----- L U T Y 2010 -----

Moncia - trzymam kciuki zeby sie Malenstwo dobrze ulozylo i zeby bylo wszystko jak najlepiej :D Witania - ja osobiscie nie mam ciuszkow, ale bratowa i mama cos tam dla mnie trzyma po bratanku.. jedynie skusilismy sie z Misiem po ostatniej wizycie kupic takie malutkie skarpetki z grzechotka ;) Ale.. to bylo silniejsze od Nas ;P w bialym kolorze - zeby byl neutralny ;) A tak.. wstrzymujemy sie jeszcze z 1,5-2 miesiace.. Ja mam ciemne wlosy i "czarne" oczy, a tatus za mlodu byl blondynem o niebieskich oczach, teraz mu te wlosy tak sciemnialy ze wyglada jak szatyn ;] bedzie smiesznie jak bedzie blondyn - bo aktualnie to oboje ciemnowlosi jestesmy hehe :D bede-mama chcialabym tylko zeby tak wygladal moj porod ;P nic nie bolalo hehe :D Ale.. nie mozna miec wszystkiego przynajmniej ten humor sie poprawia ;)

Witania, a ja się właśnie zastanawiam w czym ja jesień i zimę przechodzę :) gdzie kupilaś ten płaszczyk, bo rozumiem, że to taki żeby było miejsce na rosnący brzuszek??? :) ja przegrałam ze swoją silną wolą i kupiłam w weekend piękny kombinezon w SMYKU, dla Jasia :) te sklepy mnie przyciągają jak magnez i już nie daję rady ze sobą walczyć :) widzę, że brzuszki wam rosną, przeczytałam, że wreszcie na lutówkach pojawiła się dziewuszka (gratulacje daga!!) :) teraz sezon chorobowy i boję się strasznie, życzę wam żeby skutecznie udało wam się uciec przed wszystkimi zarazkami, które krążą w powietrzu :) całusy lutóweczki!

cześć dziewczyny.Od niedzieli mam wilczy apetyt,jestem w 24 tyg.dziecko ponoć w szóstym miesiącu najszybciej rośnie,pewnie stąd ten apetyt.Ciągle coś podjadam.Moja kumpela nawet w nocy wstawała i gotowała sobie kleiki dla niemowląt.Gotujecie obiady?Ja już nie wiem co mam wymyslać,córka prosiła mnie już kilka razy o placki ziemniaczane,więc trę ziemniaki na tarce.Jakaś odmiana przynajmniej,a że z kasą krucho,to tani obiad w sam raz Synek kopie mnie codziennie,nieraz potrafi przez cały dzień.Słyszałam że chłopcy mocniej kopią.Jak byłam w ciąży z córką,to parę razy tylko czułam kopnięcia i to dopiero w 7 miesiącu,a mały kopie mnie już od 4go

ja też chciałam zapytać Was o płaszczyki albo kurtki dla ciężarnych,w mojej mieścinie nic nie ma,w internecie też nie bardzo udaje mi się coś znaleźć ręka mnie już boli od tego tarcia ziemniaków

a nam po zapłaceniu rachunków na jedzenie nie starcza ,mimo że ubrania przeważnie w lumpeksach kupujemy

Plaszczyk na jesien mam z tamtego roku i mysle ze jeszcze ta jesien w Nim przechodze ;) A tak na zmiane kupilam sobie taka grubasna bluze z futerkiem w srodku, strasznie wygodna i cieplutka wiec brzuszek na pewno nie zmarznie :) Tylko ta zima mnie przeraza.. bo wtedy bedzie juz sporych rozmiarow brzuszek.. ;) I kurtka odpada, wiec tzreba bedzie w dluzszy i cieplejszy plaszczyk zainwestowac ;) Jesli chodzi o bluzki i swetry to ja i tak chodze w tunikach - bo poprostu jestem strasznie dluga i waska ze tak ujme ;) i normalne rzeczy sa zwykle za krotkie.. a w normalna tunike brzuszek sie zmiesci zima :) W internecie nie radze kupowac, bo wiadomo.. roznie bywa i oczekiwania moga bardzo rozczarowac.. Ja moze z 2 razy cos kupilam.. akurat trafilam dobrze, ale.. jakos chyba wole sie nachodzic po miescie i cos znalezc, co na pewno bedzie mi odpowiadac :) A jesli chodzi o str internetowe (a noz w Twoim miescie bedzie ktorys z tych sklepow) to znam takie www.mamaija.com.pl www.happymum.pl no i ewentualnie na alllegro mozna swoja miescowosc i cos tam wyszukac... ale ja ogolnie bardziej polecam wyjscia do miasta ;) Dla dzidziusia troche powietrza i przy okazji mozna sie rozejrzec ;)

