Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dsdssedwerrer

ZNAMY SIĘ TYLKO Z WIDZENIA.

Polecane posty

Gość hyza21
Witajcie wszyscy w klubie:) Ostatnio tez poznalam na dyskotece przystojniaka ( dj i zarazem strazak ) :D Czesto nasze wzroki i usmiechy stykaja sie ze soba. Ostatnio poprosil mnie do tanca ale ja slowa z siebie nie wysililam ( glupia niesmialosc ) pozniej zadedykowal mi piosenke . I teraz zawsze sa spojrzenia i usmiechy. Na gg gadalismy raz i znalazlam go na nk. Ale ta cholerna niesmialosc mnie dobija! Czemu ja nie poptrafie do niego na dyskotece zagadac?! Na gadu gadu ciezko nam sie razem styknac pogadac bo on za czesto nie jest . I caly czas sie zastanawiam czy ja mu sie tez podobam, czy cos z tego bedzie, juz mam marzenia co do niego:) Ale brak pewnosci siebie;/ OKRUTNY JEST TEN STAN !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyza21
Bardzo interesujace sa wypowiedzi ON... takze pozdrawiam cie bo dajesz mi swoimi wypowiedziami duzo do myslenia. Ja juz sie zalamywalam ze skoro nic nie idzie do przodu tylko caly czas jest to samo, tylko spojrzenia i usmiechy na dyskotece to nic z tego nie bedzie. Ale zawsze trzeba miec nadzieje ze mozliwe tak ma byc? Ze to wszyscy ma sie tak pomalu dziac zeby potem wyszla z tego wielka piekna milosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyza21
na wszystko potrzeba czasu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On3242422442
Dzięki. Też pozdrawiam. Pewnie różnie to bywa. Czasem szybciej, czasem wolniej. Jak będzie okazja, to postaraj się jakoś przełamać i z nim rozmawiać. Jak mu zależy to powinien do Ciebie zagadywać. Innego wyjścia nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyza21
na dyskotece sie usmiecha puszcza piosenki z dedykacja porwal mnie raz do tanca spoglada na mnie - to wszystko na dyskotece a poza narazie sie nic nie dzieje i nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On3242422442
Jak ma gg to powinien zagadać, zaprosić Cię gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyza21
napisal mi na naszej klasie swoj nr gg i powiedzial zebysmy tam porozmawiali. Po rozmowie na gg spytalam kiedy znow pogadamy a on odpowiedzial ze ma moj numer gg jak znajdzie chwile to wejdzie na gg i pogadamy bo fajnie mu sie ze mna rozmawia. Od tamtej pory nie pisalismy tylko na dyskotece sie widzielismy byly spojrzenia usmiecy i dedykacja piosenki ! Juz ktoras dyskoteke z kolei nie mam odwagi do niego zagadac;/ A zauroczyl mnie strasznie chlopak i zrobie wszystko zeby go zdobyc tylko dodajcie mi odwagi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnvcbcxnbc
Jak myślicie, ile takie zauroczenie może trwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyza21
ale ciezko mi go zastac jak ja jestem to jego nie ma i na odwrot. Teraz kazdego wieczoru filuje na niego:P Ale ludzie naprawde trzeba miec do konca nadzieje ! Nie mozna sie latwo poddawac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyza21
takie zauroczenie moze trwac latami ! Jesli sie chce to sie zapomni ale jesli nie i nic z tym nie robimy to przodu to moze trwac w nieskonczonosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż, jeżeli 21 to Twój wiek to ja jestek duuuużo styarsza i też teraz przeżywam coś takiego. Tylko nic o nim nie wiem. Znajomość z widzenia. Takie zauroczenie może trwać długo ale za długo moim zdaniem nie może. Wóz albo przewóz. Dlatego jak ja spotkam mojego to już postaram się zagdać. Nie ma co odwlekać moi drodzy jakiegoś ruchu bo potem już się tylko męczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to proste..............bardzo
