mama poszukuje

hej Lost :) Mam nadzieję ,że nic się nie dzieje .Pisałaś do Niej na mail ?

Tak, tak, napisałam kilkanaście minut temu, mam nadzieję, że się odezwie.

Ja też mam taką nadzieję .Daj znać ,jak się czegoś dowiesz .

Witajcie Kochane Kwiatuszki Tez mam nadzieje ze u Mamusi jest wszystko ok.

Dam znać.

Lost -będę zaglądać . Hej Złoty

Ok, ja też na razie zmykam, ale będziemy w kafeteryjnym kontakcie. Złoty.

Ok Lost :) Kafeteryjn kontakt -super brzmi :) Pa

* kafeteryjny

Hej No niestety w pracy nie mamy netu , burza coś nam uszkodziła . I nasz część biura jest pozbawiona dostępu do sieci . Pisze teraz od kolegi bo okazało sie ,że u niego działa net więc przywloklam swojego laptopa . Mi cos nastrój siadł . Martwie się o mamę , wysoko gorączkuje , dalej nie wiadomo co jej jest a w szpitalu oprocz badań krwi i moczu nic nie robią . Teraz u mnie w pracy Tomek jeszcze był , to mi troszke lepiej ... ale ogólnie jakoś tak mi nie nalepiej . Na razie koleżanka chce usiaść do netu ale za jakiś czas będę . Potem popołudniu gonitwa i pewnie wieczorem padnę . Miłego dnia

Juz nam informatyk naprawił net , ufff ulga . Mama teraz lepiej , spadła w koncu temperatura, troszke mniej ja boli i już oczywiście wybiera sie do domu ;) Ale jutro przed nią najgorsze badanie i będzie wiadomo co jej dolega . Zmykam ,szefowa kupiła kremówki :)

Dobrze, że się odezwałaś, bo się martwiłyśmy z Awe. Bądź dobrej myśli, już jest poprawa, więc na pewno Mama szybko wróci do zdrówka. A mnie dziś migrena dopadła i nawet proszki nie pomagają, zatem zmykam z netu, położę się na jakiś czas.

Współczuje Lost migreny, brrrr Szkoda,ze nie mogą na nia leku wymysleć , też było by mi łatwiej . Chociaż ja ją mam już okiełzaną .

Dobrze ,że się pojawiałaś Mamo :)

Awe ale za to jak ciężko jest w pracy bez netu ;) A tak, zawsze można rozejrzeć sie gdzieś po świecie ;)

Jasne Mamo -a podróże wszak kształcą ;) :D Lost -przesyłam pozytywną energię na wszelkie bóle

Teraz to zasypiam już nad laptopem . Idę Awe na spacer , moze przejdzie mi to spanie :)

Miłego spaceru :) U mnie leje .

Witajcie ja tylko wpadłem się pożegnać. Miło było was poznać :D

DKMG , no nie żartuj sobie :P Nigdzie nie masz sobie iść

DKMG -czemu nas żegnasz ?

No właśnie próbowałam dopaść DKMG na gg , ale chyba go nie ma .

Mamo -pewnie ma nas już dość ,albo coś się w Jego życiu zmieniło :D

Sprobuję wyciągnać z niego te tajne informacje ;) I za uszy przywlekę tutaj z powrotem ;)

Mamo -wyciągaj ;) bo ciekawska jestem :) A jak czuje się Twoja Mama ?

Właśnie ciagnę ;) Mama lepiej , jutro badania jednak .

I co już wiesz ?:) Dobrze ,że z Mamą lepiej :)

Zapracowana bestia jest ;) Z mama lepiej , bo nie chodzi tylko dużo leży , gdyby chodziła , krzątala sie po domu , pewnie dalej by się zwijała z bólu .

Niech Mama odpoczywa a wyniki może coś więcej powiedzą :) DKMG już nie wróci ? I kto będzie robił :P Będę musiała przejąć pałeczkę :P

Mam nadzieję , bo ona już dłuzej w szpitali nie wytrzyma ;) Awe niestety podejrzewam ,że topik bedzie pozbawiony złośliwego humoru tak charakterystycznego do DKMG ;)