Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmanier

luska, ike, komis ?

Polecane posty

Iftar zapłacę osobie która mi pomoże w rzuceniu petów :) wiem ze powinnam ,ale nie umiem --zrozumcie to w końcu:O:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marihuana nie uzależnia Jest to prawdą tylko do pewnego stopnia - a więc nieprawdą. THC ma w czystej postaci niewielkie właściwości uzależniające fizycznie. Jednak uzależnienie psychiczne następuje szybciej niż w przypadku alkoholu. Co to znaczy? To znaczy, że kiedy przestajesz palić nie masz głodów ani delirium. Do ponownego sięgnięcia po narkotyk zmusza Cię psychika, a nie ciało. O ile z uzależnienia fizycznego stosunkowo łatwo się wyzwolić (nawet przy opiatach i alkoholu wystarczy kilka dni tzw. detoksu by nieodczuwać dolegliwości fizycznych), o tyle uzależnienie psychiczne wymaga długotrwałej terapii. Głód psychiczny dużo trudniej przezwyciężyć, bo wspomagają go tzw. mechanizmy uzależnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
„Testy na zwierzętach pokazują, że THC zmniejsza uzależnienie od opiatów - ogłosiło francuskie laboratorium CNRS w naukowym piśmie "Neuropsychopharmacology".” Normal 0 21 false false false MicrosoftInternetExplorer4 Na szczurach udowodniono, że to możliwe. THC, czyli psychoaktywny składnik marihuany po wstrzyknięciu do krwi uzależnionych od heroiny i morfiny szczurów przywraca chemiczną równowagę w ich mózgach. W efekcie szczury, którym za młodu podawano THC, w dorosłym wieku pozbawiono konsekwencji zażywania dużo silniejszych i bardziej szkodliwych narkotyków. Sami lekarz kłamią!!!!!! na jakim TY świecie żyjesz :o :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zloty, Twoje zdanie wygenerowane przez lekko paranoiczny umysł zmieniony przez odłożone THC oraz lobby działające na rzecz kręcenia się biznesu pt. handel marihuaną przeciwko mojej wiedzy zbudowanej na szkoleniach i badaniach nad skutkami narkomanii. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, to handlujacy marihuaną, którzy zamieszczają w internecie tego typu informacje jak ta przytoczona powyzej przez Złociutkiego maja rację!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marihuana aspiryną XXi wieku? Marihuana może stać się aspiryną XXI wieku - sugeruje w najnowszym numerze brytyjski dziennik "The Independent". Gazeta popiera swą tezę opiniami najlepszych brytyjskich specjalistów z dziedziny farmacji i neurologii. Wpływ marihuany na organizm człowieka zazwyczaj kojarzy się zniekształconym obrazem świata i krótkim zanikiem pamięci. Uczeni są jednak przekonani, iż używka ta może skutecznie chronić organizm człowieka. Naukowcy z londyńskiego instytutu neurologii twierdzą, że narkotyk opóźnia rozwój chorób Alzheimera i Parkinsona. Skutecznie zapobiega też innym schorzeniom układu motorycznego, które doprowadzają do kalectwa i śmierci. Marihuana według londyńskich naukowców ma tak zbawienne właściwości, ponieważ chroni przed zużyciem połączenia nerwowe: potrafi regulować częstotliwość, z jaką przepływają przez nie impulsy. Wyniki wieloletnich doświadczeń z pacjentami cierpiącymi na stwardnienie rozsiane zostaną opublikowane latem. Jednak już teraz farmaceuci przygotowują pierwszy lek na podłożu marihuany. Wkrótce będzie on przedstawiony do zatwierdzenia odpowiedniemu urzędowi. źródło interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po odstawieniu marihuany po długotrwałym paleniu pojawia się specyficzny zespół abstynencyjny: ciągłe rozdrażnienie, senność lub bezsenność, bóle głowy, utrata chęci życia, spadek aktywności życiowej, obniżenie nastroju, zaburzone odczuwanie przyjemności (seks jest mniej atrakcyjny, muzyka mniej fascynuje, filmy są nudniejsze). Trzeźwość staje się nie do zniesienia. W ten sposób uzależniony mózg woła o następną porcję THC. Przy paleniu okazjonalnym objawy odstawienia są mniej zauważalne, gdyż organizm odtruwa się powoli. THC odkłada się w komórkach tłuszczowych (nie jest wypłukiwany przez płyny) i uwalnia z organizmu przez parę tygodni. Oznacza to, że jesteś pod wpływem słabych dawek narkotyku nawet parę tygodni po ostatnim paleniu. THC jest wykrywalne w organizmie człowieka do roku po zaprzestaniu palenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pierdziel Złoty farmazonów, to nie topik zielonej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złoty, pogadaj z działaczami Monaru. Jak z rękawa będą sypać przykładami totalnych świrów, nagłych zgonów, bezsensownych