*Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

Moj stary nick nie istnieje, wiec musialam stworzyc nowy. Tylko testuje. :) Pozdrawiam wszystkich!

czesc dziewczyny.. Potwierdzam, ze w Polsce zimno.. a teraz czyli o 20.30 w Tarnobrzegu - 90 km na polnoc od Rzeszowa jest juz minus 10 st. C, w dodatku na tej scianie, ktora nie jest narazona na wschodni, lodowaty wiatr... Piec CO buzuje ile moze, a dodatkowo jeszcze w kominku palimy.. JoAska - no to dobrze, ze w pore sie zorientowalas.. :D Simonka - ja tez czuje to, ze teraz jestes zupelnie inna osoba.. i to zmiana na lepsze, czuje sie, ze jestes silniejsza.. 102 - moj wujek, chirurg, twierdzil, ze wyrostek powinno sie wycinac w wieku dzieciecym, bo do niczego nie jest potrzebny a tylko sprawia klopoty.. Czyli Ty juz nie masz klopotu.... Jay - spokojnego lotu zycze.. Squirley - podobny problem z domem mam moja siostra w NJ. Wybudowali dom na sprzedaz, taki blizniak, ale rok, poltora za pozno.. i nie zdazyli sprzedac.. teraz wynajmuja, zeby splacac kredyt.. Sheusa - po swojej tesciowej wiem, ze pewnych spraw nigdy nie zrozumie ani nie zaakceptuje.. Odkad zostala wdowa jest trudna do zniesienia, ale to pewnie skutek strachu przed samotnoscia - taki charakter, ze i syn i corka od niej uciekaja, nikt nie chce z nia mieszkac.. Jutro mam wolne, bede m.in. u dentystki.. trzymajcie kciuki.. a jesli bede w stanie to wreszcie jakies prezenty kupie, mam nadzieje.. pozdrawiam..

Marzenusia z Chicago? Bardzo sie ciesze ze wrocilas. :) Simonka - nie moge Cie znalezc na NK.. jest kilkanascie dziewczyn o tym samym imieniu i nazwisku, a zadna nie zadeklarowala ze ma jakis zwiazek z Ostrowcem Sw.

Zobaczcie to zdjecie.. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/642104764c7da795.html

Fala powrotow widze, ze sie zaczela! :D Ciesze sie, ze topik sie rozkrecil! Duzo nowych wpisow... i starzy bywalcy! Jak za starych dobrych czasow! :D Fajnie by bylo, gdyby naneczka, haneczka, k-11, Czarny Elf, Esja, arnusia, selala i Funkia tutaj zajrzaly! Czy kogos pominelam? :) Wiecie, to jest naprawde niesamowite, ze my tak tutaj gadu-gadu od tylu lat! :):):)

O, wlasnie, tez zaraz poszukam simonki na NK :) kokus - nam tez prezenty kupisz? ;) Ja wszystkich Was czestuje czekoladowymi truflami z ciemnej czekolady, a na przekaske po truskawce, prosze bardzo, jak zbraknie to mam jeszcze duga tace :) Ja u dentysty bylam wczoraj, wlasciwie to bardziej u higienistki na heblowaniu :P Nic sie nie dzieje, ale az mnie strach przechodzi na widok moich nieusunietych, ani nie wrznietych osemek widocznych na przeswietleniu :o Lecz poki co nic mi nie karza robic ...

Margot - masz racje, jak za starych dobrych lat :) I mamy tez nowa kolezanke sheusa, innych pare nowych istot tez, ale jakos z reguly dlugo miejsca nie zagrzewaja... Naneczka jeszcze czasem cos pisnie chyba, arnusia bodaj czasem tez ... A inne osoby moze czasem podczytuja, bo nieraz zdarza sie pomaranczowe wpisy wygladajace jakby byl to ktos orientujacy sie w naszych sprawach, na dobre lub na zle ;) I wlasnie, od tylu lat ... Musimy sobie kiedys urzadzic wieczor wspomnien i powspominac jakies stare topikowe historie, ktore na zawsze zapadly w pamieci itd., albo wazne wydarzenia spotykajace nas w czasei trwania tych ostatnich lat... Np. ja nigdy nie zapomne 2 niesamowitych opowiesci - Squirley o muchach z kominka ora Amber o schodach ... Pamietacie?

