Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość slepaczka

wścibska koleżanka.

Polecane posty

Gość slepaczka

jest kolezanka tylko wtedy gdy chce się dowiedzieć nowych informacji o mnie bądz pochwalic się nowinami typu- mam drugie dziecko a a ty? Jak mogę pozbyc się moze nie jej ale jak jej odpowiedzieć? bezposrednio pyta jak starania o dziecko, czy jestem juz w ciązy , doprowadziła do tego ze była na moim weselu nawet- tak się wciskała, niby zyczliwa i pomocna - niby fakt, ale wprosiła sie grzecznie mówiąc na imprezę. Myslałam ze teraz ukryję ciąże i tak jak ona oznajmie dopiero wszystkim jak urodzę, a ta ciągle dzwoni, smsesuje, pisze i czeka na nowiny.Nie chce jej powiedziec bo ona bedąc w zaawansowanej ciązy jak się spotykałysmy nie pisneła słowa o ciązy a o ciązy ciągle rozmawiałysmy, o dzieciach , imionach itp. Nie chciała sie chwalić i dopiero jak urodziła zrobiła tak ze mi wyszły oczy na wierzch. taka to kolezanka. Dlatego i ja nie chce się przyznac do ciąży. No ale wkurzaja mnie teksty- jak staranka? jestes juz w ciązy?, nie jestes jeszcze?, a to co nie mozesz zajść?, chora jestes?, .......jak mam reagowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odpowiadaj i daj sobie spokój z taką koleżanką! Albo powiedz jej, jak urodzę to się dowiesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slepaczka
ale to takie własnie troszkę chamskie. jakbym chciała tak chamsko się zachowac to na weselu juz by nie było jej- znam ja ale az tak sie nie przyjaznimy,ja nie chce mówic o ciązy tak samo jak ona to zrobiła. A ta wydzwania zebym szła z nia tu i tam, ze jest z maluchem niedaleko i takie tam.Nie wiemjak jej powiedziec ze npo nie jestem w ciązy, ale ze nie jestem bezpłodna. Najlepiej to mi ja unikac, ale wtedy sie zorientuje,ze jej nie lubie, ze cos jest nie tak, ze dlaczego tak ją traktuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......a ja mam
powiedz ze jestes ostatnio zajeta i nie masz czasu sie z nia spotykac i juz. ale ja bym ja spławiła.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slepaczka
chyba tez faktycznie tak zrobię. Jak juz nie da mi spokoju przez kolejne miesiące to powiem,ze teraz nie mam czasu, ze wyjechałam, ze jestem z męzem tu czy tam, czy cos podobnego. Jakbym pracowała to byłoby bez problemu, ale ona wie ze nie pracuję.Czyli sugerujecie delikatne spławianie jej i powiadomienie jest ne w emeilu ze nie jestem w ciązy? bo zasypuje mnie smsami i emeilami. Co jej odpisac skoro tak wypytuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......a ja mam
odpisz że to jest wasza prywatna sprawa. i koniec dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slepaczka
ale tak jak piszesz to chyba zbyt ostro i nie powinno tak sie jej powiedzieć bo mnie potem zmiesza z błotem ten plotkarz. Chciałam jakos tak delikatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprzedam puszkę
ja pierdole boisz się koleżanki? Tak jej nie powiem bo chamsko, tak nie bo mnie obgada.. powiedz żeby się zajęła swoją dupą. Albo Ci to przeszkadza albo nie, jakbym ja założyła taki temat to by znaczyło że mam jej na prawdę dosyć. A jak już na prawdę nie chcesz jej nic mówić to nie odbieraj tel, nie odpisuj na sms, jak przyjdzie i zobaczysz ze to ona to nie otwieraj... później ewentualnie powiedz " a no wiesz te staranka, nie mam czasu na nic innego" ale najlepiej jakbyś jej powiedział nie Twój interes i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slepaczka
oo ta propozycja puszko jest super. nie bede odbierac tele i odpisywac- ona sie obrazi i juz bedzie po kolezance, no ale jakbu co to zawsze powiem,wiesz te staranka pochłaniaja czasu więc mało go mam. Moze sie odczepi. No ale tym samym bedzie wiedziała ze nadal sie staram ze nadal nie zaszłam, ze chyba mam kłopoty z zajsciem itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sert
