STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

dobra laseczki, ja zmykam ale pozniej zajrze i sprawdze jak to z ta nasza tysia bylo hehehe. milego popoludnia wam zycze, trzymajcie sie jakos w pracy, juz w sumie weekend wiec nie ma sie co smucic:-) buziaczki:*

Iga i do pozniej, ja tez ide bo widze ze tysia to niezly uparciuch!!!

usmiech ode mnie ;) spokojnie, nie jest tak zle. Psychicznie juz na spokojnie do tego podchodzę. A fizycznie jakos przetrwam, niepierwszy i nie ostatni raz mam @. Najbardziej sie ciesze ze juz po 15 i niecale 2 godzinki zostaly do tego zeby zmykac do domku ;) Obiadek, kąpiel i od razu będzie mi lepiej, pod każdym wzgledem ;)

przepraszam, nie zagladalam tu przez jakis czas bo jednak w pracy jestem i tzreba poudawac od czasu do czasu ze sie cos robi a upartciuch ze mne ogronmy, w końcy zodiakalny skorpion ze mnie;) a taki znak zobowiązuje;)

helloł :) koleżanka u mnie w pracy jest w ciąży :(

wiesz co misia, mi sie ostatnio wydaje ze wszyscy naokolo są w ciąży tylko nie ja..... ;/ juz 16 ;) jupi!!!!!!!!!!!!!!! jeszczez ggodzinka i do domu.

ja na szczescie dzis do 15 w pracy byłam :) a ona to od poczatku miała objawy tzn caly czas glodna :)

miśka my mamy ten sam termin @@@ wiec czekamy :)

tysiu ja tez mam takie wrażenie, tym bardziej że pod bAlkonem dziennie przechadza się chyba 100 kobiet z wózeczkami. wiecie co u mnie to 5 miesiac i zaczynam się robić niecierpliwa, zaczynam się zastanawiać ile miesięcy dam radę tak.

ciekawe jak tam ciamcia ... oby do niej sie nie zjawiła. ten sierpien u nas na forum pod względem ciąż to bardzo cieniutko, a miałam takie nadzieje ze jednak te wakacje, pogoda coś zdziałają. a tu w sierpniu du..

wiesz co bibi, te kobitki z dzicmi i brzuchami to specjalnie tak kolo nas pewenie chcodza zeby nam na nerw=ach grac ;/ ja powoli bede sie do domku zbierac. Pewnie jutro zajrze tu, bo w pracy bede ;/ Mam nadzieje ze ktos jutro tez tu bedzie zebym sie nie nudzila sama ;/ Milego wieczorku dziewczynki

wałsnie zerknełam na tabelkę, po ciamci to już ja, misia i anulka84. hmmmm cięzkie to życie.

Witam dziewczynki! Pare dni się nie oddzywałam, ale strasznie zalatana jestem. W pracy kupe roboty (choć wole to niż nude), a po pracy też codziennie jakieś zajęcia. Bibi - całkowicie Cie rozumiem, że niecierpliwa jesteś. Ja jestem taka sama. Myśle tylko czy w tym miesiącu się uda czy nie. A i u mnie na około dużo koleżanek, sąsiadek itp w ciąży i oczywiście jeden tekst mają: Na Ciebie też przyjdzie czas. Ale kiedy? Ile to jeszcze trzeba czekać?

widzę ze u ciebie tęz 5 cykl starnek i wiek zblizony, a się obudziłysmy z tymi dziećmi.

widac odezwał się w nas instynkt, chociaż we mnie to już wczesniej się odezwał, ale to czekałam a to studia a to ślub i tak ciągle coś.

U mnie też studia, praca, ślub.........Ale i tak zaczęliśmy wcześniej niż mieliśmy zamiar, bo tak jakoś wszyscy się starali to i my chcieliśmy, no i może dobrze bo to jednak nie tak łatwo. Teraz żałuje, że tak zawsze bardzo uważaliśmy. Bo chyba łatwiej o wpadkę niż planowaną ciąże. A jakoś by się dało rade wychować. Szkoda mi teraz tracić choćby miesiąc. Choć wiem, że poród w przyszłe wakacje mi w ogóle nie pasuje, bo będziemy mieć remont mieszkania i przeprowadze, ale.........każdy miesiąc czekania na ciąże to katorga.

