Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Blaira

w drodze do doskonałej sylwetki

Polecane posty

Gość crazy_knowledge
no ale herbate piję namiętnie różnego rodzaju herbatki zielone, czerwone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszę się wybrać do sklepu po zieloną może i czerwoną herbatę moje zapasy się wykończyły :D muszę pić te min. 1,5l wody, z cytryną zdecydowanie łatwiej mi wchodzi na woda :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy_knowledge
oj skusiłam się na kawałeczek ciasta truskawkowego, tak mi pachniało, ale to tylko mały kawałek :) już po tym tylko banan i kefir na kolacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracam. Doszłam do wniosku, że jak piszę to bardziej trzymam się w ryzach. Może nawet dodam wartośc energetyczna każdej potrawy. Ale co z tego wyjdzie? Sniadanie: mały szaszłyk drobiowy z grilla, kromka chleba razowego, łyzka musztrady, dwa małe biszkopty Obiad: gotowana pierś z kurczaka, 3 małe ziemniaki, sałata z pomidorów i ogórków, polane śmietaną, 1/4 szklanki pepsi Podwieczorek: 4 łyżki musli z kefirem Kolacja: gotowana pierś z kurczaka plus jakieś warzywo. Ruch: 100 brzuszków, nie chce mi się rusać. Może to depresja. Po ostatnich fanaberiach przytyłam 3kg. Kurwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy_knowledge
Witam Cisowianka z maliną nie poddawaj się, wytrzymasz ja też jak tu piszę to bardziej się kontroluję, nie trzymam i nie kupuję żadnych słodyczy bo wiem, że jakby przyszła chwila zwątpienia to zjadłabym wszystko na raz :O jak jestem głodna to pije herbate zieloną albo czerwoną a gdy czuję ogromny głód po powrocie z zajęć to najpierw wypijam kawę z mlekiem i mam czas na zrobienie sobie niskokalorycznego jedzonka a nie wyjadam co popadnie z lodówki teraz najważniejsze, żebyś się dalej nie objadała i wtedy szybko stracisz to co przybrałaś, trzymam kciuki :) pozdrawiam a co u reszty słychać ? jak tam postępy ? ja cierpliwie czekam na spadak wagi, od przyszłego tyg jem jeszcze mniej niż do tej pory i będe ćwiczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam śniadanie: *mleko 0,5% z płatkami ll śniadanie: *kefir 0% z truskawkami i połówką brzoskwini obiad: *talerz barszczu czerwonego z ziemniakami podwieczorek: *2 wasa z trójkącikiem serka topionego kolacja: *80g twarogu chydego z truskawkami dziś zjadłam przy dużo, tymbardziej ze kolacje zjadłam dopiero teraz :( a jadłam dotychczas do 16.00 kurcze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy_knowledge
no co Ty, nie dużo zjadłaś :) ja kolacje jem przed 19 ale jest to zazwyczaj tylko kefir albo jogurt naturalny, nie wytrzymałabym z głodu, tym bardziej, że chodzę późno spać nie masz czym się przejmować od jutra kolejny tydzień walki o spadek wagi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ;) ja właśnie wpracy siedzę ;) za pół godziny zrobię sobie śniadanie ;) oby dziś poszło lepiej ;) Mam pytanie, co Was najbardziej motywuje do zrzucenia kg? Może to ze względu na zdrowie, samotność, znajomych itp. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy_knowledge
Witajcie moja motywacja u mnie wygląda to tak: I. zdrowie - włączenie do diety warzyw, owoców, produktów z pełnego ziarna, więcej błonnika, więcej wody (chociaż z tym mam problem bo nie chce mi się pić) itd. a wyrzucenie śmieci (chipsy, słodycze, fast-foody jeść takie produkty rzadko) plus aktywność fizyczna II. Mąż :) III. ubieranie się w każdy rodzaj ciuszków, od bikini do getrów, biodrówek, na które teraz sobie nie pozwolę bo wyglądam w tym źle, i czuję się źle :O IV. zaakceptowanie swojego ciała (po utracie kg) :classic_cool: 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Menu: 1. kanpaka z chelba razowego z serkiem wiejskim, szynką, ogórkiem posypana tartym serem żołtym, pół szklanki soku, 2. jogurt gruszkowy z musli, brzoskwinia, 3. jabłko, 1/4 szklanki brandy (poczestowano mnie w pracy) 4. 