Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamdoscONA

PRZYLAZL DO KUCHNI Z PRETENSJAMI, ZE TALERZ NIE W SZAFIE!!!

Polecane posty

Gość zycie jak zycie.
Ale o co chodzi z tym ogniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
Chodzi o to, zebym byla w miare spokojna, zebym wprowadzala mila atmosfere do domu,zebym w razie krzykow i zlosci jego ojca pozostala w spokoju. Ogolnie-mam robic tak ,aby moj spokoj rozsiewal sie po calym domu.Mam byc przykladem lagodnosci. Mysle juz nad wyprowadzka powoli. Przypomnialam sobie, ze niedawno poszlam do lekarza z rana, nie poscielilam lozka i jego ojciec sie wsciekl ,ze tak rano lozko bylo zostawione (a ja chcialam potem je powiesic na zewnatrz, bo kiedy szlam do lekarza, bylo za wczesnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jesteś najgorsza
ale sama jesteś sobie winna jak ci cos nie pasuje - zabierasz tyłek i cie nie ma w miejscu w ktorym cie nie szanuja a ze sama sie nie szanujesz to i inni cie nie szanuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
NO PRZEPRASZAM, jak to siebie nie szanuje? A druga sprawa- jego ojciec jest porywczy i mamy go zrozumiec, bo ma ciezka sytuacje rodzinna, gdzie jego rodzice sa chorzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
w gore, w gore, bo czasu nie ma ,a problem jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to po co ci rady
jak ich nie słuchasz..Albo jestes pokorna albo mówisz co myślisz i jak to nic nie da to pakuj się i idż jak najdalej, bo niedługo to ty będziesz potrzebowała pomocy, a jak widać od tej rodziny jej nie otrzymasz...Nie marnuj sobie życia, średniowiecze już dawno było, otwórz oczy, przypomnij sobie ile masz lat i czy takiego życia chciałaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
Ja powiedzialam ,ze krzyki dzialaja na mnie zle, nie lubie krzykow i wymachiwan rekami ,b o zle m isie to kojarzy z domu rodzinnego ( po krzykach byly rekoczyny i inne rzeczy o ktorych chce zapomniec). Tutaj krzyki jego ojca sa normalne i niby to jest czesac jego osobowosci,. Chlopak jest wsciekly, po powiedzialam mu ze przy najblizszej okazji szukam pokoju do wynajecia, bo nie bede robic, co innym sie podoba a mnie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to po co ci rady
no i tak trzymaj..i uciekaj gdzie ,,pieprz rośnie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
ale o tej wyprowadzce powiedzialam nie teraz, ale 2 tygodnie temu.I facet jest wsciekly, bo ja sie chce wyprowadzic nie dlatego ,by byc samodzielna, ale bo nie chce znosic tyxh krzykow itd. Ale ja chce sie wyprowadzic ,zeby byc samodzielna itd,ale 1 porzyczyna to zachowanie jego ojca.I ogolnie ta atmosfera tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
Odczuwam ,ze jego ojciec ma mnie dosc. Pcha mnie do tego ,abym sie wyprowadzila, tzn te zarty, niby smieszne ,ale zlosliwe, glupie docinki,a ja musze udawac, ze wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jesteś najgorsza
właśnie to jest brak szacunku dla siebie zamiast robić dla siebie to co najlepsze - ty sie zastanawiasz nad wszystkim co zwiazane z ojcem, facetem i wszystkim swietymi gdybys miala odrobine honoru - spakowalabys walizke i na tym by sie skonczylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
2 tygodnie temu, kiedy powiedzialam chlopakowi o tym ,ze chce sie wyprowadzic , bo mam dosc krzykow,a takze tego zamieszanie wywolanego ze sprzataniem , byciem o rownej 13.00 na obiedzie, (tzn obiad ma bycv punktualnie na 13), Meczy mnie. On byl zly o to. Wczoraj powiedzial ,ze mam sie starac nie wywolywac wojen, ma byc spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
najgorsze jest to, ze chlopak kaze mi przeprosic jego ojca, za mo9je zachowanie, no i oczywiscie nawet jak jego ojciec sie wscieka to nie moge nic odpowiedziec, chociaz mam ochote walnac go w pysk. Mimo, ze jego ojciecn ie bije, to ja odczuwam jego zachowanie jako agresje (ta wyciagnieta reka z palcem wskazujacym dwor, czy przytyki). Jak sa jakies krzyki , to ja moze dziwnie reaguje, albo sie calkiem zacinam, kule sie, nie potrafie normalnie isc, ide wolno, jakby w zwolnionym tempie, albo wrecz przeciwnie, mam ochote przekrzyczec krzyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie za 10007punktow
A jakie wyksztalcenie maja jego rodzice? Sa po zawodowce,ze jego ojciec tak sie zachowuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co autorko
