Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość turbo odchudzona

**DIETA TURBO** - wasze doświadczenia

Polecane posty

Myślę,że tak. Pewnie przez noc zostało Ci dużo wody w organizmie łącznie z toksynami i zaległościami w jelitach. Wypij tą wodę z cytryną,na pewno pomoże :-). Dobre jest to Body Pure 24,ale nie podczas naszej diety,bo przy Body pure nie je się za wiele w I i II dzień. Lepsza będzie ta cytryna z wodą:-). Ale to dziwne,że tak waga Ci się waha skoro jeździsz na rowerze i to tyle km. Przytłaczające :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehh.. pewnie nic z tego nie będzie, nie rozumiem tych wahań... Bardzo często siusiam, a z wypróżnianiem mam problem.. nie wiem już nic, jeśli do końca diety nic się nie poprawi, to chyba z niej zrezygnuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie od początku jakieś takie zawirowania. Wcześniej, gdy wypróżniałam się przynajmniej raz dziennie, tak teraz jest to rzadziej niż raz dziennie. Np pierwszy raz wypróżniłam się dopiero w 3 dzień diety... czy jakoś tak. Nie wierzę zbytnio w to, że mi się uda... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opisywałam na bieżąco tu, na forum, chyba do dnia 4. Jadłam systematycznie posiłki z poszczególnych grup. Do dnia 5 całkowicie bez soli, przypraw itp. Dobra, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Schudnę to schudnę, nie, to trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawka-turkawka
To i ja wtrącę swoje trzy grosze do dyskusji o wypróżnianiu :p Ja z moim organizmem jestem w nieustannej walce w tej kwestii. Gdy nie jestem na diecie to mam naprawdę wielki problem, bo "zapycha" mnie wszystko co mączne. Kombinuję wtedy jak koń pod górkę tj maślanka na czczo, sok z kiszonej kapusty, suszone śliwki. I różnie bywa- czasem działają czasem nie. natomiast podczas turbo jestem dość zadowolona:) swoje robi jedzenie warzyw i owoców, a całkowita rezygnacja z pieczywa, makaronów, tłustego żarcia itd ahh jakby któraś z was była całkiem i totalnie zdesperowana kilkudniowym nieodwiedzaniem klopa, to polecam łyknięcie 2 łyżek oleju rycynowego. Można go kupić w aptece za 2-3 zł. Jego wielka wada to smak bleeee. Ciężko te dwie łyżki przełknąć, ale jak już się uda, dwie godzinki później jelita się opróżniają chyba całkowicie... wiem, wypróbowałam w akcie desperacji po Świętach :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi pomagała zawsze ta cytryna z wodą,ale odkąd jestem na tej diecie to w ogóle nie mam problemu z wypróżnianiem :-). Jestem przeszczęśliwa;-) Zapomniałam dodać co dziś jadłam: Posiłek: I: tuńczyk +jajko II: jajko+szynka z kurczaka III: serek wiejski+pomidor IV: tuńczyk + orzechy V: zaraz o 15.00 pomidor+ogórek+cebulka VI: o 17stej kurczak+fasola Nie za duzo tych kcal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tesz mam problem z wypróżnieniem ale teraz pije cherbatke przeczyszczająca co wieczur przed snem wazne by pić ciepłą i rano kibelek odwiedzam ja przez całe 6 dni schudłam 4 kilogramy jestem zachwycona to dobry wynik dziwi mnie nawet to bojem sporo dziś 7 dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzie wy wszystkie jestescie laski?ja dzis pierwszy dzien ale niestety nie mam jak brac posilkow do pracy wiec spakowalam tylko produkty dozwolone i to zajadalam jutro sie zwaze mam nadzieje ze zaczne znowu chudnac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawka-turkawka
Nie rozumiem, o co Wam chodzi... Mamy tu silną grupę kilku osób, które myślę, że dobrze się motywują i mają chęć zrzucenia kilku kg. Po co nas tu tłumy? Gdyby pisało naraz 25 osób, byłby tu bałagan, nie wiadomo by bylo kto jest kto itd. A tak np wiem już coś o niektórych dziewczynach i nie miesza mi się to z 20 innymi:p ja myślę, że jest spoko i nie ma co marudzić, że nas mało ;) byleśmy wytrwały i sobie nadal dyskutowały dietce,naszym samopoczuciu i problemach. Choć was mało, fajnie, że jesteście !!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem i trwam z wami waga szybko zaczęła spadać już, jest 4,7 kilograma mniej dziś 8 dzień więc jeszcze 2 i zacznę 2 torę tylko niebęde robić przerwy bo znam siebie i zuce się na żarcie a więc ciągiem do początku Turbowania podoba mi sie ta dietka według mnie niejest monotonna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki;-) Dziś mam VI dzień dietki i tyle energii. Po I turze też nie będę sobie robić przerwy,bo jak już zacznę normalnie jeść to ciężko mi będzie wrócić do dietki,która bardzo mi odpowiada :-). Dziś rano kupiłam sobie piękny strój,wiecie jaki rozmiar? 40 :-)...Piękny odcień między ciemnym różem a wrzosem z cekinkami pod biustem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylvunka tak jednoczęściowy bo wstydzę się brzuszka,chociaż spłaszczył mi się na tej diecie,ale nie jest jeszcze aż tak apetyczny,żeby go pokazywać. Ale ten jednoczęściowy też jest modny. Kupiłam go w tesco z kolekcji F&F. Bardzo fajny ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawka-turkawka