1.5 jajka, dwa małe ziemniaki, mizeria z ogórka i pomidora, 5. musli z jogurtem. Ruch: 60 min marszobiegu 100 brzuszków Co mnie motywuje: - PRACA a dokładnie jej charakter. Jestem sekretarka i nie nawidze tego jak wyglądam. Odkąd zaczełam pracować przytyłam 9kg. - budzić zazdrość i zachwyt (widocznie prózna jestem...), - nosić wszelakie ubrania i dobrze w nich wyglądać, - podbiec do autobusu bez zadyszki, - mieć lekki chód, taki z gracją, - moje poprzedie zdjęcia działają na mnie mobilizująco. That\'s all...... Damy radę. Co nie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
crazy_knowledge dobrze mówisz :P u mnie to jest tak: - chcę się czuć świetnie w swojej skórze, chcę iść ulicą pewna siebie; - chcę jeść zdrowiej: owoce i warzywa to witaminy! ;P - chcę doskonale wyglądać w bikini, szortach, bieliźnie, mini, obcisłych spodniach i bluzkach, krótkich sukienkach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co Cisowianka jaka próżność ;) każdy chce świetnie wyglądać :) jak u reszty z motywacją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ;) dziś zjadłam: *ze 40dag ogórków kiszonych :P *2 koktaje (kefir 0% ok. 100ml, truskawki, pół brzoskwini, 80g jogobelli light)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ,troszkę mnie tu nie było ale już jestem:) crazy_knowledge Twoje 4 punkty motywacyjne są trafione w 10-tkę!!Mi obecnie zależy najbardziej na punkcie nr.3 ale już coraz bliżej celu jestem:) Co do posiłków to ostatnio robię sobie tzw.dzień truskawkowy i cały dzień jem same truskawki+czasem serek wiejski.W sumie zjadam niecały kg truskawek na dzień(które mają mało kalorii)-polecam:)Pyszna sprawa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy_knowledge
witajcie :) u mnie jak na razie: musli z mlekiem kanapka (chleb razowy) z wędliną z piersi indyka banan batonik musli piję sobie kawkę i myślę co by tu na obiad zrobić chyba szpinak z makaronem wczoraj zrobiłam sobie pyszną sałatkę: sałata lodowa, kukurydza, pomidor, ser mozzarella, z odrobiną niskotłuszczowego majonezu jeszcze zmagam się z sesją egzaminacyjną i nie mam czasu na ćwiczenia, od czwartku będe miała spokój i ruszam pełną parą z bieganiem, mam nadzieję, że ładna pogoda będzie się już utrzymywać ;) jak tam wasze kilogramy ? czujecie już jakieś zmiany ? większość moich spodni jest już luźna :classic_cool: tylko jeszcze nie mogę się zmieścić w moje "motywujące" krótkie spodenki (są dla mnie znacznikiem spadku wagi) :D jeszcze troszkę brakuje, ale myślę, że jak zacznę biegać to niedługo się w nie wcisnę :classic_cool: pozdrawiam trzymajcie się kobitki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy_knowledge
zamiast szpinaku z makaronem był ryż z sosem paprykowo-pomidorowo-pieczarkowym na kolacje bedzie kefir u mnie z motywacja to jeszcze tak, że też chciałabym nabrać więcej pewności siebie :classic_cool: atrakcyjny wygląd = pewność siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) jak tam dziewczyny? dziś zjadłam/wypiłam: *koktajl z kefiru 0%, truskawek i połówki brzoskwini *koktajl z 80g twarogu chudego, truskawek, połówki brzoskwini, trochę mleka i jogurtu jogobella light *200ml wody smakowej *wielki kubek herbaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy_knowledge
