Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamdoscONA

PRZYLAZL DO KUCHNI Z PRETENSJAMI, ZE TALERZ NIE W SZAFIE!!!

Polecane posty

Gość upupupuuuup
to jest trolkA, albo wscieklaMI co temat to nowa ksywa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o boze ty znowu tu piszesz
chyba nie moze byc to prawda, nie ma az tak głupich kobiert, jak cie czytam to chcialabym uciec jak najdalej, ty sie nie nadajesz do zwiazku, chlopak niedlugo i tak cie rzuci, nikt nie chce zyc w wariatkowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdrawiammmmmmmmmmmma
dostalby tym talezem po lbie;)) o demnie na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
widze, ze wpisy, o tym ,ze jestem wariatka, glupia pochodza od jednej osoby. Nie bede sie wypowiadala na tak obrazliwe slowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze go po prostu zaakceptuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu sobie to robisz co
? czemu meczysz innych swoja osoba, jestes kłotliwa, niezbyt madra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy Ty przypadkiem
TrolkA teraz juz wiem ze to napewnoTy :P ktos sie chyba nudzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaolowlkfjb
Autorko ja tez CIę poznaję z innego tematu, ale nie o to chodzi... wydaje mi się , ze albo TY robisz z igły widły, albo Twój men robi wszystko by Cię zniechęcić do siebie i w rezultacie wysłać do PL :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki topicu jjjjj
proponuje bys powiedziala swojemu FACETOWI to co napisalas nam w pierwszym poscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupuuuup
autorko!!! Albo to nedzna prowokacja albo masz nierowno pod sufitem. czemu po raz trzeci zakladasz temat prawie o tym samym??? 1szy twoj temat: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4069964&start=0 2gi twoj temat: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4075502&start=0 polecam dla zainteresowanych. ja na twoim miejscu nie zostalabym w tym chorym ukladzie ani chwili dluzej. wracalabym do polski albo szukala pracy w innym kraju (masz przeciez mozliwosc wyjazdu do kuzynki). twoj facet cie nie kocha ani cie nie szanuje, zrozum to wreszcie. nie wiem, jak mogl w ogole powiedziec ci, ze jak sie nie zmienisz to wysle cie do polski (jeszcze da na bilet, jaki laskawy:P) zapomnial, ze przez kilka m-cy mieszkal u ciebie i (jak zrozumialam z twoich postow) zyl za twoje pieniadze.... jednym slowem- UCIEKAJ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko cytuję Twoje własne wypowiedzi. Z jednej strony robisz z Twojej sytuacji jakiś chory układ, ale z drugiej nie ma szans, żeby Ci cokolwiek wytłumaczyć bo idziesz w zaparte, że jest tak super. Na jednym z Twoich wesołych topików roadziłam Ci, żebyś jechała do tej kuzynki do pracy bo przez takie działanie sobie na nerwy i tak się rozstaniesz z tym chłopakiem. A jeśli uważasz, że nnaprawdę nie mam co robić i obrażam Cię pod różnymi nickami to... cóż:-) Pozostaje mi życzyć szczęścia w robieniu sobie problemów, bo im bardziej wczytuję się w to co piszesz, tym więcej jestem przekonana, że źródłem problemów jesteś Ty, nie Twój facet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
ja doprowadzilam mojego faceta do takiego zachowania, co mial kilka godzin temu(typu krzyki itd).Rozumiem.Moja wina. Powiedzial tak o tym bilecie, bo zaszlam mu za skore. On jest zdania, ze sprawy trzeba zalatwiac kulturalnie,bez krzykow.Tylko rozmowa.Ale jak we mnie sie gotuje, to nie bede udawala, ze wszystko jest ok.Z jakies racji? Ja go kocham i chce zeby bylo miedzy nami jak najlepiej. Po to te posty, bo samej trudno spojrzec na wszystko obiektywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie sluchasz kompletnie
tu ci piszą jedno a ty dalej swoje, masz wielkie problemy ze sobą dziewczyno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Henryk Kowalski
Czytając niektóre tematy naprawdę można się załamać. A to, że nie odpisuje na sms-a 2 godziny, a tamto, że nie dzwoni od wczoraj a to, że jest dziewczyna z jednym kolesiem ale myśli obsesyjnie o jakimś tam innym.... i tak do zajebania ! A teraz wielka afera bo z pretensjami przyszedł bo talerz nie jest w szafie ! Dziewczyny - walnijcie się w łeb ! Macie chore problemy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analityk
Ja pierd**e dziewczyno do psychologa i leczyc sie na nerwice !!!! Dobrze ci radze. Jakbym mial wysluchiwac twoich fochow to sam bym sobie wolal w kuchni cos zrobic do jedzenia. Nie lubisz ty gotowania, ojjj nie lubisz i wyzywasz sie na swoim chlopaku. A to ze nie jest caly czas usmiechniety do ciebie, a to ze nie zauwazyl czegos. O byle pierdole sie sprzeczasz i robisz awantury. Radze ci jeszcze raz idz do specjalisty to jedyne wyjscie !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ksiazek
