STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

iza to super ze twoj bartus tak cie wyciaga wszedzie:-) Przynajmniej nie masz czasu na nude;) tysia, jestem z ciebie dumna! zachowalas sie super:-) zuh dziewczynka!!! zolinkaaaa peniw bylo super w chorwacji:)))) czekamy na dluzsza relacje.

no to ja zmykam popracowac jak zwykle ale bede tu czesto zagladala:-) piszcie cos kobitki:-))))))))))) jak tylko znajde chwilke to tez cos skrobne;)

Madziu, jesli sie nie nastawiasz i nie nakrecasz sie na ta ciaze to moze te mdlosci cos oznaczaja.... ale Kochanie, masz calkowicie racje, jeszcze kilka dni i wszystko bedzie jasne. Wiesz, ja nie wiem dlaczego, ale cos mi mowi ze przejdziesz do drugiej tabelki - byc moze dlatego, ze ja w pierwszej ciazy czulam sie podobnie jak ty teraz. Trzymam kciuki mocno za ciebie no i za reszte dziewczynek naszych:-D

W takim razie przyjemnej pracki Magdalenko, ja wyskocze sobie teraz do sklepu, zrobie jakies zakupy i pozniej tez zajrze do was:-D No chyba ze mnie moj łobuz gdzies wyciagnie haha. Teraz jeszcze spi wiec mam chwilke dla siebie ale lada moment wpadnie jak burza do pokoju i zapyta co dzis robimyyyyyyy? Caluski dla wasode mnie i od mojego szkraba!

magdalenka ja nie wiem jak ty jeszcze wytrzymalas bez zrobienia testu??? Teraz widze sobie wmawiasz ze objawy to nie objawy ;)

hej dziewczyny niestety musze sie wypisac z tabelki bo starcilam ciaze:(:( jak naraznie musze sie wstrzymac ze staraniami.. bede czasem was odwiedzec pozdrawiam i rzycze powodzenia NICK...........WIEK.......CYKL.........@......... .MIASTO(WOJ)......DZIECKO Liwka............32.........1.........29.06.......Pabian ice..........1 kala83...........26........24.........03.07.......Koło.. ...............0 Kasssiula........26.........4.........03.07.......Bielsk o..............0 Tysia_86........23.........2.........12.07.......Toruń ...............0 anahita..........33.......13.........15.07.......Wawa... ............0 Asiula78.........31.........7.........17.07.......Kraków .............0 karola.w.........24........16.........19.07.......Wrocla w...........0 PRZYSZLA MAM..26.........8.........21.07.......Kielce..............0< br /> IGA................29.........6.........20.08.......POZN AN...........0 magdalenka.s....29.........6.........22.08.......gdańsk. ...........0 kamilsien..........29.........7.........22.08.......Zamo ść............0 JOWITA.LODZ....29.........7.........23.08.......Lodz.... ........... ciamciaramciam...25.........3.........21.08.......Wrocła w ........0 ważka79 ...........29........10.........12.08.......Radom........... .0 tysia123............27.........4.........21.08.......lub lin..............0 żolinka..............28...................21.08...... jaworzno..........0 AAAAA1980.........28.........3.........18.08.......POZNA Ń ...........0 bibi ..................26 ........5.........25.08.......wawa .............0 misia1990...........19.........3.........25.08.......Bie lsko-Biała.....0 wiolkcia..............27.........4.........29.08.......z abrze...........0 Sralis Margolis.......36.........3.........31.08.......Kraków...... .....1 Iza_R.................30.........8.........30.08.......Ł ódź...............1 anulka-84............24........12.........27.08......Byd goszcz........0 BRZUCHATKI : NICK..............WIEK...CYKL..TC...TERM.POR....MIASTO.. ..OSTATNIA @..DZIECI bratka_............27....11....10...05.03.10....Trójmias to...28.05...0 wazka85............24.....1.....8...09.03.10....Lisburn. ......3.06.....1 Moniakr.............26.....3.........................Lod z ................... luleczka1982.......27.....2.....6......???......gdansk.. ....20.06.....0 Monikaddd..........22....18.....6...26.03.10....Białysto k............... tabelka byla malo aktualna bo bylam jeszcze w starajacych sia ale to juz nie ma znaczenia:(