Taki zakup rzeczywiście musisz wykorzystać i iść na basen:) Gratuluję Fajnie słyszeć, że tak ładnie chudniecie. Pamiętam, że mi w pierwszej turze, którą odbywałam dobre pół roku temu zleciały jakieś 4 kg. Teraz jest marnie, bo to moje ostatnie kilogramy i organizm kurczowo się ich trzyma. Co prawda nie zważyłam się jeszcze, ale widzę po ciuchach i czuję, że to nie to samo. Cóż, nie zawsze będzie się chudło tak jak podczas pierwszej diety...a szkoda:p Dlatego skończę tę turę, robię dzień przerwy (piątek) podczas którego będę się pilnować, ale pozwolę sobie na upragnione lody:) i kilka drinków na planowanej na piątkowy wieczór imprezie. A od soboty znowu turbo, dzień pierwszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawka-turkawka
U mnie tak jak mówiłam efekty małe, ale ważne, że są:) Zepsułam wagę, więc nie wiem ile ważę:p Na pewno trochę brzucha zgubiłam- teraz muszę go ćwiczyć, bo znowu urośnie. Troszkę w nogach i na twarzy...ciężko powiedzieć ile to kg. Na pewno nie jakoś powalająco, bo jak mówiłam, ja teraz już walczę z ostatnimi 2-3 kg i wystarczy mi odchudzania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ Ci zazdroszczę kawka-turkawka :-) Też chciałabym mieć już do zrzucenia tylko 2-3kg. Chciałabym ważyć 55-56 kg. W takiej wadze czułam się najlepiej :-). Mam tylko nadzieję,że będę trzymać tą dietkę jeszcze z 3 tury :-). Myślisz,że uda mi się zgubić jeszcze 15 kg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawka-turkawka
Myslę, że Ty prędzej zrzucisz 15 kg niż ja te moje 3 :p Mój organizm tragicznie reaguje na diety! W ogóle nie chce chudnąć:/ A Ty masz dobre efekty póki co, więc na pewno Ci się uda. 3 tury to miesiąc, więc rzecz naprawdę wykonalna:) na pewno dasz radę! Ja też pociągnę kolejną turę, więc będziemy się dalej wspierać:) mam już tak niewiele przed sobą, a cały czas nie mogę tego osiągnąć. To naprawdę deprymujące:p ale wiecie co? ja się nie poddam! Do końca czerwca (a więc i mojego planu) jeszcze tydzień, podczas którego dam z siebie wszystko, żeby 55-56 (ja też mam takie cele:) ) pojawiło się na wadze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak trzymać :-). Musimy tylko się wspierać,żeby dotrwać do końca i pokazać innym,ale przede wszystkim sobie,że potrafimy. Moja rodzinka we mnie nie wierzyła jak przechodziłam na tą dietkę,były docinki: "znowu się odchudzasz", "ty nie umiesz się odchudzać", "co ty znowu kombinujesz?", "daję ci parę dni i znowu zaczniesz się objadać" itp. :-( Ale jak teraz zobaczyli,że po 7 dniu ubyło mi już z 5kg to przestali docinać:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawka-turkawka
I to jest właśnie takie fajne:) Pokazać innym, że potrafisz mimo wszystko! Najważniejsze to wierzyć w siebie niezależnie od tego, co mówią dokoła. Nie zawsze jest to łatwe i można się złamać, ale satysfakcja jak się uda jest cudowna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakie sa glowne zasady tej diety? Przyblizcie cos prosze. I jak dlugo trzeba czekac aby uzyskac pozadany efekt? Chyba do was dolacze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sraty_pierdaty Zasady diety są takie: Jesz 6 posiłków dziennie co ok. 2godzinki,pijesz 2l wody mineralnej. Jeżeli chodzi o szczegóły tej diety to masz je podane na 1 stronie topiku. Są tam grupy jedzenia i wskazówki jak je łączyć ze sobą :-) Początek czyli I dzień i II jest najtrudniejszy,bo trzeba się przestawić na inny tryb jedzenia. Ale później jest już z górki :-). Dieta jest naprawdę skuteczna. Ja I efekty zauważyłam niemal od razu. A w piąty dzień waga była mniejsza o 3,5 kg !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam byłam dziś na basenie z synkiem on chlapał i niby pływał ja machałam nogami jak szalona na prawdziwe pływanie umuwiłam się 19

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×