Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość orrrange

przegrywam z jego wspomnieniami , z jego przeszłoscią...

Polecane posty

Gość orrrange

Jestem na straconej pozycji, nie wytrzymuje psychicznie, nie potrafie myslec przyszlościowo, wiedząc takie rzeczy, znając jego przywiązanie do tego co było, jego zaangażowanie, nienawidze tego okresu jego zycia, kiedy byl z nią, sluchali jego muzyki, tuląc sie do siebie. nie moge zyc z nim, bez niego tez nie potrafie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale o co ci chodzi
jesteś z nim czy nie? I dlaczego nie mozesz? Bo miał dziewczyne? Każdy ma jakąś przeszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysl.........
teraz jestes Ty , nie ona......wiekszosc z nas ma jakas przeszlosc z kims...ale to ni znaczy, ze w tej przeszlosci tkwi....ciesz sie terazniejszoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To bardzo smutne co piszesz, lepiej nie wiedzieć pewnych rzeczy o przeszłości drugiej osoby, on sam Cie raczy takimi opowieściami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najważniejszy jest twój komfort psychiczny i poczucie bezpieczeństwa, dlaczego uważasz, że on tak pływa w tej przeszłości? moze sobie wmawiasz? bo nie wyobrażam sobie sytuacji kiedy przy jakiejś piosence on mówi do Ciebie, ze to ulubiona jego i jego ex i ze się tlili i nie wiadomo co przy tym utworze:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety, musisz z tym żyć. Znam to z autopsji. Mój facet był z poprzednią dziewczyną 1,5 roku i bardzo ją kochał. Na domiar złego, ona ma nawet tak samo na imię jak ja. Boję się zobaczyć jej zdjęcie, zeby nie okazało się, ze jestem tylko jej kopią. Pękało mi serce, kiedy o niej opowiadał. Do czasu. W momencie kiedy opowiedział jak perfidnie go potraktowała zrywając z nim. Teraz wiem, że on pamięta przede wszystkim ich rozstanie. Moja w tym głowa, zeby miłe chwiel kojarzyły mu się ze mną! Nie daj się, głowa do góry i wygraj z jego przeszłością!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orrrange
potrafi sluchac godzinami jednego utworu, nie wiem co robili przy tym, nie chce wiedziec!!!!! ale wiem, ze kochal, kochal bardzo bo powiedzial mi o tym, w moencie kiedy jeszcze nie bylismy ze soba tak blisko jak teraz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orrrange
nie radze sobie z moimi myslami, z moimi podejrzeniami, widzialam ich wspolne zdjecia, widzialam to COS w jego oczach jak z nia byl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaspana
ja też potrafię godzinami słuchać jednego utworu, nie mając z Nim żadnych wspomnień a jedyny powód dlaczego słucham w kółko to to że mi się strasznie podoba. Mój luby z wcześniejszą kobietą był 4 lata,na początku szlak mnie trafiał słysząc jej imię a teraz...? teraz już jestem spokojna i wogóle się nie denerwuję bo wiem że On mnie kocha:) ps.a zaraz pousuwuam jej wszyskie foty z laptopa...hehehehe:] dostałam wczoraj oficjalne pozwolenie...hehehehe TERAZ JA TU RZĄDZE:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to po co pakujesz sie w związek w którym facet nadal kocha była? moze mówi, ze nie ale mimo to czujesz i widzisz ze tak jest - po jaka cholere sie meczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orrrange
bo w glebi duszy chce wierzyc ze juz nie kocha bylej, ze chce byc ze mna, tak jak mówi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaspana
orrrange każdy ma jakąś przeszłośc i Ty zapewne też ją miałaś.Ty lko jesteś kobieta i za bardzo się przejmujesz:P jeżeli On ci nie dał żadnych powodów ku rozpaczy to ...ODPUŚĆ SOBIE mała a będziesz spokojniej spać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też jestem w podobnej sytuacji, jestem z chłopakiem i dobrze znam jego przeszłość. Czasem mam takie dni, że zastanawiam się czy robi ze mną to co z nią robił, czy traktuje mnie tak jak ją traktował, mówi te same czułe słówka... ehh brak słów. Tak było raczej na początku naszego związku, teraz już rzadziej a raczej bardzo rzadko. To jest jego przeszłość, wykreślił ją z pamięci i wiem że teraz liczę się tylko ja. Każdy z nas ma swoją przeszłość i na pewno nie chciałabyś żeby on też się zadręczał tak jak Ty, tym co robiłaś i z kim byłaś w przeszłości. Tak więc głowa do góry, nie martw się czy jesteś lepsza od niej czy gorsza, bo jestem pewna że on Cie z tamtą nie porównuje. Teraz liczycie się tylko Wy, a przeszłość nie dotycząca Was obojga nie powinna zaprzątać Ci głowy. Pozdrawiam i życzę powodzenia i podejmowania rozsądnych decyzji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro tak mówi to pewnie tak jest, przeciez to co było nie wróci więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brawo Zaspana- wygrałaś! Widzisz Orrrange? Jak się chce, to się uda. A może poprostu z nim pogadaj? Skoro on jest taki sentymentalny, to powiedż, że bardzo Ci na nim zależy, ale zastanawiasz się, czy w jego sercu jest jeszcze dla Cibie miejsce... Chociaż wydaje mi się, ze tu Twoim największym wrogiem jest Twoja wyobraźnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orange myslę, że sie sama nakręcasz, skoro jest z Tobą to znaczy, że coś do Ciebie czuje:) Dbaj o niego a myslę, że wszystko sie odmieni:) Wiadomo każdy ma wspomnienia, ale wspomnienia są tylko wspomnieniami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orrrange
