Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

Gość OlgierdaMama
Tak pytam o to jedzenie, bo się zastanawiam czy to nie czas, by cos zmienic... nie chce Go jednak przekarmiac. Waży 8 kg i dopóki nie zacznie czworakowac to wole pilnować żeby za mocno nie przytyl... dajcie znać jak to u Was wyglada/wygladalo - waga dziecka i jedzenie na tym etapie. z góry dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Jak tam Świateczne przygotowania? Czy znacie jakieś przepisy na potrawy Świateczne matki karmiącej? W internecie jest ich trochę ale może macie coś sprawdzonego?Właśnie kombinuje co tu sobie przygotować na Wigilie:-) Filip za tydzień kończy 3 miesiące ja coraz bardziej rozszerzam swoje dietę ale nie chce żeby maluszek cierpiał w Świeta z powodu bólu brzuszka bądź wysypki i tak będzie miał dużo "atrakcji" Pozdrawiam i życzę udanych przygotowań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalgoM
Nie moge zrozumieć w jaki sposób to co zjesz mialoby zaszkodzić dziecku jeśli nie ma alergii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MałgoM nie chodzi o alergie ale o to ze potrawy swiateczne sa ciężko strawne i z tego co powiedziały mi pediatra i połozna nie powinnam ich jesć: grzyby, kapusta,itd raczej nie wskazane w trakcie karmienia.Dlatego pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamajasieczka
MamaOlgierda Mój syn 4 stycznia skończy rok i je około 23 następnie 3 w nocy i 7 rano nie da się go oduczyć w żaden sposób a dodam że około 18 też zje mleko , mojej koleżanki dziecko jest młodsze i od dawna nie jada w nocy tak, że to chyba zależy od dziecka, ja się nie martwię bo gruby nie jest bardzo dużo się rusza, właściwie cały czas jak tylko nie śpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamajasieczka
tuptus14 ja jak karmiłam jadłam smażoną rybę, ale obierałam panierkę ponieważ ona ma najwięcej tłuszczu i jadłam samo białe mięsko pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
MamaJasieczka - mnie to zastanawia głównie dlatego, że już miał ładnie uregulowane spanie, a teraz się to rozsypalo. Oby chwilowo... Tuptus - ja nie pomogę, bo nie uznaje diety matki karmiącej. Jadłam wszystko i przy kolejnym zamierzam robić to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalgoM
Interesuje mnie ten temat. Macie może jakie artykuły, ale z poparciem naukowym, na temat tego co przenika do mleka matki? To co znalazłam w necie, to raczej coś na kształt obiegowych opinii - wszyscy to wiedzą, ale nie wiadomo skąd. Ja bym chciała wiedzieć co i dlaczego. Taka jestem ciekawska:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez staram się jeść juz wszystko, na początku musiałam odstawić nabiał bo mały nie tolerował ale teraz już ok, jem trochę cytrusów i tez ok. Po czekoladzie boli go brzuch wiec unikam ale jem np babake piaskowa a tam troch kakao jest :-)po serniku tez mi steka( widocznie za ciezki dla niego )No nic ze Swietami sobie jakos poradze :-) Co do naukowych tekstów na ten temat sama szukałam ale nic nie znalazłam:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaRybkA
OlgierdaMama - nic się nie martw, bo może będzie jak u nas, jakiś miesiące temu Mała przez ponad 2 tyg budziła się płaczem tak 24-1, dostała buteleczkę i spała dalej, teraz już jest ok, chociaż nie do końca, wcześniej koło 20 zasypiała bez problemu, ostatnio 20-21 rozpiera ją energia i rozrabia na całego, np. wczoraj i dziś zasnęła dopiero koło 22-ej z wielkimi problemami, nie wiem co się jej tak pozmieniało;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka 2014
Ja na początku jadłam delikatnie a teraz jem wszystko no poza kapuchą i grochem bo boje się żeby go brzuch nie bolał :D dodam że jadłam wszystko jak miał 4 miesiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1125
