Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

Gość patusiaxxx
Gaja ja smaruje dentinoxem teraz . Wcześniej był bobpdent. I mały jest owinięty pielucha ( brodą i szczęka ) może to głupie ale pomaga Dziś obudził sie dopoerp teraz na cyca ( 3 w nocy ) a ostatnie noce to był koszmar Co do ugruzienia jmnie gryzl tp ją przerywalam karmienie i mówiłam do niego że nie wolno mamy gryźć oczywiście był ryk i jak sie uspokoił wracałam do cyca ale zalapal o co chodzi i jest już okej.. Polecam masc Maltan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28marzec
Kaja2014 - no to macie to samo co u nas wzmożone napięcie mięsniowe plus asymetria MamaOlgierda jak będziesz po wizycie u rehb. napisz jak Twoje wrażenia i co Ci zaleciła. Jak poradziłaś sobie ze spłaszczeniem główki? Przekręcałaś na drugą stronę i mały tak utrzymywał czy masz inny patent? Ania98 niestety nie mam Ci kogo polecić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Od dzisiaj w Rossmannie z karta Rossne mleko Nan Pro 2,3 i 4 za ok34zl za 800gram. 28marzec - z ta główką to pilnowalam, żeby miał zawsze na bok (najczęściej mial). Jak zasypial juz tak głęboko to delikatnie obracalam. Teraz juz tylko tak śpi. Gdyby spał na boku nie byłoby problemu, ale nie lubi. Nigdy tak nie spał - po chwili zawsze obracal się na plecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Aha - są jeszcze specjalne poduszki, albo można z pieluszki, albo małego kocyka zrobić taki wianuszek dookoła głowy. Jednak u nas nie było potrzeby, bo przystosować się do spania z głową z bok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28marzec
OlgierdaMama u mnie przekładanie głowy nic nie dało, bo nawet na mocnym śnie przekręcała ją spowrotem. Wszyscy lekarze mówili, że jak będzie większa to się wyrówna, ale zapobiegawczo 1,5 miesiąca temu kupiłam poduszke headcare i już widzę poprawę. Teraz nawet żałuje, że nie kupiłam jej wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka 2014
Olgierda mamo ja też idę do Wozowicz jutro na 14 a Ty na którą???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka 2014
Mój Kuba zawsze zasypia a boku ale parę sekund później już jest na plecach i nie ma na niego rady po prostu lube tak spać. Olgierda mamo jak u Pani Moniki ja byłam wcześniej z bratową i jej synkiem i dla mnie jest super teraz idę z moim maluszkiem. Największy plus dała jej ćwiczenia w domu i była tylko raz i wszytko jest ok a Sowa chciała ją naciągnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Byliśmy dzisiaj na 12. Jestem bardzo zadowolona. Dostałam szczegółowy instruktaż jak ćwiczyć w domu. Za tydzień mamy przyjść kontrolnie, żeby zobaczyć postępy i wtedy jeszcze trudniejsze ćwiczenia. Generalnie ma super podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość husky00
28marzec-> jak tam postepy Twojej corki? Majka dalej nie raczkuje, i pelza tylko do tylu i w bok, zastanawiam sie czy tez nie isc z nia na jakas rehabilitacje bo zaczyna mi sie to nie podobac, usiasc sama nie potrafi ale siedziec lubi, najlepeij sie wtedy bawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do tego Majka z tylu glowy po lewej stronie ma guza, od poczatku lubiala spac na lewej stronie, caly czas jej ta glowke odwracalam ale do tej pory bardziej lubi spac na tez stonie choc przez jakis czas i prawa wybiera, martwi mnie to bo nie wiem czy jej sie to unormuje jak mi to pediatra mowila, mnie sie wydaje ze jak ta ostatnia kosc sie zrosnie to juz bedzie musztarda po obiedzie.. na plus to tylko tyle ze jest dziewczynka i po mamie bedzie miala duzo