18 tydzień ciąży - czy ktoś do mnie dołączy?

nunusia w końcu jesteś! jeśli chodzi o torbę to jeszcze nie spakowana. jeszcze muszę sporo rzeczy kupić. i o to właśnie wczoraj pokłóciłam się z moim. bo ciągle mu tłumaczę,że już czas a on na to że mam czekać. dopiero jak wczoraj dostałam tych bóli, to zadzwoniłam do niego i zapytałam czy w razie czego, może przyjechać do domu. i będzie musiał wszystko sam pokupować. to się chłopak przestraszył. i pojedziemy po zakupy jak wróci w czwartek albo piątek. maya też chciałam baldachim ale ja zrezygnuję z tego pomysłu, bo Kacper ma alergię na kurz i ja też, więc istnieje duże prawdopodobieństwo że i mała będzie miała. mango biedaku nasz :)

ale tak szczerze to trochę niepokoi mnie ten mój brzuch :( wiecie że za tydzień przypada 19 rocznica śmierci mojego taty ehhhh w środę jest msza w jego intencji i tak się złożyło że akurat mam lekarza i pewnie nie zdążę dojechać :( ostatnio czułam jakby mała kopała mnie po żebrach znaczy odpychała się nóżkami, a dziś znów wyczułam główkę u góry. eh mam nadzieję że jeszcze się obróci główką w dół

http://www.bebilon.pl/ wejdzcie sobie na ta stronke i po prawej stronie jest takie cos jak DOŁACZ DO PROGRAMU ja tam dolaczylam i za darmo przyslali mi maskotke jako upominek:) jakby ktoras z was chciala:)

hehe nunusia ja dzis dostalam, takiego bialego niedzwiadka :D

dzien dobry:) tak wlasnie bialy niedzwiadek-ale czeka sie na niego chyba z dwa miesiace hehe ale to moje dziecko sie caly czas rozciaga:) juz malo kooie ale caly czas czuje jak sobie wystawia rozne czesci ciala :) najbardziej lubi tak jak u was prawy bok:) tam czesto mozna zobaczyc wystajaca gorke hehe jak przyloze reke to tak fajnie czuc jak sie przesuwa:) szalenstwo:) a ja ostatnio to mam spanie obudzilam sie dopiero co. jutro ma przyjsc kuzynka z zaproszeniami na slub i odrazu wanienke mi przyniesie po jej smyku, takze juz zacznie mi sie kompletowac wszystko... przydalo by mi sie okna umyc bo sa tak strasznie brudne ze prawie nic przez nie nie widze:P wiem ze nie wolno ale kurde nikt za mnie tego nie zrobi..

dzień dobry mamusie :P

dzien dobry:)

czesc kobietki :) Wczoraj wsiąkłam na amen, bo ściągnęłam 5 sezonów dr house'a i caaały dzień oglądałam :D Pogoda straszna, jakieś mgły za oknem , w ogóle sceneria jak z kryminału... Jakie plany na dziś? Ja planuje dzień z uroczym doktorkiem :D

u mnie dzis mango to samo... pogoda okropna-leje, az mi sie z lozka wstawac nie chce. a dzis mam miec gosci tzn kuzynka z zaproszeniem wiec musze troche ogarnac mieszkanko moze pozniej na to znajde ochote... gotowac dzis bede zupke pomidorowa, ale mam na nia ochote:) oczywiscie jak sie zbiore do sklepu:P i w sumie tyle planow na dzis...

Ja też muszę do sklepu , ale to później na razie jakoś nie za bardzo mam ochotę... Ostatnio mam tak dziwnie, że rano się budzę i mam dobry humor, jestem zadowolona, a przyjdzie południe i zaczynam "fisiować" , nic mi nie pasuje, jakaś jestem rozdrażniona... na razie zrzucam to na karb pogody, podobno od wtorku znowu ma być ładnie, zobaczymy jak to będzie.

mango pogoda dołuje...jednak sloneczko jak swieci to az sie zyc chce:) wiadomo ze nie mowie tu u upalach ale tak 26 stopni jest ok:) i slonko:) a tu chlapa,wilgoc-jej nie znosze tego-wszystko mnie wtedy swedzi i wogole czuje sie zle:/ tez widzialam ze od wtorku ma byc pogoda, mam nadzieje... mango co dzis na obiad?