o boze, znowu ty, wez wymyslaj jakies lepsze prowokacje bo od razu mozna cie poznac, albo idz sie leczyc bo chyba masz jakas schizofrenie czy cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
nie pisalam ,ze nie lubie gotowac. Czy ktos przeczytal ten topik dokladnie? Moze za bardzo mnie ponioslo, bo jak siegal p o ta rybe, to musial kucnac i wziac z lodowki, no a potem sie spytal zeby ten talerz przeniesc... Wkurza mnie jedynie fakt, ze zamiast rozejrzec sie, co robie, to on sie tlumaczyl ,ze nie widzial , ze myje naczynia.No przepraszam! Powiedzialam kilka dni temu do niego ,ze jego rodzina jest jak sekta, bo mowia o wszystkim, komentuja itd.Siedza 3 godziny i gadaja o tym samym Kiedys moj chlopak jak jeszcze nie bylismy razem powiedzial matce o swojej przygodzie seksualnej z kobieta, ktora byla starsza, a na dodatek misala meza i robili to z jego dwoma kolegami :/ Byl po ilustam piwach, no ale takie cos..:/ Ze niby nie mogl tego dusic w sobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty reagujesz zbyt nerwowo na wszystko, trochę luzu i samodzielności by Ci się przydało. Ale swoją drogą to też jakaś dziwna to radzina tego twojego chłopaka, ale w końcu wolność tomku w swoim domku nie? Może sama bym ześwirowała i głupia uwaga o talerz by mnie wkurwiła. Jak dla mnie idź do pracy albo się stamtąd zmywaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
KolezaNKO Z GORY-piszesz kolejne posty, nie zasmiecaj nimi mojego topiku! To MOJ problem.Jesli uwazasz, ze powinnam sie leczyc, ze jestem glupia, itd To MOJ problem. Jestes agresywna. Idz stad, dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
bardzo chce is do pracy!szukam, chodze, przegladam gazety, przegladam internet... Nie jestem leniwa., rozpieszczona panna.Nie p oto studiowlaam tyle lat, zeby teraz byc jakims popychadlem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
mialo byc KOLEZANKO Z GORY , czyli ta co pisze :DO KSIAZEK, nie do Ciebie SMASHM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ksiazek
to byl moj pierwszy post, masz jeszcze manie przesladowcza? myslisz e ktos sie uczepil i zasmieca ci topik? jestes szurnieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
Rodzina jest normalna, moze ja jestem nienormalna? Tu ktos napisal ,ze mnie zmuszaja do sprzatania-nikt nie zmusza, ale nie bede siedziec jak kobiecina poo 10 godzinach wraca z pracy ,a tam trzeba wyprasowac gore rzeczy, ugotowac. Mnie po prostu jest jej zal. No ale przesadza z tym prasowaniem WSZYSTKIEGO CO TYDZIEN i tym jej systemie skladania, ktory jest czasochlonny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
nie odpowiadam na aroganckie wpisy.ZEGNAM TROLU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że chcesz iść do pracy, ale fakt faktem, rodzina Twojego chłopaka jest trochę szurnięta. Masz 27 lat, powiedz ojcu, że pójdziesz do tego baru, bo cjhcesz mieć własne pieniądze, a jak się tak o Ciebie boi to będziesz wracać taksówkami. Przecież nie można dorosłej kobiecie zabronić pracować, no panie. Sytuacja nie do pozazdroszczenia, ale tylko Ty masz możliwość w tej kwestii coś zmienić. Albo się postaw, albo naprawdę jedź do tej kuzynki, bo w takiej formie wasz związek moim zdaniem i tak nie przetrwa. A swoją drogą to też dziwne, żeby mieć pretensje o talerz nieschowany.... Jak myślisz jak się to wszystko rozwinie, jeśli będzięcie się żarli na każdym kroku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
Smashm-mowione bylo ze 100 razy ,ze taxi sa, ze rowerem na chamca daloby sie pojechac. 2 kilometry to nie tak duzo. Ale oni sie boja, ze cos zlego sie stanie, ze kiedys bede musiala w srodku nocy wyjsc z tej pracy itd. Ojciec powiedzial KATEGORYCZNIE ZABRANIA pracy w nocy.Chlopak tez. Ich argument to praca w dzien ,bo dzien jest od zycia, a noc od spania. Ojciec stwierdzil ,ze jak tak ma byc to nie w jego domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analityk
heheehee no nie wyrobie ze smiechu. Po co ty zadajesz takie pytania jak i tak nikogo nie sluchasz. Przeciez juz z twoich wypowiedzi da sie wysunac wnioski, ze tobie nie da sie zwrocic na to uwagi w normalny sposob, bo od razu reagujesz jak idiotka. Moze to brutalne co powiedzialem, ale to prawda. Radze ci dobrze pogadaj z psychologiem. To nie wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes szurnietą kobietą
przestan w koncu pisac o talerzach i odnies sie do tego co ludzie myslą o tobie, kazdy wytyka ci niezrownowazenie, głupotę, napisz co o tym myslisz, czy uwazasz sie za mądrą, niezalezną, fajną kobietę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analityk
Jesli tutaj na forum tak reagujesz to ja sobie wyobrazam jak jest w zyciu realnym gdy dochodzi do tego stres i problemy zycia codziennego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to szczerze mówiąc naprawdę nie widzę wyjścia z tej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×