wlosow wiec na pewno to zakryje ale jednak dla mnie problem to jest, wydaje mi sie ze tak ulozona w ciazy byla a potem mimo moich usilnych staran nie dalo rady, ciekawi mnie jak dzieci ktore tez tak mialy wygladaja np po 1,5 roku? Sa tu jakies mamy ktore tez tak mialy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ania98-ja chodziłam do Lemańskiego na NFZ ,aleprzyjmuje prywatnie na kutrzeby.Wlasnie przeniosł się z parkitki na mickiewicza.Ja jak zaszłam w ciąże ważyłąm dokladnie 95 kg , od zawsze byłam dużą kobitką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAJA123
Dzięki Patusiaxxx--- kupiliśmy DENTINOX teraz Ją karmie po kąpieli więc potem zaaplikuje. Tak piszecie o tych rehabilitacjach więc ja też może pogadam z pediatra, bo Mała też sama się nie obraca a skończyła 6 m-cy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Husky - nam właśnie rehabilitantka dzisiaj mówiła, że dzieci często nie raczkuja właśnie z powodu słabych rączek. Najpierw musi samo usiąść, potem będzie raczkowac. A wszystko zaczyna się właśnie od obracania z pleców na brzuch. Podsumowała dzisiaj tak: jest zdrowy i ma teraz 2 miesiące, żeby wzmocnić na tyle ręce, żeby sam zaczął siadać. To jest spokojnie do zrobienia. Bez ćwiczeń raczej w terminie by tego nie zrobil. Tak wiec mi ulzylo, że trafiliśmy na odpowiedni czas. Szkoda tylko, że lekarze w przychodniach tak olewaja wszystko, bo tydzień przed ukończeniem 6 miesiąca mówiłam, że się nie obraca - wystarczyło juz wtedy dokładniej Go zbadać. No cóż, jak widać oni najchętniej odwołują się do szeroko pojętej normy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliza85
Ja dzisiaj bylam z moja corka na kontroli w sprawie bioderek (prywatnie) i frejki sie pozbylismy. Bioderka sie ladnie wstawily i nie ma sladu po dysplazji. Natomiast dopytalam bo ona lubi trzymac glowke na lewo jak klade ja na macie czy do spania. Obracanie glowki nic nie pomaga bo ona sama potem wraca do ulozenia jej na lewo. Chirurg powiedzial ze ma lekkie wzmozenie napiecia miesnia karkowego i zalecil rehabilitacje. Kilka wizyt i powinno byc ok. A w przychodni mi pediatra mowila ze wszystko ok i tylko dziecku glowke przrkrecac. Bez rehabilitacji mogłoby sie to skonczyc kreczem a to wymaga operacji. Zostawie bez komentarza kompetencje pediatry. Moj maz stwierdził tylko ze jedynie prywatnie dziecko bedzie wlasciwie zbadane i otrzyma pomoc kiedy okaze sie potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ja też miałam lekarza z mickiewicza Marek Harasim jak dla mnie człowiek anioł tylko raz skomentował moją wage przed samym porodem i też nie jestem drobniutka ważyłam przed ciąża 85 a do porodu 110 także masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28marzec
husky00 - u nas na razie dalszych postępów nie ma, pełza na boki, do przodu też się umie troszkę przesunąć, ale na swój sposób czyli obraca się na bok albo plecy i wraca na brzuch tak wyciągnięta do przodu, że przesuwa się o kawałek. Jak 10 dni temu byliśmy kontrolnie u rehabilitantki to powiedziała, że na samodzielne siadanie dzieci mają czas do ukończenia 9 miesięcy na raczkowanie jeszcze dłużej, a chodzenie jest w normie nawet jak dziecko zacznie w 18 miesiącu. Kazała nam się zgłosić jeśli przez najbliższy miesiąc Wiki nie zrobi żadnego postępu. Póki co jestem cierpliwa, ale trzymam rękę na pulsie. Nie bardzo rozumiem jak ten guz wygląda u Majki, moja ma tak że jak się spojrzy na główkę z góry to tak jakby z lewej strony była krótsza, a z prawej dłuższa. Odkąd śpi na specjalnej poduszce to dysproporcja się