Maj 2009 - starania o dzidziusia

bella takie słowa to muzyka dla moich uszu ;) w zasadzie chyba nigdy nie mialam pobolewania podbrzusza tyle wczesniej przed @, zazwyczaj kilka dni wiec troszke sie łudze i kombinuje kiedy tu by zrobic tescik ;) ale oczywiscie powraca zdrowy rozsadek i poczekam do terminu i pozniej pomysle kiedy ;) oj tak juz bym chciala maluszka ;) zreszta jak my wszystkie

oj zrobiłam 17 stronke, dziewczyny piszcie bo czuje ię tu samotna... ;)

kinia jak zrobisz test to pamietaj zeby nas niezwlocznie powiadomic:) ale poczekaj jeszcze ze dwa dni,ja tak mysle,bo po @ to zawsze wynik pewniejszy:) bella ale ty to masz cierpliwosc,ja to bym sie juz wpisala do tej tabelki 20 razy gdyby mi test 2 kreski pokazal:D wpisywalabym sie codziennie ze szczescia:D ale masz racje,gin cie uspokoi ze wszystko gra i wtedy hop siup do naszej statystyki

czesc dziewczynki:-) jak wam dzien mija? ja wlasnie wrocilam z pracki i pierwsze co zrobilam to wlaczylam kompa i nadrobilam zaleglosci:P uklad - my z mezem rowniez nie robilismy zadnych badan, ja mysle ze jest jeszcze na to za wczesnie, niestety nie kazdy ma takie szczescie zeby udalo sie przy pierwszych probach. chociaz czasami, zwlaszcza kiedy okazuje sie ze @ przyszla, to fakt, chodza mi rozne mysli po glowie, ze moze cos jest nie tak... az nie chce sobie wyoberazac co by bylo, gdyby... mnie nadal pociesza to, ze moje najblizsze kolezanki czekaly 6 miesiecy i 9 na ciaze; ja wtedy jeszcze nie myslalam o dzidzi ale pamietam jak probowalam je uspokajac i mowilam ze wszystko jest ok i ze trzeba wierzyc w to ze sie uda:) i mialam racje hehe teraz sa szczesliwymi mamusiami wiec sluchajcie kobitki, nam tez sie uda!

acha, zadnych lekow rowniez nie biore - lykam tylko folik:) dodam jeszcze, ze ostatnio moja babcia (86 latek ma:) opowiadala ze miala problemy z zajsciem w ciaze - starali sie ponad roczek a w tamtych czasach to bylo cos strasznego, nie miec dziecka rok po slubie... wszyscy wmawiali jej ze nie bedzie miala dzidzi z roznych powodow, a to z powodu przebytej operacji, a to ze dziadek jest juz za stary (pomiedzy nimi byla duuuza roznica wieku). Ale udalo sie, babcia urodzila trojke dzieci wiec nie ma co sluchac innych i sie stresowac. musi bc dobrze. nie mam racji???

Witajcie dziewczynki Co porabiacie? Kiniusia czekamy na wyniki testu:) Iga troche pocieszylas mnie:) No nic, tylko sie starac:)

dokladnie, nic tylko brac sie do roboty:) najwazniejsze to nie zalamywac sie i nie dac sie zwariowac.

dokladnie nie stresowac sie , co ma byc to bedzie:)

no to dolaczam sie do staraczek i witam serdecznie zafasolkowane jak i nie zafasolkowane:) start 10.06 hehe moze uda sie za pierwszym razem, mamy juz jednego brzdaca (2,5 I zamach) czas na rodzenstwo:)

Witaj wazka:)

Cześć Dziewczynki, ja sie dopiero teraz odrobiłam z praca w domku :) ugotowałam obiad, posprzatałam, ciasteczko upiekłam i czekam na gosci ;) a jajniki mnie dalej bola, wprawdzie to kłują, takie dziwne uczucie. no nic, czekam do jutra rana :) no i oczywiscie dam znac :) Anna.s.1 trzymam kciuki ale cos mi mówi ze przeskoczysz chyba do nastepnej tabelki :) układ i iga, ja tez mysle ze jak narazie nie ma sensu sie szpikowac tabletkami w waszym przypadku. I ie ma co panikować ;) uda sie napewno ;) JA to wiem :) wazka85, Witamy seredecznie :) wpisuj sie w nasza tabelke :)

Witajcie dziewczyny ja zatestuje jutro z samego rana ale cosik brzuszek zaczyna mnie bolec :-(

Dzis juz mam 36 dzień i nadal nic ale jakos mam uczucie pełności okropnie he cały czas biegam do ubikacji z siusianiem

Tp juz 11 miesiąć starań strasznie bym chciała zeby tym razem sie udało :-(

kiniusia77 - fajnie by było, ale nawet boje się łudzic i ciągle sobie wmawiam ze to pewnie przed @ pobolewanie... jeszcze tydzien ;) ale za to u Ciebie juz jutro sie wyjasni ;) napewno bedzie dobrze, trzymam kciuki i czekamy na wieści ;) kiara1_2006 - za Ciebie też trzymam kciuki, jutro będzie ciekawy dzień, tyle wiadomości i mam nadzijeje że same dobre ;)

