Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmanier

luska, ike, komis ?

Polecane posty

aaaaa no tak ale pod czarnym nickiem pyskowałam do Ciebie:classic_cool: i na ten top nawet wielki komiczne zawitał i tam Pierwszy RAZ mnie opier.... ach to były czasy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ike musi
"wybaczyć" zielonej dla dobra sprawy. bez znaczenia ile razy i w jaki sposób ją zbluzgała. jak nie wybaczy to straci służacą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całuss
a co tam sie teraz dzieje bo nie byłam ładne kilka miesięcy?;) kochałam te tematy-wchodzi taka miła mamusia - ktora pięć minut temu radośnie oświadczyła że przez całą ciążę regularnie chlała i paliła trawkę-na jakiś topik i wyzywa jakąś inna miłą mamusie od wyrodnych kurew bo ta nie karmi piersią tylko butelką:classic_cool: za takie tematy i takich ludzi właśnie kocham kafe😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike nic nie musi sami niiii zaczęło się na innym topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
całuss nie wiem jak to wczoraj pewna pomarańcza zauważyła moja gwiazda już zaszła- nie chodzę po topikach w celach wiadomych;) może kiedyś.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pamietam już wszystkiego ,ale były emocje .byłam wkręcona w kafeterie strasznie :P Tamari widziałąś nowe topiki Zygmusia?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi mala a jaki ja mam interes w Wiedniu?:P sami widzialam jeden, chyba chlopaczkowi sie nudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sami przyznam ci się że to też z deka było troszkę ukartowane:> chcieliśmy cię trochę rozruszać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi małą był na kolacji sniadaniu obiedzie poszedł po podwieczorku :classic_cool: Nie wiem czy umiem kochać ,juz o tym nie mysle.Co ma być to bedzie Ike no dzięki za to rozruszanie :O:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaaa z sympatii :P już to widzę , wiedzieliście ze jestem emocjonalna i wybuchowa i zacznę pyskować. Ech trochę żałuje ze sie wkrecałam w kafe a trochę jednak nie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi nie zadawaj mi takich pytań:P Nie poznał Go jeszcze i szybko tego nie zrobię,jesteśmy na etapie poznawania sie,teraz doszedł udany seks,wiec nie wiem w jakim kierunku to sie rozwinie.Moze sie okazać ze łączy nas tylko seks . Zobaczymy ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka V.
O co chodziło z burzą? To tam była ta ścienna scena, czy jak? Sami, a jak sprawdzasz, czy się zakochałaś, czy nie? Tzn. po czym poznasz, że ewentualnie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka V.
Zygmunt is back. On też będzie wkrótce obchodził rocznicę. Dobrze pamiętam te pierwsze topiki El Mariachego. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie lusiu to to było zupełnie co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak poznaje czy jestem zakochana? hehe zwykle po czasie jak zostają już ruiny z mojego związku lub z czegoś co nim mogło być :O Kochałam tylko raz,tak naprawdę ponad normę ,reszta to były jakieś zakochania zauraczania... Jeśli kocham to działam,nie chowam sie,staram sie i ciągle myśle tylko o NIM....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka V.
Sami, OK, a po tej fazie zakochania, co dalej? Bo przecież cały czas człowiek tak się czuć nie może. :) Tamari, a bo mnie tutaj już teoretycznie nie ma. Stąd te ulotne nazwy. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka V.
Tamari, od torii do praktyki droga niedaleka. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka V.
Mi mała, no popatrz, i Ty słyszłąś o moich upodobaniach do słonecznego nazewnictwa. ;-) A lotu się nie bój. Statystyki wskazują, że na razie jesteśmy powyżej średniej ofiar, więc w dobry czas trafiłaś. ;-) (mocno czarny ten humor, wiem :( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusia mój problem polega na tym że mi szybko przechodzi stan zauroczenia zakochania,nagle facet który coś do mnie czuje zaczyna mnie irytowac drażnić i zaczynam być chamska wredna itd. Nawet wirtualnie nie umiem dbać o zalążek z którego mogło by sie coś wykluć powaznego i wartościowego. Myslałam nad tym i doszłam do wniosku,że przez pare lat miałam przyjaciela geya,który mnie wysłuchał ,chronił doradzał wspierał itd. Nie nauczyłam sie zwierzać facetowi z którym sypiam,może dlatego widze czasem tylko pena lub tylko przyjaciela . Sama nie wiem czy kiedys to sie zmieni,może ja poprostu taka jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka V.
W każdym razie, czy się będziesz bała, czy przeciwnie, na jedno wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka V.
Sami, jesteś rozumną kobietą, jak widzimy, ze zdolnością do autorefleksji, więc jeszcze wszystko przed Tobą. Udany związek to praca i kompromisy, samo raczej się nie ułoży. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka V.
Mi mała, dasz radę. Pomyśl sobie np. o tych stewardessach. One to dopiero mają życie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusia związek to kompromisy i akceptacja swoich wad itd zaakceptowanie pewnych faktów z życia....i tu zaczyna sie problem. Mam być szczera i mówic o przeszłośći ,ale gdy to robie zaczynają sie podejrzenia itd. Wiec doszłam do nastepnego wniosku,nie dawać powodów do zazdrości być lojalną,ale też nie mówic ZA DUŻO o tym co kiedyś było,bo tym samym umniejszam sie i nie czuje sie warta faceta SUPER. nie jest wszystko takie proste jak powinno być :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×