coś tym dzieciaczkom jednocześnie palma bije:) u nas od kilku dni Michał przestał jeść co 2 godziny w nocy, za to budzi się koło 24-1 i nie może się ułożyć w łóżeczku do spania, muszę Go wziąć do nas i wtedy momentalnie się uspokaja i zasypia, niestety ja też momentalnie odpływam no i śpimy we troje już od 3 nocy, dobrze że łóżko duże to się mieścimy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do diety na wigilie, to można spokojnie zjeść barszczyk, czy zupę rybną w zależności co kto gotuje, kutie, smażona rybę bez panierki, czy rybę po grecku. Ja stosowałam dietę lekkostrawną przy karmieniu chyba z pół roku, ale to dlatego że Michał źle reagował. Bolał go brzuszek, prężył się i miał gazy, więc wolałam delikatniej jeść, żeby się nie męczyć później wieczorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Myszka - właśnie u nas najgorzej, że nie zaśnie w naszym łóżku. Ale właśnie odkryłam przyczynę :) dolna jedynka delikatnie się przebila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuptuś - ja też jadłam wszystko, smażone i kapustę, uważałam tylko na kapustę właśnie w małej ilości i nie za często i małemu nic nie było. Tylko że ja miałam na okres karmienia dietę bez mleczną całkowicie. A ja leżę i odpoczywam dziś bo mam wrażenie że mała mi się osunęła w dół a chcę chociaż te 3tygodnie jeszcze wytrzymać dla jej bezpieczeństwa więc organizacja świąt spoczęła na głowie męża nie wiem jak on ogarnie wsztystko w wigilię bo tak to pracuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajka dziękuję za informacje. A Ty się mężem nie przejmuj na pewno sobie poradzi :-) Odpoczywaj ile sie da!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sprawie diety matek karmiących, to też się pogubiłam. Ilu lekarzy, położnych, tyle dobrych rad. Ja od dwóch tygodni jem bardzo lekko, ale to dlatego, że Malutką boli brzuszek często i nie chcę jej na razie obciążać dodatkowymi rzeczami. Ale staram się rozszerzać dietę, żeby zacząć jeść w miarę normalnie. Oczywiście kapusta, groch, grzyby odpadają. Najgorzej nie mogę odżałować mandarynek, które uwielbiam, ale po Świętach spróbuję delikatnie wprowadzić i jeśli nie będzie alergii, to mam nadzieję, że będę mogła je jeść. Niestety wyczytałam "gdzieś", że ból brzuszka u mojej Tosi może być spowodowany podawaniem witaminy K. Czy też miałyście takie doświadczenia? Bo już szukam wszędzie przyczyny jej bolesnych gazów i tego nieszczęsnego bólu brzuszka :( Nie występuje zawsze, ale czasami zanim zrobi kupkę to się biedna nakrzyczy i nawygina tak, że aż mi jej żal :( A ma tylko dwa tygodnie. Może jej układ pokarmowy musi się jeszcze nauczyć funkcjonować normalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1125
Tosia 2014 -->> w dwóch ostatnich zdaniach zawarłaś całe sedno twojego problemu;) niestety tak to z maluszkami bywa do około 3 miesiąca. U nas było poranne stękanie i bączenie, czasem nawet 2 godziny trwało. Masuj brzuszek, rób kółeczka nóżkami i kładź Maleńką sobie na brzuchu, to u nas pomagało doraźnie. Młody nie płakał przy tym tylko właśnie stękał i się prężył na wszystkie strony. Pediatra nic nam na to nie poradziła, bo taka uroda maluszków i podsumowała, że lepsze to niż wieczorne kolki, gdzie dziecię wyje po kilka godzin... OlgierdaMamo -->> gratuluję pierwszego zęba ;) a co do tych kaszek to przeraża mnie, że żywność BIO i ECO najczęściej ma jakieś takie dziwne akcje, chociaż bieluń i wilcza jagoda to przecież sama natura :) A my byliśmy dziś u nefrologa na kolejnej wizycie, posiew moczu wyszedł czysty i pani stwierdziła, że nic tu po nas :) dostaliśmy skierowanie do alergologa i jeszcze trochę kontrolnych badań, tylko z tym alergologiem to jakaś kolejna