:) kokus - sliczna fotka! :) :) bagatelka - to dobrze, ze u Ciebie nic sie nie dzieje. Mi niestety kaza usunac osemki... chociaz tez sie nie wrznely i nic sie nie dzieje jak na razie :o W styczniu dowiem sie wiecej... ale juz teraz mi sie to sni. :o

:) kokus - sliczna fotka! :) :) bagatelka - to dobrze, ze u Ciebie nic sie nie dzieje. Mi niestety kaza usunac osemki... chociaz tez sie nie wrznely i nic sie nie dzieje jak na razie :o W styczniu dowiem sie wiecej... ale juz teraz mi sie to sni. :o

kokus - wysledzilam simonke na NK Na pewno to ta wlasciwa, bo Luizjana ... Bardzo tajemnicza dama w czarnych kapeluszu/berecie (To wiadomosc poufna, a prawdziwy kryminal to sie dopiero rozgrywa na FB :o ) :D

kokus - wysledzilam simonke na NK Na pewno to ta wlasciwa, bo Luizjana ... Bardzo tajemnicza dama w czarnych kapeluszu/berecie (To wiadomosc poufna, a prawdziwy kryminal to sie dopiero rozgrywa na FB :o ) :D

ja tez sie melduje :) znow wieki minely :) Czy u Was tez tak zimno? Bagatelka, bardzo smaczne te Twoje trufle:) idealnie pasuja do goracej czekolady, ktoora sie wlasnie upajam, coby sie troszke rozgrzac. Ktos reflektuje? :) Co do osemek, mi dentysta polecil wyrwanie (wszystkich, w tym 3 niewyrznietych). W lecie bylam u oral surgeons i wszystko poslzo gladko bez zadnych komplikacji. dzien po 'operacji' biegalam z walkiem po domu i malowalam sufity :) Sciski dla wszytskich! Lece w kuchni troche pobuszowac. P.S. Tak z ciekawosci, odwiedzil Was w tym roku Mikolaj 6 grudnia?

ja tez sie melduje :) znow wieki minely :) Czy u Was tez tak zimno? Bagatelka, bardzo smaczne te Twoje trufle:) idealnie pasuja do goracej czekolady, ktoora sie wlasnie upajam, coby sie troszke rozgrzac. Ktos reflektuje? :) Co do osemek, mi dentysta polecil wyrwanie (wszystkich, w tym 3 niewyrznietych). W lecie bylam u oral surgeons i wszystko poslzo gladko bez zadnych komplikacji. dzien po 'operacji' biegalam z walkiem po domu i malowalam sufity :) Sciski dla wszytskich! Lece w kuchni troche pobuszowac. P.S. Tak z ciekawosci, odwiedzil Was w tym roku Mikolaj 6 grudnia?

kokus - wysledzilam simonke na NK Na pewno to ta wlasciwa, bo Luizjana ... Bardzo tajemnicza dama w czarnych kapeluszu/berecie (To wiadomosc poufna, a prawdziwy kryminal to sie dopiero rozgrywa na FB :o ) :D Bardzo osobliwe drzewo, inne fotki tego uzytkownika tez ladne :) Margot - mojemu bratu kazali usunac i co sie biedac wycierpial, po dentyscie pojechalismy do sklepu kupic dla niego picie, ja patrze, a jemu z kacikow ust krew ciekla jak wampirkowi :o To bylo dobrych pare lat temu, teraz by kolega byl na czasie ;)

Co za bezsens :o Wpisy nie przechodza, potem sie powtarzaja ... GNU - jesli masz caly samowarek tej czekolady i jeszcze troche zostalo, to ja poprosze, moze byc nawet z bita smietana na wierzchu

Mnie 6 grudnia Sw.Mikolaj bynajmniej nie odwiedzil, acz niejako wymusilam prezenty a losie, bo mialam wyjatkowo udany dzien zakupowy polegajacy na wykorzystaniu wielu bardzo inratnych kuponow do moich ulubionych sklepow A wczoraj to mi sie dopiero trafilo! W TJ-u znalazlam cudowne posciele CK za znikome ceny, kolory moich marzen, takie siwo-stalowo-wodniste, ach, jestem fanatycznka poscieli CK od ponad 10 lat, ale dopiero niedawno zaczelam kupowac, bo wiem, jak polowac na przecenione (i to bardzo), gdyz normalnie to caly komplet kosztowalby chyba z 500 dolcow Takze z rguly udaje mi sie te posciele jego i naczynia kupowac z 80-90% obnizka. Jest to jednak nieprzewidywalne.

