STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

Tak mnie tu zaferowałyście, że wydłubałam moją kartę ciąży sprzed lat i co my tu mamy: ost. mies. 8.06.2001 jajeczkowanie miałam NA PEWNO 19 czerwca (czyli 11 dni potem) - troszkę wcześniejsze, myślę, że tu zadziałała podświadomość, każąc jajeczku wychodzić wcześniej, gdyż się mój Królewicz zdecydował łaskawie i mógłby się równie łaskawie rozmyślić test zrobiłam 3 lipca = ciąża miała dwa tygodnie Spodziewany termin okresu małam 8 lipca - cykle wówczas 30-dniowe Test Quick Vue, podobno bardzo czuły. Trzymam za Was kciuki (a sama trochę popadam w ciażową paranoję, bo tak długo odsuwałam tę myśl od siebie...)

dziewczynki nie ma co popadac w paranoje bo przeciez tym sobie nie pomozemy. fakt, ciezko jest nie myslec, ciezko jest skupic sie na czyms innym ale musimy probowac zyc 'normalnie' :) bedzie co bedzie - jak mawiaja najstarsi gorale - przyjdzie pora, przyjdzie czas...:-D

Sralis czyli zrobilas test 5 dni wczessniej, tez sie doczekac nie moglas:) a teraz kiedy masz miec @? a predzej jej brakk:)

Obiecałam sobie, wazka, ze wczesniej niz 3 lipca nie zrobie ;-) I tak nic nie da, ale jako że to rocznica, to zrobię dla tradycji. A potem będę pewnie robiła koło 10lipca, chyba że nie będzie żadnych objawów, to poczekam grzecznie na @ i na następny cykl.

Iga wesz taka prawda,, powiem ci ze jak tylko wlacze kompa to zaczynam swirowac,,i jedna mysl w glowie ehh najlpiej jak jestem z dala od kompa ale nie moge, musze sprawdzac poczte na ewentualne zamowienia itd. ,,musze sie zmoblizowac,, powiedzialam sobie ze jedynie bede zagladac tu na dwa topikii, bo juz od czytania niektorych tematow brzucho naperniczaaa:O

hee Sralis ja tez sobie to obecalam:) a teraz zmykamm zrobic obiada jakiegoss,, moj maly jeszcze spi wiec mamuska na lapku siedzi ehhh len ze mnie ostatnioooo:) Trzymajcie siee

wazka masz racje ja nie wchodze na zadne inne topiki; czytalam dzis tylko troszke o objawach ciazy, chcialam zobaczyc co mowia kobiety ktore byly juz w ciazy - bo sama nie wiem co mam myslec - czuje sie fatalnie, jakbym miala temperature choc mam 36.6:-( i ten pecherz:(((( ale wiesz co, czytajac to wszystko niewiele wiecej sie dowiedzialam, kazda z nas jest inna i nie ma co przypisywac sobie objawow innych dziewczyn. dlatego postanowilam cierpliwie czekac i juz:)

oj dziewczynki, nie ma co 'latac' po topikach bo powiem wam ze ja kiedys tak robilam - tu przeczytalam ze bolesne piersi to objaw ciazy, tam ze bol brzucha tez, jeszcze gdzies indziej ze mdlosci i tak sie nakrecalam a g. z tego wychodzilo:P dlatego teraz wlaczam kompa, kierunek: POZYTYWNIE NASTAWIONE i luzik. jest nas dosc duzo, kazda ma jakies doswiadczenia i jest ok:) czego wiecej trzeba:-))))))

a ja czasami pobuszuje tu i tam ale zawsze wychodzi z tego cos niedobrego - bo np naczytam sie o poronieniach itp i pozniej mam straaachaaaa. glupia jestem, wiem:P

Sralis to szybko test wykazal ciaze! po 2 tyg, nie musialas sie stresowac hehe - przynajmniej mialas pewnosc. a czy ty czulas ze jestes w ciazy? podobno to sie wie:-)

Czułam się, jakby mi ktoś cudze cycki przyprawił. I żreć mi się chciało. I piwa - strrrrasznie. Stąd ten test :-) No i jakieś takie przeczucie, ze może, może...