trochę zmniejszyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka jak probuje siadac to juz jakis czas opiera sie na lokciach wiec cierpliwie czekam az w koncu tak wzmocni brzuch zeby siadla, widzialam dzis gdzies na stronie ze latwiejsze jest siadanie lezac z boku ale nie bardzo lapie o co chodzi, na brzuchu tez ladnie podnosi sie do wyprostowanych rak i klatke podnosi ale na udach ma takie serdele ze wydaje mi sie ze to raczej problem w tylku choc pewnie i rekach tez troche bo one tez w jakis sposob powinny na poczatku przenosic jej caly ciezar. Na foteliku tylko teraz ja karmie, blad robie bo potem ja sadzam i ona to uwielbia a na mate klade raczej rzadziej, czekam jeszcze miasiac bo podobno dwa trwa takie prawdziwe przygotowanie do siadu.. pozyjemy zobaczymy. Czekam tez az usiadzie i zacznie raczkowac bo to podobno pobudza wiecej miesni do cwiczen i moze normowac te wady ktore do tej pory ja przynajmniej widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka z3 dwa tyg temu miala tez taki etap ze obracala sie z plecow na brzuch i odwrotnie a teraz tylko na brzuch i foch jak jej sie znudzi... nie wiem sama co mys,ec bo przeciez to od niej zalezy co i jak robi a nie moze sie cofac w tym wszystkim nagle, ehh same problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuptus2014
Cześć dziewczyny, ja też była dziś u pediatry (wizyta prywatna) i powiedziałam że mój synek ciągle odwraca główkę w prawa stronę, Pani doktor sama zdążyła zauważyć ponieważ w gabinecie mały tez miał głowkę ciągle w jedną stronę. Zleciła nam konsultacje u rehabilitanta i dała nam namiary na dr Szwed (pediatara, rehabilitantka) i tu moje pytanie: Czy któraś z Was słyszała coś na temat tej Pani doktor? W przychodni nikt nawet nie zwrócił uwagi a jak powiedziałam lekarce to stwierdziła, zę to normalne i nie ma się czym niepokoić. I tyle w temacie państwowej służby zdrowia :-( Eliza widzę że nasze maluszki maja podobny problem :-) miejmy nadzieję ze minie tak szybko jak mówią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAJA123
Nie wiem czy to za sprawą maści, ale Mała jak usnela po 21 to obudziła się teraz czyli po 3 na cyca, spała cały czas w lozeczku, teraz dopiero wzięłam Ją do siebie, ale ulga i cycki też odpoczely, bo tak to jak spała z nami to memlala co chwilę...Dzięki jeszcze raz Patusiaxxx:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny, które martwią się swoją wagą w ciąży. Ja też przytyłam sporo, chociaż wszystkim wokół mówię, że 14kg ;) Bo mnie wkurzają "mądre" koleżanki, które tylko komentują moją wagę z wyraźną satysfakcją i wszystkie inne mamy, tekstami "ja tylko 6kg przybrałam w ciąży". Lekarz mi ciągle powtarza, że to kwestia bardzo indywidualna i nie mogę się porównywać do nikogo. Nie martwcie się tak bardzo! Zrzucimy wszystko po ciąży! A jeśli nawet nie wszystko i nie od razu, to przecież są rzeczy ważniejsze niż kilka dodatkowych kilogramów. Ja się cieszę, że malutka w brzuszku jest zdrowa i ciągle na nią czekam. Termin mam na środę i moja waga to ostatnia rzecz, którą się teraz przejmuję :) Mamusie, w sprawie rehabilitacji i lekarzy, to lubię poczytać Wasze wpisy i notować na przyszłość nazwiska. Powodzenia życzę Maluszkom, niech ćwiczą dzielnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka 2014
Mamo Olgierda powiedz mi ile dałaś wczoraj za wizytę bo nie pamiętam czy 60 czy 70 zł a ide dziś na 14:00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
80

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28marzec
Mamuśka 2014 - 70zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28marzec