masakra, bo terminy na Sobieskiego są na koniec lipca... znalazłam na necie trochę poradni jeszcze i jutro będę dzwonić może coś się uda, a jak nie to prywatnie, chociaż przeraża mnie to trochę, bo panele alergiczne i tak nie są refundowane, a tak jak rzuciłam dziś okiem na cennik to najtańsze 60 zł i do tego jeszcze wizytę zapłać, cienko to widzę, ale co poradzić dziecinie biednej trzeba jakoś pomóc ile będzie się męczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tosia u mnie było to samo, Filip sie preżył i stekał jak robił kupke i puszczał baki, pediatra kazała podac Espumisan ale tylko jak juz bedzie bardzo zle bo w teorii podaje sie go po ukończeniu miesiaca. Podałam pare razy ale jakiejs wielkiej poprawy nie było, pozniej położna powiedziałą ze to działa jak sie podaje regularnie wiec jak skonczył miesiac to dostawał co 8h i była duza poprawa:-). Teraz Filip ma prawie 3miesiace i juz nie używamy, ja rozszerzam dietę i jest w miarę ok. I oczywiscie stosowałam wszystkie metody o których pisała myszka plus diete lekkostrawna. A co do wit K, to jak mielismy epizod z krwia w kupce to pediatra kazała podac przez 2 dni dodoatkowa dawkę wit K i nie zauwazłyam ze by go brzuszek po tym bolał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaRybkA
Dziewczyny jak przegotowania do świąt? u nas problem z choinką rozwiązany, jest mała więc powędrowała na szafkę;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1125
A ja jestem w szoku bo nigdzie nie stalam w kolejkach:-) a bylismy w kauflandzie i biedronie i jakos tak pusto, nawet w osidlowym warzywniaku ludzi nie bylo;-) my wigilii nie mamy, bo maz do pracy na 14 siostra bardzo wierzaca caly dzien w kosciolach a my z Michalkiem idziemy spac o 20 i po swietach;-) za to w 1 dzien tesc i szwagier z rodzinka przyjada, a to dobrzy goscie bo przyjada z walowka od tesciowej:-) takze tylko symbolicznie stoje w garach i podoba mi sie to bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka 2014
Dziewczyny ponieważ jutro się nie wyrobię Życzę Wam wszystkim oraz Waszym maleństwom dużo zdrówka, szczęścia, spełnienia marzeń oraz przespanych nocy. Wesołych i Spokojnych Świąt Kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patusiaxxx
Ja też wam dziewczyny życzę Spokojnych i Zdrowych Swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaRybkA
OlgierdaMama- wypoczywaj dziewczyno w te święta, za rok już będziesz wiała więcej pracy;-) myszka1125 - to możecie sobie zrobić wigilijne śniadanko ;-) a serio wiem co to znaczy praca w święta, mój Maż w tym roku pracuje w drugi dzień świąt, a dla mnie wolne w Wigilie to rzadko się zdarza, zwykle pracowałam do 13-14;-) Dziewczyny wszystkiego dobrego na te święta z naszymi kochanymi Maluszkami PS.http://demotywatory.pl/4433283/Mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gg1986
Ja również życze wam zdrowych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak popatrzylam na tego demota i sie musze pochwalic ze nam Michas dzis z nienacka podloge znowu zaikal;-) a juz dawno takiej awarii nie mial, pecherz ma zdecydowanie wiekszy niz noworodek;-) na szczescie to dla taty to sie przytrafilo i on musial sprzatac:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAJA123
Ja też Wam życzę Kochane zdrowych rodzinnych oraz radosnych Świąt oraz pociechy z Maluszków:-) Myszka1125 moja Mała też dziś w nocy miała awarię ale na łóżko...wszystko przesiusiane, nawet pampersior tego nie wytrzymał:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez wam zycze zdrowych, radosnych, spokojnych swiat:-) dla tych co musz lezacych, dla tych z maluszkami cierpliwych, ogolnie udanych i bez niepotrzebnych niespodzianek:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×