Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dsdssedwerrer

ZNAMY SIĘ TYLKO Z WIDZENIA.

Polecane posty

Na parapecie wsparta Siedzi w niebieskiej sukni, Nazywa się pewno - Marta Lub może jeszcze smutniej. Siedzi w otwartym oknie I czyta stare wiersze, Przebrzmiałe już bezpowrotnie Jak pocałunki pierwsze. Litery drukowane Przed jej oczyma skaczą, W jej sercu nie zakochanym Jesienny dzień się zaczął. Spogląda obojętnie W ulicę spowszedniałą, Gdzie jakaś dziewczyna skrzętnie Sprzedaje swoje ciało. Spogląda i zazdrości, I w dłoniach oczy chowa, Że nawet takiej miłości Los jej nie podarował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On3242422442
Ładne. Co to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja-zauroczona na maxa
Lady-Baby To może Twojego autorstwa? Piękny. Strasznie smutny. Ostatnio w ogóle zauważyłam, że jest masę na prawdę fajnych ludzi, którzy pragną kochać i być kochanym, są otwarci na miłość, a jakoś jej nie mają. Oby do naszych historii los napisał jednak-nie jak w tym wierszu-pozytywny finał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliann
Chyba trzeba przestać żyć z głową w chmurach, bo do niczego to nie prowadzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaSamara
Słuchajcie, to za czym tak tęsknimy i do czego wzdychamy naprawdę sobie uroiliśmy. Nawet nie znamy tych osób. Trzeba zejść na ziemię i przestać się męczyć. Ja mojego zobaczyłam wczoraj z dziewczyną. Aż mi serce pękło. Myślałam, że zwariuję. Czułam się podle... Teraz waham się między uskutecznieniem planu odwetowego, a daniem sobie świętego spokoju. Ech i najgorsze, że go codziennie spotykam i ciężka jest ot tak, zapomnieć. Nawet nie wiem o czym miałabym zapomnieć. Chyba o swoim idiotyzmie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaSamara
I czemu oni tak często wybierają wymalowane lale w obcisłych ciuszkach, którym pustka z oczu patrzy? :o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przeczytalam calego watku ale powiem co u mnie jest... mam meza od roku,11 lat razem i 30 na karku. W zwiazku srednio sie zaczelo ukladac jakis czas temu, a w pracy jest ktos kto mi sie podoba(na ostatnej imprezie firmowej bylo jasne ze ja mu tez,byl pocalunek-taki ze do dzis jak sobie przypomne to mi sie cieplo na sercu robi...) i teraz ja sie zauroczylam o on... nie wiem co czuje bo ja nie chce poruszac tego tematu..Nie chce brnac w cos co nie ma sensu bo kocham meza i nie umialabym odejsc ale jakos mi ten ktos chodzi ciagle po glowie.. az mi sie chce do pracy chodzic bo wiem,ze go zobacze,patrze na wszystko przez rozowe okulary i pewnei sama sie niepotrzebnie nakrecam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfsfsfs
Daj sobie z nim spokój, skoro masz męża i go kochasz. Raczej zadbaj, żeby w Waszym związku było ciekawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On3242422442
Jak ktoś ma olej w głowie i dobry gust to nie wybiera wymalowanych pustaków. Ta "moja" dziewczyna jest bardzo naturalna i skromna. Przynajmniej zewnętrznie, ale myślę, że też wewnętrznie. Teraz pytanie, czy ona też się zauroczyła. Być może nie, albo jej już przeszło? Najlepiej się szybko dowiedzieć, ale ja nie mam ostatnio nawet okazji. MałaSamara Ty już możesz nie zawracać sobie nim głowy. To też plus. Pomyśl, że jak zadaje się z pustakiem, to sam nie jest zbyt mądry. Powinno Ci to go obrzydzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppupuuppupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznajomaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznajomaa
pytanie do on(i wszystkich innych facetow na tym forum tez:P "moj" caly czas ostatnio pojawia sie w calym otoczeniu caly czas tak jakby szedl tam gdzie ja przebywam i jak idzie to co jakis czas popatrzy mi prosto w oczy ale tak ukradkiem przez sekunde lub 2. Moze to cos znaczyc? Czy poprostu sobie wymyslam?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaSamara
Ja jestem dziewczyną, ale mogę odpowiedzieć. :) Jeżeli on celowo pojawia się tam gdzie Ty i przy tym wyraźnie Cię zauważa, to jest to na pewno dobry znak. :) Do On No wiesz, na podstawie samego wyglądu tej dziewczyny nie jestem w stanie poznać, czy jest pustakiem, czy nie. Ale faktycznie, wpasowuje się fizycznie w model typowej laseczki. A ja mam awersję do takich dziewczyn, więc mogą spadać oboje. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznajomaa
Bo mialam wlasnie taka obawe czy nie jestem zbyt natretna i czy on po prostu nie patrzy sie na mnie po to zebym w koncu mu dala spokoj:/ ale gdyby tak bylo to chyba nie pojawial by sie wszedzie caly czas tam gdzie ja... i patrzy taki jakis oniesmielony na mnie:Pjakby chcial a niemogl ehhh........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaSamara
On I jeśli teraz będziesz miał okazję spotkać tę dziewczynę, to radziłabym nie postanawiać zbyt wiele, bo to może przynieść zbyt wiele stresu. Po prostu zadziałaj mechanicznie. Po prostu - cel do zrealizowania i już. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaSamara
nieznajoma To może teraz spróbuj się do niego uśmiechnąć i zobaczysz jak zareaguje? Jeśli będzie jeszcze bardziej onieśmielony albo odwzajemni ten uśmiech, to już wiesz co masz myśleć. Raczej jak na wariatkę na Ciebie nie popatrzy :) a i gdyby myślał, że jesteś natrętna, to by uciekał z zasięgu Twojego pola widzenia, a nie się w nim pojawiał! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On3242422442
nieznajomaa Pewnie że tak. Jeśli widzisz, że on pojawia siępodejrzanie często w tych miejscach co Ty, a nie musi tam bywać, to może to być bardzo dobry znak. MałaSamara Mam nadzieję, że niedługo będzie okazja i uda mi się zagadać. Nie ma co za dużo myśleć, tylko trzeba działać - zgadzam się. Jakby nie było, lepiej się dowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upuppupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppupuuppuup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppupupupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ELKARRRR
Piszcie, co tam u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja-zauroczona na maxa
:-( Długo już go nie widziałam. Chciałabym go zobaczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie znaki
ja tego "mojego" widziałam ostatnio w samochodzie tylko przez chwilę...nawet nie wiem czy mnie widział bo miał kamienną twarz bez wyrazu:-(((( to żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Albo im przeszło
albo przełamali strach i zagadali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznajomaa
mopja sie nie spelnila i juz nie spelni ale nie zalamuje sie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość v v v v
pisalam tutaj iles tam stron temu :P w sumie nie ma u mnie nic ciekawego, mala zmiana ze zagadalam do niego i porozmawialismy kilka minut, tylko ze nie wiem co dalej, teraz nastepny krok nalezy do niego, jak nic nie zrobi to bedzie wszystko jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×