iga pocieszycielko ty moja:) na prawde humor mi poprawilas:) wazka :) trzymamy kciuki za nowa staraczke:) dziewczynki,wskoczylam teraz tylko na chwilke,zeby wam powiedziec ze dzis juz mnie nie bedzie i jutro tez caly dzien,wyjezdzamy z mezem do tesciow,a tam niestety nie ma internetu:( w poniedzialek nadrobie wszystkie zaleglosci i mam nadzieje przeczytac dobre wiesci:) juz za wami wszystkimi tesknie moje kochane staraczki

aaa i zapomnialam jeszcze powiedziec ze mezus wczesniej przyjedzie - bo juz za pare godzinek:D buziaki cmok cmok cmok

uklad zobaczysz juz niedlugo my i inne staraczki wspolnie z tymi ktorym sie juz udalo (kochane szczesciary) bedziemy spacerowac dumnie z brzusiami no i moze za troszke dluzej zorganizujemy jakies spotkanko w powiekszonym gronie hehe:-) milego pobytu u tesciow! wazka witam i oczywiscie trzymam kciuki:-) kiniusia ja dostanie zawalu przez ten stresior:P normalnie czuje sie tak jakbym to ja sama miala jutro ten test robic hehe. zycze ci z calego serducha zebys mogla przeskoczyc do tabelki nr 2:-)

kiara taka fajna dziewczynka z ciebie, dlaczego mialoby sie nie udac? a tak na powaznie, glowa do gory:-) bo przeciez nic innego nam nie pozostaje - bedzie co ma byc:-)

Cześć staraczki:) Ja własnie niedawno wróciłam z pracy.Widzę,żę grono nasze się powiększa-superrrr!!!!!!!!Kiniusia jutro twoja kolej na nową tabelkę,a pojutrze następna i tak po kolei każda z nas musi ją zapisać:P Wcześniej napisałyście coś tam o lekach,że trzaba będzie zacząć je brać,ja wam powiem,że jeśli jest to wasz 2 lub 5-ąty cykl starań,to nie faszerujcie się lekami.Każdy ginekolog mi mówił,że jeśli przez rok czasu się nie uda,to wtedy dopiero zaczniemy jakiekolwiek działąnia,no i działamy:Ptylko że bez skutku:( Nie wiem czy słyszałyście o tym,ale każdej kobiecie zdażają się cykle bezowulacyjne co któryś miesiąc więc nie każdemu się udaje tak na chop siup:)podstawa to wiara:)i nie załamywać się dziewuszki,ja to już tu chyba weteranka jestem wśród was:Ppozdrawiam i spadam coś zjeść:)

a co tu taka ciiiszzzaaaaaa? :P

no właśnie!!!!!!!!????????????

.....;/ no jak zwykle kiedy ja jestem to nikogo innego nie ma,wy to jesteście nocne ,,marki,,,ja niestety jutro też pracuję i to na 5-ątą:( ale co tam poniedziałek wolny:P pozdrawiam cieplutko :*

ale sie wymieniamy... teraz ja jestem a oprocz mnie pewnie zywej duszy:P

do poczytania w wolnej chwili.:) http://www.biomedical.pl/ciaza/objawy-ciazy-76.html tym czasem zmykam leżakować przy mężu bo kiepsko sie czuje .... oby to nie wiosenne przeziebienie bo dlugi weekend tuz tuz.:( milego wqeczoru kochane! czekam na jutrzejsze wiesci. :D

Dzien dobry moje kochane :) wpadam zeby powiedziec ze zrobiłam test no i niestety wyszedł negatywny, ale nie robiłam sobie wielkich nadzieji dlatego tez nie jestem tym załamana. Zaczynamy sie brac do roboty w tym cyklu, od 16 dnia bede brac luteine i pod koniec miesiąca na bank beda juz dwie kreski :) i tego sie trzymam :) Pozdrawia wszystkie staraczki, bede pewnie wieczorkiem. Bo dzis znów mam gości :) buziaki

Hej dziewczynki:) Jak tam mija weekend? Kiniusia i dobrze, ze sie nienastawialas, nie bylo rozczarowania, jak mowie zawsze sie lepeij milo zaskoczyc:) No to trzymam kciuki za kolejny miesiac:) Uda sie!

Cześć! Ale się naczytałam- pozdrowionka dla nowych staraczek, fajnie że jesteście! Dziewczyny w piątek nie mogłam się powstrzymać i zrobiłam test- wyszedł negatywny, był to mój 32 dc. Dzisiaj 34 dc i dalej nie ma @ :-) Kurcze nie wiem co o tym myśleć bo brałam luteinę, która miała wyregulować miesiączkę i w razie czego chronić ciałko żółte, a tu @ się spóźnia, test negatywny:-( Miałyście może tak po luteinie, że i tak sie @ spóźniał, a może za wcześnie ten test robiłam?

Hej Wisienka, ja co prawda luteiny nie biore, ale wydaje mi sie ze nie wszystko jeszcze stracone jak Ci sie spoznia i mozesz jeszcze powtorzyc test, trzymam kciuki:)

Wisienka wydaje mi się,że po luteinie powinnaś mieć regularny cykl jak w zegarku:)wiesz spóźniająca się miesiączka to jest pierwszy najważniejszy objaw ciąży,bo inne to sobie same wkeręcamy,także być może i ty jeszcze przed bellą zaliczysz naszą drugą tabelkę:PŻyczę ci tego z całego serca!!!:) Ale dodam jeswzcze że jeden test to jest pikuś,moja kumpewla zrobiła 3 i wyszły negatywne a czwarty okazał się pozytywem,także sama widzisz jakie są przypadki:)