Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lisssekkkkk200

TRUDNY TEMAT

Polecane posty

Gość lisssekkkkk200

Mieliście lub macie teraz problemy ze starymi ze np>na nic nie pozwalały wam albo was bito czy nawet chciałyście popełnić samobójstwo..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odwrotna analogia
moj ojciec jest alkoholikiem nie mam z nim kontaktu od prawie 10 lat moja mama zbyt wiele przeszla, jest nerwowa, niespojna wewnetrznie, mowi co jej slina na jezyk przyniesie, rozdygotana leczy sie, staramy sie zawsze z nia zgadzac, nie wyprowadzac jej z rownowagi co jest trudne, gdy slyszysz: moglam miec lepsze dzieci, jestescie takie, jak ojciec do tego moja siostra byla zawszze przez nia odtracana a ja probowalam to na sile zmieniac nie jest najlepiej,ale wierze,ze bedzie dobrze jako dorosla osoba wiem, ze nie chce byc taka kobieta jak moja mama, widze bledy jakie popelnila i popelnia ale wiem,ze jest moja matka, nie pozostawila nas tak,jak ojciec, wychowywala nas i ze wzgledu na milosc i szacunek jej tego nawet nie powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisssekkkkk200
ja mialam takie problemy ze mam 4 rodzenstwa..i zawsze byłam traktowana przez ojca i matke oraz czasami przez rodzenstwo jak ta najgorsza.. zawsze mnie wyzywano,bito,upokorzano...nie dawałam sobie rady do tego momentu az poznałam pewnego chlopaka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisssekkkkk200
ale pozniej było mi ciezko az do momentu gdy chciałąm popełnic samobójstwo..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odwrotna analogia
u mnie bylo odwrotnie- moja siostra byla odtracana a ja nie moge sobie do tej pory wybaczyc,ze byla tak traktowana przeze mnie- ja bylam ta lepsza celowo niszczylam swoja relacje z mama, wychwalalam siostre, wyreczalam ja w wielu obowiazkach mowiac,ze ona to zrobila za mnie ale do tej pory mam lzy w oczach gdy wspominam jej placz, smutek, bol spowodowany odrzuceniem zwlaszcza ze niczemu nie zawinila rodzice powinni byc zawsze bezstronni cierpia na tym wszystkie dzieci, faworyzowane sie obwiniaja i patrza na cierpienie rodzenstwa, odtracane czuja sie niekochane, gorsze nie martw sie i glowa do gory sama bedziesz za to lepsza matka wiesz, jaka masz nie byc zycie jest zbyt cenne,by je stracic, kiedy sie go jeszcze nawet nie przezylo bylo ciezko, jest co raz lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×