czy to już zdrada?

albo niech jakaś kolezanka twoja zabawi sie detektywa...no nie wiem ja bym chwytała sie w takim przypadku wszystiego

Nie potrafie zaczac temetu . On widzi ze jest cos nie tak jak zaczyna z nia dyskutowac namietnie przez gg i na chwile przestaje .Ale ja nei potrafie bo on tak sie awanturuje i broni ! Prywatnosc itd .Ma ciezki charakterek .On aby z nim nie dala rady z nim zyc a pcha sie w nasze zycie.

dagmara123 - moi się nie spotykali ale piszą jakby ich łączyła więź emocjonalna i to jest straszne bo boję się ze on w końcu stwierdzi ze się z nią tak dobrze dogaduje że chce z nia być.. my na początku też się zajebiście dogadywaliśmy i nie było żadnych problemów dopiero jak sie zaczeliśmy częściej spotykać wiadomo jak jest sie dłużej w związku

K.. jak to czytam to tak mi Ciebie żal, że takie suki są na tym świecie, dodam tylko, że jak zostałam sama, to zaraz znalazł się znajomy/kolega, któremu małżeństwo właśnie się zaczęło sypać rzekomo. Pocieszyciel z bożej łaski, już nawet organizował wyprowadzkę od żony, żeby się wprowadzić do mojego bloku na wynajem. Jak usłyszałam te plany, to nie dawałam znaku życia i dziś jest ze swoją żoną

Spróbuję jak radzicie. Najpierw dam mu do poczytania wasze wpisy, a jeśli nie zrozumie, poproszę o pomoc teściową. Ona już wprawdzie wie i tylko czeka na sygnał z mojej strony. Mam nadzieję, że to pomoże.

smurna, a moze wiesz co zrob? niech jakas twoja zaufana przyjaciółka popisze z nim na gadu? jak on sie wtedy zachowa? czy cos wspomni o tobie, albo o tamtej koleżance jego?? jak sie zachowa co bedzie mowil

Nie pojmuje dzialania takich dziw** po co one to robia i te docinki pod adresem zon ! Chcialabym jakos znow go zachecic soba . Jestesmy rok po slubie a przez nia wszystko sie we mnie wypala .On mowi ze mnei kocha jest czuly troskliwy gdyby nie to ze wiem o czym pisza to nigdy bym o takie cos go nie posadzila .Nigdy !!! Moj kochany maz to nie mozliwe tak bym powiedziala !

ika992 wiesz wydajesz sie byc fajna dziewczyną szkoda że spotkało cie takie cos w zyciu, ja bym na twoim miejscu drugi raz nie zaufała takiemu draniu.

mój też ma ciężki chrakterek ale ostatnio było między nami tak dobrze ja już na niektóre rzeczy zaczynałam przymykać oko bo wiem jaki jest i to co mnie kiedyś denerwowało teraz wiem że on taki jest i olewam niktóre rzeczy

dagmara123 może zrób sie na pieknośc, badz lepsza od tamtej, wiesz jak ona chociaz wyglada? co go zaintrygowało i zafascynowało własnie w niej??

jedyny sposob kategorycze nie albo ona albo ja tylko najpierw pokopiujcie te rozmowy i zgrajcie na plytke z tymi :przyjaciolkami: a jak koles bedzie sciemnial to mu pokazac i ultimatum twarde albo ja albo ona

ika992- bardzo dobrze zrób tak. Niech poczyta sobie o prosze odemnie dla niego : POGOŃ BABOLA POKI CZAS. FIUTEM CHCESZ ROZBIĆ RODZINE! Ja swojemu po vałej takiej akcji z jego przyjaciółka,kłopotaki w małzestwie powiedziałam tak...Ty nie potrzebujesz kolezanki,po co to. I wiecie co przyznał mi racje. Teraz spotykamy sie grupowo koedukacyjnie i jest ok. Wystarczam mu ja i córeczka;)

tak, masz racje, dowody trzeba zabespieczać, bo oni potrafia kłamac w żywe oczy

jesli tesciowa jest po twojej stronie - to sprawa wygrana! i nigdy nie znizaj sie do poziomu tych kobiet,ktore podrywaja zajetych mezczynz.jestes lepsza.

