Kąpiel w ubraniu. -

To podaj mi e-maila to Ci wyślę parę ciekawych fotek.

Hehe fajny pomysł z wynajęciem basenu,chociaż może być trudno taki znaleźć,a pewnie i tak byłby zakaz kąpieli w innym stroju niż kąpielowy,ale pisałbym sie na takie coś jeśli grupa byłaby odpowiednio duża bo byłby luźniejszy klimat...ja jestem z Zabrza i niestety w okolicy nie znam odpowiedniego basenu na wynajem

Ja już pytałem kierownictwa basenów w mojej okolicy i kiszka. Nie chcą się zgodzić. Najlepiej jakby miał ktoś domek z basenem.

Niestety prywatne baseny są praktycznie u nas niespotykane,jedyna opcja to mieć znajomego który udostępni basen po oficjalnych godzinach otwarcia,wieczorem

A co myślicie o wspólnym spotkaniu latem gdzieś nad jeziorkiem. Oczywiście nie żeby jechać pół Polski.

W sumie może być jedno miejsce do wynajęcia: http://tablica.pl/oferta/basen-i-sauna-do-wynajecia-na-godziny-katowice-centrum-CID3-ID3Qo6r.html#5117fa82dc pewnie wynajem jako "sesja mody" mógłby być akceptowalny dla właściciela.Pozostaje tylko kwestia organizacji oraz ilości osób chętnych do przyłączenia się do tzw."pool party" ;-)

Szkoda że tak daleko mam,bo fajna by była przygoda :)

Ja jestem za...

A pytał się ktoś czy można w ubraniu ?

Witam, mam pewną dolegliwość; otóż podnica mnie oglądanie filmików wetlokowych na YT, a także sam chciałbym się wykąpać w ciuchach. Widze że na tym temacie dużo osób tak ma. problem w tym, że nie mieszkam sam i nie mam jak się wykąpać w ubraniach. kto mi powie co z tym zrobić?

Przedewszystkim nie przejmować się opiną innych,a jeszcze lepiej zachęcić do spróbowania...kąpać się można w czym i jak sie chce i to jeden z ostatnich rodzajów wolności jakie są ...

tyle, że nie mam jak i gdzie się wykąpać w ciuchach

Pucek i wetlook_fan srio kąpaliście sę w stroju damskim? Jestm ciekwy jakie to uczucie?

jakie rozkminy wyżej, głowa mała xD

trololoololo - uczucie z******te. Rajstopy się ładnie błyszczą i opinają, spódniczka/sukienka się okleja na ciało, a w wodzie delikatnie majta o rajstopy i jest naprawdę miło. ja to w ogóle mam swira na punkcie spódniczek i rajstop. Rajstopy nosze na co dzień nawet do szortów i jestem z tego dumny, że mogę tak sobie chodzić wśród ludzi. Przeważnie są to opalone rajstopy lub jakieś brązowawe. czasem zdarza mi się ubrać spódnicę przed kolana i wtedy ubieram do tego grafitowe lub czarne rajstopy. Oczywiście,że czasem sie ktos obejrzy ale zdarza sie to juz coraz rzadziej. A potem w takim ubranku sie wskakuje do wanny :D Pozdrawiam

Ja ostatnio musialam. Bylam nad woda z kuzynka. Ona jest mala i ktos musial caly czas z nia byc w wodzie. No i nie mialam wyjscia, chociaz nie mialam stroju. I ciotka kazala mi wejsc do wody w ubraniu. I najpierw sobie chodzilysmy w wodzie a na koniec cala sie zanurzylam :)

Możesz zdradzić co miałaś na sobie jak się zanurzyłaś? Było fajnie?

Ciotka nie mogła sama przypilnować? Tylko Tobie (nie wiem jak masz na imię) kazała przypilnować kuzynkę. Może ciotka stwierdziła że masz ochotę się wykąpać w ubraniu i mokra wracać do domu? Co miałaś na sobie?

