Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość DiP

Dziewica ws Prawiczek

Polecane posty

A zastanawialiście sie kiedyś ile osób przyszło by na pogrzeb? To akurat byłby najmniejszy problem w takiej sytuacji. Bardziej interesuje mnie ile osób po mnie wyjdzie po tamtej stronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
ale instynkt samozachowawczy to udowodnili więc nie wygadujcie głupot. jak się zrobi ciepło - pójdę strzelać z łuku http://www.lukbis.pl/ bardzo fajne. można zapisać się na jakiś sport. można książki czytać, filmy oglądać. jedno jest ważne: nie próbować podrywać lasek. sun tzu twierdził w "sztuce wojny" że jeżeli nie możesz wygrać, nie walcz. to jest prawda. jak zaczniesz robić sobie fałszywe nadzieje i próbować sięgnąć po to co jest dla ciebie nieosiągalne to po kolejnym "nie" zaczniesz się czuć jak gówno. to nieuniknione. zaczniesz się czuć jak nic nie warty śmieć. i dlatego odechciewa się żyć a nie dlatego że życie nie jest przyjemnie bez seksu i kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" ofermm a to o mnie było???" jeżeli moje to tak "ak. Przeciez średnie pokolenie posiada w większości średnie wykształcenie. " odpuść sobie sztuczki erystyczne wiesz o czym myślałem :O 🖐️ " A zastanawialiście sie kiedyś ile osób przyszło by na pogrzeb" nie wliczając rodziny? kilka... ale to znajomi rodziny... nie moi więc przyszli by przez szacunek dla xxxx a nie dlatego że coś ich to obchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"un tzu twierdził w "sztuce wojny" że jeżeli nie możesz wygrać, nie walcz" ty jesteś jakimś menagerem że w ramach inteligentnych kursów kazali ci czytać sun-tzu czy fanem militariów i tematów pokrewnych? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile razy w życiu chcieliście umrzeć? nie chodzi o myśleniu o samobójstwie, ale poporstu myślenie takie "chciałbym się nie obudzić rano" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
znaczy to że jestem "wygadany, pewny siebie"?? jaja sobie robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mogłabym sie zabić..przez zwykłą ciekawość Nigdy nie wiem co sie wydarzy jutro, to jest zbyt fajne by z tego zrezygnować z resztą mam syna ,ale gdybym Go nie miała tez nie planowałabym kuku lubie zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" ile razy w życiu chcieliście umrzeć? nie chodzi o myśleniu o samobójstwie, ale poporstu myślenie takie "chciałbym się nie obudzić rano" ?" dawniej sporo ale stwierdzam, że to było takie emomyslenie nic nie warte. 😴🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ofermm a znaczy to że jestem "wygadany, pewny siebie"?? jaja sobie robisz?" czyli masz 0 znajomych, nie wychodzisz z mieszkania, z pracy wyleciałeś, na strzelanie z łuku zapisywać się pójdziesz po 3 różowych tabletkach? gdzieś chyba pisałeś że masz koleżanki i dobrze się z nimi rozmawia, tak? "na wszystko masz k**wa odpowiedz." a ty sięwykręcasz zresztą tacy to mają doświadczenie, wiedze, ciekawą osobowość i takie tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile razy w życiu chcieliście umrzeć? Często, ale z innych powodów niż myślisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie mogłabym sie zabić..przez zwykłą ciekawość Nigdy nie wiem co sie wydarzy jutro" mogę zostać wróżem i powiedzieć co stanie sięza circa 55 lat, przy braku negatywnych wpływów z zawnątrz, umrzesz 🖐️ i będzie ci wszystko jedno, że nie stało sięto dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Często, ale z innych powodów niż myślisz.\" a skąd wiesz jakie powody ja mam na mysli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
"czyli masz 0 znajomych, nie wychodzisz z mieszkania, z pracy wyleciałeś, na strzelanie z łuku zapisywać się pójdziesz po 3 różowych tabletkach?" a to co, żeby mieć znajomych to trzeba być "wygadanym i pewnym siebie"? popierdoliło cię? co to ma w ogóle do rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzydki Niski Beznadziejny--niczego nie da sie przewidzieć:P jedno małe wydarzenie może zmienić całe życie. W Polsce może być jeszcze gorzej albo lepiej,jutro ma padać snieg ale za tydzień ma byc 20 st zajebiscie co?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
"ja czesto o tym myśle" ja czasami, jak mnie dobrze przyciśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
jaką tajemnicą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak pracowałem to miałem znajomych, bo gdy wiele osób znajduje sie przez dłuższy czas w tym samym miejscu prędzej czy później stają sie znajomymi. Nie można być przez cały czas niepewną siebie sierotą - nawet jak sam nie zagaisz rozmowy to zagai ktoś inny choćby przez grzeczność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to znajomych mam, nawet jak i olewam to oni i tak są ze mną ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie można być przez cały czas niepewną siebie sierotą - nawet jak sam nie zagaisz rozmowy to zagai ktoś inny choćby przez grzeczność." no to chyba nie ta receptea bo tamta tego nei wymaga "ak pracowałem to miałem znajomych, bo gdy wiele osób znajduje sie przez dłuższy czas w tym samym miejscu prędzej czy później stają sie znajomymi. " jakimi znajomymi? bo jeżeli mówiłeś im tylko na wejściu cześć, na wyjściu cześć i 2 zdania dziennie... to wiesz kiepska jakość tych znajomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz, ludzie już tacy są , że zwykłe cześć im nie wystarczy i sami zagają. Po prostu zdaj sie na innych, oni załatwia za ciebie całą trudność z nawiązywaniem nowych kontaktów :P Sami zaczna gadać o sobie, znajdziesz coś co i ciebie interesuje i jakos dalej pójdzie. Ja np rozmawiam o sporcie i filmach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
brzydki, możesz powiedzieć o co ci konkretnie chodzi czy tak będziesz teraz mędził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no widzisz, ludzie już tacy są , że zwykłe cześć im nie wystarczy i sami zagają." jak tak się zastanowię to znalazło by się najwyżej kilka osób przez ostatnie powiedzmy 6 lat... raczej do policzenia na palcach i to nie wszystkich rąk 🖐️ pewnie kojarzę się im z bólem i śmiercią :classic_cool: :P "brzydki, możesz powiedzieć o co ci konkretnie chodzi czy tak będziesz teraz mędził?" a to, że według ciebie można być niewygadanym, niepewnym siebie i mieć znajomych (bliższych nisz "cześć" bo tak wypada powiedzieć i wtedy już można sobie kogoś jako znajomego na NK wkleić)... i to do tego świeżo poznanych w "zaawansowanym" wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tak się zastanowię to znalazło by się najwyżej kilka osób przez ostatnie powiedzmy 6 lat no cóż, bywa i tak. Ja ci na to nic nie poradze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty to musisz być naprawde beznadziejny, chyba że się kreujesz na takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×