Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zgorszona do granic mozliwosci

Jak sie nie zachowywac, gdy jestes na dorobku w UK.

Polecane posty

Gość Grazynnnnnnai
Jestem polka i bede mowic po polsku i nawet sie wydzierac, bo pracuje i palce tu podatki. A jak ktos nie mowi po poslu, niech sie nauczy. Ja sie musialam po angielsku nauczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za meksyk
No tak wystarczy ze sie placi podatki to i nawet zesrac sie mozna tam gdzie sie chce, prawda grazynko ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem pewna
ze "bydlo" zostanie ;)glupio takim wracac z pustymi rekami, zreszta gdzie im bedzie lepiej :) pierwsi zaczna wracac ci ktorzy wiedza "kiedy ze sceny zejsc"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgorszona do granic mozliwosci
I jeszcze zachowanie polakow, ktorzy na urlop przyjada do kraju. 1. wtracanie angielskkich sslowek, bo sie niby zapomnialo jezyka po paru miesiacach pobytu tam - np kanapka z hamem, mam holideja itp. kurwaaaa!!!!!!!!!!!!!!!! 2. gadki typu "kupie se mercedesa, dom, 1-- piw itp, ale jeszcze nie wim, bo moze wille w gorach, tyle zem tej kasy odlozyl" 3. szpanowanie angieslkim numerem telefonu 4. pogardzanie tym co polskie, bo "my tam za granica to mamy lepsze" itp No ludzie opamietajcie sie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgorszona do granic mozliwosci
I picie piwa w samolocie i na lotnisku. Narabanego delikwenta odporowadza cala rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgorszona do granic mozliwosci
Zreszta, kto jest burakiem bez kultury to go zadne gadki na forum nie zmienia. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie w 100 procentach
dodam jeszce nie mow K..i h.. co drugie slowo, anie nawet co dziesiate. Nie rob makijazu rodem spod latarni ( do tego obowiazkowo cienkie wyskubane brwi) ( co prawda te punkty nalezaloby tez stosowac w Polsce).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie w 100 procentach
(przepraszam, CH...jest ortograficznie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety, taka prawda, że niektórzy Polacy przynoszą nam wstyd za granicą. Ale Anglicy i Niemcy też nie są lepsi. A mówiąc o wulgarnych Niemcach nie miałam na myśli jakiegoś marginesu społecznego, wręcz przeciwnie, np. bogatą, szpanującą młodzież w pociągu... krzyczeli, spiewali, rozrzucali śmieci, puszczali głośno muzykę z komórek...ale spoko, młodzieży można wybaczyć, taki wiek :P Jednak częstym widokiem jest też grupa niemieckich staruszków, którzy przyjeżdżają oglądać swe dawne ziemie (mieszkam na Warmii). I właśnie takie stare kobitki puszczają bąki... znane z autopsji.... bllleeeah! lub bekają w restauracji zanosząc się przy tym głośnym śmiechem... tragedia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotek psotek
Bardzo ciekawy temat został poruszony. Osobiście nie znoszę generalizowania ale coś w tym musi być skoro z mojego otoczenia wymienię może z 2 osoby które pojechały do UK i pracują w swoim zawodzie, ze 3 osoby są na poziomie ale nie udało im się znaleźć pracy w zawodzie więc robią coś innego. A cała reszta która pojechała to osoby które skończyły szkoły zawodowe i jadą tam tylko po to żeby się dorobić ale nie mają w perspektywie ani nauki języki ani nie chcą wykorzystać w przyszłości swojego doświadczenia tam zdobytego( prace fizyczne np)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotek psotek
Wyjechała w większości wioska( chodzi o mentalność, nie o adres). Do tej listy dorzuciłabym jeszcze -stare bmw z przyciemnonymi szybami kupione za zarobiona kasę (synonim bogactwa) -"w UK wszystko lepsze, życie lepsze, urzędnicy mało upierdliwi, ludzie lepsi" -używanie slangu polskoemigracyjnego(nowy język się stworzył) np elżbietki=funty Dla takich ludzi nie mam żadego szacunku do ich pracy i tego jak było im cięzko. Nikt im nie kazał wyjeżdżać i zmywać gary a potem opowiadać, że kto nie był za granicą to życia nie zna. Z drugiej strony dzięki tym osobom spadło bezrobocie, oby prędko nie wrócili, choć potem ciężko walczyć z opinią o Polakach na świecie. A co do kobiet i ich "małych srebrnych torebek" to zawsze mnie to dziwi, że przebywają w tym nowoczesnym, cywilizowanym kraju a wracają i wyglądają tak samo tandetnie jak przed wyjazdem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pepea
a mnie wkurzaja polacy za granica jak ciagle narzekaja w jakim to poj...nym kraju nie sa, a siedza tak po 4 lata !!!!!!!!!! tragedia nie podoba sie do wracac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedzie duzo buractwa
