Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość werrrrrka

czy chodzicie już w sandałach ????

Polecane posty

Gość werrrrrka

pytanie jak w temacie ;-) czy już czas na sandałki i japonki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werrrrrka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenny powiew
ja w tamtym tygodniu chodziłam już w klapkach ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w czym będziecie chodzić, jak będzie ponad 30 stopni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bedziemy wtedy chodzic boso, masz z tym jakis problem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obloze sobie stopy lodem i tak bede paradowac. Lepiej Ci z ta wiedza? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenii
Moim zdaniem na sandałki jeszcze nie pora. Co prawda coraz częściej bywa ciepło, ale są też pochmurne dni - i to tak trochę głupio jednego dnia przyjść w klapeczkach, a drugiego w jesiennych buciorach. Lepiej wstrzymać się do czerwca, ewentualnie końca maja. A póki co polecam balerinki :) Dobre na wczesne, wiosenne dni. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"I tak troche glupio". Dwa dni temu u nas w sloncu bylo 30 stopni. Co glupiego w wyjsciu w klapkach i krotkim rekawku skoro pogoda byla idealna? ;). Strasznie glupi tok myslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie chodze
bo nie lubie marznac, a przez stopy traci sie najwiecej ciepla, wole balerony :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głupszego rozumowania nie słyszałam :P czyli jak pada to nie bierzesz parasola bo głupio na 2 dzień przyjść bez? ludzie są niesamowici :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nibys- bezcenna uwaga :D ale sie usmialam :) pamietam ja jakies 3 -4 lata temu ok. 10 grudnia bylo 20 stopni ciepla i co mialam zalozyc rekawiczki czapke szalik i kozaki bo to zima i zeby nie bylo glupio?? ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Btw przez glowe traci sie najwiecej ciepla ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie chodze
obiegowa opinia faktycznie jest taka, ze przez glowe, ale nie jest to do konca prawda. moja profesor od fizjologii czlowieka twierdzi, ze najwiecej ciepla traci sie przez stopy i ja sie z nia zgadzam, bo jest to wg mnie logiczne - z gola glowa moge wyjsc nawet na -10 i same rozpuszczone wlosy mnie grzeja, natomiast na taka temperature na bosaka nie odwazylabym sie wyjsc. Nie wiem, gdzie mieszkacie, ale u mnie (Lublin) w sloncu bylo ostatnio max. 25 stopni, a mi marzly stopy w samych baleronach :( ale ja jestem zmarzluch, tylko w upaly zakladam klapki/japonki/sandalki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×