Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

Gość mamanatki
jeszcze jedno czy wy też macie uczucie jakby mrowienia w nadbrzuszu ? w okolicy przepony ? szczególnie jak leżę na lewym boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agggga
mamanatki ja czuje mrowienie ale w biodrach i miednicy a do tego dochodza skurcze w posladkach i udach przez co spac nie moge :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo-linka11
Ja nie czuję mrowienia nigdzie,jedynie czasem niebolesne skurcze,brzuch mnie też nie boli,dziwne to.Pewnie do porodu mi jeszcze daleko..W pasie mam już 115cm ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agggga
karolinka moja znajoma nie czula skurczy przez cala ciaze ani brzuch ja nie bolal i wkoncu wyszlo tak ze miala wywolywany porod w 42 tc :P to nie znaczy oczywiscie ze u Ciebie tez tak musi byc ale dobrze ze nie masz zadnych dolegliwosci :) a w ktorym tygodniu jestes ? na kiedy masz termin ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej u mnie tez kolejna nocka nie przespana spokojnie moja mala najlepsza zabawę zaczyna dopiero od 22 albo lubi tez 3 w nocy wtedy to juz do rana mam z glowy spanie. Jestem w 34 tc i mam nadzieje ze z czasem jak bedzie miala coraz mnien miejsca to nie bedzie tak broic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie czuje żadnego mrowienia ani w biodrach ani u gory ale za to zauważam ze nasilaja sie skurcze bezbolesne co prawda ale brzuch mi sie podnosi lekko i twardnieje bardzo wy tez macie te skurcze ? Mam nadzieje ze to nie wróży przedwczesnego porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agggga
pierworodka mi lekarz mowil ze bezbolesne napinanie brzucha to sa skurcze przepowiadajace i poki nie ma plamien ani silnych boli to nic groznego a na tym etapie ciazy macica cwiczy juz do porodu :) moj termin z om to 02.06.2013 wiec tez jestem czerwcowka niby ;) tak jak Ty :D ale z usg od poczatku wychodzi 31.05 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
mi brzuch twardnieje dość często ale bezboleśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dokladnie 7.06.2013 wiec troszke pozniej ale juz nie moge sie doczekac nic na mnie nie pasuje zadne spodnie. wszystkie bluzki za krotkie w lusterku jak patrze na siebie to jak taka typowa ciezarowka juz. A tak bym chciala w swoje dzinsy wskoczyc i nie zawadzac o wszystko. Co prawda od poczatku ciazy przytylam 12 kg wiec niby nie tak duzo bo tyje tylko w dzidzie moze troche tez w biodrach sie zaokraglilam ale nie ma tragedi. Ale fakt jest taki ze tylam kg miesiecznie a ostatnio sie waga rozpedzila :) Agggga gdzie planujesz rodzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agggga
pierworodka ja mam 13 kg na plusie i tez tylko w brzuch poszlo a juz od miesiaca sie mnie pytaja kiedy rodze a jak mowie ze na koniec maja to wywalaja oczy bo juz taki beben mam wielki jak do porodu :D ja przerobilam sobie pare moich jeansow na ciazowe i jest narazie ok ;) a rodzic chcialam na blachowni ale jedna dziewczyna tu pisala ze jej maluszek mial problemy i przewiezli go na parkitke a w razie czego noe chce lezec w osobnych szpitalach z dzidzia wiec ide na parkitke odrazu a pozatym tam tez mam lekarza :) szkoda ze na tysiacleciu zamkneli bo od poczatku tam chcialam rodzic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie ja tez myslalam o parkitce. w 2 tygodniu ciazy mialam powazny wypadek samocodowy i zlamany kreg odcinka szyjnego. Moj neurochirurg napisal mi zaswiadczenie ze mam rodzic przez cc ale ostatnio moj gin mnie uswiadomil ze bede miec konsultacje przed samym porodem i nie koniecznie trafie na swojego chirurga i jak ten powie ze wszystko oki to bede rodzic dolem a nie bardzo mi sie usmiecha takie ryzyko dla mnie i meczarnia dla dziecka. Wiec nie wiem czy nie rodzic na Blachowni tam to przynajmniej szansa jest ze neurichirurga moze nie bedzie. Juz sama nie wiem. Jakego masz lekarza swojego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agggga