Hej Dziewczynki! To ja chyba sobie powinnam strzelic w leb?!?! Weteranka ze mnie jak tak sobie popatrzylam teraz na tabelke. Mam tylko nadzieje ze jak teraz sie wszystkim zajeli lekarze i wiadomo co w trawie piszczy to bedzie z gorki. Bedzie, coooooooo? Jej jak wam fajnie ze weekendzik sie juz zaczal. Mnie jeszcze zostalo 20 min. Tym podrozujacym zycze milego wypadu! Ciamciaramciam, bibi, misia...czekam na dobre nowiny :) Tymczasem pokopiuje sobie wasze cud przepisy i caly weekendzik bede probowala swoich sil :) Niehc moj mezczyzna ma jakas nagrode za swoj wklad w nasze malenstwo :) A co!

Czesc Dziewczynki:) Ja wam powiem ze tez widze ciagle mamusie z dziecmi przed oknami, ide do sklepu to zasze mijam jakas kobitke w ciazy, dzis w rozmowach w toku tez bylo o dzieciach troszke i o pracy w ciazy... na kazdym kroku ehhh. bardzo mi sie to czekanie dluzy, juz bym chciala byc w cizazy bo jak sobie pomysle ze tu tyle staranek, pozniej 9 miesiecy z brzuszkiem to mnie krew zalewa... dlaczego nie zaczelismy wczesniej??????? jej jakbym mogla to bym cofnela czas o kilka ladnych latek. u nas tez studia, pozniej remont domku i tak zlecialo... a teraz jak na zlosc sie nie udaje. dzis pomyslalam sobie ze byloby lepiej gdybysmyz aliczyli hen hen wstecz wpadke.... juz mieli bysmy dzidzie i moze bysmy sie starali o kolejne a tak...:/

ostatnio mojej kuzynce ktora wlasnie konczy studia powiedzialam zeby zaczynali juz starania o dzidzie i mnie...wysmiala hehe. bylo zaraz no co ty, teraz? my mlodzi jestesmy, chcemy sie wyszalec, bla bla bla. az mi serce sciskalao jako to slyszalam ale przeciez nie moge decydowac za nich ani ich namawiac. a ona przceciez i tak mnie nie poslucha...

ciamcia, bibi, anulka, misia -T RZYMAM KCIUKI DZIEWCZYNKI - ktoras z was musi zleciec do 2 tabeli a najlepiej wszystkie:-D

no nic mykam na razie bo wlasnie przeczuwalam ze o tej porze nikogo tu nie bedzie;) ale pozniej sie pojawie to moze pogadamy?

czesc kochane:) czy jest tutaj ktos o tej porze?

:-( szkoda ze was nie ma. ja wczesniej nie moglam zajrzec bo dzis mialam sporo biegania, wizyte u lekarza...no trudno, moze jutro bede miala wiecej szczescia:-) milego odpoczynku pracusie! pewnie do poniedzialku. PA PA:-)

ja jestem, ale pewnie nikogo nie zastane, zawsze mamczas wieczorkiem i w ciagu dnia rzadko zagladam

hej, hej, jest tu ktoś w sobote? Ja do 13 jestem uziemiona w pracy przed komputerem.

czesc tysia ja jestem, ale na chwilke,bo zaraz lece nazakupy i pozniej znow bede w domku

witam:), wdze ze wczoraj jakos nikt rozmowny nie byl;)ja spedzilam mily wieczor z moim M. ...a dzis, dzis od rana walcze w kuchni;)....kurczak natarty przyprawami, ciasto w piekarniku, wiec na chwile usiadlam, ale zaraz zmykam ...:D.... wiecie co dziewczynki, mysle ze fajnie by bylo umowic sie znow na jakis dzien wieczorem np wtorek?i wtedy pogadac, ostatnio bylo calkiem fajnie!!!!!!!!!

koralinka, a jakie ciacho robisz? U mnie dzis będzie karpatka ;)

Czesc Dziewczynki! Widze ze i w sobote ktos tu zaglada hehe. Ja juz po zakupach, obiadek podszykowany i teraz biore sie za prasowanko. A ze pogoda taka sobie to nie szkoda mi stac przy desce;) Kurka w tygodniu pogoda byla super to musialysmy siedziec w pracy, teraz mamy wolne to znow pogoda sie zrypala. Czy u was tez jest kiepsko??? tysia, jak u ciebie? bo ostatnio u ciebie swiecilo slonko a u nas padal deszcz:))) A co do wieczorku to ja jestem jak najbardzie za!!! Fajnie by bylo umowic sie na wtorek wieczorkiem - dziewczynki beda wiedzialy z wyprzedzeniem to moze wiecej nas bedzie...:-D Zycze wam laseczki milego weekendu mam nadzieje nie deszczowego;)

Tysia, dawaj przepis na karpatke bo chyba nie podawalas - chyba ze mi cos umknelo;) Ja jeszce nigdy nie robilam wiec mozna by sprobowac:-D