Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

like_hell

Jak zwrócić jego uwagę?

Polecane posty

Jest taki ktoś. nazwijmy go X :) znamy się już kilka lat, ja byłam w związkach on był w związkach, kumplowaliśmy się, ufamy sobie, nazwałabym go nawet moim przyjacielem. od kilku miesięcy oboje jesteśmy jak to się ładnie mówi singlami. ze 2-3 razy w miesiący spotykamy się na spacerze, kawie, pogadać. jak jest fajna pogoda to jeżdzimy na rowerach w weekend. spędzamy ze sobą po kilka godzin. poza przytuleniem na \" cześć \" i \" pa \" praktycznie nie ma między nami żadnego kontaktu fizycznego. chyba się w nim zadurzyłam, chciałabym się przekonać jaki z niego byłby facet w związku, pragnę go. i mimo że mam 23 lata na karku to nie wiem : - jak dowiedzieć się ( najlepiej tak dyskretnie ) czy on też może jakąś miętę do mnie czuje? - jak pokazać mu ( ale też tak dyskretnie, niezobowiązująco najlepiej ) że ja do niego miętę a i owszem? nie mam pojęcia. pomóżcie proszę. ostatnio w ciągu kilku spacerków \" mierzyliśmy dłonie \" ( przy okazji tłumaczenia że babki mają za małe dłonie do bodajże tych śmiesznych urządzonek co się niemi przedramiona ćwiczy w kształcie litery V ) , jakoś strasznie długo się dotykaliśmy dłońmi..., kolejnym razem późnym wieczorem już po zmroku uczył mnie rozpoznawać gwiazdozbiory ( udawałam że nie widzę i położyłam mu głowę na ramieniu żeby patrzeć mniej więcej tak jak on. siedzieliśmy tam mam wrażenie nieco dłużej niż to było konieczne. i nie wiem czy ja nadinterpretuję ? poradźcie bo ja już nie wiem nic.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcialabym miec kogos, kogo staralabym sie, w dodatku z sukcesem, dotknac nic Ci nie doradze, samo sie rozwinie i tak, i mam wrazenie, ze sie fajnie rozwinie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oryczus pospolity
ojej jak cudnie, zdaje się nieprawdziwe, no gdybyś miała 13,14,15 lat to byłoby realne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wiem..... ja tego tak nie wiedzę. znamy się kilka lat i mam wrażenie że jestem dla niego jak kumpela, siostra, taka aseksualna bratnia dusza. rzeczywiście rozumiemy się świetnie no ale obawiam się że bardziej jestem kumplem niż kobietą dla niego. wczoraj miałam wszawy dzień, w pracy do luftu, wszystko się wali, na studiach harówka, od niedzieli spałam może w sumie z 6 h, jak dotarłam z pracy do domu to się rozbeczałam tak po prostu. napisałam mu smsa czy da się gdzieś wyciągnąć już w pracy. zadzwonił kilka godzin później przeprosił że nie mógł odpisać. powiedziałam że potrzebuję się wyrwać, coś zrobić że potrzebuję powodu żeby nie płakać nawet jeśli tym powodem miało by być to że jestem wśród ludzi i mi głupio. spotkaliśmy się. spacer, pogaduszki o niczym, nie zapytał czemu mi smutno i ja sama nie wspominałam. nie chciałam o tym gadać. porprawił mi humor, rozstaliśmy się przytuleniem i każde poszło w swoją stronę. napisałam smsa " dzięki, bardzo mi pomogło ". nie odpisał. nie wiem.... coś czy nic... nie chcę mu się narzucać.... i chcę go blisko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oryczus pospolity - ja się czuję jakbym miała kilkanaście lat. tylko że teraz kiedy jestem starsza nadal nie wiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydulax
ale fajnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludziki proszę was.... no fajnie fajnie ale co ja mam zrobić? jak go że się tak wyrażę " rozkminić "? i jak ewentualnie podejść żeby jednak coś ? pomóżcie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najs
hmmmmmmmm fajniutko no.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydulax
nie wiem, no trudna sprawa, bo szkoda byloby go stracic. szczerze mowiac, to naprawde nie wiem co Ci doradzic. musze to przemyslec. o zcekaj, a schodzicie na takie tematy sercowe? moze zapytalabys sie, czy ma teraz kogos na oku, tak wies,z ogolnie zobaczyla, jak sie zachowje w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no schodzimy na takie tematy. on wie ze jestem od kilku miesięcy singlem po niefajnym związku. on ze swoją panną zerwał końcem stycznia. nie kochał jej po prostu. na razie nie ma nikogo na oku i uważa że \" jak się ktoś pojawi to się pojawi \". nie szuka w każdym razie na siłę. no i właściwie to też nic mi nie mówi..... powinno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soczysta_truskaweczka