Właśnie się wczoraj dowiedziałam o ciąży jednej mojej koleżanki, a dzisiaj o drughiej. Dziewczyny, łapcie zarazki, chyba coś krąży w powietrzu! Obie się długo starały.

Uff... Po dwóch dniach czytania dobrnęłam do końca :D Część dziewczyny Zauważyłam, że jest u Was kilka dziewczyn, które starają się od dłuższego czasu i uznałam, że jest to chyba miejsce dla mnie ;) Byłam na innym topiku ale tam większość dziewczyn w ciąży już, albo z dzieciaczkami, staraczki się nie udzielają i tak jakoś przestałam tam pasować :( No więc tak. O dziecko staramy się od dnia ślubu czyli od roku. W tym czasie były różne chwile zwątpienia, ale obecnie jestem pozytywnie nastawiona choć czasem nie jet łatwo ... Niestety u Nas nie jest bezproblemowo, nie chciałabym Was zanudzać, ale tak po krótce napiszę :) Kilka miesięcy temu wykryto u mnie Zespół Policystycznych Jajników (PCO) i tak błąkałam się od lekarza do lekarza, aż w końcu, dwa miesiące temu, zdecydowałam się na Klinikę Leczenia Niepłodności i dopiero wtedy zajęto się mną profesjonalnie. Zbadano armię męża - OK :D I zaczęto stymulację. Teraz moje cykle wyglądają tak, że przyjmuję lek na stymulację jajników (Clostibergyt) jak urośnie pęcherzyk mam zastrzyk żeby pękł (Pregnyl) no a potem Luteina. Jak widzicie niewiele to już teraz ma wspólnego ze spontanicznością, ale przynajmniej przywrócono mi nadzieję w posiadanie dzieci. A teraz do sedna dziewczyny. To, że nie mam owulacji zaobserwowałam sama poprzez pomiary temperatury, gdyby nie to pewnie żaden lekarz nie zechciałby mnie nawet badać. Więc dziewczyny taka rada ode mnie, nie zawsze warto czekać roku czy dłużej, jeżeli uważacie, że macie problem to bierzcie sprawy w swoje ręce, bo w pewnym wieku już nie warto tracić czasu.

Co poza tym ? @ powinna przyjść w sobotę lub w niedzielę i powoli zaczynam świrować, bo w sumie to mój pierwszy cykl z potwierdzona owulacją :) IGA, AAAAA - mam nadzieję dziewczyny, że zdecydujecie się w końcu na testy lub ich powtórkę. IGA szczególnie jeżeli chodzi o Ciebie mam dobre przeczucia. Pisałaś wcześniej o bardzo bolesnych piersiach. Miałam podobnie w poprzednim cyklu... Ból ten jest spowodowany dużą ilością progesteronu, który rośnie zawsze po owulce, bez względu na to czy doszło do zapłodnienia czy nie i taki ból pomimo, że mało przyjemny jest dobrym znakiem, bo oznacza, że progesteron rośnie co pomaga w utrzymaniu bardzo wczesnej ciąży. Ja badałam tenże poziom w poprzednim cyklu i był ponad normę, jak u kobiety w pierwszym trymestrze ciąży, jednak lekarz mnie uspokoił, że nie ma czegoś takiego jak za wysoki progesteron, więc nawet jeżeli nie udało się w tym cyklu to jest to dobry znak :D wazka85 - na Twoim miejscu poszłabym na badanie krwi (beta HCG), przynajmniej miałabyś pewność na czym stoisz. Trzymam kciuki kamilsien - starasz się 8 cykli i masz wątpliwości czy, aby wszystko ok ... Wydaje mi się, że to dobry moment by iść do lekarza, na pewno nie zaszkodzi, a może pomóc :)