niestety, i niestety najbardziej oni rzucaja sie w oczy. To prawda, chamstwo jest w kazdym kraju i moze nawet my nie jestesmy az tacy najgorszy, niemniej czasem wstyd sie przyznac do rodakow :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No coz, kultury niektorych trudno nauczyc. Przypomina mi sie jeden moj znajomy. Przyjechal do Anglii w ciemno, 1 dzien spedzil w Londynie i stwierdzil, ze tam pracy nie znajdzie, wiec przyjechal do mnie liczac na to, ze ja mu zalatwie. Chodzilam z nim po agencjach, ale nie bylo tak latwo cos znalezc poza tym on w ogole nie mowil po angielsku. Jednak zachwycony byl tym, jak \"tanie\" jest wszystko w Anglii i juz przliczal kazda rzecz na godziny pracy. Juz czul sie jak bogacz i marzyl o tym, jak wszyscy w Polsce beda mu zazdroscic, choc jeszcze nie mial pracy. W koncu zatrudnili go gdzies, sprzatal dla agencji moze przez 2-3 godziny i odeslali go do domu. Swojej mamie przez telefon opowidala jaka to kariere zamierza zrobic i ze ma swojego agenta, ktory mu szuka pracy haha. Jego mama byla pod wrazeniem, naiwna kobiecina. Przy okazji wydawal cala kase, ktora mial na bzdury typu wesole miasteczko (no bo wszystko bylo takie tanie). W koncu po bezowocnych poszukiwaniach, gdy juz mu sie skonczyly pieniadze, zadzwonil do jakiegos kolegi w innym miescie i ten kolega powiedzial, ze moze mu zalatwic prace w fabryce. Dalam mu pieniadze na podroz, zeby juz sie go pozbyc. Spotkalam go po kilku miesiacach w Polsce, a on do mnie\"All right?\" (calkiem powaznie), myslalam, ze pekne ze smiechu. Jego mama wciaz wierzyla, ze on robil w Anglii wspaniala kariere, ze kupil mieszkanie i meble, haha. Niestety stracil prace i musial wracac do polski po jakims czasie, nie wiem co sie stalo z jego rzekomym mieszkaniem i meblami, bo juz o nich wiecej nie wspominal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgadzam się z większościa
wypowiedzi tutaj.Dorzucę tylko swoje pięć groszy."polskie mamuśki" Mam takie "znajome"(nie wiem jak się od nich uwolnić,chyba zmienię mieszkanie).Dwoje,troje dzieci,każde z innym.Imprezki,kosmetyczki,solarium a dzieci zostawione sobie.Nie dociera do idiotek,że mogą im te dzieci odebrać.Zostawiają je same w domu a sąsiedzi wzywają policję.Małe dziecko wypuszczone na podwórko ze starszym,to małe zasypia ze zmęczenia w przydomowym ogródku.Sąsiadka by je przejechała samochodem gdyby nie zauważyła w ostatniej chwili.I właśnie to mnie najbardziej tutaj wkurza.Brak mózgu u takich kobiet.Może i Angielki nie są super matkami(wychowują bezstresowo-wiecie o czym piszę)ale tak małe dzieci nie biegają samopas po ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spać i snić
A mi kabel USB nie mowic po polsku ? do polaka ? dopisz jeszcze ze polak powinien sie czuc kims gorszym od anglika 1. w autobusie zawsze ustepuj angolowi miejsca bez wzgledu na jego wiek 2 . jesli jestes zadbana polka , to zacznij sie odzywiac w KFC twoja d**a nie moze byc mniejsza od d**y typowej angielki zreszta po co ja to pisze W Irlandii też jest niegrzecznie mówic po Polsku w biurze. Jak ktoś jest w Irlandii w pracy, to mówi po Irlandzku. A w UK jak było po polsku ogłoszenie o pracę, to Anglik złozył skargę do Zwiazków pracowniczych, ze on Anglik jest bezrobotny, a daje się w jego kraju - gdzie powinna być praca dla Anglików - ogłoszenie po polsku. ogłoszenie zostało wycofane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spać i snić
zdenerwowawszy się A popatrzcie jak zachowują się Niemcy przyjeżdżający do Polski? jak kompletne chamy. Krzyczą , puszczają bąki w miejscach publicznych... i jeszcze się z tego śmieją... totalna ignorancja i brak kultury. Niemcy sa chamami i w całej Europie mają ich dość. Tolerują ich bo Niemcy maja kasę i nie wyjeżdżają za pracą tylko na wakacje. Polacy, nie dość, ze chamy, to jeszcze jadą do pracy, albo żebrać i kraść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie chodzi o to, zeby mowic po angielsku do Polaka, jak rozmawiamy tylko we dwoje, tylko zeby mowic w jezyku, ktory wszyscy rozumieja jak jestesmy w towarzystwie. Tego po prostu wymaga kultura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacobs
Mowimy o braku kultury u naszych rodzkow.to ja jeszcze dorzucę nasz jej brak na wczasach zagranicznych.Posiłki,szwedzki stoł i poznasz Polaka po kopiastych talerzach.Naładowane wszystko na kupę ,a przeciez mozna jeśc ile się chce.Potem połowa zostaje,zmarnuje się ale co tam -zapłaciłem to mi się należy.Widziałam jak nakładano sobie potrawy łapami,jak krojono chleb bez serwetki,a nawet jak probowano zupy z garnka.Obrzydliwe.Na posiłki przychodzimy w strojach kąpielowych ,panowie w kąpielowkach .bo luz bo wakacje.I to nagminne wynoszenie jedzenia .Owoce.kanapki,ukradkiem do torby,zeby broń boże nie wydac kasy jak zgłodniejemy.Palenie papierosow na plazy i zakopywanie petow w piasku bo do kosza jest za 5 metrow.Korzystanie z natrysku po wyjsciu z basenu a nie przed choc cialo tłuste od olejku.brr.Ale nie będą nas jakies Araby czy Turki kultury uczyc bo my przeciez wiemy że to brudasy od urodzenia.I nie ważne że jesteśmy goścmi w Ich kraju Na całym świecie są ludzie i ludziska i chyba lepiej rownać do ludzi a nie tłumaczyć się, że przecież oni też tak się zachowują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spać i snić
Grazynnnnnnai Jestem polka i bede mowic po polsku i nawet sie wydzierac, bo pracuje i palce tu podatki. A jak ktos nie mowi po poslu, niech sie nauczy. Ja sie musialam po angielsku nauczyc. Jesteś prostaczką. Wśrod Polaków możesz mówić po polsku. W autobusie, czy przez talefon oczywiście także, ale nie za głośno - normalnym tonem nie zkłócając innym spokoju. natomiast jesli przebywasz z Anglikami to nalezy mówić po angielsku na tyle na ile umiesz. Ty anglikom nie robisz łaski, ze tam przyjechałaś. Wiekszość z nich najchetniej kopnęłaby cię w du.pę i deportowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spać i snić
Ja bym tych wszystkich niewykształconych, chamskich, obiboków Polaczków z UK wysłał do Izraela jako bombę ekologiczną. Byłby z nich jakiś pożytek dla Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sraanie w baanie
Ale pierdoły opowiadacie. Zgoda do U.K wyjechało dużo "buraków", ale nie wrzucajcie wszystkich do jednego wora. Znam masę wykształconych i kulturalnych ludzi. I nie piszcie ,że wyjechali ludzie po zawodówkach. A to,że nie pracują w swoich zawodach.... no cóz ilu Polaków w Polsce tak pracuj?Ilu Polaków w tym pięknym "kulturalnym" kraju pracuje w swoim wyuczonym zawodzie? Ludzie w U.K są rózni,ale co niektórych chyba boli,że ktoś wyjechał i jakoś sobie radzi. Wolicie siedzieć na dupie ,bo boicie się gdziekolwiek wyjechać. Nie znacie języków i nie macie wykształcenia. W U.K Polacy sa rozni . A jak zachowuja sie anglicy przyjezdzajaczy do Polski, "rzeczywiscie "kulturalny narod"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość równieżkobieta...............
A jak zachowuja sie anglicy przyjezdzajaczy do Polski, "rzeczywiscie "kulturalny narod" Jak się zachowują, bo nie wiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\'W Irlandii też jest niegrzecznie mówic po Polsku w biurze. Jak ktoś jest w Irlandii w pracy, to mówi po Irlandzku.\' hehehehe, tyle wiesz co zjesz:D po irlandzku (gaelic) mowi moze kilka % populacji rodowitych Irlandczykow i to tych starszych:D Polski jest drugim pod wzgledem popularnosci jezykiem w Irlandii, wg narodowego spisu powszechnego. Zapewniam cie tez ze w kazdym biurze dwojka Polakow w rozmowie miedzy soba jak najbardziej uzywa ojczystego jezyka i nikt tego nie ma im za zle, podobnie jak Francuzom, Chinczykom, Czechom, Niemcom i innym nacjom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak postanowiles zostac w UK dluzej niz 2 miesiace NAUCZ SIE ANGIELSKIEGO :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod nosze
bo fajny temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sraanie w baanie
równieżkobieta nie wiesz jak zachowują się anglicy w Polsce? Nie masz czego żałować. Bynajmniej nie lepiej niż co niektórzy polacy w UK. Autor topicu napisał o zachowaniu się polaków w Anglii,ale rozpisywanie się innych że wyjechali niewykształceni i nieudacznicy jest nie na temat i jest chamstwem podszytym zazdrością. Nie znam innego wytłumaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkotka szprotka
a ja mieszkam w Szkocji juz 5 lat i mimo ze widze pelno takich osob o jakich piszecie - dresy, lysa glowa i k...zamiast przecinka to mimo wszysztko zam wiele osob, ktore do czegos tu doszly swoja ciezka praca. A to ze czasem zapomina sie slow polskich to niestety moge potwierdzic - pracuje jako kucharz i zapominam czasem slownictwa zwiazanego z gotowaniem - zwlaszcza ze operuje caly czas angielskim slownictwem. A jesli chodzi o to mowienie ze \"u nas w UK to jest lepiej\" to niestety samo sie cisnie czasami na jezyk jak sie przyjezdza do kraju w odwiedziny i spotyka ze znajomymi i slyszy ich opowiesci. Porownuje moje zycie z ich i niestety nic dobrego sie o Polsce nie da powiedziec...przynajmniej nie teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×