Ja dziś ide na łatwizne :) Zaopatrze się w biedronce w lazanie mrozona i bede konsumować, uwielbiam to, moglabym 3 razy dziennie jesc :)

heh no to faktycznie łatwizna:) ja nad morzem jadlam pyyyszna lazanie, palce lizac! tak mialam na nia ochote, chodzilismy po calych miedzyzdrojach zdby znalez knajpe gdzie jest:) w kartach byla wszedzie ale nigdzie na kuchni nie mieli-w koncu znalezlismy ale cena byla powalajaca... ale co tam :) wakacje sa od szalenstw:) ale byla tak pyszna ze zaplacila bym za nia drugi raz tyle:)

http://www.strefa-dziecieca.blogspot.com/ konkurs do wygrania:) wozek lub kołyska

Czesc dziewczynki:) wsiakłam na troche ale juz jestem:) wczoraj bylismy na wiekszych zakupach kupilismy jednak łózeczko i całe wyposazenie do spania-jutro wam przesle zdjecie;) no i rozek,jedna wyprawke.Wszystko zielone;) mój K sie smieje ze żabke z dziecka zrobiłam:P Dzis tez na wyjazdach caly dzien i wkoncu moge usiasc przed kompem... pogoda straszna u mnie ble.....Wysłałam wszystko zeby tez dostac tego misia dla maluszka i czekam czy naprawde go dostane;) a wam jak minela niedziela?

W srode dokupimy jeszcze troche body i spioszkow ubranka beda z głowy;) do kupienia zostana mi juz tylko duperelki i fotelik.... a kiedy dziewczyny macie teraz wizyty ?

ja wizytę mam w środę, niestety nakłada się z mszą za mojego tatę :( nie wiem czy zdążę wrócić. w sobotę będzie 19 lat jak nie żyje jak ten czas pędzi. mam wrażenie że mi brzuch się troszkę obniżył, no ale może tylko mała się tak ułożyła. zobaczę co mi położna powie w środę :P

dobry:) maya no to zakupy sie udały:) u mnie jednak kuzynek nie bylo bo jedenj sie dziecko rozchorowalo a drugiej maz a nie chca zeby mnie cos zlapalo wiec poki co czekam na dary dalej:P maya i jakie lozeczko i posciel? pokazuj tu szybko:) ja chyba takie rzeczy bede kupowac blekitne chociaz nie powiem rozek i przewijak sa zielone ale tak wyszlo:) chyba mnie zmobilizujesz i pojade po takie rzeczy wczesniej bo planowalam pod koniec sierpnia ale szczerze mowiac juz bym chiala zeby mi to stało:) 30 tygodni mi zlecialo,tak strasznie sie balam tej liczby niewiem czemu a tu prosze... moj maly cos ostatnio malo aktywny ale czuje go wiec sie nie nakrecm narazie, wizyte mam w czwartek a jak sobie o niej pomysle to az mnie skreca.... znow tyle czekania buuu iza napewno musisz sie martwic bo takie daty zawsze przerazaja ale badz dobrej mysli kochana! bo jak bedziesz tak w nerwach tego dnia to faktycznie jeszcze urodzisz... mnie tu pewnie dzis malo bedzie bo spedzam dzien z D,wieczorem napewno jak on bedzie cwiczył:)

hej :) Ja też mam w środę, miałam iść w piątek ale ze wzgledu na te wyniki pojde wczesniej. Od rana mam paskudną zgagę... Może wreszcie dzis mi przyjdzie wózek, mam nadzieję.

Dzien dobry;) my stwierdzilismy ze nie ma na co czekac i skoro trafiła sie okazja toco miesiac kupimy po pare rzeczy,bo jak potem przyjdzie wszystko naraz to strzelimy bankruta:P Nunusia zdjecia wstawie,ale po południu bo pozyczylismy aparat i nie mam czym zrobic-a moj tel to z tamtej epoki i zdjecia wyszłyby niewyrazne..Iza nie martw sie kochana,moze akurat zdazysz na msze.. Fajnie wam dziewczynki ze wszystkie w tym tyg macie wizyty-ja mam dopiero 11.08 a juz nie moge sie doczekac kiedy znowu podgladne synka-moze wkoncu pokaze buzie;Dmoj gin ma bardzo dobry sprzet wiec dobrze byłoby widac. Nunusia,mój maluszek aktywny cały czas-dzis tak kopal ze az mnie zbudzil...zauwazylam ze on co pare godzin pobryka z pół godz i spokój-najbardziej wieczorem sie wierci jak sie połoze:)ale ponoc maluchy w brzuchu tak maja,ze np przez kilka tygodni sa bardziej aktywne a potem przez kolejne kilka mniej i tak na zmiene... Troche sie nie wyspałam bo bola mnie miesnie brzucha-a przy przekrecaniu sie z boku na bok to juz masakrastycznie,,,ja sie zastanawiam co bedzie jak mi brzuch jeszcze urosnie,wczoraj to nawet krzyz mnie bolał cały dzien-wziełam nospe ale malo mi pomogła...a mowia ze ciaza to nie choroba:) Jakie plany macie na dzis..ja mialam zaniesc zwolnienie ale pogoda paskudna i jestem dzis bez planow.ugotuje zupke z kalafiorem i tyle

Mango wspolczuje zgagi...ja moze raz mialam ja w ciazy...

ja dziś jadę po zakupy dla małej :) w końcu słonko wyszło.