jak dzieci:o ona mi nie powiedziała to ja też chcę:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złote zdanie
Też miałam wieczne pytania: a kiedy dziecko? A kiedy starania? Teraz kolejne: a kiedy siostrzyczka czy braciszek? No i znalazłam skuteczne lekarstwo-odpowiedź: To moja macica i moje życie intymne, o którym rozmawiam tylko z moim mężem i moim ginekologiem :P Może to nie jest grzecznie i elegancko, ale dla osób zadających nieeleganckie pytania jest to baaaaaaaaaaaaaaardzo czytelna odpowiedź :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slepaczka
tylko ze ja z nią zawsze jaksie widziałysmy rozmawiałysmy troszke tak o intymnych sprawach, ale nigdy nie sądziłam ze ona nie powie mi o swojej ciązy mimo zaawansowania.Było mi przykro. Tymbardziej ze i ja wpadłam na ten pomysł ze powiem jak urodze chybaze bede w zaawansowanej ciązy i ona mnie zobaczyłaby to wtedy nie bede udawac ze sie przejadłam. A ona milczała. To jest przykrea-a teraz sie wypytuje. No i teraz cięzko mi powiedziec- a co ciebie to obchodzi bo to mojamacica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertyka
jeśli to byłaby moja znajoma a nie przyjaciółka to w d*** bym miała,że mi nie powiedziała.Jakos odbieram to na zasadzie ona mi to ja jej,a w ogóle to był mój pomysł a ona smiała i pierwsza to zrobiła:oWeź sie troszke zastanów,śmieszne to jest.Jak nie chcesz utrzymywać z komś kontaktów to powiedz jej i tyle a nie takie głupie podchody i fochy.Jak małolaty.Może zreszta nimi jesteście:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odpisuj na smsy. Nie odbieraj od niej telefonów. Moze koleżance się znudzi ,,takie nękanie\" :) A jak nie to powiedź zdecydowanie że nie masz zamiaru o tym ciągle dyskutować i temat skońćzony! A niech się obraża,straty wielkiej nie będzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprzedam puszkę
nie będzie wiedziała bo Ty jej nic nie powiesz bo nie bedziesz odbierac, odpisywac itp... jak juz urodzisz to w tedy jej powiesz że stranka sie pochlanialy a pozniej ciaza i nie mialas czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slepaczka
znamy sie od dziecka, to nie tak ze jestesmy obce sobie. raczej ten kontakt jest ogólnie kartkowo świateczny, ale nie jest obca mi ani tez jakas strasznie bliska. No ale skoro nie raz gadałysmy o wszystkim, na weselu była to i ona uwaza ze normalnym jet pytanie ciagle jak tamstarania bo jej kiedys powiedziałam, ze jestem zdrowa i zacznę starania. By sobie nie myslała ze ja nadal jakas bezpłodna czy cos- poprostu mówiłam ze nie chciałam dzieckaa teraz zacznę starania. No i wypytuje o te starania. Tym samym dając mi do zrozumienienia ze jest lepsza i zdrowsza bo ma juz dwoje a ja nadal staram sie i nic. To boli- nie chce wyjśc na bezpłodną, ale tez nie chce jej mówic ze niebawem mam poród.Nie chce jakos stracic jej jako kolezanki mimo iz tak rzadko ją widuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja Ciebie kompletnie nie rozumiem :D Do czego to doszło by się tłumaczyć przed koleżką czy też innymi osobami ? Masz ją dosyć a jednocześnie chcesz ją mieć...Toż to trzeba iść w jedną lub w drugą stronę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KObietooooooooooooo
a co ciebie obchodzi co ona mysli? niech sobie mysli co chce! mysisz byc strasznie płytką osobą ze sie takim czyms przejmujesz! powinno ci wisieć co ona o tobie mysli, olewaj jej smsy olewaj jej telefony, nie odbieraj ich, na smsmy nie odpisuj. niech mysli co chce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie masz jaj dziewczyno
i czemu nie pracujesz? idź do pracy to poznasz normalnych ludzi a nie takie głupie kwoki. I olej w końcu tą gęś raz a dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ja pierdziele...
