proszku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahaja -- wiec tak,nie moge zna;esc karteczki z pierwszego szczep[ienia ale to byla o ile pamietam bylo to samo co na drugiej szczepionce.a bylo to: Tet1,Pol1,Pert1,Hib1,Dip1 i pneumokoki. Byly 2 ukłócia. za trzecim razem juz byly 3 ukłocia i szczepienie bylo na: Tet3,Pol3,Pert3,MenC2,Hib3,Dip3,Pneumokoki. Kochana ja bez obaw podchodizlam do wsyztskich.nie chce zbey moje dzieciaztko zlapalo cos.znczna wiekszosc ludiz robi te szczepienia,w polsce ludzie "placza" ze sa niektore z nich platne. Nie bylo zle.Tomcio bardzo dzielnie zniosl.plakal doslownie w momencie naklocia.no i fakt,najgorsza ta ostatnia,ale wyztsko do przezycia:))) To jest okropne ktos inny powinien z dziecmi chodzic na szczepionki,a nie mama! Kochana,ciesze sie ze u Ciebie jest wsysztsko ok!! tak dlugo Cie nie bylo i az mi trudno uwieryc ze Twoje malenstwo ma juz 6mies!!no ,ale moj Tomcio w srode konczy juz 8. czas niesmaowicie biegnie,czasem mam wrazenie ze te wtszystkie miesiacxe z Tomkiem gdzie uciekly,ze ich nie bylo... Widze,ze poradzilas sobie z usypianiem.ja do tej pory kamrie piersia i wlasnie mam problem z usypianiem Tomka,nie mowiac o nocnym wstawaniu.hhh. A bylas z malutkim w polsce???a moze sie wybierasz??do mnie w srode przylatuja rodzice a za 2 tyg lecimy z nimi do polski:) nie moge sie doczekac!!najsmutniejsze jest w tym ze bede musiala bez mezusia leciec bo urlopu nie dostal:((( Dobra,uciekam pychcic cos. aa,mozna gdzies fotki Twojego skarva zobaczyc??????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
07.05.2009 o 22.14 przyszedl na swiat Alexander !!! Wazy 3980g, wiec calkiem spory, niestety w Irlandii nie mierza, ale moje mierzenie wskazuje na 54cm. Kochane co ja przeszlam... 3 masaze szyjki, 3 podania tego cholernego zelu, kolejny bol, kroplowka z oksytocyny i przebicie pecherza i NIC !!! Rozwarcie stanelo na 2cm i mimo coraz wiekszego bolu nie zamierzalo ruszyc dalej.Dzidziusiowi przestalo sie to podobac, wiec stado lekarzy stojac nade mna zadcydowalo o cesarce i dzieki bogu... Maly byl owiniety pepowina okol szyi i wokol nozek, wiec chyba nie mial szans wyjsc \"normalnie\". Fajne jest to, ze moj maz mogl byc obecny przy zabiegu. Alutos, biedactwo, ja mialam \"kregoslup\" teraz i kilka lat temu, wspominam dobrze, teraz nawet miejsce wklucia mnie nie boli. \"zapoznalam sie\" tez z gazem, podobalo mi sie, pelen odlot :) Generalnie, pomijajac trudnosc porodu, irlandzka opieke medyczna, nie wspominajac o szpitanej kuchni (kilka dan do wyboru), BARDZO sobie chwale. Pozdrawiam Was Kochane !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyzby - gratulacje kochana!!!!!!!!!!!!!!!!!!! W kocnu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!nech Oluś rosnie zdrowo i kolorowo:-)))) CZekamy na zdjecia!!wracaj szybko do sil !!!Duzo szczescia zdrowia i sil na tej cudownej nowej najwspanialszej z dróg w życiu kobiety:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyzby- Moje wielkie gratulacje!!!:) Troche Cie wymordowali, ale przeciez warto bylo prawda??:) Teraz pewnie bedziesz miala malo czasu dla nas:) Ale najwazniejszy jest Olek. Powodzenia kochana:) Jakajaana- nie uaktualnilam jeszcze tej stronki Aluni. jak