:) kokus - sliczna fotka! :) :) bagatelka - to dobrze, ze u Ciebie nic sie nie dzieje. Mi niestety kaza usunac osemki... chociaz tez sie nie wrznely i nic sie nie dzieje jak na razie :o W styczniu dowiem sie wiecej... ale juz teraz mi sie to sni. :o

Zwariowala ta kafeteria jak Boga kocham :D I GNU sie pojawila :D Super :D :) GNU - pocieszylas mnie z tymi osemkami! Dzieki :) bagtlka - juz lece na FB :D ciekawosc mnie zrzera :P A historie to pamietam, a jakze! Bylo tego... oj bylo!

:) no przeciez powiedziala jak sie nazywa :) i ja ja dodalam na nasza grupe na FB wiec falto bedzie znalezc :) A te muchy w kominku to do tej pory mnie przyprawiaja o dreszcze... szok... chya w zyciu nie czulam takiego obrzudzenia...

Margot - :D niestety nic sie na FB nie rozwiazalo :D Reklamujac ten kryminal tutaj mialam nadzieje zwabic ew. osoby, ktore moglyby rzucic jakies swiatlo na nasza niezamowita ZAGADKE :D Mam teraz ogromnie wazne pytanie do uzytkownikow FB w ogole i to jest z innej beczki. Czy wiecie, ze mozna komus wejsc na konto przez sciane, nawet gdy nie jestes u niego w znajomych i normalnie ta osoba nie ma otwartego konta dla wszystkich? Cos takiego wlasnie przed chwila mi sie przydarzylo. Prowadzilam dzialalnosc sledcza w zupelnie innej (tym razem) sprawie, i sobie poogladalam zdjecia jednej osoby. Weszlam na jej konto przez sciane, na ktorej napisala post jedna osoba, ktora jest w moich znajomych. Ktos mi to moze wyjasnic?

:) GNU - do mnie Mikolaj niz przyszedl , bo nie wyczyscilam butow. ;) :) bgatelka - a wieczor wspominek, to koniecznie musimy sobie urzadzic! Bedzie co wspominac, oj bedzie :D A ta historia z wampirkiem, to mnie rozbawila (Twilight time ; ))... chociaz jakbym to zobaczyla, to zaliczylabym omdlenie prawie natychmiastowe. ;) Kupowanie na przecenach to sztuka wielka! Ja tez sie cwana sie zrobilam... bo naprawde warto! Mozna perelki znalezc... ale trzeba wiedziec, gdzie i kiedy! :D W kazdym badz razie gratuluje zakupu!

:) bagatelka - no wlasnie! To jest wlasnie to, o czym wczoraj pisalam! Dlatego nie mam zaufania do FB... uwazam, ze nasze dane nie sa wlasciwie chronione, bo poprzez taggowanie mozna tez ogladac zdjecia znajomych naszych znajomych. :o

Dziekuje :) A moj bratek to taki kofany czlowieczek, tak mi go wtedy szkoda bylo w tym bolu :( Ale poradzil sobie niezle, po wszystkim nawet pojechalismy do restauracji z moim podowczas swiezo nabytym Tygrysem i bylo wesolo, ze nie wiem. Ale jak on jadl? W kazdym razie w kazdym razie wysypaly mu sie na podloge wszystkie tabletki przeciwbulowe z fiolki, lecz je pozbieral i potem jadl takie podlogowe :D I zyje

To ja teraz koniecznie musze te osemki usunac! Lo matko! Biedny ten Twoj brat-wampierek. Czy nie ma czasem na imie Edward??? ;)

ja tez sie melduje :) znow wieki minely :) Czy u Was tez tak zimno? Bagatelka, bardzo smaczne te Twoje trufle:) idealnie pasuja do goracej czekolady, ktoora sie wlasnie upajam, coby sie troszke rozgrzac. Ktos reflektuje? :) Co do osemek, mi dentysta polecil wyrwanie (wszystkich, w tym 3 niewyrznietych). W lecie bylam u oral surgeons i wszystko poslzo gladko bez zadnych komplikacji. dzien po 'operacji' biegalam z walkiem po domu i malowalam sufity :) Sciski dla wszytskich! Lece w kuchni troche pobuszowac. P.S. Tak z ciekawosci, odwiedzil Was w tym roku Mikolaj 6 grudnia?