a w czym niby ona jest lepsza? bo ma dwie kule u nogi??????? to az tak wielki powod do dumy byc w ciazy???? zawody jakies sobie urzadzacie, ktora szybciej, ktora wiecej bachorow wydali? ale ograniczone mozgi, nie moge normalnie. a wez Ty kobieto ksiazke jaks poczytaj, idz do biblioteki, moze zrob jakies studia albo cokolwiek a nie urzadzaj konkursy ktora szybciej w ciaze zajdzie.. sredniowiecze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie masz jaj dziewczyno
i w ogóle olej ją przede wszystkim po to żeby się sama nie zamienić w taką zdziwaczałą kwokę. Bo już widać pierwsze oznaki. Dwie glupie baby licytujące się która ma sprawniejszą macicę. Czy wy już kobiety naprawdę nie macie innych zajeć w życiu niż te popierzone "staranka". idź do pracy, zacznij normalnie żyć i bierz życie wraz z mężem pełnymi garściami. To dziecko samo przyjdzie. Jeszcze się zdziwisz kiedy. A tą gęsią się nie przejmuj. Nie jesteście nioskami w wylęgarni żeby ktoś miał oceniać waszą zdolność rozpłodową. Mnie żal tej twojej koleżanki - chyba poza jak najwydajniejszą eksploatacją swojej macicy nie za bardzo ma co w życiu robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja nie pomogę - po prostu spotkania i kontakty z osobami, z którymi mi nie po drodze ograniczam do minimu. Odpowiadam zdawkowo - albo i nie. Nie dzwonię, nie oddzwaniam i stopniowo taka \"życzliwa\" osoba sama \"odpada\". Nie lubię kontaktować sie z kimś na siłe. Iraczej wisi mi czy ten \"ktos\" poczuje sie urażony, czy nie. Jeśli proponuje spotkanie to mówię: nie, zajęta jestem, wychodzę, zmęczona jestem. Nienawidzę takiej chorej rywalizacji jeśli chodzi o znajomych. Znajomi to ludzie z ktorymi chetnie spedzam czas i nie ma mowy o zazdrosciach i ściganiu sie w jakiejkolwiek dyscyplinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam bardzo podobnie...
..mam taka znajomą, moze nie chcodzi o dziecko ale o inne rzeczy, mieszkanie, dom, prawo jazdy. Wiedziala jak sie z tym prawkiem mecze ze nie moge zdac, To swinia przenisla papiery dio innego osrodka bo sama w kraku zdac nie mogla, zalatwila sobie to prawko i zdala! po pol roku nieslyszenia do mnie sie odezwala na NK aby mi sie pochwalic i zapytac jak moje prawko! co chwila o to pyta a ja znow nie zdalam i jest mi ciezko. Z checia wywalailabym ja ze znajomych na NK ale teg ze sie kogos usunelo nie da sie ukryc. to samo z mieskzaniem, wie ze mamy kreche na male mieskanko to ona i sie chwali ze buduja dom. Sszlag mnie trafa na takich ludzi ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slepaczka
a co ty taka agresywna. nawet nie czytasz co pisze. jestem w ciązy i niestety nie mam pracy- a kto zatrudni cięzarna? kiedys pracowałam ale nie mogłam zajsc, teraz zaszłam i sie ciesze ale nie chce by wiedziała o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KObietooooooooooooo
TO URWIJ Z NIĄ KONTAKT, takie to trudne? nie odpisuj na smsy, nie odbieraj tel. OLEJ ją. tak trudno ci zrozumiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jaki sens kłamać i wymyślać, żeby się obronić przed koleżanką jak można po prostu unikać i dać do zrozumienia, ze nie chcesz opowiadać wszytkiego o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo piszesz tak chaotycznie
że nie wiadomo o co ci chodzi czy jesteś w ciaży, czy chcesz a nie możesz, czy w ogóle nie chcesz... nie wiem z czym masz problem tak naprawdę. zachowujesz sie dziecinnie. Radzę ci żebyś olała tą idiotkę bo się w końcu zajebiesz. Sama pytasz jak się pozbyć jej pytań. Nie ma innego sposobu. Ignoruj i koniec. To czy powiesz jej o ciąży to już od ciebie zależy. Mi osobiście by wisiało czy ona wie czy nie i jakie ma problemy emocjonalne z tym związane. A do pracy i tak idź jak najszybciej (po porodzie) żeby normalnie żyć bo inaczej zamienisz się w takiego głupiego babola jak koleżanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo piszesz tak chaotycznie
zresztą możesz zerwać teraz kontakty a ona i tak o dziecku skądś się dowie. Nie od ciebie. Może wtedy skum aluzję że po prostu ma się odpierdolić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×