Przykro mi bardzo sojfem.. :(

Bede-mama może nie jest za wcześnie, ale u mnie w rodzinie jest taki przesąd, aby nic nie kupować i takie tam. Ale już niebawem zacznę kompletować ciuszki i gdzieś mam te przesądy... Marwo, też tak myślę, że za 2 miesiące, to nikt mnie nie powstrzyma, żeby coś kupić. Kajuśka kupiłam płaszczyk przez internet. Jest trochę drogi, ale później też go można nosić, albo sprzedać. Teraz widzę, że cena wzrosła, mi się udało zamówić jeszcze jak był 50 zł tańszy, oto on: http://www.maternity.com.pl/sklep//index.php?products=product&prod_id=1485 Nie mogłam znaleźć nic innego, a ponczo jest nie w moim stylu zupełnie. Styczniowa Malwo, ja leczo dziś robię, w nocy nie jem, nie miałabym ochoty nawet. Cały dzień mam duży apetyt do godz 20tej, kiedy to najchętniej poszłabym już spać ;) Marwo happymum jest u mnie w mieście, super rzeczy :) I warto przymierzyć wcześniej, bo dość duże jak na swój rozmiar. Ale płaszczyków tam nie ma, tylko krótkie.

fajne bluzeczki na tej stronce.Kurtki pewnie dopiero się pojawią.Też się obawiam o zime,narazie mam jeden bezrękawnik z wełny i jeden golf,w kurtkę trzeba będzie naprawdę zainwstować,bo brzuch nie wejdzie w żadną normalną kurtkę,nie ma takiej opcji

Witania, swietny plaszczyk :) Cos wlasnie w takim stylu na zime bym potrzebowala.. no nic, pochodze porozgladam sie.. jest kilka sklepow u mnie z odzieza dla "blogoslawionych" hehe ;] wiec jak sie zimniej zrobi to na pewno cos nowego i cieplejszego sie pokaze :)

Witajcie Ja znowu tak szybko od rana bo mam dużo roboty:( bede mama super masz ten brzusio taki slodki no i te stópki mnie rozwaliły:) zeby moje malenstwo tak ładnie mamusi chcało pokazac. A co do pokazywania to zuza trzymamy kciuki żebyś zobaczyła jak najwięcej. Santicia szlafroczek boski ale brzusio jeszcze lepszy. Ja obecnie nie mam aparatu bo mój męzuś zabrała ale jak wroci to na pewno coś wrzuce:) Grysia ja zawsze na Melody mówilam Melodyjka:) ale Meloduszka też jest fajne:) Marwo sen naprawdę poprawiający humor...a mi nadal same dziwolągi się śnią:) Kama nawet nie wiesz jak się cieszę:) rewelacja, koleżanką się nie przejmuj ona o tobie nie pomyślała.Gratuluje, tyle osób Cię wspieralo:) że musiało byc dobrze moncia to za ciebie jutro trzymamy kciuki i czekamy na releacje:) Witania ja od jakiegoś czasu nie chodzę po sklepach bo wiem czym by się to skonczyło:)ale chyba dlugo tak nie wytrzymam oki Kochane musze uciekac bo te moje mnie zabiją ale wróce tutaj:) Buziaki dla wszystkich