Kokus, tak, to ja, z Chicago. :) Nie bylo mnie tu wieki! Oj wiele sie zmienilo. Jak tu zaczynalam pisywac kilka lat temu, to jeszcze byly poczatki mojego pobytu w US, bez angielskiego, bez znajomych, itd. Teraz juz leci 7 rok (dokladnie w maju bedzie 7). Az mi sie wierzyc nie chce! :) Swietne zdjecie Kokus! Ja wlasnie niedawno sie wybralam do Grand Canyon ze znajomymi. Zrobilam sporo fajnych fotek. Pewnie widziales na naszej klasie. http://i49.tinypic.com/k50w2w.jpg http://i45.tinypic.com/2igjhj4.jpg Chyba zejdzie mi troche czasu, zeby wszystkicha was rozpoznac. :) Funkie widzialam w lipcu ostatnio. :) Z Piwonia sie widuje w miare czesto. Jestem w szkole, wiec tego czasu mam nie za duzo niestety. :) Ale dzisiaj ostatni dzien i przerwa na miesiac! Strasznie wyczerpujacy byl ten semestr! :)

ja tez sie melduje :) znow wieki minely :) Czy u Was tez tak zimno? Bagatelka, bardzo smaczne te Twoje trufle:) idealnie pasuja do goracej czekolady, ktoora sie wlasnie upajam, coby sie troszke rozgrzac. Ktos reflektuje? :) Co do osemek, mi dentysta polecil wyrwanie (wszystkich, w tym 3 niewyrznietych). W lecie bylam u oral surgeons i wszystko poslzo gladko bez zadnych komplikacji. dzien po 'operacji' biegalam z walkiem po domu i malowalam sufity :) Sciski dla wszytskich! Lece w kuchni troche pobuszowac. P.S. Tak z ciekawosci, odwiedzil Was w tym roku Mikolaj 6 grudnia?

niedawno wrocilam z pracy.....moj maz juz na dzien dobry popsul mi humor.......................... ehhhh................... na poprawienie humoru nic nie mam....na slodycze ochota mnie nie bierze:( nawet obiadu nie bede gotowac strajkuje:( zrobila sobie ala kanapke i zaparzylam cytrynowa herbatke-moze poczuje sie lepiej...... wiecie mam tu duzo nowych znajomych...czasem to tak sobie fantazjuje co by bylo gdyby.....gdybym np:byla z innym facetem,czy ten ladny chlopak okazal by sie lojalnym partnerem???? czy ktos ,kto jest wspanialym przyjacielem,moglby byc rowniez towarzyszem zycia???

simonka2 moja mama mowila"z ladnej miski sie nie najesz"...cos w tym musi byc. Ja Ciebie moja droga pociesze,sama nie czuje sie lepiej.

Ale jestem wkurzonaaaa uuuuuu!Dzisiaj jak szefowa mnie zdenerwowoala,to az cala sie trzeslam w srodku,malpa kazala mi wypic karte i isc sie przejsc i wrocic!Kiedy wrocilam dziewczyny pytaly sie mnie dlaczego wyszlam,ja nie chcialam odpowiedziec bo nie bylam w humorze,wiec kiedy wrocilam do domu postanowilam zadzwonic do kolezanki z pracy i pogadac,okazalo sie ze szefowa oklamala je mowiac ze sie zdenerwowalam ze ona mnie przezwaja i ta w trosce o mnie pozwolila mi"ochlonac"taka podla klamczucha,to ona mnie zwyzywala a teraz perfidnie zwala wine na innych...zastanaiam sie czy to od harasment nie podpada?