Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lubie czekolade

schudnac ok 10 kg, kto ze mna? jakies doswiadczenia?

Polecane posty

Gość
Wczoraj wieczorem jednak poćwiczyłam, zrobiłam 110 brzuszków z 2 odpoczynkami. Dzisiaj na śniadanie zjadłam sałatkę z 2 pomidorów (małych),ogórka zielonego,2 jajek(małych), szczypiorek i jak na razie wypiłam 1 herbatę zieloną i 1 kawę czarną. A tak wogóle, to weszłam dzisiaj rano przed śniadaniem na wagę i pokazało 57 :) czyli 20 kg już za mną :D Gosia, jeszcze tylko 1 kg brakuje mi do Twojej wagi :D:D:D :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny moge sie do was dołaczyc? Moj wczesniejszy topic padł i szukam godnego nastepcy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AjakAnia pewnie że możesz dołączyć:):):)Witamy!! Daria ja ćwiczę w tym czasie też ok 100 brzuszków(przeróżnych)dużo ćwiczeń na nogi i pośladki.Podawałam kiedyś link do ćwiczeń:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daria jaką masz wagę??Bo chyba nie elektroniczną?Gratuluje tej 57!!A jak w domu, nie gadają Ci żebyś się już nie odchudzała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej za chwile bede sobie szykować obiadek ale mam problem bo nie mam co jesc :P Na pewno zrobie warzywa na patelnie, ale zrobione na wodzie a nie na oleju i do tego ryż, chcialabym jakies miesko ale taka pogoda ze nie wyjde z domu, wiec chyba jajko sadzone do tego... Na sniadanie mialam dzis: jajeczniczke z 2 jajek z cebulką i kromke chleba razowego pełnoziarnistego a na 2 sniadanie kefir z truskawkami Zostalo mi jeszcze troche truskawek i tylko pilnuje siebie zeby ich nie podjadac :] ale kiepsko mi cos to idzie, co chwile skubie po 1 :p Wiec chyba sobie je tez zrobie na podwieczorek, a na kolacje twaróg chudy z rzodkiewkami i z kromką razowego :] Matko jak to napisalam to wydaje mi sie ze strasznie duzo tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witaj Ania! Mam nadzieję, że nie znikniesz tak szybko ;) Napisz coś o sobie. Gosia, ja mam zwykłą wagę, nie elektroniczną. A w domu cały czas gadają, że dobrze wyglądam i powinnam zaprzestać odchudzaniu, że ten brzuch i tak mi już nie zejdzie bo, to jest po ciąży. Mąż twierdzi, że jak dojdę do wagi 52, to pewnie mi też nie będzie odpowiadać i będę chciała schudnąć poniżej 50, ale cały czas mu powtarzam, że na 52 zakończę. O godz 12 zjadłam na obiad 4 malutkie kotleciki mielone z surówką i chyba koło 17 zjem malutką kolację, ale nie wiem jeszcze dokładnie co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ania, a tam przesadzasz, wcale dużo nie zjadłaś. Ja więcej dzisiaj zjadłam od Ciebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm... cos o sobie...:) Mam 21 lat, jestem z tych co cale zycie sie odchudzają, mam zboczenie liczenia kalorii :p Jaki mialam jakos 18 lat postanowilam sie odchudzać, teraz z perspektywy czasu sama nie wiem z czego ... i tak stosowałam diety cud-kopenhaska, plaz południowych i inne, efekty byly, ale ja mozna sie bylo tego spodziewac na krótko. Kiedys uprawialam bardzo duzo sportu gralam w kosza, teraz nie robie nic :) Jak wyjechalam z miasta na studia przytylam jakos 8kg... a wszystko to przez smieciowe studenckie zarcie typu zupki chinskie, kebaby, zapiekanki- szybko i tanio. Byl okres gdy wazylam 74kg przy 176 dokladnie rok temu. Ale w wakacje schudlam do 69 pozniej waga wahala sie mniedzy 66-69. Teraz postanowilam sie za siebie wziac i wrocic do mojej pierwotnej wagi 64, a