samobójstw oraz kalectw z narkotykami w tle. W internecie każdy może napisać wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wykazują testy na obecność narkotyków przeprowadzane wśród osób palących skuna - jest możliwe, że to, co uważamy za czystą trawkę bywa nasączane roztworem innego narkotyku, który szybko uzależnia fizycznie. Możliwe, że stąd coraz częściej osoby decydujące się na powrót do trzeźwości, muszą zaczynać tę drogę od pobytu na oddziale detoksykacji. Coraz więcej też osób leczy się z uzależnienia od marihuany w ośrodkach zamkniętych - jednak najczęściej możliwe jest zdrowienie w ramach terapii ambulatoryjnej (wizyty w poradni). W samych tylko Stanach Zjednoczonych ok. 120 000 osób rocznie zgłasza się na leczenie z powodu uzależnienia od marihuany (Raport of National Instytut Drugs Abuse USA). Ulubiony przez zwolenników legalizacji marihuany raport WHO z 1995 roku podaje (za: Hall, 1994), że od marihuany uzależnia się do 20% osób, które jednorazowo zapaliły konopie oraz do 50% tych, którzy używają marihuany regularnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusia Bardzo Ciebie kocham ❤️ Idz do doktorka przepisze Ci troszkę chemii :o :o :) Mafia lekarstw to wielki biznes im zależy żebyś brała tabletki!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
THC zmienia świadomość. Wprowadza Cię w stan nie mający wiele wspólnego z rzeczywistością. Przy regularnym paleniu - silnie uzależnia psychicznie (powoduje przymus powtórnego zapalenia po jakimś czasie). Trudno jest przyjąć te prawdy, kiedy się nie dostrzega negatywnych skutków palenia. Łatwiej jest wierzyć, że narkoman to wychudzony wrak ludzki ze strzykawką w dłoni. Marihuana jest narkotykiem - a jej niebezpieczeństwo wynika z popularności i aury niewinności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11:42 [zgłoś do usunięcia] iftar Po odstawieniu marihuany po długotrwałym paleniu pojawia się specyficzny zespół abstynencyjny: ciągłe rozdrażnienie, senność lub bezsenność, bóle głowy, utrata chęci życia, spadek aktywności życiowej, obniżenie nastroju, zaburzone odczuwanie przyjemności (seks jest mniej atrakcyjny, muzyka mniej fascynuje, filmy są nudniejsze). Trzeźwość staje się nie do zniesienia. W ten sposób uzależniony mózg woła o następną porcję THC. specu nie miałem ani jednego z tych objawów!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złoty cała twoja "twórczość" kafeteryjna jest jednym wielkim objawem szkodliwosci maryśki :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samico ja Cię doskonale rozumiem. Ale fakt jest faktem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
media, gazety stosują socjotechnike !!!!!!!!!! Tacy ludzie jak Wy to wszystko ładnie łykają!!!!!!! i biznes się kręci na głupocie ludzkiej... Papierosy a zwłaszcza alkohol jest sto razy bardziej wyniszcza organizm a jest legalny!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty się złociutki zajmij lepiej biznesem, który kręci się na twojej głupocie. Naszą się nie przejmuj :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Picie alkoholu niesie za sobą ryzyko szkód i dlatego należy znać granice tego ryzyka, aby ich nie przekraczać. Każdy dorosły konsument powinien zbadać własny wzór picia alkoholu i stale go monitorować. (fot. Wikipedia) Spożycie 100% alkoholu na jednego mieszkańca Polski wzrasta, wynosząc w 2007 roku już 9,21. Zmiany w strukturze spożycia napojów alkoholowych pokazują malejący udział wina oraz rosnący udział napojów spirytusowych. Alkohol bardziej dostępny W porównaniu z 1998 rokiem, za średnie miesięczne wynagrodzenie w 2007 roku można było kupić trzykrotnie więcej butelek wódki oraz dwukrotnie więcej butelek piwa i wina. Poza dostępnością ekonomiczną ważny wpływ na wysokość spożycia alkoholu ma też dostępność fizyczna napojów alkoholowych. Liczba punktów sprzedaży wzrasta. Zmniejsza się liczba mieszkańców przypadających na każdy sklep. Od 2001 roku wraz ze wzrostem ilości punktów sprzedaży rośnie spożycie alkoholu. Piją kobiety i mężczyźni Populacja osób pijących ryzykownie i szkodliwie jest szacowana na ok. 13% i stanowi grupę ok. czterokrotnie większą niż populacja osób uzależnionych od alkoholu. Największe spożycie alkoholu odnotowuje się wśród mężczyzn w wieku 30-39 lat i 40-49 lat, z wykształceniem zasadniczym, rozwiedzionych lub kawalerów. Panowie ci mieszkają w miastach od 50-500 tys. i zwykle gorzej oceniają swoją sytuację materialną. W przypadku