Marwo możesz zamówić go przez internet :) Tylko on nie jest bardzo ciepły, więc trzeba wziąć większy, aby sweterek po spód wszedł jak przyjdą mrozy. Na brzuch to on ma tyle miejsca, że hoho, ale tak ładnie się układa, że nie widać nawet, że ciążowy ten płaszczyk.

kajuska- widze ze Ciebie tez wzielo zakupowe szalenstwo :D styczniowa malwa- poczekaj moze jeszcze troche- moze bedzie wiekszy wybor w "normalnych" sklepach, niekoniecznie dla ciezarnych ja w sobote bylam w C&A i H&M i oni maja oddzial dla ciezarnych i jeszcze nic jesiennego- zimowego nie widzialam- zadnych kurtek czy plaszczykow dopiero pomalu sweterki cieplejsze na jesien wchodza i poncza marwo- ja nie lubie na necie kupowac- musze dotknac, przymierzyc- jestem wysoka i czesto 38 jesc ciasne a 40 za szerokie takze do przebieralni zawsze wiecej ciuchow musze zabrac :) tak samo z M i L- m ciasnawe a L za duze czy nie moga wymyslec rozmiaru 39?? :D witania- moja mama jak jest ze mna w sklepie to nawet mi popatrzec nie da- mowi "JA CI WSZYTSKO KUPIE, TY URODZ" ale przeciez wszytskie wiemy ze tak nie mozna dlatego bedac z mama sie wstrzymuje a bez mamy kupuje jak mi sie podoba :)

fasola- piekne prawda :D az gin nie mogl ze smiechu :) i mowi ze to zadkie "ZJAWISKO" i trzeba je poprostu ujac :D

http://www.cunda.de/Shop/HtmlProduct/product.html?l1=%27Women%27&l3=%27Umstandsmode%27&l4=%27Umstands%20Jacken%27&pId=%272362%27&pClr=%271%27

Fasolka, biedulka ciagle zalatana, odpocznij sobie troszke kochana :) Oj, dzidzius bedzie na pewno baaaardzo energiczny ;] Witania, wlasnie zauwazylam ze u mnie jest tez happy mum ;) ale pod inna nazwa ;] Trzeba bedzie sobie jakies jeansy kupic, bo brzuszek dostal jakiegos ekspresowego tempa rozwoju ;P Kuspi oj kusi ten plaszczyk :D ;) bede-mama no wlasnie na zywo lepiej sie cos oglada.. ale przypodobal mi sie ten plaszczyk wlasnie co Witania Go kupila ;) A u mnie wlasnie jest ten sam problem w przypadku kupna spodni jak 38 to troche ciasnawe a jak 40 to za szerokie ;P i tez mnie wkurza ze nie ma 39 ;) Wieczorkiem albo jutro z rana pokaze Wam moj brzuszek ;) Bo jeszcze nie mialam okazji ;]

Bede-mama a ja nie moge zobaczyc str :( mam blokade na str innych krajow.. ;| sobie Mis wymyslil i teraz polowy str nie mozna odwiedzac jak na zlosc.. chyba bede musiala odbyc z Nim powazna rozmowe na ten temat ;P

http://www.allegro.pl/item741411171_wozek_wielofunkcyjny_peg_perego_venezia.html

marwo a nie macie w PL C&A ??? jak by mi w pracy zablokowali neta na inne kraje to bym chyba wylewu tu dostala :)

Bede-mama mamy, mamy C&A ;] U mnie w miescie tez jest, wiec przy okazji zakupow na pewno tam zerkne ;)

marwo- ale w sklepie maja inne ciuchy niz na niecie- znaczy w wiekszosci takze na niecie mosialabys popatrzec :) bo ja w sklepie jeszcze zadnych kurtek nie widzaialm zaraz Ci przerobie fotke plaszczyka

http://img121.imageshack.us/img121/7148/23621.jpg

Bede-mama, faktycznie, to zależy od rozmiarówki i sklepu jedna M-ka drugiej nierówna. Np spodni, to bym nigdy przez neta nie zamówiła, muszę przymierzyć.Ładny ten płaszczyk znalazłaś, taki na jesień. Marwo, gdybyś kupowała ten płaszyk, a wahasz się między M//L to w tym przypadku wybierz M bo jest dość obszerny a ja też w sklepach raz M raz L kupuję. Np w happy mum L-ka jest zbyt obszerna, ale w modnej mamie M-ka na mnie jest za ciasna i tez mam zawsze dylemat. Z tym płaszczykiem zaryzykowałam M-kę i jest super :)