ja narazie nie mam wskazan do cc wiec bede rodzic naturalnie raczej ;) moj lekarz to A.Blukacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulaaa88
hej wam aggaa, mamanatki i pierworodka- moze sie spotkamy na porodówce. Ja mam termin na1 czerwca, wg usg już nawet 20 maja, córa większa niz termin, wazy 2400g, dalej kibluje na parkitce, pisałam kilka stron wcześniej... szyjki zostało mi 15 mm, mam malutkie rozwarcie, łożysko 1/2 stopień, z dzidzią wszystko ok. ja sie tu tylko przeziębiłam, kaszle i katar mam, także nieciekawie, dali mi antybiotyk, co chwilę badania, krew, wymazy, ktg, i tak zleciało prawie 2 tyg. Mój lekarz chce mnie tu trzymać do skończonego 36tc ale pewnie urodzę wcześniej i dopiero wrócę do domu z dzidzią.. w niedziele zaczynamy 35 tydzień.. na ginekologii leże.. ale tu sa tez z patologią ciąży, generalnie mix.. obecnie sporo łóżek wolnych.. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agggga
witaj Paulaaa wspolczuje hospitalizacji :( ale jak mus,to mus ;) to lezysz na patologii ? jak opieka i wogole sam pobyt tam oceniasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
witaj paula ja chyba cos tak czuję że urodzę wcześniej ale oby jak najdłużej w dwupaku może się spotkamy kuruj się ja miałam szpital w domu ale już wszyscy prawie zdrowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo-linka11
aggga Ty mnie nie strasz nawet :-) u mnie leci w tej chwili 38tc,termin mam dokładnie na 7 maja.Co do skurczy to ja je mam kilka-kilkanaście razy dziennie tyle ,że one są niebolesne,za to pd wczoraj boli mnie kręgosłup w okolicach lędżwi.Pamiętam te bóle z pierwszego porodu,nic przyjemnego..już wolałabym bół brzucha. Mamanatki może spotkamy się w czwartek ja będę w okolicach 15.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agggga ja chodzilam do Blukacza na poczatku ciazy pozniej zmienilam miejsce zamieszkania i podreczniej mi bylo zmienic lekarza. Ale chodze do Minknera a on tez razem z Blukaczem przeszedl z PCK na Parkitke jakie masz opinie o Blukaczu fajny lekarz ? Wg mnie ma takie luzne podejscie do pacjeta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymaj sie Paulaaa88 i zdawaj nam relacje na bieżąco z Parkitki juz sie kwiecien konczy wiec bedzie dobrze, mysl pozytywnie bo to juz pol sukcesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agggga
karolinka nie boj zaby jak skurcze sa to bedzie dobrze ale z relacji kolezanki to wywolywanie nie takie straszne :P ona rodzila pierwsze dziecko i po podaniu tego hormonu na wywolanie po pol godziny jej wody odeszly a po 5 godzinach dzidzia juz byla na swiecie :) pierworodka ja mam bardzo dobre zdanie o dr.Blukaczu :) bardzo mily i pamieta pacjentki mnie juz na wejsciu wita zartem :D no ale jak ma gorszy dzien to potrafi byc troche opryskliwy ale to do tej pory zdarzylo sie tylko raz ;) ogolnie jestem bardzo zadowolona a chodze na nfz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stad tez kojarze go z tego zartobliwego podejsca ale ja na Minknera tez nie moge narzekac na razie mily delikatny wiec jakby ci sie trafil przy porodzie to u mnie ma dobra opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agggga