kobiet najwięcej alkoholu wypijają panie w grupie wiekowej 18 - 29 lat i 30 -39 lat, stanu wolnego, posiadające wykształcenie wyższe lub średnie, mieszkanki dużych miast, które z kolei w przeciwieństwie do mężczyzn swoją sytuację materialną oceniają dobrze. Grupa osób pijących najwięcej, stanowiąca 8% konsumentów napojów alkoholowych, spożywa aż 46% całego wypijanego alkoholu, zaś grupa największa, osób mało pijących, wypija tylko 5% całości spożywanego alkoholu. Tak duża koncentracja spożycia napojów alkoholowych rodzi poważne konsekwencje zdrowotne i społeczne . Alkohol chorobotwórczy Według Światowej Organizacji Zdrowia alkohol znajduje się na trzecim miejscu wśród czynników ryzyka dla zdrowia populacji. Ponad 60 rodzajów chorób i urazów ma związek z alkoholem. Choroby występujące na tle używania alkoholu to przede wszystkim: urazy, zaburzenia umysłowe i psychiczne, zaburzenia żołądkowo-jelitowe, nowotwory, choroby układu sercowo-naczyniowego, zaburzenia immunologiczne, choroby układu kostno-szkieletowego, dysfunkcje układu rozrodczego i szkody prenatalne . Śmiertelny trunek Wraz ze wzrostem spożycia alkoholu rośnie śmiertelność związana z używaniem alkoholu. Wg danych Państwowego Zakładu Higieny w 2006 roku w porównaniu z rokiem poprzednim wzrosła: - o 16% liczba zgonów z powodu zaburzeń psychicznych związanych z używaniem alkoholu, przy czym liczba zgonów kobiet z tego powodu zwiększyła się aż o 21%, - o 4% liczba zgonów z powodu chorób wątroby, przy czym liczba zgonów kobiet z tego powodu wzrosła o 7%, - o 7% liczba zgonów z powodu zatruć alkoholem, przy czym liczba zgonów kobiet z tego powodu zwiększyła się aż o 24%! Przemoc w rodzinie, agresja na ulicy Picie ryzykowne, szkodliwe i uzależnienie rodzi negatywne konsekwencje dla zdrowia i społecznego funkcjonowania osób żyjących w rodzinach z problemem alkoholowym, w tym przemoc w rodzinie. W 2007 roku, w chwili interwencji policji dotyczącej przemocy w rodzinie, blisko 80 % sprawców tej przemocy było pod wpływem alkoholu. Alkohol jest istotnym czynnikiem zachowań agresywnych. Ponad połowa zabójstw, jedna trzecia gwałtów oraz jedna czwarta bójek i pobić jest dokonywana przez osoby nietrzeźwe. Nadal powszechne jest zjawisko prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu. Piwo też szkodzi W społeczeństwie nadal powszechny jest stereotyp mówiący o tym, że alkohol zawarty w piwie jest najmniej szkodliwym napojem alkoholowym w porównaniu z taką samą zawartością alkoholu w winie i wódce. Z badań populacyjnych wynika, że Polacy są bardziej skłonni prowadzić samochód po szklance piwa niż po kieliszku wódki, mimo, że zawierają one taką samą ilość czystego alkoholu. Te same badania pokazują, że prawie 21 % kobiet i 26% mężczyzn zgadza się na picie alkoholu przez młodzież przed ukończeniem 18 roku życia, a zgoda ta dotyczy częściej piwa niż pozostałych rodzajów napojów alkoholowych. Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych przypomina, że alkohol zawarty w piwie, winie i wódce jest taki sam, tylko w różnych stężeniach. Szklanka piwa 250 ml o mocy 5% zawiera tyle samo alkoholu etylowego, co lampka 100 ml wina o mocy 12% i tyle samo, co kieliszek 30 ml wódki o mocy 40%. Jest to jedna porcja standardowa czyli ok. 10 g czystego alkoholu etylowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sami ja się nie będę wymadrzać, bo nie musiałam się nigdy od tego nałogu uwalniać.. Natomiast skutki znam aż za dobrze, patrzę sobie na nie od lat :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem tak WY wszyscy umrzecie na raka!!!!! przykro mi nie życzę Wam tego ale takie są fakty!!!!!!!! chyba ze wcześniej zawał serca czy wylew!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złoty, ja akurat opieram swoja wiedzę na licznych przykładach ofiar narkotyków. To raczej Ty wklejasz tutaj jakieś kawałki adresowane do takich jak Ty potencjalnych klientów handlarzy narkotyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iftar wiesz jak jest z nałogiem,bardzo trudno jest sie od Niego uwolnić, pale nie tylko dlatego ze lubie,pale bo mi pomaga przy stresie(oczywiście wiem ze nie pomaga to tylko złudzenie) byłam na paru wykładach o skutkach palenia papierosów --itd wiedzę posiadam ,ale ......:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sami, da się, znam trzech mężczyzn, którzy rzucili z dnia na dzień. Retro i Zielona chyba też tak zrobiły. może z nimi pogadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×