Kochane lutoweczki, Dzieki raz jeszcze za wsparcie, kciuki i dobre slowa To pomaga, naprawde! Takze bylyscie cudowne! :-) A teraz przepraszam, ze bede odpisywac ogolnie, ale niedlugo mi sie skonczy lunch, a chcialam Wam troche poodpisywac, wiec bedzie troche chaotycznie ;-) 1) Wozek Emmeljunga czy jakos tak - zachwycil mnie! Tez chce taki :-) Juz robie rozeznanie, gdzie go dostac. Znalazlam 2 sklepy w moim miescie, ktore je sprzedaja, takze pojade ogladnac i jak beda za drogie, to sie zaczaje na e-bayu ;-) 2) Tutaj w UK tez niechetnie mowia plec, w niektorych szpitalach jest karteczka, zeby nawet o to nie pytac. Niby dlatego, ze sie czesto mylili (nic dziwnego, skoro u mnie jest 1 usg na cala ciaze!!!) i potem ludzie zaskarzali szpital, ze pomalowali pokoj na rozowo, nakupowali sukieneczek, a jest chlopak ;-) Ale tak nieoficjalnie to mi juz tu kilka znajomych Szkotow mowilo, ze poprostu Arabowie i Azjacie masowo usuwali dziewczynki :-( No i chca ukrocic te praktyki. 3) Agatokles - witam :-) A jak myslisz o usg 3D/4D, to ja bylam w Krakowie w Ultramedice na Dietla 11 i bylam baaardzo zadowolona. Cena 290zl, ale to bylo tez usg genetyczne, ktore robia do 22tc. Jak juz jestes po tym terminie, to kosztowaloby chyba 270zl - wiem, niewielka roznica, ale zawsze cos. Ja wciaz co kilka dni ogladam nasze 15-min nagranie maluszka i widac, jak ziewa, ssa kciuka, lapie sie za nozke i fika koziolki :-) Strasznie wzruszajace! 4) Grysia albo Agatokles - ktoras z Was sie wybiera do USA na wycieczke? Polecam Bryce Canyon z calego serca!!! Dla mnie to najpiekniejszy park jaki w zyciu widzialam!!! Jest niedaleko Wielkiego Kanionu (a ten to tylko dziura w ziemi... wielka, wiec imponujaca, ale dla mnie zadne halo). A drugie cudo natury to Antelope Canyon - malutki, ale tez przecudowny!!! Naprawde. Poszperaj w necie za tymi dwoma i sie zachwycisz! A miasta sobie daruj ;-) 5) Imiona wszystkie ladne, chociaz my chcemy uniknac popularnych, czyli Kuba, Kacper, Aleksander itp. I narazie nie mamy nic wybrane :-( Moj maz bardzo chce Patryka, ale ja nie jestem przekonana... 6) Daga, to pierwsza potwierdzona na forum dziewuszka! Fajnie, gratulacje :-) 7) Jak jeszcze ochlone, to przejrze ostatnie strony i postaram sie cos wiecej napisac. PS. Dzis zaczynam 22tc :-D