pierworodka powiem Ci ze ja to nie znam czestochowskich ginekologow bo przed ciaza bylam moze ze 2 razy u dr.Biskupek czy jakos tak ona na mickiewicza przyjmuje i dzieki niej poronilam pierwsza ciaze wiec szczerze odradzam i odrazu po niej trafilam do dr.Blukacza i tam juz zostalam :) ale bede pamietac o Twojej opini :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
karo-linka ja następną wizytę mam na 2 maja myślę że dotrwam. a co do łożyska to czytałam że od 34 tyg już ma prawo się starzeć także trochę się uspokoiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteście już bezpieczni w razie czego mimo wszystko 3mam kciuki żeby maleństwo jeszcze posiedziało w brzuszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Manatki, ja miałam łożysko IIIst już pod koniec 7 miesiąca a urodziłam w 39tc, więc spoko oko ;) Dobrze że już wszyscy zdrowi w domku. Evia ja polecam wkładki lakt z rossmana i z lovi. Do szpitala warto wziąść też laktator, wa razie W. I jakiś kocyk dla dzieciaczka. agggga widać ze maleństwo powoli przygotowuje się do wyjścia :) Jesteście już bezpieczni w razie czego mimo wszystko 3mam kciuki żeby maleństwo jeszcze posiedziało w brzuszku Kurcze dziewczyny zazdroszczę wam troszkę tych brzuszków i tych kopniaczków. Zobaczycie później jak będzie wam tęskno za tymi ruchami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
dzieki ann ja tez mam taki zamiar dotrzymac do 39 tyg. a lozyskiem juz sie niestresuje:) pierwsza ciaze donosilam do 40 tyg. dam rade chcby do 38 :) jestem optymistka i wiem ze bedzie dobrze bo musi byc :) a po co stresowac dzidzie :) wlasnie z mezem wybieramy imie i nie jest latwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_Kwietniowka
Hej dziewczyny! Chciałam się pochwalić że urodziłam :-D Termin miałam na 20 kwietnia, w nocy złapany mnie skurcze a już o 9.05 miałam corcie przy sobie! Mała jest słodka i cudowna :-D Rodzilam na Blachowni powiem Wam że strasznie cieszę się że swojej decyzji! Personel super przy porodzie skakali koło mnie naprawdę złego słowa nie powiem strasznie pomocne położne. Na noc położna sama zaproponowała że weźmie mi mała żebym mogła się porządnie wyspać! Chociaż jak widać dość późno a ja spać nie mogę ;-) Naprawdę dziewczyny jeżeli rozwazalyscie Blachownie to polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kslslkdslksl
Aga - gratulacje! xxxxxxxx Ja mam pytanie do aggga , jak możesz napisać, że "dzieki pani dr... poroniłam" ???? Jak rozumiem ona Cię zapładniała? Łączyła komórki? Nie zdziałała cudu, że płód się nie rozwijał? Wytłumacz mi bo jestem bardzo ciekawa jak lekarz przyczynia się do poronienia???? xxxxxxx Ja poroniłam dwa razy, dwa różne powody : puste jajo płodowe, ciąża obumarła i nie wiem jak mogłabym powiedzieć, że to przez lekarza. Chyba, że wymagałabym aby był cudotwórcą. Jestem wstanie zrozumieć, że jakiś lekarz w naszych oczach jest profesjonalistą albo nie, miły albo nie ale żeby pisać, że "dzięki lekarzowi się poroniło" to już lekka przesada i przecenianie ich możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga gratuluję córeczki:-) Ann jeśli chodzi o laktator to miałaś mechaniczny czy innego typu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agggga
kslslkdslksl z tego co sie dowiedzialam od innego gina to ta ciaze dalo sie uratowac a ona mnie doslownie olala i wysmiala ze "z czym ja do niej przychodze" , moze i troche zle to ujelam ale mogla mi pomoc a tego nie zrobila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamanatki
aga gratulacje !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×