A u mnie pochmurno dalej...i pada do tego.Iza to udanych zakupow i pochwal sie co kuplas jak wrocisz...

dziewczynki kusicie:) ja juz bym te chciala,chyba tego mojego chlopa wyciagne w najblizszym czasie:) a sama pojade juz jakos po ten bujaczek bo to moze lezec juz... a bede spokojniejsza jak juz go bede miec:) a wy kupujecie takie bujaczki-lezaczki?

U mnie szans na słonko nie ma, a szkoda, ale może jutro , kto wie... A do zgagi juz powinnam się przyzwyczaic, ale kurcze no nie da się.. od tego mleczka na zgage juz mi sie niedobrze robi, ledwie przelykam heh hehe wlasnie ciaza nie choroba, ale jak sobie pomysle , ze ledwie chodze bo mam ucisk na nerw, siedziec nie moge bo boli kregoslup strasznie, zebra bola jakby byly polamane, do tego anemia, zgaga, druga juz infekcja, zastoj moczu w nerce i czort wie co z ta tarczyca to zaczynam watpic czy ciaza to taki "normalny" stan jak to niektorzy mowia hehehe naprawde zaczyna mnie juz to smieszyc normalnie... :D szalenstwo

u mnie funkcje bujaczka ma miec fotelik, wiec nie bede kupowac, zreszta pozniej chcialabym miec jak najmniej rzeczy do wyslania, wiec nie moge za bardzo szalec, szukam wielofunkcyjnych od razu :D

My podobnie jak mango chcemy kupic fotelik z funkcja bujania-juz upatrzylismy nawet taki;D a takie rzeczy jak krzesełko do karmienia czy zabawki itp to juz pozniej bedziemy poszukiwac,bo wiadomo to pozniej potrzebne...w sobote jak jechalismy na zakupy to z zamiarem kupienia poscieli,wyprawki i rozka ale przy okazji upatrzylismy pare innych rzeczy i kupilam nieplanowane drobiazgi takie jak ceratka do łózeczka czy smoczek jeszcze jeden,jakies skarpeteczki,,, mam zrobiona liste rzeczy ktore trzeba kupic na pierwsze 3 miesiace i widze ze sporo rzeczy zostało-ale najwiecej to te drobiazgi...zostało mi jeszcze 3 miesiace wiec powoli wiem ze kupimy wszystko:) miałam dylemat w temacie posciel czy spiworek-jedni doradzali kołderke inni spiworek ale po przemysleniu sprawy doszłam do wniosku ze wole posciel:)bede sluchac swojej intuicji i juz:P Mango Ty to naprawde masz tych dloegliwosci-ja poza twardnieniem i bolami brzucha nie mam zadnych problemow...

A do wanienki kupujecie gabke czy siedzisko? bo ja juz 3 dni sie nad tym zastanawiam i doszłam do wniosku ze wole gabke na poczatek... tam na poczte wysłałam wam mamuski 5 zdjec:D W tym mój aktualny rozmiar brzuszka:P

Maya cudne rzeczy kupiliście :D Ja też gąbkę wybieram do kąpania, ulatwi cały proceder mycia bobasa :) Pokażę wam coś, to jest filmik z kotkami, ale uprzedzam że ja sie na tym tak potwornie spłakałam: http://www.youtube.com/watch?v=7NsFfxc65fg&feature=player_embedded bardzo wzruszajace, nawet moj mąż ktory specjalnie nie bierze do siebie takich rzeczy byl w szoku.

ja mam dzis slaby dzien z D prawie wogole nie gadamy, a jak juz to z przymusu... coz bywa, przez niego sie tylko denerwuje... maya faktycznie sliczne te rzeczy kupilas:) ile zaplacilas za lozeczko i posciel? pyam z ciekawosci:) super ze stoi juz-tez bym chciala ale z moim chlopem to nie idzie sie dogadac dzis calkowicie... brzuszek tez juz duzy:) mango bede ogladac filmik teraz:)