to zrobie to dam znac. Ja juz od kilku miesiecy nie piore w proszku dla niemowlat. Zmienilam na te ktory my uzywamy bo od tych obiadkow mala miala strasznie brudne ubranka i nic nie puszczalo. Wiec zaczelam dopierac w naszym i nic sie nie dzieje. Mysle ze juz mozesz prac w normalnym proszku. Moze wypierz dla pewnosci np jedno ubranko. Zaloz Tomciowi i sprawdz czy nic sie nie dzieje. Taki tescik dla bezpieczenstwa:) Ahaja milo Cie widziec:) Ja tez w konu znalazlam sposob na Alunie bo ostatnio byla strasznym niejadkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane, jakie ja mam cudowne dziecko... Odkad wrocilismy do domu, czyli... wczoraj :) prawie w ogole nie placze, w nocy zrobil mi 1 (!!!) pobudke, podczas gdy w szpitalu darl sie w nieboglosy az glos stracil i nic na niego nie dzialalo... Mam szanse sie wyspac. Dziewczynki po cesarce - jak dlugo bedzie sie utrzymywal bol i to \"ciagniecie\" ? Nie jest tragicznie, ale czasami brakuje mi pelnej sprawnosci :) Nie potwierdzam opinii, ze po cesarskim jest problem z karmieniem, mysle, ze jeszcze dwojke moglabym wykarmic tym, co mam :):):) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyzby- tylko pozazdroscic. Ale wiesz nie chwal dnia przed zachodem slonca:) Zycze zeby tak bylo zawsze. Jakajaana- wkleilam kilka fotek. Link w stopce. Wklej swoj link bo nie masz. Chetnie tez poogladam jak sie z mienila Twoja pociecha:) Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakajaana ale masz fotek na stronie Tomusia!!! Ja mam zaledwie kilka. nie jestem systematyczna. Znalazlam sstronke na jednym z Twoich wpisow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam panie , pragnę się podzielic wiadomością że mam już dzidziusia na świecie, urodziłam córeczke Amelkę 12.05 :) niestety przez cesarskie cięcie po którym powoli ale dochodze do siebie, po urodzeniu Amelka ważyła 3470 i miała 54 cm :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochaniutkie!!! czyzby- gratuluje grzeczego dzieciątka,ale tak jak mów alotus,nie chwal dnia...chociaz zycze Ci z calego serca aby tak zostalo:) celtyka- gratulajce!!!!!!!!!!co za szczescie i radosc prawdsa??!! wsyztskiego najjj!! Kochane baaardzo chemy zobaczyc zdjecia tych Waszych pociech!!!!!ahaja,Twojego synkq rowniez:-) Alotus-dziekujemy z akomentarze:)Teraz popatrze sobie na Alunie:-))) Tomcio od soboty mial goeaczke,lekarz mowil ze leciutko zaczerwienione gardelko.dzisiaj juz jest ok.wrocil do formy,smieje sie i bawi. rodzice sa u mnie i Tomcio taaaki sczesliwy z dziadkami ze hoho:) W poniedzialek razem z nimi lecimy do polski!!jeeaaa :-) Całuuusy:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem gdzie wkleić link z Tomcia str zeby pokazywal sie na dole. kurczę... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
celtyka- moje wielkie gratulacje!!!!!:) I jest dziewczynka tak jak chcialas:) Super!!! Jednak nie ulozyla sie glowka do dolu uparciuszka mala? No nale masz juz za soba to najgorsze. Teraz bedzie juz tylko lepiej i mniej czasu na przyjemnosci, Chociaz macierzynsto tez jest przyjemnoscia:) Wszystkiego dobregi i duzo zdrowka!!! Jakajaana- musisz wejwsc w preferencje i tam w stopce wpisac link. Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×