________STYCZEŃ 2010_______

i se wykasowalas tydzien ciazy

Dziewczyny, ja niesmiało zaczynam podejrzewać ciaże u siebie. Jeśli okazałoby się to prawdą, byłabym bardzo szczęśliwa. Ostatnia miesiączka zaczęła się u mnie 17 kwietania. Dni płodne miałam 29.04 - 01.05. Cykle mam regularne około 28 dni. Testoać mogę najwczesniej 13maja, ale od 3 maja (czyli około dwóch dni po owulacji) srasznie bolą mnie cycki. Zawsze bilały przed okresem, ale na kilka dni przed nim, a nie na 2 tygonie wcześniej. Poza tym jestem jakaś znerwicowana. ale to może być akurat ta pogoda. Za to z piersiami mam tak pierwszy raz.

a coś tu narozrabiałam....z tym,że na suwaczku to już 6 tydz więc co będę mieszać;)

maaalwina to trzymamy za Ciebie kciuki! chociaż ja też tak miałam, że mnie piersi bolały po rzekomym zapłodnieniu jak nigdy wcześniej a i tak nie byłam w ciąży...ale wiesz każdy organizm jest inny także nadzieja zawsze jest, oby się udało! pozdrawiam

Malwina trzymam za Ciebie kciuki :) oby to byla ciaza :)

sprawdzam podpis

Izia jak się robi te minki kwiatuszki serduszka bo ja jakaś niecywilizowana i nie wiem a tak mi się podobają, zgapiłabym sobie:P

Dziewczyny założyłam temat o bólach podbrzusza, bo mnie to strasznie martwi, chciałam się dowiedzieć czy inne kobietki też tak mają ale wychodzi na to, że to całkiem normalne także troszkę się uspokoiłam:)

mnie tez podbrzusze boli bardzo czesto, a na dodatek dostalam biegunki i od 3 dni mnie trzyma, a to dodatkowy bol brzucha. W pierwszej ciazy chyba tez mnie tak brzuch pobolewal, wiec olewam to. jak sie poloze, to mi od razu przechodzi, tylko ze ja raczej nie moge sie klasc, bo od razu zasypiam, a przeciez musze sie Jasiem zajmowac...

pumka widzę, że to nie tylko moja zmora...troszkę mnie to uspokaj, bo w takim razie to chyba normalne:)

wlasnie ucielam komara :) nagle sennosc przyszla :) a mnie wczoraj malo brzuch bolal, dzis znow mocniej ... ja tam wole zeby bolal przynajmniej jakis znak ze to ciaza :)

Czesc dziewczyny, u mnie @ nadal nie przyszla a miala byc wczoraj a najdalej dzisiaj. Zaraz przyjdzie kolezanka i pojdziemy do apteki po test bo sama sie troche boje. A nawet bardzo sie boje, az mi niedobrze ze strachu. To byl tylko jeden raz bez zabezpieczenia, tak pomyslelismy, ze niech bedzie co ma byc. Wlasciwie to chce ale sie boje. No ale za pare godzin juz bede wiedziec. Odwagi!

Aprilla trzymam kciuki :) migotka - napisz sobie kwiat w nawiazach [ ] lub serce sobie daj do nawiasu [ ]

Aprilia1000 - i jak ?? mozemy GRATULOWAĆ ??

Hej dziewczyny, jest któraś?

Izia dzięki za pomoc przy kwiatkach, właśnie sprawdzam;)

Zrobilam dwa testy, na pierwszym byla bardzo slabo widoczna kreska, prawie jej nie bylo widac a na drugim nie bylo nic. Poszlam wiec do lekarza, wzial krew do badania ale wyniki beda dopiero w poniedzialek. Jak zaczelam naciskac to powiedzial, ze moge zadzwonic jutro ale nie obiecuje, ze juz cos bedzie wiedzial. Jak mam jeszcze czekac do poniedzialku to ja przeciez zejde z tych nerwow. A wy jakie mialyscie kreski, grube i widoczne czy tez takie byle jakie?