Tysia ja to juz sama nie wiem co sobie wmawiam a co nie:-( zglupialam do reszty... Siedze teraz przed kompem i strasznie mi niedobrze, poza tym zauwazylam ze cos sie dzieje bo zaczely mi wychodzic wlosy... az sie przestraszylam bo pomyslalam sobie ze moze to nie zadne objawy ciazy tylko brakuje mi witamin jakichs. straszne jest to wszystko te cale starania;)

czesc dziewczynki. to jest chyba najtrudniejsze... przeczytalam lolcia twoj post i zalamka - poczucie niesprawiedliwosci, zlosc - i oczywiscie nie wiem co powinnam napisac:-(((( bo wiem ze zadne slowa nie sa w stanie cie pocieszyc...kochanie wspolczuje ci, jestem z toba lolcia, i zycze ci duzo sily zebys mogla przetrwac ten trudny czas...

lolcia zagladaj do nas czesto i jesli masz ochote pisac, wyrzucic to wszystko z siebie to poprostu rob to. trzymaj sie kochana!

Lolcia mnie tez zamurowalo... Jej jakie to wszystko niesprawiedliwe jest... Czlowiek sie stara, czeka tyle, i po co to wszystko???? Ja podobnie jak Iga, nie jestem w stanie nic madrego napisac:-( Poza tym ze wspolczuje ci z calego serca Lolcia!!!!!!!!!!!! Igunia ma racje, pisz do nas kiedy tylko bedziesz miala ochote, mozesz sie wyzalic albo wyrzucic swoja zlosc, my zrobimy wszyztko zeby w jakikolwiek sposob cie pocieszyc...

Madziu kochanie a ty dbaj teraz o siebie bo mi sie wydaje ze wam sie udalo:) mojej najlepszej kolezance tez na poczatku ciazy strasznie wychodzily wlosy.............. trzymam kciuki:-)

Lolcia jak to wypisac z tabelki???? Przeciez ty nie przerywasz staran na zawsze, odczekasz troszke czasu i zaczniecie znowu sie starac wiec kochanie, zostajesz w tabeleczce nr 1 i juz:) nie mozesz nas tak poprostu zostawic. asiula tez z nami jest mimo ze sie nie stara. nie, lolcia tego nie mozesz zrobic;)

Lolcia ja tez mysle tak samo jak Iga - nie mozesz sie wypisac z tabelki bo nie ma takiej opcji na tym topiku;) Wskakuj do tabeli i bez dyskusji:P Lolciu przeciez zaczniecie sie starac od nowa za jakis czas, prawda??? Igunia byc moze tak jest - wlosy mi strasznie zaczely wychodzic. Ale ja sie chyba dziewczynki boje rozczarowania dlatego nie robie testu. Bo pewnie czesc objawow to moja psychika a reszta to moze jakies oslabienie organizmu. Cholera mam juz dosyc tego:-((((

jejku, lolcia..... brak slów.... jak dojdziesz do siebie i jeszcze zechcesz tu zajrzec napisz jaka była przyczyna... wiesz cos wogole?

Witam! Lolcia, :*:*:* dla ciebie... Nie zostawiaj nas, zobaczysz minie troszke czasu, zaczniecie od nowa i bedzie dobrze. Tylko musisz kochanie znac przyczyne, zeby sie to nigdy wiecej nie powtorzylo... Ja sie tez wczoraj najadlam strachu bo dostalam plamienia:((( dzis rano polecialam do lekarza, podobno nic powaznego sie nie dzieje - szyjka twarda zero skurczy, ale i tak przerazilam sie znow na maxa:( podobno w dni spodziewanej @ moga wystapic takie plamienia i jak obliczylam to wlasnie mogl byc taki dzien ale... Dziewczynki jakie to trudne... Moje nerwy sa w strzepkach.