o miłość warto zawalczyć, choćbyśmy mieli zostać odrzuceni! W przeciwnym razie zawsze będziemy żałować, żę niewykorzystaliśmy swojej szansy.......... Zauroczenie może trwać latami, a może nawet z większym lub mniejszym nasileniem może nam towarzyszyć zawsze. To bardzo męczące. Spróbować zawsze warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyza21
nic nie tracimy ! mozemy tylko zyskac! ja najbardziej boje sie tego ze on to zleje a potem bedzie sie smiac na dyskotece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zleje to Ty go zlejesz. Proste :) Jak zachowa się jak kretyn to tym łatwiej Ci pójdzie. Niech się śmieje, Ty go traktuj jak powietrze ale najpierw spróbuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyza21
masz racje nie sprobuje to sie nie dowiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsfdsfsff
Wpisywać swoje historie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyza21
do niczego to wszystko! zycie jest bez sensu ! wszyscy moga miec swoje drugie polowki i te polowy ktore je kochaja i one moga kochac a ja nie :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyza21
przyjal dzis zaproszenie na nk odemnie . I wyswietlil sie jego nr tel na naszej klasie. Napisalam mu sms napisal kto ty a ja ze kolezanka z siodemek nic nie odpisal a pozniej na gg byl i mu napisalam ze jak cos to ja do niego dzis pisalam a on nic . Zeto odzewu :| STRASZNIE MI ZLE !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm... To dziwne skoro wcześniej Cię adorował. No ale cóż: 1. Daj mu jeszcze trochę czasu. Może spanikował. 2. Jak nadal będzie milczał to choćby się paliło i waliło nie odzywaj się pierwsza. 3. Jak okaże się, że przegrałaś tą bitwę to wstać, otrzepać się i iść dalej. I nie traktować tego jako porażki tylko jako nowe doświadczenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyza21
jesli bym sie pierwsza odezwala to co by to znaczylo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyza21
ale sie okrutnie czuje SUKIENKA wiesz :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyza21
Ja zawsze mam takie szczescie;/ Nigdy nic nie wychodzi NIGDY ! Cos chyba we mnie jest nie tak skoro to sie tak zawsze musi konczyc . A mialam nadzieje bo naprawde on jest wyjatkowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ oczywiście, że czujesz się okropnie. Ja jak ewentualnie dostanę "po głowie" będę się czuła tak samo. Ale plus będzie taki, że sprawa się wyjaśni i skończy się to bezsensowne wzdychanie. Pomyśl ile jeszcze zaprzątałabyś sobie nim głowę jak nie zdecydowałabyś sie na działanie :) Ale poczekamy zobaczymy. Po drugie zawsze będzie Ci łatwiej powiedzieć sobie, że nie był Ciebie wart skoro nawet nie był na tyle kulturalny żeby odpisać COKOLWIEK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyza21
ale po co on zaprzatal mi soba glowe. Te wszystkie jego spojrzenia usmiechy rozmowy a teraz nic ! Smutno jest jak sie patrzy na kazdego czy kazda znajoma jak sa szczesliwi z drugimi polowami swojego zycia. Czy ja tak duzo od zycia wymagam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwazna.i.romantyczna.vegi.
Hej! Jestem Tu nowa i mam identyczy problem jak większość a więc od jakiegoś czasu (jak tylko ma okazje) patrzy się na mnie pewien chłopak. Na początku mnie to denerwowało ale potem spodobało mi się to. No i nie wiem jak te spojrzenia mam odbierać! Bardzo proszę o pomoc i normalne odpowiedzi.:) z góry dzięki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hyza - nie wymagasz za dużo. Przyjdzie Twój czas :) Widocznie to nie był ten, na to nie mamy wpływu. Nie da się nikogo do niczego zmusić. Spróbowałaś, bądź z tego dumna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozważna - gdyby każda z nas potrafiła sobie pomóc to nie byłoby tego topicu ;) W skrócie, nęcić go spojrzeniem, jak będzie się ociągał to delikatnie przejąć inicjatywę, jak nie zareaguje - zapomnieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×