Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gigas

Jaki macie dochód na ile osób?

Polecane posty

Mi, chyba jestes jedną z niewielu osób na tym forum, które mają poukładane w głowie i nie gadają od rzeczy. Jesteś mądrą kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z mi małą nie pogadasz
na żaden temat, bo to ona ma zawsze rację, a nawet jak racji nie ma to tak przekręci wypowiedź, że zapomnisz jak masz na imię, przez te jej słowną inteligencję i ambicję :-o przykład sprzed sekundy: jak się chce, to się da, ale na pytanie jak to zrobić postanowiła odpowiedzieć oceniając prostytutkę. Jej dupa i jej sprawa, więc chuj ci do tego? A skoro dyskutujesz, to się dostosuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serrrrrduuuuszzzzko
PROSTYTUTKA jestes beznadziejna i niedorastasz tu nikomu do pięt, poszłaś w zyciu tak naprawde na łatwiznę, bo chyba czlowiek bez pomysłu na siebie moze tak skonczyc, tak nedznie i tak marnie,że az zal. Zal mi Ciebie a jeszcze bardziej twojego dzieciaka, ktore pewnie nie wie kim jest jego ojciec 2200 serio kocham Cie juz! plazma, kompy, nonono.... jestes boska!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2200 ja mam mniejszy lcd i kupiony calkiem niedawno po 26lenim samsungu:P kazdy z nasze rodzinki ma pasje:) i za to co zarabiamy mozemy je realizowac:) A telewizor i tak mam wylaczony:P Bo go nie ogladam:) Szkoda czasu:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2200 na 4
ale z czym ty polemizujesz??? nie masz bladego pojęcia kim jestem i jak żyję, nie wiesz kompletnie nic o mnie, a twierdzisz, że ledwo wiążę koniec z końcem. Dla mnie rzeczy które dla Ciebie są tak istotne, są zwykłymi błahostkami. Ja jestem zahartowana, dam sobie radę w życiu, bo przetrwałam prawdziwą biedę. Podejrzewam, że jestem 100 razy silniejsza niż ty, która dostała wszystko na tacy... Nie zazdroszczę Ci, bo wiem, że pewnego dnia będę miała więcej niż ty;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z mi małą nie pogadasz
serducho :-o nie jesteś od niej lepsza ona się kurwi dupą, a ty kurwisz ją słowami. Prostactwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serrrrrduuuuszzzzko
no właśnie .... zależy co dla kogo jest spełnieniem marzeń.... niestety by żyć godnie i szczesliwie w Polsce to ODERWANIE SIE OD RZECZYWISTOSCI. I to daje mi ksiązka, dobry film i wizyta w saunie. Dbam o swoje samopoczucie a to sprawia,ze jestem silna i mam ochotę wyjsc rano do skwaszonych min i niemiłej pani na poczcie. Wiem,ze moj wysiłek po woli daje rezultaty i wkrótce bedzie moment,ze pozwolimy sobie na "dziedzica". Moje dziecko bedzie o niebo szczesliwsze oo dzieci matek zestresowanych, zakompleksionych i dzielących włos na czworo! Bedzie pzry nas rozwijac swoje hobby i realizowac marzenia bo mu to bede mogła zaoferować. Nie bedzie oglądać turkusowej wody w tv-plazma tylko doswiadczy kazdym zmysłem. to cenniejsze dla dziecka niz zjezdzalnia we własnym poju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba tylko na swoim przykładzie piszesz, a to bardzo egoistyczne z twojej strony. Wychowanie i charakter kształtują rodzice, gorzej jak przebywa się w środowisku patologicznym - to może tłumaczenie, ale słuszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2200 na 4
wiesz serduszko, najwięcej o wychowaniu dzieci wiedzą ci, którzy ich nie mają:D Jaką to ty będziesz dobrą i wspaniałą matką, jak to będzie cudownie:D Zobaczymy kto spędzi z tym dzieckiem więcej czasu, ty czy zatrudnione opiekunki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serrrrrduuuuszzzzko
prostytutka na tępa jesteś.... oczywistym jest dla mnie łatwiej rozkładac nogi niż np. rehabilitować dzieci z mozgowym porazeniem dzieciecym ( to moj zawód). bo co? moze cierpisz strasznie przy tym... no coz jest milion innych zawodów ktore mozna wykonywac. Człowiek z ambicjami jest jak pług, dązy do celu, pokona każda przeciwnosć losu. Kurewki niestety ich nie mają chyba ze Cie ktos zmusza to sorry. albo decydujesz sie byc kims albo zapominasz być człowiekiem, kobietą itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serrrrrduuuuszzzzko