Nie bede orginalna i powiem ladna historia ale tu sie zaczynaja schody bo bajki z reguly sa piekne ale trwaja krotko uwazaj zeby tego nie spieprzyc, nie narzucaj mu sie, moim zdaniem po tym co opisalas on moze badac teren w sensie, odkad jest singlem zaczal patrzec na ciebie innym okiem ale oczywiscie w zyciu ci tego nie powie (ukrywa to) te porownywanie dloni, ogladanie gwiazd wiesz to sa pewnego rodzaju podchody, badz troszke tajemnicza i niedostepna, ale duzo sie usmiechaj;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydulax
kurde, to rzeczywiscie srednio fajnie. nie wiem co Ci doradzic, zeby tego nie spieprzyc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydulax
rzeczywiscie, truskawa dobrze mowi;) facet sie nie przyzna, na razie spr co i jak. mam nadzieje,z e sie uda:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie ale największy dylemat to jest jak sprawdzać :D teraz pewnie do przyszłego tygodnia nię będę się do niego odzywać. bo i czasu nie bardzo i głupio mi się narzucać. chociaż mam pewien pomysł. on lubi fotografować zwłaszcza plenery. więc pomyślałam sobię że go wyciągnę w weekend w fajne miejsce w którym można pstryknąć parę fotek. ale pewnie nie w ten weekend bo nie chcę się narzucać.... zresztą sama nie wiem... w sumie to z jednej strony też mam takie wrażenie że ten kontakt też jest z jego strony trochę inicjowany. na przykład ostatnio tłumaczył mi dlaczegfo babkom jest trudniej dobrym aparatem fotografować i przy tej okazji " porównywanie łapek " i tłumaczenie że widzisz powinny istnieć babskie wersje bo wy macie małe rączki.... ale z drugiej strony to zwykle ja go wyciągam na spacerki itd. może dlatego że mam dużo zajęć i przeważnie to ja nie mam czasu :D ale tak wychodzi.... może powinnam poczekać aż sam się odezwie ( tylko że to może trwać tygodnie.... )...... kurczę no wiem że zachowuję się ( i w tym przypadku czuję się ) jakbym miała 15 lat..... ale za cholerę nie chcę tego spoeprzyć :D a uśmiecham się zawsze dużo - taki mam charakter że się uśmiecham nawet jak mi źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydulax
wiesz, ja na Twoim miejscu poczekalabym. zeby sie zastanowil, zeby pomyslal, czemu sie nie odzywasz, rozumiesz,taka mala niepewnosc w tym przypadku jak najbardziej sie przyda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pomysł z fajnym plenerem ok? no nie za szybko to na pewno ale tak ogólnie? weekend ( nie ten co ma by c tylko np. kolejny? )? jak sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydulax
fajny, jasne. ale poczekaj, az on pierwszy sie odezwie, mowie Ci.i jelsi sie 1 odezwie, zaproponuje cos, to wtedy mozesz wyskoczyc ze swoja propozycja.tak uwazam. moze moje zycie uczuciowe jest do dupy, ale ta regula jest niezmienna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydulax
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może dziś ktoś będzie miał jakiś inny pomysł? bo przyznaję że z cierpliwością u mnie słabiutko, ja raczej z tych w gorącej wodzie kąpanych.... ) może ktoś coś podpowie albo przynajmniej pomoće dojść do tego czy po takich pierdółkach to on coś czy nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najs
a próbowałaś może no jakoś go tak zachęcić? wiesz ładne ciuszki, delikatny makijaż żeby pokazać że tak trochę specjalnie dla niego itp.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwykle kiedy się spotykamy na kawkę czy spacer to ubieram się kobieco - delikatny dekolt, makijaż też raczej naturalny więc myślę że tak. Więc kobiec - tak, ładnie tak ale bez wulgarnego \" wywalania cycków \" :) Z kolei jak zamierzamy pojeździć na rowerkach to wiadomo - strój sportowy - szorty, kolarki, koszulka, włosy związane, okularki które szczególnie twarzowe nie są ale za to odpowiednio chronią oczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lodzik z polykiem
i jest twoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×