myslicie ze nie rozmawialismy? w zyciu bym nie zostawila tego bez rozmowy, oczywiscie , byla masa spiec o to, masa powaznych rozmów, pomimo tego ja nadal w pewnych kwestiach nie moge mu uwierzyc, cos sie u mnie zablokowalo, zastanawiam sie czy nie wraca do tego co bylo myslami(ona go zostawila) zwlaszcza jak widze go mocno zamyslonego, jakby rozmarzonego, a zarazem smutnego, wtedy mam ochote wyjsc i nie wrocic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaspana
wystarczy mu powiedzieć ze niektóre rzeczy jakie robi sprawiają ci przykrość,kochana!! to facet jest!a jak facet to znaczy ze głupi:)im wszystko trza mówić bo zapewne nawet sobie nie zdaje sprawy że coś żle robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaspana
a skąd wiesz że On nie myśli w ten sposób?: ooo zjadłbym kurczaka z KFC..hmm szkoda że u Nas nie ma kFC...jak bedę mieć samochód to pojadę i zjem 5 kubełków naraz..ale bym wszamał:) NIE NAKRĘCAJ SIĘ KOBIETO SKORO ON CIĘ ZAPEWNIA O MIŁOŚCI!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orrrange
zdaje sobie sprawe, bo juz mówilam mu ze boje sie jak on ucieka myslami, wiec wie jakie sa moje uczucia w takich sytuacjach, mimo to nadal zaklada sluchawki na uszy, slucha i usmiecha sie , rozpływając sie zapewne we wpomnieniach jak to bylo z nia wspaniale i jaka ona byla cudowna, we wszystkim....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy ma jakąś przeszłość. moze wam sie uda. bywają różne zbrodni e na świecie ale najgorsza jest zabic miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głupoty piszesz! ja też czasem zakładam słuchawki na uszy i słucham piosenek które uwielbiam, a mają one tak piękny przekaz że aż czasem muszę sobie popłakać i wcale nie myślę o byłych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orrrange
zaspana :) wiem kiedy mysli o jedzeniu, znam go dosc dobrze, tak mi sie przynajmniej wydaje, nie jestesmy małolatami z mlekiem pod nosem, my zyjemy razem, mieszkamy, i dosc dlugo ze soba jestesmy, jednak im dluzszy mamy staz, tym wiekszy niepokój, ze jest ze mna bo juz ten wiek, bo rodzina naciska, a marzy zupelnie o czym innym. moze po latach stwierdzil porównując ze tamto to bylo TO, ale nie ma odwrotu juz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaspana
ale Ty durna pała jesteś:P jakby chciał Cię zostawić to by zostawił.... ile macie lat?98?:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslac z wiatrem
witaj rozumiem Cię, miałam i mam bardzo podobnie :) Na początku płacze, kłótnie, żale, dąsy, potem ... ja odpuściłam po prostu. Na początku związku potrafił mi powiedzieć, "oo to jest ulubiona piosenka M. - wiesz co odwiozę Cie do domu, bo chcę sam być teraz". Prezenty od niej (paczki mu przysyłała) - jeden kiedyś skrytykowałam, powiedziałam: hehe ta koszula trochę tandetna, a on w złości: to twoja bluzka (ta i ta) jest tandetna. Do dziś na półce stoi figurka od niej - mimo że razem mieszkamy już 4 lata. Powiedziałam mu, ile bólu mi to sprawia. No ale nie zmieniło się zbyt wiele :( - powiedział, że mnie kocha, ale przeszłości nie może się wyrzec. OK - miej swoją przeszłość, ale kosztem tego, że mniej będę otwarta wobec Ciebie, wygonię Cię z części swojego świata. Przystał na to - więc ... tak sobie żyjemy. Jest dobrze, może lepiej niż gdybym była z nim tak baaardzo blisko - mam swoje życie, nie jestem uzależniona itd Może mój przykład autorko pozwoli Ci podjąć jakieś decyzje. Uczucie jest między nami wielkie, ale pamiętaj - wszystko wymaga czasu. Czasem bardzo długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orrrange
:) no troszke mniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaspana
widzisz orrrange..taka historia jak u myslac z wiatrem to już porażka jest...:( serdecznie współczuję A Ty chyba szukasz dziury w całym.Ciesz się z małych rzeczy:) tym co jest i bedzie dzisiaj o jutrze nie myśl:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orrrange
myslac z wiatrem - ja rowniez nie jestem uzalezniona od niego, poprostu nachodza mnie mysli, czy zyc z mezczyzna, ktory niekoniecznie darzy mnie miloscia. bo to ze mowi ze mnei kocha to jedno, a to co sobie mysli, o czym marzy to druga sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslac z wiatrem
:) rozumiem, obawiasz się - a to znaczy, że mu do końca nie ufasz i nie wierzysz A może on ma taki charakter po prostu refleksyjny ? Lubi się zamyślać itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orrrange
ma taki charakter, stad tez moje obawy, ze zyje wspomnieniami, nie myslac racjonalnie, przyszlosciowo, nie do konca mu ufam, tzn, nie boje sie zdrady fizycznej z jego strony, bardziej ogarnia mnie strachna mysl, ze jest ze mna z przyzwyczajenia, a slowo i uczucie milosci zarezerwowane ma dla niej. bo przeciez tak bardzo ją kochal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×