to już 2 tygodnie minęły widzicie już jakieś efekty ? ja tylko troszke luźniejsze spodnie, być może to dlatego, że mniej jem i w jelitach się "zluzowało" :classic_cool: czekam na spadek wagi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nie widać chyba efektów, no nie wiem ;( kurcze, ale ostrzej chyba nie będę prowadzić diety u mnie to sumie dziś dopiero 8 dzień mija ale, crazy_knowlegde super, że jest ciebie troszkę mniej kg ;P gratuluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy_knowledge
ale to tylko troszkę luzu ;) jestem po tylu dietach, że mój organizm potrzebuje więcej czasu, żeby się dobrać do nagromadzonego tłuszczyku, te luzy w spodniach do woda i glikogen z mięśni, który się spala początku diety, jeżeli się ją przerwie w tym momencie do efekt jo-jo i tłuszczyk zostaje musimy się uzbroić w cierpliwość, wiem jak już się przejdzie ten najgorszy moment to potem waga leci w dól 🌼 damy rade :classic_cool: 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam: Menu: 1. kanapka z szynka i pmidorem, poł szklanki soku 2. jogurt z musli 3. czersnie, jabłko 4. musli z kefirem 5. 100g twarożku chudego, zasmażana kapusta, 3 draże Ruch: 1,5h roweru 150 brzuszków that\'s all A ważyć zważę się za miesiąc dokładnie 7 lipca. Zobaczymy co ztego wyjdze. Póki co wyjełam z wagi baterie aby mnie nie kusiła. Trzymajcię sie:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wrocilam i biore sie za dietke bo kilka ostatnich dni w Polsce spedzilam na jedzeniu i piciu i juz czuje, ze spodnie sie robia zbyt obcisle 😡 Tyle, jedzac non stop przyzwyczailam sie do tego i teraz jestem glodna, wiec wlasnie zjadlam sniadanie - normalnie nie jestem w stanie jesc rano ale sie zmusilam :) ale tylko jablko wiec na razie zoladek mi nie wariuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki , dołanczam sie do was.... zaczełam pod koniec marca odchudzac sie bo starsznie przybralam ;/ a zawsze bylam szczupla... przy wzroscie 160 cm zgrublam do 70 kg ;/ teraz juz waze 60 kg ;D moj cel to 50 ;) mylse ze bedzie wtedy idelanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I dziewczynki powiem wam ze ja nie robiłam zadnej diety... cwiczylam dziennie na talie brzuch i nogi i poprostu jadlma 5 posiłkow pilam herbate hm czerwona i jakas grejfrutowa odchudzajaca... nie robilam specjalnej diety bylo i spageti z sosem t pizza czasem ale nie obzarstwo tlyko kawałek.... hm tyle ze nie uzywam cukru, soli ani masła... oduczylam sie na zawsze ;) i wiecie co.... błonnik jest dobry ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie mialam sobie kupic w Polsce blonnik ale zapmnialam, trudno, w sumie bez tez jest dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy_knowledge
u mnie jak na razie: pół serka wiejskiego + kanpka (chleb razowy) z dżemem wiśniowym domowej roboty mniam :classic_cool: batonik musli 1 jajko i kromka razowego chleba z rzodkiewką ja bardzo rzadko jem masło, używam niskokalorycznej margaryny Delma (w takim niebieskim opakowaniu) ma ok. 180 kcal 100g smakuje mi o wiele lepiej niż większość mixów z masłem błonnik tylko z owoców, warzyw i produktów zbożowych pozdrawiam 🌼 witaj po przerwie laura_0307 :) no i SzySza89

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej crazy 🖐️ wlasnie bylam w domu na przerwie na lunch (nakarmic kocisko) i zezarlam 4 prazynki krewetkowe 😡 tak z nudow, zeby cos chrupac, a to przeciez ocieka tluszczem ale na kolacje robie kurczaka na ostro (z chili, curry i imbirem - dla meza wersja kaloryczna z zapieczonym serem ostrym hah) do tego surowki - 1 z bialej kapusty, 1 z marchweki i ogorek swiezy i 3 frytki :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witamy Szysza89 ;) gratuluję 10kg :) ja dziś zjadłam: *koktajl niskokaloryczny (ten co zawsze ;) *serek wiejski, kromka wasy, szczypiorek *4 mandarynki *150ml wody truskawkowej to by było na tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×