Powiem doslownie jestem super laska dbam o siebie i to az przesadnie . Faceci az sie slinia nawet jak przechodze ulica ze swoim mezem . A najgorsze jest to ze ta suka jest blindynka a ona nienawidzi blondynek sama mialam jasne wlosy i kiedy przefarbowalam tak musialo zostac na jego zyczenie . I teraz to ja juz nei wiem jak mam dzialac .

Tak mi szkoda dziewczyn co są w takim miejscu. Masakra. Ja chodziłam po ścianach. My byliśmy dosyć dobrze ustawieni i przyszła taka pchła, bida masakra.

hmm no to co robić, ja myślę że trzeba trzeźwo na to spojrzeć i sie zabawic w detektywa.

a kim jest ta laska z twojej stopki?? jesli mozna spytac?

oj potrafią kłamać mój jak go zapytalam po co ma ją na skype powiedział że kiedyś wyszukał bo chciał jej napiasć po co wchodzi na moją naszą klasę ale nie napisał a z archiwum na gg wyszło że gadali na skype wrrr i na gg to też ona się odezwała boszzze jak walczyć z takimi sukami

a mój uwielbiał, krótko obcięte, więc zawsze miałam fajną fryzurkę, a do niej pisał, że jak obetnie włosy, to po co mu babo-chłop??

A co myślicie o tym, żebym i jej wysłała linka do tego forum?

smutna.24. Ja zaczelam przymykac oko na coraz wiecej i dlatego mam teraz tak a nie inaczej . Moze sama jestem sobie winna .jak mu afere zrobilam o byle co to przez 2 dni chodzil jak w zegarku ale pozniej to sie na mnie odbijalo .

kino, jak ma żonę to niech z Tobą chodzi do kina

ale sucz widać że podła, moja w sumie myślę że ja jestem ładniejsza i na pewno zgrabniejsza ale z nią się dogaduje a brzydka nie jest

ta s mojej stopki to dziewczyna która , może inaczej przez która rozpadło sie wiele zwiazków, fakt to nie jej wina tylko takich facetów którzy sa chamami i zostawiają swoje kobiety, ale mam do niej żal, Mój ją kiedyś zobaczył jak wracał z pracy autem i sie zakochał:( facet z pozycja, na poziomie zakochał w takiej młodej lasce:( odszedł odemnie i myslał że zdobędzie jej serce, ale go olała z tego co wiem.

Jego przyjacioleczka to zwykla baba nic szczegolnego garbaty nos i ubrac sie nie potrafi . Oj mam dosc tego ale co mam robic . A nie przekazalam wama najwazniejszego jest w ciazy tylko z kim nie wiem niestety nawet on sie tym przedemna chwalil !

kina z koleżanką i poszedł, całą noc nie spałam, jasno mu zaznaczyłam reguły do kina może chodzić ze mną, nie będę grała w 2 lidze

dziewczyny trzeba zadbać o siebie pogadać jak wyjdzie i zacząć sie starać może się uda mam nadzieję bo już zaczynam ją tracić

oficjalnie ma jakiegos faceta i chyba tak jest . Tylko po co zaczepia mojego ?

dziewczyny bez urazy trzeba zaczac walczyc a nie sie dolowac macie jaja chyba:) ze skype chatow nie da sie skopiowac bo jestopcja ze moze czysyc po kazdej rozmowie ale gg i poczta to juz inna sprawa/po 2 moze one tez maja rodziny? hm i moze maja mezow i bardzo nie na reke byloby gdyby te rodziny sie dowiedzialy? a faceci to tchorze jak dziunki zaczna wyskakiwac do nich z pretensjami ze sie sprawa wydala to podkula ogon i uciekna bo sa na tyle wygodniccy ze nie lubia problemow a tym bardiej kobiet z problemami /jak im ta wirtualna sielanka zacznie przypominac real to czar prysnie