ja mysle, ze albo masz powazne problemy psychiczne (nikt normalny nie pozwolilby tak soba pomiatac) albo to glupia prowokacja. ty nawet sie nie odnosisz do tego co ci ludzie napisali tylko od nowa powtarzasz jaki to ojciec chlopaka jest straszny. czekasz az ktos napisze "jaka ty jestes biedna, wspolczujemy, ale wytrzymaj tam.." ja powaznie mowie, to nie jest glupi zart ani nie chce cie obrazac. jesli naparwde sytuacja jest taka jak piszesz to ja nie wiem co ty tam jeszcze robisz. nie pasuje ci - to wyjedz! po wyjezdzie stamtad zalecam spotkanie z psychologiem. a jesli to prowokacja to zalecam spotknie z psychiatra....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
To nie prowokacja!!! Problem jest w tym ,ze szukam pracy.Nie mam pracy, jestem w dlugach u chlopaka, mam 1 euro,Ktore mam w razie czego. Co ja jeszcze tam robie?Ano jestem ,trwam w nadziei ,ze COS SIE ZMIENI. Bo.. ja czuje, ze... nic nie zrobilam. Jestem ,bo to moj chlopak ,bo nie chce, zeby miedzy nim a jego ojcem byly konflikty z powodu mnie jak wczoraj. Bylam przedwczoraj na probnej pracy, 500 euro za miesiac, tydzien pracy, 1 dzien wolny, praca jako kelnerka.Czekam do jutra na odpowiedz szefa, mam nadzieje, zev mnie przyjmie. A co do wyksztalcenia rodzicow-maja wyzsze. Jego ojciec jest inzynierem i pracuje w Urzedzie Miejskim i ma bardzo stresujaca prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
W ogole chce wyjechac stad, bo nie pracuje, w tym ,czym jestem dobra , nie chce takiego zycia-zaczyniania od poczatku. Chloapk mowi, ze klucz do mojego sukcesu to nauka jezyka. A potem bede robila, co bede chciala.Tylko tu zarobki sa daremne. Chlopak twierdzi ,ze chce uciec od problemow przeprowadzajac sie do innego mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
Nie wiem jak zareagowac, jak jego ojciec zacznie `jazdy`czy siedziec potulnie, czy powiedziec, ze sie nie zgadzam na takie traktowanie. Probowalam metody aby mowic na spokojnie, aby nie krzyczal, ale on zaglusza, i krzyczxy jeszcze glosniej ,wiec czlowiek nie ma innego wyboru jak sie zamknac i znosic to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co autorko
chlopakowi jest wygodnie - ma i ciebie i rodzicow w jednym miejscu. nie dziw sie, ze jest przeciwny twojej wyprowadzce. a jak postawisz go przed wyborem to wybierze rodzicow. jesli by cie naprawde kochal to stalby za toba murem, zwlaszcza kiedy widzi ze jest ci zle z jego rodzicami. "czlowiek nie ma innego wyboru jak sie zamknac i znosic to" a nieprawda bo masz wybor - nie musisz tego znosic. najwyrazniej lubisz byc meczennica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
nie, nie jestem meczennica. No to powiedz mi prosze, jak mam zareagowac? Co mam zrobic? Bo ja nie mam zielonego pojecia! Czy potrafisz wyborazic sobie taka sytuacvje w ogole? Wlasnie dlatego nie powiedzialam chlopakowi-albo ja,albo twoi rodzice, bo wiem ,ze wybralby ich.Nie chce stawiac sprawy na ostrzu noza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
No i druga sprawa-chlopak powiedzial ,ze to moja wina, ze tak sie ojciec zachowuje w stosunku do mnie, poniewaz zrobilam `przedstawienie`i to ja zaczelam mowic,ze mam dosc tej sytuacji, kiedy chlopak mnie kontroluje z wydawanych pieniedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
Niedawno byl obiad i az sie trzeslam przy stole.Nie moge opanowac nerwowych tikow. Szybko zjadlam i ucieklam tutaj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co autorko
"No to powiedz mi prosze, jak mam zareagowac? Co mam zrobic? Bo ja nie mam zielonego pojecia!" koooooooorrrrrrvvvvaaaaaaaaaaaa!!! ty sie jeszcze pytasz co masz robic?! od miesiaca wszyscy ci radza i ja sie dolaczam: pakuj sie i spierdalaj jak najdalej od tych chorych ludzi, ktorzy cie nie szanuja i faceta, ktory cie nie kocha!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
Tzn GDZIE mam uciekac?????? gdzie????????Bez pieniedzy, bez niczego. Nie mam tu znajomych.Siedze jak kopciuch w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
Chlopak mnie kocha, troszczy sie, jak jestem chora to poszedl ze mna do lekarza.Wiele razem przeszlismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie kurde nie nadaje do takich sytuacji...jakbym byla w takiej su\ytuacji to bym sie chyba skurwila oare razy,na tyle,zeby bylo na wyjazd i wypierdala stamtad jak najdalej...jedz do pracy do holnadii..tam firmy zapeniwjaa mieszkania,a potem,jak sie finansowo odbijesz,to juz zawsze mozliwosci beda...pierdol ta chora rodzine. www.abjobservice.nl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
a chlopak???????????? przeciez nie rzuce go z powodu mojego ojca!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo po miesiacu pracy jako kelnerka,jak dostaniesz te 500 euro,to na razie pingol chlopaka..jedz za ta kase go holandii,jak sie juz umowisz w tym biurze,a jak odrobisz,to mu oddasz dlugi i nara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamdoscONA
nie chce do Holandii. Nie widze tego ityle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×