Nigdy bym nie pomyslala ze tak bede ciaze przezywac, myslalam ze to bedzie najpiekniejszy okres w moim zyciu a to kupa strachu:( no ale nie truje wam, ide cos zjesc i mna powietrze wyjde bo mamy piekna pogode:)))))

Monia nie strasz... Uwazaj na siebie teraz, nie przemeczaj sie i duzo odpoczywaj.

A no widzicie, czlowiek musi sie w zyciu nameczyc tyle ze szok:-( Musimy byc dobrej mysli dziewczyny! Wszysko sie jakos ulozy...

lolcia, juz to przezylam w marcu tego roku, jedynie moge ci napisac jak ja sobie z tym poradzilam, w szpitalu sie wyplakalam, wrocilam do domku i znow placz, zlosc poczucie niesprawiedliwosci,ale moj narzeczony mi powiedzial, ze przeciez jestesmy zdrowi i mozemyznow sie staracina pewno bedzie dobrze, nie warto rozpamietywac tego co nie ma, i staralam sie o tym nie myslec, minely 3 miesiace i znwsie staramy, no i jest kwestia ze za szybklo zrobilas test a czasem zdarzaja sie takie samoistne poronienia no i jeszcze jedna sprawa, polozna w szpitalu powiedziala mi jakzobaczyla mnie placzaca ze nasz organizm jest madrzejszy niz nam sie wydaje i to co jest zle to sam wyrzuca z siebie, czasem sie hromosomy i pomysl chcialabys donosic ciaze i miec chore dziecko, pomysl ze tak poprostu mialo byc, nic nie poradzimy na niesprawiedliwy los, noi co nas nie zabije to nas wzmocni, za 3 miesiace zabierzecie sie z mezulkiem ostro do pracy i bedzie zdrowa dzidzia, glowka do gory kochanie. duzo zdrowka zycze

lolciu jesteśmy z tobą XXXXX postaraj się być silna w tym bólu i nie daj mu się po prostu. zdaję sobie ze to trudne ale to ważne zeby jak najszybciej się pozbierać i nabrać dystansu, z tego co czytałam to niestety, wiele ciąż się traci w początkowym okresie. naprawdę wspieram cię wszystkimi siłami. i nie poddawaj się myszko. zobaczysz będzie dobrze.

Czesc Dziewczynki:-) Po przeczytaniu waszych dzisiejszych postow rozryczalam sie jak glupek, musialam odejsc od kompa, 'dojsc do siebie' i juz moge sie zabrac do pisania. Lolciu, powiem tak: to co sie stalo bedzie cie 'przesladowalo' jeszcze dluuuuugo, nie ma sie co oszukiwac. to jest ogromny bol, zlosc i taka ogolna niemoc. ale pamietaj, ze to mija. mi bylo strasznie trudno - kiedy lekarz mowil ze tak konczy sie wiele ciąż ja myslalam 'ty kretynie, co ty wygadujesz????' to bylo moje dziecko a nie jakas tam jedna z ciaz; a pozniej dotarlo do mnie ze widocznie ta ciaza byla zbyt slaba, cos bylo nie tak ze moj organizm ja odrzucil... przeciez jestem zdrowa, prawda? wiec chyba lepiej ze to sie stalo teraz a nie po 4-5 miesiacach. poprostu nie byl to moj czas i tyle. teraz kochamy sie jak za dawnych lat hehe - zero cisnienia ze musimy 'zrobic sobie dziecko' hehe, raczej obawa zeby nie 'wpasc' bo nie powinnam teraz zachodzic. a po 3 miechach zaczniemy starania od nowa i mam nadzieje ze sie szybko uda. dziewczynki, ja juz doszlam do siebie, pogodzilam sie z tym co sie stalo bo nie bylo innego wyjscia. nie czytam zadnych topikow 'po stracie', zagladam tu do was zeby sie jakos pozytywnie nastawic a uwierzcie mi ze jak sie tu dowiaduje ze ktorejs sie udalo to od razu serducho sie raduje:-)))))))))) niestety sa i zle wiesci, takie jakie dzis przekazala lolcia ale ja wierze ze nic nie dzieje sie bez przyczyny - tak mialo byc i juz. takze lolcia nie znikaj nam stad, musisz tu byc bo ty nadal jestes jedna ze starajacych sie dziewczynek:-D Madziula a za ciebie to ja tak trzymam kciuki ze hej:) mojej mamie tez wlosy na poczatku wychodzily wiec sama widzisz ze jestes na dobrej drodze:))))))) A moze ty nie trzymaj nas w niepewnosci i skocz to tesciora cooooo? ;) Monia bidulko nasza, trzymaj sie i nie stresuj za bardzo - lekarze wiedza co mowia:) skoro twoj gin twierdzi ze wszystko jest wporzo to nie powinnas sie zamartwiac - chociaz to sie tak latwo gada... anulka, bibi a co tam u was sluchac????? :-D igus i co u ciebie, bo ty juz niedlugo bedziesz wiedziala cos na temat malego chorwata, no nie;)?