2200 własnie produkuje sie cały ten czas na ten temat,że tzreba sobie uwic gniazdko tak by miec pieniążki i byc w domku z dzidziusiem. Inaczej tego nie widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy inaczej postrzega marzenia.Dla jednych to lcd,dla innych ksiazki a jeszcze inni 2 razy w roku wyjezdzaja do cieplych krajow Twierdze,ze jezeli sie chce to mozna uczciwie zarobic i godnie zyc tylko niektorym sie nie chce:(Wola narzekac:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2200 na 4
no i fakt, jak się ma 1100zł na życie to się ani książki nie przeczyta, ani filmu nie obejrzy, nie ma się jak oderwać od rzeczywistości. I jak człowiek nie jeździ na zagraniczne wakacje, to jest na pewno zakompleksiony i musi wszystkim naokoło udowadniać, że jest od nich lepszym:) Please, ludzie, nie ośmieszajcie się jeszcze bardziej:) Uszanujcie to, że każdy człowiek ma inne potrzeby. Prostytutko, żyj swoim życiem, ale miej na uwadze to, że samo wykształcenie na wiele się nie zda jak nie będziesz miała doświadczenia w normalnej pracy. Chyba że jak ja idziesz na studia dające licencję na wykonywanie zawodu, to sobie sama możesz działać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serrrrrduuuuszzzzko
jak sie ma 1100 to jestes bezwzględnie ograniczona i uwięziona na swojej wsi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my ze szczecina
Ja mam min. 2200 na reke (zalezy od miesiaca, czasami 2500) chlopak ok 6000 na rękę. Mieszkamy w domku z jego rodzicami, mamy całe pietro, placimy ok 1000zl za rachunki w zimie, mniej jest latem, ale tez coś. Mamy samochod, na wczasy jezdzimy zawsze, czasami nawet dwa razy w roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2200 na 4
Wiesz słoneczko, pochodzę ze wojewódzkiego miasta, mam skończone studia magisterskie na kierunku humanistycznym, lubię czytać i bardzo boli mnie fakt, że teraz zwyczajnie nie mam na to sił, bo po wyczerpującym dniu z dziećmi nie mam za bardzo na to sił. Nadrabiam oglądając Discovery i podczytując nowinki na różnych portalach, dorabiam pisując prace zaliczeniowe z różnych przedmiotów... I mam jeszcze wiele innych atutów, wiec nie pierdziel mi tu dziewczyno, bo nie wiesz kim jestem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem starym koniem
a raczej konica na utrzymaniu rodzicow. mama nie rpacuje, ojciec ma dochodu ok. 6tys. na reke - do tego dochodzi to co zarabiam ja i brat (oboje pelnoletni), ale to dochody rzedu kilkuset do ok.tysiaca zlotych/m-c, bo oboje sie uczymy w trybie dziennym. jest jeszce pasozytujaca kompletnie siostra ;) (w sumie 5 osob) nie mieszkam w warszawie (ale ejdnym z wiekszych miast, ceny wydaja mi sie jednak ok) i zyjemy normalnie wydaje mi sie, bez zadnych rewelacji ale tez nie od 1 do 1 :) fakt, ze duzo oszczedzamy na aucie (tylko tato ma prawo jazdy, rzadko jezdzi) oraz co tu duzo ukrywac mojej i mamy pasji do sh (jakby nie patrzec to ogromna oszczednosc ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2200 na 4
taa, masło maślane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2200 na 4
wiesz serduszko, to ty masz ze sobą problem, jesteś niezwykle ograniczoną kobietą, masz klapki na oczach i myślisz, że jesteś najlepsza. Moje dzieci są ponad wiek rozwinięte i zawdzięczają to m.in. dobrym genom, nie kasie rodziców. Ja szukam pracy, ale akurat oczytani humaniści nie są mile widziani przez pracodawców:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2200 nie przekonasz mnie zrobilabym wszysto,zeby isc do pracy i polepszyc sytuacje nie wyobrazam sobie siedzenia w domu chociaz kazdy jest inny i moze niektorym to odpowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakoś trudno mi uwierzyć,że za 2200 na 4 os. można tak żyć jak tu koleżamka opisuje. Ja mam prawie 3 razy więcej i to na 3 osoby i muszę ponosić jakieś wyrzeczenia.A u Ciebie - na wszystko starcza i jeszce niezły sprzęt, niezłe jedzono. Nie wierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2200 na 4