pozniej zejsc do 60 bo wg mnie jak tyle wazylam (3 lata temu) wygladalam najlepiej. Chce to jednak zrobic z głową po prostu zmienic sposob zywienia na zdrowszy i bardziej wartosciowy. Nie wiem czy to wszystko skaldnie napisalam ale wysylam :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie odchudzaczki!!! Dopiero mam chwilę żeby coś naskrobać :) Daria 23 - ja też byłam na Magdaleny wczoraj i jak tu nie podjadać jak ciągle jakieś imprezy w rodzinie :( jakaś tam 3 - gratuluję Wam dziewczyny spadku wagi Aniu - witam Cię serdecznie w naszym małym dietowym konfesjonale Ja nic już sobie nie obiecuję, bo zauważyłam że jak sobie postanawiam to gorszy to przynosi efekt. Jest 1 czerwca i poniedziałek więc dobry czas, ale czy tym razem dla mnie też? Dzisiaj mam do przodu 1 bułkę i 1 gorący kubek pieczarkowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirabella85
Hej dziewczyny! Ja tez chcialabym dolaczyc do Wasego tematu. Mam juz dosc swojej wagi i chce wziac sie za siebie. A teraz o mnie: mam 24 lata, 168 cm wzrostu i waze 68 kg:O chcialam wrocic do mojej poprzedniej wagi czyli 58 kg, ale musze przyznac, ze nie wiem jak sie za to zabrac:( W sumie, to chcialam zaczac z dieta kopenhaska, ale jak poczytalam tyle krytycznych opinii, to nie chcialam narazac mojego organizmu. Zdecydowalam sie na zdrowsze odzywianie i wiecej ruchu. mam nadzieje, ze wytrwam w swoich postanowieniach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Właśnie oglądałam sobie znowu moje stare zdjęcia jak jeszcze byłam gruba :P i aż śmiać mi się chce i zastanawiam się jak mogłam się do takiego stanu doprowadzić. Wiem jedno... zrobię wszystko aby już nigdy tak nie wyglądać. A oto moje zdjęcia, możecie sobie porównać jak wyglądałam wcześniej a jak teraz :P tu jak byłam gruba: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/51e79bd63faf3f85.html a to zdjęcie jak wyglądam teraz :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/93514c6b887bc3a7.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!!Ja na śniadanie 2 kanapki ciemnego chleba z ogórkiem,pomidorem i szczypiorkiem,teraz jem obiad gorący kubek +1 kromka ciemnego chlebka,zjem na kolacje ok 17 serek wiejski i koniec na dziś:)Ten tydzień staram się nie podjadać nic(paluszków,ciastek itp) Ania Ty masz już chyba dosyć dobrą wagę względem wzrostu ale rozumiem że nadal czujesz się nie za dobrze w niej?Co Ci przeszkadza w wyglądzie?Moim problemem są nogi:( Katarina fajnie że jesteś:)i nie zapomniałaś o tym topiku;) Daria a ważyłaś się kiedyś na elektronicznej?Bo wiem że te wagi normalne oszukują(nie tylko u mnie) i są niedokładne:)Ja po 10 czerwca jadę na zakupy i kupuję swoją własną wagę:):):)Nawet nie wiecie jak mnie to cieszy,bo bez wagi tak dziwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mirabella85 mysle ze najwazniejsze jest 5 posiłków dziennie. Sniadanie bialkowo weglowodanowe I kolacja białkowa W ogole powinno sie jest duzo białka bo zeby organizm je spalil potrzebuje a 25%wiecej energii niz na spalenie weglowodanów :] Zacznij od tego ze nie jesz słodyczy a ostatni posilek na 4h przed snem. moj przykładowy jadłospis na dzien to: Sniadanie jajecznica i kromka chleba z szynka i pomidorami, 2 sniadanie kefir z lyzka dzemu :] np 200ml Obiad ryz, warzywka i cycki z kurczaka Podwieczorek jabłko Kolacja: chudy twarozek ze szczypiorkiem :] Oczywiscie wszystko w rozsądnych ilosciach :) No i do tego biore jeszcze witaminki :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Mirabella85- witam, witam :) widzę, że jesteś ten sam rocznik co ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany ile osób online!!!! Daria no kawał baby z Ciebie było!!!Teraz to kruszynka jesteś,nie dziwię się że w domu są w szoku jak schudłaś:) Mirabella witamy,witamy!!Zrób sobie stopke to mobilizuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dołączam się mam 173 cm wzrostu i waże 64 kilo :(( mój cel to przynajmniej 59 a marzenie to 55 macie naprawdę jakieś fajne ćwiczenia na brzuszek jestem podobno bardzo dobrze zbudowana tak mi mówią w co i tak nie wierzę ale ten brzuszek... mam kompleks i tyle żadne usprawiedliwienie że mam dwoje dzieci podzielcie sie radami :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Gosia, ważyłam się jakiś miesiąc temu na elektronicznej wadze (lekarskiej) ale wtedy miałam 61. Nie długo idę do miasta więc chyba podejdę do lekarza się zważyć, mam bliziutko więc nie zaszkodzi mi iść się upewnić:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak teraz mam już wage która mnie satysfakcjonuje :] Ale apetyt rosnie w miare jedzenia :] No chce kurcze to 60 ale jak bede cwiczyc to z miesniami moge miec i 64 :] to mi nie wadzi, byle spodnie byly mniejsze i nie bylo boczków :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak teraz mam już wage która mnie satysfakcjonuje :] Ale apetyt rosnie w miare jedzenia :] No chce kurcze to 60 ale jak bede cwiczyc to z miesniami moge miec i 64 :] to mi nie wadzi, byle spodnie byly mniejsze i nie bylo boczków :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny za to, ze moge sie do Was przylaczyc:) Daria, bardzo ladnie zeszczuplalas:) Rzeczywiscie widac duza roznice:) Mysle, ze jest to bardzo motywujace dla innych, a dla Ciebie wyrazy szacunku za wytrwalosc:) AjakAnia, dziekuje za wskazowki🌻 Co do slodyczy, to chociaz z tym nie bede miala problemu, poniewaz juz od dawna ich nie jem:) w sumie nawet nie ze wzgledow dietetycznych, ale po prostu odzwyczailam sie- na moje szczescie chyba:D Taki jadlospis jaki podalas jako przyklad,odpowiada mi:) Mysle, ze nie bede chodzila "glodna":) Dziewczyny, a moglybyscie dac wiecej takich przykladowych jadlospisow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stopka zrobiona co ja to dziś zjadłam wstyd się przyznać? nie wiem ale zjadłam ; 2 kromki chleba z serem i szynką, kawa, zupka rosołek mały talerz, micha czereśni, 2 szlanki wody a na kolacjo-obiad dzieciom robię pizzę, pewnie zjem bo inaczej pęknę z żalu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tajemnicza Kotka myślę że naprawdę dobrze musisz już wyglądać patrząc na Twoją wage i wzrost:)Powiedziałabym że masz idealną wagę ale jak piszesz że brzuszek jest problemem to powiem Ci że znam parę osób wręcz chudych a brzuszki im wystają -chyba taka natura:(Jedna koleżanka ma wzrost 168 waży 52 kg-wygląda jak zachudzona a brzuch ma wylewający się ze spodni-ćwiczy itp ale nadal go ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co kiedyś jak ćwiczyłam i starałam się nie jeść kolacji to był płaski ale wstyd przyznać teraz właśnie próbuje się wylewać ratunku tu stres tam pośpiech i nabrało się ciałka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja teraz porobie troche brzuszkow i mysle, ze dzis zrezygnuje z kolacji. Nie bede calkowicie przekladac swoich postanowien na jutro, ale juz dzis zrobie cos dla ladnej sylwetki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×