dzieki za mile slowa jak przyczyny nie znam to znaczy powiedziano ze poprostu tak sie stalo widocznie cos bylo nie za i organizm stwierdzil ze nie mam sensu dalej utrzymywac takiego stanu... kiedys zaczne sie starac z lubym ale jeszcze nie wiem kiedy narazie ide jutro na wizyte kontrolna czy wszystko ok.... no cuz poprostu sie zdarza a pech chcial ze akurat mi....zag;ladac bde ale jeszczre nie jestem gotowa by wpaidsac sie do tabelki.... wpisze sie jak bede wiedziala kiedy znowu mozemy zaczac staranka:) jestescie kochane:)

chyba nikogo nie ma:-( dziewczynki zycze wam milego dzionka, tez zmykam na razie , zagladne tu pozniej to moze bedzie nas wiecej:-D

Asiulka u mnie dziś 20 dc wiec ja czekam spokojnie, po swoich małych starankch. póki co znowu bez zadnych objawów tzn nic nie czuję. muszę chyba trochę wyluzować tj tysia. bo zauwazam ze popadam w paranoję i może tu być pies pogrzebany ze za bardzo mi zależy,ze za bardzo chcę. wiem ze to do nikąd nie prowadzi a wręcz przeciwnie zycie uczy nas wtedy pokory i cierpliwości.

lolcia jesli tylko lekarz stwierdzi ze wszystko jest ok to bedziecie mogli zaczac sie starac po ok 3-4 miesiacach:-) zobaczysz czas szybko zleci i bedziemy sie cieszyly z kolejnej ciazy a pozniej z naszych dzieciaszkow! musimy byc dobrej mysli bo co nam pozostaje?

juz chcialam uciekac a tu sie dziewczynki pojawily;)

bibi wszystkim nam by sie przydalo takie wyluzowanie sie:)))

bo niestety to jest problem kiedy sie za bardzo czegos chce... wtedy to zazwyczaj nie wychodzi. mnie wydarzenia z ostatnich dwoch miesiecy troche sprowadzily na ziemie ale czuje ze zaczynam sie po wolutku nakrecac bo czas leczy rany....

myślę ze to jest nasz głowny problem z zajsciem w ciąże, ze za bardzo chcemy, wiecie co czytałam na "28 dni" ze tyle par starało się po kilka lat, zabiegi, badania, i kiedy już stracili wiarę i nadzieję ze nic z tego to włąsnie im się udało. innych przyczyn nie widzę u nas bo przecież jestem piękne, młode i płodne :)

uciekam bo muszę troszki popracować :(