a to może zmieniła stawkę dla nowych, albo mniej bierze jak ktoś chodzi częściej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuptus2014 ja jeszcze wywiad wsrod kolezanek zrobilam i wiekszosc ich maluchow miala wzmozone napiecie. Nam chirurg mowil ze jak sie tylko nie zaniedba i bedzie rehabilitacja wdrozona to nie zostanie po tym sladu:) takze najwazniejsze ze dzialamy dla naszych maluchow:) Mnie polecil z kolei Agate Kedziore ktora przyjmuje na ul. Ksiezycowej. We wtorek mamy pierwsze zajecia to zobacze co powie. Ogolnie NFZ moim zdaniem to jest czysta fikcja jesli o lekarzy chodzi albo pracuja tam sami ludzie ktorych nie interesuje dobro dzieci. Szkoda ze tyle odciagaja nam z pensji bo jak przychodzi co do czego to i tak trzeba isc prywatnie. A co do lekarza ktory poprowadzi ciążę przy nadwadze to ja sie przenioslam do dr Wilkowskiego (prowadzilam ciaze u kogos innego i poszlam do niego na popologowa wizyte, odbieral tez moj porod) i widzialam pacjentki w ciazy z rozna waga i nie zauwazylam by je inaczej traktowal - jak wychodzila pani z gabinetu to byla usmiechnieta a lekarz jej kazal juz dni odliczac i byc dobrej mysli. Przyjmuje prywatnie w Dzbowie, ale tez w sw. Lukaszu. Jesli o postepy w siadaniu/przekrecaniu sie chodzi to niestety nic nie podpowiem:( moje kolezanki mowily ze maluchy ksiazkowo wszystko robily ale moja chrzesnica wogole nie raczkowala tylko jak miala 14 miesiecy skonczone zlapala się raczkami za szczebelki lozeczka wstala i zaczela chodzic. Podobnie ja jako maluch a maz z kolei dlugo raczkowal bo od 5go miesiaca a zaczal chodzic jak mial11 mmiesięcy. Nie ma chyba jednej reguly - jesli dobry lekarz mowi ze wszystko jest ok to mysle ze sie nie powinnyscie martwic:) Kazde dziecko jest inne i jedne na cos potrzebuja wiecej czasu inne mniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1125
Gaja123 -->> my też używaliśmy dentonixu w trudnych momentach i troszkę ulgi przynosił ale nie za wiele, twojej maleńkiej pomógł , to super. husky00 -->> nasz Michał właśnie siadał z leżenia na boku, tak się podpierał rączką coraz wyżej, aż w końcu siadł, nawet za bardzo nie wiem jak to opisać, bo wyglądało to śmiesznie. Dziewczyny, a jakiego pediatrę prywatnie polecacie, bo się chyba muszę z Michałem gdzieś wybrać, albo do Lublińca dzwonić, tylko nie wiem czy nas p. doktor po takiej długiej przerwie przyjmie bez problemów... Michał bardzo cienko na wadze przybiera, ostatni miesiąc 220 gramów, a pediatra oczywiście problemu nie widzi, bo dziecko się dużo rusza,to wolniej przybiera, a on już poniżej 10 centyla spadł, a w 3-4 miesiącu był na 25... wydaje mi się, że słabo trawi, w kupie widuję całe grudki nie ruszonego jedzenia i już nie wiem co robić, chyba trochę panikuje... bo tak to On nawet 5 minut n ie umie spokojnie wysiedzieć, wczoraj przeszło pół godziny zasuwał w koło ławy, już na nóżkach, tylko trzymać się musi, także może i pediatra coś ma trochę racji, ale z drugiej strony, to taki chudzielec, że już sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Myszka - znając Panią Ordynator to jak zadzwonisz i powiesz o co chodzi to powie żebyś przyjechała. Tylko jeśli nie byłaś w tej poradni to musisz załatwić skierowanie od pediatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1125
Bylismy MamoOlgierda bo Michal tez tam rodzony:-) zadzwonie moze w poniedzialek po poludniu to sie czegos dowiem moze jakies badania nam zleci, bo tu cos jest nie tak, ttlko nie wiadomo co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×