Po kilku miesiacach czytania tego wątku czas dołaczyć do grona wetlookowiczów. Na poczatek skromne przeżycie z dzisiejszego dnia. Od samego rana słonko przygrzewało, wiec postanowiłem wybrać się na wycieczkę rowerową drogą serwisową wzdłuż nowo budowanej trasy S8. Po ujechaniu kilku kilometrów okazało się, że droga kończy się nad brzegiem rzeki, a po jej drugiej stronie dalej biegnie wzdłuż trasy. Mostu jednak nie było! Pomyślałem z zadowoleniem: "Jest okazja na wetlook :)" Tak jak stałem chwyciłem rower i wskoczyłem z nim do rzeki. Woda nie była zbyt głęboka. Zamoczyłem buty, skarpety i spodnie powyżej kolan kolan :) Najprzyjemniejsze były sekundy jak woda wlewała się do suchych butów, a całe przeżycie choc skromne to jednak niesamowite! Po wyjsciu z rzeki wskoczyłem na rower i pojechałem dalej :)

W ostatni dzień lata z koleżanką wykąpałyśmy się w jeziorze w body i spódniczce mini. Było super!!! Powrót w mokrych ciuszkach też był super!!! Pozdrawiamy miłośniczki kąpieli w ciuszkach! Papa do przyszłego lata.

Jesien i zima tyz sa ok, tylko trzeba sie cieplej ubrac ;-)))

Ciekawy,ale jak widać wygasł wraz z nadejściem zimy. Czyż byście wetlookersi nie kąpali się swoich domach? To oczywiście zrozumiałe,sam korzystam z dobrej pogody wiosną, latem, a nawet jesienią.Dużo by pisać,doświadczenia mam podobne do zamieszczonych tu wypowiedzi,choć wcześniej się nie udzielałem. Szkoda że pań,jak widzę,i wiem z doświadczenia,jest tak mało.Gdyby jednak była tu jakaś dziewczyna z mazur,to...to oczywiście, przy jakimś tam spotkaniu, nie pozostawie na niej suchej nitki. Na koniec mała sugestia.Może wykombinowali byśmy coś na lany poniedziałek? Przy okazji można by wpłynąć na ożywienie kultywowania naszej pięknej,ostatnio zaniedbanej tradycji.

ja marze, żeby się tak w ciuchach wykąpać nawet w wanie, ale jak to ,,starszyźnie'' wytłumaczyć?

Tego raczej nie wytłumaczysz. Zrób jakieś pranie,czy coś. To zależy od sytuacji w jakiej się znajdujesz. Jak znam życie,domownicy nie zrozumieją.Jesteś facetem czy dziewczyną? Pytam bo mało pań wypowiada się na ten temat. Tak czy inaczej,powodzenia.

Ja uwielbiam kąpać się w ciuchach ale tylko w cieplejszej porze roku. oprócz tego preferuję chodzenie w deszczu i po kałużach. Uwielbiam mieć być cały mokry. jest to moja można tak to nazwać pasja. Zawsze czekam na taką pogodę,aż zacznie ostro padać i wówczas wychodzę z domu bez parasola,jedynie w ortalionowej kurteczce i błyszczących dresowych spodniach. Gdy zmoknę jest mi błogo. Pisząc ten tekst siedzę w mokrych spodniach i się rozkoszuję.

Ja uwielbiam kąpać się w ciuchach ale tylko w cieplejszej porze roku. oprócz tego preferuję chodzenie w deszczu i po kałużach. Uwielbiam mieć być cały mokry. jest to moja można tak to nazwać pasja. Zawsze czekam na taką pogodę,aż zacznie ostro padać i wówczas wychodzę z domu bez parasola,jedynie w ortalionowej kurteczce i błyszczących dresowych spodniach. Gdy zmoknę jest mi błogo. Pisząc ten tekst siedzę w mokrych spodniach i się rozkoszuję.

Witam!Jak przygotowania do sezonu kąpielowego? U mnie idą pełną parą kupiłem już strój kąpielowy jednoczęściowy, spódniczkę, koszulki. Muszę jeszcze kupić legginsy. Pozdrawiam czekając na ciepłe dni by móc wskoczyć do wody.

Ja zawsze kupuje tylko niebieskie rurki i dzwony jeansy i w jeansach jest najlepiej sie kąpac :) co o tym myslicie ?

Haha kiedys widzialam taki program na tlc nie pamietam tytulu. Cos tam o skąpcach. I koles sie tam kąpał w ubraniu bo jak mówil i sie umyje i ubranie od razu wypierze JEDNĄ WODĄ haha:) Potem te wode jeszcze do miski zbierał i kibel spłukiwał raz dziennie :)))

Jak najbardziej jeansy są najlepsze! A ten efekt kiedy wychodzi się z wody...nieziemski. Najlepsze są średnio dopasowane.Uwielbiam też połyskujący wówczas kolor,tu przyznam rację,niebieskie,czy granatowe najlepiej wypadają. Realizujesz to też nad rzeką? jeziorem? Szukam koleżanki,aby chociaż popisać na ten temat. Zaczął się przecież sezon!