Witaj Aprilia ja osobiści miałam tłustą różową krechę a więc nie miałam wątpliwości z tym, że ja robiłam test już kila dni po spodziewanej @, więc być może jest za wcześnie aby test coś wykazał...może masz jeszcze zbyt małe stężenie hormonów ciążowych...jeśli jest na teście kreska nawet bardzo słabiutka to i tak oznacza ciążę tylko dziwne, że drugi test nic nie wykazał...trzymam kciuki!

Hejka! U mnie była podobna sytuacja . Za pierwszym razem wyszła blada druga kreska, za drugim tak samo.. Ale dziś już są obie bardzo widoczne a ta druga jest aż bordowa.. Ogólnie za każdym razem była 2 kreska chociaż lekko widoczna ale nie było jej braku. Jeśli jesteś w ciąży powinno Ci cokolwiek pokazać - dlatego martwi mnie ten 2 test Twój. Ale bądźmy dobrej myśli:) Ja trzymam kciuki w każdym razie i czekam na wieści:) Pozdrawiam:)

Dzieki za podtrzymywanie na duchu, wiecie jak to jest, nie chce sie nastawiac na wynik pozytywny bo jak nic z tego nie bedzie to bede bardzo rozczarowana a z drugiej strony to jakas tam kreska byla, no, pol kreski bardziej i blada jak nie wiem, prawie niewidoczna. No ale coz zrobic, troche sie musze cierpliwosci nauczyc... A wy jak sie czujecie, jakies szczegolne objawy?

Ja nie mam praktycznie żadnych objawów tylko ogromna senność, non stop jestem zmęczona chociaż nic nie robię, no i jem już za dwoje ale zawsze miałam ogromny apetyt:) może jutro powtórzysz test może już ilośc hormonu wzrośnie i coś zobaczysz polecam Quick view i trzymam kciukasy!

hej dziewczyny.. ja czuję sie dokladnie jak przed okresem zawsze, jestem jakas rozdrazniona, brzydka, mam pełno pryszczy :o i spiaca ciagle jestem... i włosy zaraz po umyciu juz wydaja sie tłuste :/ jakas masakra jedna wielka. poza tym czasami pobolewa mnie brzuch, ale nie jak na okres, tylko tak inaczej, kłująco i raz może na kilka godzin. Poza tym strasznie dużo śluzu mi sie wydziela :/ cały czas uczucie mokra mam. No i piersi a zwłaszcza sutki są tak mega wrazliwe, ze ich dotknac nie mogę, nie mówiac o tym, ze stercza ciągle ;) Co do testu, to mi wyszedl od razu, w ciągu kilku sekund od zrobienia pojawila sie gruba, rózowa krecha, ale z tego co czytalam nawet niewielki cien kreski świadczy o ciąży, wiec Aprilia :D jestem dobrej mysli i mocno trzymam kciuki

Chciałam napisać, że z moimi piersiami nic sie nie dzieje zupełnie jakbym nie była w ciąży...dalej są małe, miękkie i nic mnie nie boli;/ ehhh

Ale mnie brzuch straszliwie zaczął boleć...masakra aż promie ń poszedł na plecy..jestem załamana:(:(:(

Migotka, ale nie martw sie, moja gin mi powiedziala ze bóle brzucha są całkiem normalne o ile nie towarzyszą im plamienia . Nie martw sie, mnie tez czasami tak zaboli mocno, wazne ze to nie trwa caly czas, w inny przypadku lepiej nospe wziac. Co do piersi, to pewnie tez indywidualna sprawa :)

flałer pałer dziękuję Ci za słowa otuchy już jest lepiej ból przeszedł, ale martwię się tym strasznie mam wrażenie jakby zaraz miała stracić dzidzię taka ze mnie pesymistka:(

Ok, pojde juz chyba spac, bo z tych rozwazan nic mi nie przyjdzie a wrocilismy dzisiaj dopiero o 4 rano z wakacji wiec z zasnieciem nie bede miala problemu. A jutro zadzwonie do lekarza i bede go molestowac az zadziala cos w tym laboratorium, zeby wyniki juz jutro byly. Narazie sie odmeldowuje i milej nocy zycze, pa!

Pa trzymaj się, będzie dobrze...spokojnej nocki życzę i pozytywnego wyniku:)