Ha :D Poszperalam troszke w necie i udalo mi sie to dziadostwo wylaczyc ;P to sie Mis zdziwi (lub wkurzy ;P) jak zobaczy ;] bede-mama bardzo ladny plaszczyk :) Kolorek mi sie strasznie podoba :) W takim wlasnie kupilam ta bluze z futrzakiem ;] Witania no i mam teraz dylemat, kupic czy nie kupic hehe ;]] czy moze jeszcze poczekac, bo pewnie wejdzie cos do sklepow.. ;) i co tu zrobic hehe ;) Kama - no wlasnie.. tez chcialam uniknac w wyborze imienia takiego co jest ich pelno.. ale szczerze mowiac... to nie znalezlismy zadnego ktore nam by sie spodobalo, wiec zostalismy przy pierwszych myslach ;)

marwo- mysle ze na niecie tak szybko nie wyjda :) takze spokojnie mozesz poczekac :) kama- ale nam posta walnelas :D gratuluje 22 tygodnia- juz masz blizej do konca niz do poczatku :D

Hej dziewczyny :) Agatokles,Marwo piekne historie :) Co do Naszej… Hm.. Poznalam narzeczonego jeszcze jak był mezem Pani Pracujacej, z początku nie zwracalam na niego uwagi, bardziej śmialiśmy się i byliśmy przyjaciółmi,nie układało im się w związku, swieze małżeństwo z rocznym stazem, ale za to łączyło ich 7 lat bez obraczki,od grudnia zeszłego roku byli w separacji a potem w marcu rozwod, najsmieszniejsze jest to ze zakochaliśmy się w sobie od wtorego spojrzenia w mojej drodze do toalety (schodzilam ze schodow) a jego na sale (byliśmy wtedy w pracy, na weselu). Nasze spojrzenia się spotkaly, serio przeszyl mnie jego wzrok Az mi ciarki wyszly i jakby swiat stanal w miejscu, od tamtego momentu zakochaliśmy się w sobie na zaboj, jak już dostal rozwod nasz związek rozkwital a niecaly miesiąc pozniej spłodziliśmy naszego dzidziusia, oświadczyny były rownie cudowne, w czerwcu po moich egzaminach zepsol się nam samochod, na srodku ulicy,opuścił maske samochodu, otworzyl moje drzwi i zapytal tak po prostu czy lubie spontany, wtedy powiedziałam ze aj owszem,lubie uklęknął przedemna i wyciagnal puzderko z kieszeni z pytaniem czy zostane jego zona i … od razu powiedziałam TAK :) Hehe…Oto i nasza historia :) Moncia – co do plci, to powiedziala nam na pierwszej wizycie przy rozpoznaniu ale na 4D mysle ze albo zostanie to potwierdzone albo odrzucone, dla Nas najważniejsze by było zdrowe, ale misiu się już tak cieszy na mysl o chłopaku,ze nie chce psuc mu tej wizji dumnego tatusia :) Kama123 – gratuluje 22 tygodnia :) Co do plaszczykow,to jeszcze nie ogladalam ale mam zamiar w pazdzierniku oblookac sklepy, narazie czekam na PIN do mojej karty i obiecalam sobie ze dopoki go nie dostane nie ruszam nic z kata :P Czekam na wyniki dziewczyny,wiec popisujcie sie :) 3majcie sie cieplo ja lece ugotowac obiad :)

santica- swietna historia :) a te oswiadczyny :D wow!!! tak wogule to mosialam przoczyc inne historie milosnme...musze ich poszukac i poczytac a potem wam nasza opisze :D uciekam do domku, papa!! do jutra

dziewczyny,mnie przeraża mój apetyt,dosłownie 5 minut po obiedzie już musiałam zjeść serek homogenizowany,dodałam do niego jeszcze płatki kukurydziane.Mam taki wilczy apetyt od niedzieli,wcześniej nie miałam apetytu.Śpicie w dzień?Ja nie bardzo mogę,rano wstaję wyprawić córkę do szkoły,po południu muszę pomagać jej w lekcjach

historie rzeczywiście świetne:) po powrocie do domku sama chetnie moją opisze - ale to będzie istna telenowela brazylijska:) Malwa nie przejmuj się. Ja też non stop coś zjadam i własnie jak ostatnio gadałam z kobietką na ten temat to mówiła zebym sobi jakiś serek biały zjadla jak jestem głodna:) więc spoko. a co do snu to chętnie bym się położyla ale nie moge:(