Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sama_mama_73

mama poszukuje

Polecane posty

Juz mnie wszystko wkurwia, razem z mezem. T sie w ogole nie odzywa( ale to jest poza wszystkim), do tego juz sie przyzwyczailam. Sie odezwie czy nie, wsio ryba!!! Plany zawodowe daja w leb! Ale zla dzis jestem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się, ja też nie mogę się zawodowo realizować, do tego jestem brzydka, mam doła, nie mam męża, dzieci, brak szans na mieszkanie, zero perspektyw na przyszłość. Wciąż myślę o kimś, kto zawsze miał mnie w dupie, nie mogę znieść tych myśli i nie potrafię nie myśleć. Jeśli tak ma być już zawsze to ja dziękuję już teraz. :( Mój tata miał dziś wizytę w szpitalu - jakby tego wszystkiego było mało. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) Wczoraj jakiś ciężki dzień musiał być :( Ja nie dość, że o 20 byłam już w łóżku ( fatalnie sie czułam) to jeszcze podobnie jak Lost zgrzeszyłam z jedzeniem. Akurat w moim przypadku to fatalnie, bo mam ustaloną dietę. Ale dzisiaj juz wracam na właściwe tory. Lost, Star mam nadzieję, że Wy też - wszystko trzeba zwalić na wczorajszy dzień ;) Teraz organizmy są juz zmęczone zimą, zimnem i coraz gorzej to znosimy. U nas dzisiaj -16 i tak na prawdę zostałabym cały dzień w ciepłym w łóżku - a tu nie dość, że robota to jeszcze chłopcom obiecałam spacer nad morzem . Brrrrrrrrrr.... To nie jest dobry okres na diety, rzucanie czegokolwiek ... ale jak już zaczęłyśmy, to trzeba wytrwać :) Lost co z tatą ? Jak się czuje ? To była wizyta, czy został w szpitalu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane -zaraz jadę .Trzymajcie się .Odezwę się po powrocie 🌻 Ps.To będzie dla mnie trudny czas :O Robie to dla dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Awe - udanego wyjazdu :) Zaszalej na nartach, pogoda piękna i na pewno będziesz miała z tego wyjazdu piękne wspomnienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oby ,Mamo , oby ...............................;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Awe - na pewno :) Star - jak dzisiaj nastrój ? Dalej taki do bani ? Ja dzisiaj tez jestem nie w formie . I strasznie ostatnio dokucza mi alergia. Nie wiem czy moj kaszel nie jest nia spowodowany, kaszlę już od 3 tygodni z różnym natężeniem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sobie:-( Troche sprzatam, a troche w necie siedze. Mama to moze do lekarza musisz sie wybrac? Ja jak na razie nie mam alergii, to nie wiem co to jest. Nie wiem czy do wieczora sprzatne:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już mam na szczęście posprzątane :) W tym roku coś mi wyjątkowo alergia dokucza, puchną mi powieki, swędzą, katar, kaszel. Ale pewnie nie dotrę do lekarza . Dziwne, że o tej porze roku... za zimno jest na alergeny w powietrzu (pyłki) ale może coś w domu zaczęło mnie uczulać . Star może jakaś fajna kąpiel, może coś dobrego do jedzenia poprawi Ci nastrój ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz po kapieli, a do jedzenia nie chce mi sie nic robic. Zjadlam frytki. Tuczace:-( Ale znowu jestem glodna, moze zaraz cos zjem.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja postepowałam i pokęciłam. Jeszcze wieczorkiem pokręcę :) Frytki są dla mnie zakazane 😭 a chłopcy chcą na wieczór zamówić pizze. Znowu będę cierpieć katusze 😭 I jak tu się odchudzać ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już mam na szczęście posprzątane W tym roku coś mi wyjątkowo alergia dokucza, puchną mi powieki, swędzą, katar, kaszel. alergie świadczą o dużym stopni zanieczyszczenia organizmu toksynami :o :o masz w złym stanie wątrobę :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze dzis nie krecilam, ale musze sie zebrac, A tak mi sie chce:-( Moze jakis film sobie zaraz wlacze i pokrece. Pizze to i ja bym chetnie zjadla:-) Lubie:-) MAma ale Ci wspolczuje, Ty to sie nameczysz:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Złoty, jestem prosiaczkiem :D:D:D Ja na skokach Star kręciłam :) Uwielbiam skoki i kiedyś chciałabym chociaż do Zakopca pojechać na Puchar. A jeszcze bardziej na zakończenie sezonu do Planicy :) Echhh na razie, to tylko pomarzyć można :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już w sumie na dzisiaj, wg planu mam koniec jedzonka :) Tylko nie wiem czy dam radę ;) Za to Tobie życzę smacznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspaniały- myślisz, że jestem idealistką ? Jeszcze wierze w tego Jedynego ... ;) Star - hmmm wiesz co z doświadczenia Ci powiem, że szybciej odejdzie żona od męża, niż mąż od żony. Zresztą to jest zawsze, jak dla mnie ostateczność. Dopóki można , trzeba walczyc o małżeństwo i rodzinę. Choć najczęściej jest to, niestety walka z wiatrakami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×