brzydulo, ale powiedz mi, pójdę do pracy za 1000zł i co dalej??? Dziećmi ktoś się musi zająć, przedszkola przepełnione, jak oddam swoją wypłatę opiekunce i będę pracować jako kasjerka, jak moja sytuacja życiowa się poprawi??? Szukam pracy zgodnej z wykształceniem, nawet się cholera zgłosiłam na staż za 300zł, po którym jest umowa o pracę i czekam na odpowiedź:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elokwentna istota z nibylandii
Och kochane, zachowujecie się jak typowe jadowite sucze. serduszko: Jesteś pogrążona we własnych problemach i kompleksach. Jak już ktoś zdążył napisać, nie jesteś lepsza od prostytutki, bo ona się kurwi za pieniądze, a tobie sprawia przyjemność kurwienie jej, to porażka i prostactwo. Ale z wyżej wyczytanych opinii zamieszczonych przez Ciebie, śmiem stwierdzić, że zamiast pomagać dzieciom z porażeniem mózgowym, pomóż sobie, bo jesteś jednym wielkim kompleksem z zaburzeniami. Uważasz się za lepszą od dziewczyny, która zarabia dupą? Ale to jej dupa, jej pizda i jej sprawa, więc po co te osądy, wulgaryzmy i wyzywanie? Wylewasz z siebie frustracje i chcesz pokazać - tylko nie wiem komu - że twoja praca jest warta więcej, niż niesienie pomocy najuboższym z Afryki? że bez twojego etatu świat zszedłby na psy, a większość dzieciaków z porażeniem nie miałaby rehabilitantów? Obrałaś swoją drogę i żyj dwoma etatami do końca życia, ale daj żyć innym. Czujesz się lepszym człowiekiem jak oznajmisz dziwce, że jest kurwą? :-o Prosty z ciebie człowiek umysłowo, cóż że masz ambicje. Jedynym wartym uwagi dyskutantem była, mi mała - chociaż nie przepadam za tobą, bez urazy. Bez wyzywania i wulgaryzmów przedstawiała swój punkt widzenia. 🖐️ Kolejna sprawa. Tutaj prostytutka ma racje. Nigdy nie wiesz czy sąsiadka, siostra czy córka nie jest albo nie będzie dziwką, teraz napiszesz, że wychowasz jak należy, ale to nie od tego zależy. Kręgosłup moralny? Możesz wpajać, ale i tak swoje wpoi otoczenie, środowisko, rówieśnicy. Dlatego zastanów się nad osądzaniem i opiniami, bo nie wiesz co spotka Ciebie. Teraz napiszesz, że jak Ci bieda zajrzy do oczu, nie będziesz miała co włożyć do garnka - a dzieci na utrzymaniu - to pójdziesz na zmywak, będziesz sprzątać, robić wszystko aby dalej od prostytucji, bo ci godność, honor i morale nie pozwalają? Ale jak jest bieda, to się morale na drugi plan odkłada, bo morale za Ciebie mieszkania nie opłacą, nie dadzą jeść i nie ubiorą. Właśnie z takich skrajności dziewczyny wpadają w prostytucję, narkomanię, alkoholizm. Ciesz się, że teraz ci się układa, ale współczuj tym, którym jest ciężko. Ach i jeszcze jedno. Odnośnie pośmiewiska i wstydu kobiet prostytuujących się. Czego mają się wstydzić? Że wykonują swoją pracę? To wasi mężowie, bracia, ojcowie i synowie powinni się wstydzić, że jak nie drzwiami to oknami włażą do agentur i płacą za seks, kobietom, które nie są pewne: zdrowotnie. Mają piękną i wykształconą żonę, ale ta im nie daje, więc spieszą do prostytutki. Prostytutki to jedne z bogatszych istot świata, zarabiają kasę dupą, ale ja to porównuje do pisarza, który zarabia ze swojej powieści, reżysera, który wyreżyseruje dobry film i innych ludzi z pomysłami, którzy sprzedają swoje patenty, tak samo jest z dziwkami, one mają pomysł i go sprzedają, sprzedają swoje ciało, dobrze że duszę mają dla siebie. I jeszcze sprawa odnośnie łatwizny kurwienia się. Budowlaniec to dla Ciebie łatwy zawód czy trudny? - fizycznie trudny. Nauczyciel jest łatwym zawodem czy trudnym? - psychiczna presja Prostytucja jest łatwym czy trudnym zawodem? - psychiczna presja, fizyczny ból i obrzydzenie, więc jest łatwy? Mam wrażenie, że wam się wydaję, iż kobiety prostytuują się tylko i wyłącznie robiąc to z chęci, pasji, łatwego zarobku - bo przecież to tylko bzykanie się, sama przyjemność - a większość z tej grupy, to kobiety z problemami, potrzebujące pomocy. A wasza pomoc, to stwierdzenie, że: DA SIĘ, JAK SIĘ CHCĘ! A one nie chcą, więc tkwią latami w burdelach, dosłownie klapki na oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość storczyk123456
i nas 1500 na 1 osobę, jest nas 3 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u nas jest.....
7 tys brutto na 3 osoby :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×