No to se pogadała sama ze sobą... Wpiszę się jeszcze od tabelki - mam nadzieję, że nikt się nie obrazi ;) Jeszcze mała sugestia do dziewczyn, które posługują się pomarańczowymi nickami. Wejdźcie w preferencje i zaczernijcie nicki, chyba nie chcecie żeby ktoś się pod Was podszywał i wprowadzał zamieszanie... STARAJĄCE SIĘ: NICK...........WIEK.......CYKL.....@.........MIASTO(WOJ).. ...DZIECKO Tysia_86.........23.........1........14.06.. .......Toruń..................0 PRZYSZLA MAM..26.........7........22.06..........Kielce.............. ..0 AAAAA1980......28.........1........22.06.........POZNAŃ ...............0 kamilsien........29..........6........23.06........Zamoś ć................0 IGA...............29..........3........26.06..........PO ZNAN..............0 bratka_.........27..........11......27/28.06......Trójmiasto...........0 JOWITA.LODZ...29.........4........28.06...........Lodz.. ................1 bibi ..............26......... 3........29.06..............-....................0 Liwka.............32........1..........29.06..........Pa bianice.............1 wazka85.........24..........1........01.07........Rawa/L isburn..........1 kala83............26........24........03.07..........Koł o...................0 Moniakr..........26........25.........5.07..........Lodz ...................0 lola52.............22.........1.........5.07...........n s ....................0 Sralis Margolis...36........1..........10.07........Kraków...... ...........1 Aleksandra.K....28........19.........12.07........Łódź.. ...................0 anahita...........33........13........15.07.........Wawa ..................0 ważka79 .........29.........9........15.07.........Radom............ .....0 Asiula78..........31.........7........17.07..........Kra ków ...............0 Monikaddd.......22........18........17.07.........Białys tok..............0 karola.w.........24........16........19.07.........Wrocl aw...............0 Brzuchatki : NICK..............WIEK.......ILOSC CYKLI....WIEK CIAZY ....MIASTO

Nikogo nie ma to znikam :) Do jutra

Jak to nikogo nie ma! Ja jestem! tylko nie on-line :-) Za Ciebie bratka też trzymam kciuki, a co! I życzę takiego luzu, na jaki tylko możesz się zdobyć, to pomaga.

Bratka z miłą checia bym zrobila to badanie ale mieszkam na razie za granicaa a tu jak wiadomo takiego badania mi nie zrobia:)zreszta nie chce sobie jeszcze bardziej psuc krwi przez nich i wole poczekac do @ ,,, to juz niedlugooo......... :) a 11 Polska:) aaaa BRATKA trzymam kciuczkiii, oby sie udaloo:):):):):):):):):):):))::):)

Czesc Dziewczyny. Wciąż brak @, no ale jutro jak juz nie bedzie to zrobie test :) Bede zaglądac co piszecie i kiedy wszystkie sie obudzicie :) Milego dnia.

Polecam ciekawego bloga http://starania-ciaza-dziecko.blogspot.com/

AAAAA no superrrrr, czekamy jutra:):):):):):):):)):

Aby jak najbardziej zwiększyć możliwość zapłodnienia, należy odbywać regularne stosunki przez mniej więcej tydzień przed terminem owulacji i 1-2 dni po owulacji. Współżycie co dwa dni jest tak samo skuteczne jak codzienne. hmm a mysallam ze co 2 dni jest najlepiej,,:)

witam dziewczyny tak szybko piszecie ze czytam co nieco bo nie nadazam :) U mnie nic ciekawego :( dzis 9dc. i tak zycie mija chodze do pracy i nic po za tym ... aaaa mam od jutra wolne do wtorku :) wiec mam czas dla siebie i meza :)

Iga a co tam u ciebie kochana ??????

czesc dziewczynki, czesc bratka:-) super ze do nas dolaczylas:-D przeczytalam twojego posta i stwierdzilam ze dobrze ze udalas sie do lekarza i nie czekalas dluzej bo w sumnie czas leci a akurat w twoim przypadku lekarze wykryli nieprawidlowosc. teraz przynajmniej wiesz na czym stoisz i co robic. kochana, uda ci sie, wszystkie trzymamy za ciebie kciuki mooocnooooooo:) jesli chodzi o mnie to nadal nic... nie ma @ ale posluchajcie ja termin mam dzis wiec nie ma co swirowac. wczoraj caly dzien nie plamilam ale wieczorkiem troszke brazowego sluzu polecialo - przepraszam ze pisze tak dokladnie ale niedlugo wszystko sie wyjasni i wtedy bedziecie wiedzialy czy to objaw zblizajacej sie @ czy nie... piersi nadal bola ale czy ja wiem czy sie jakos powiekszyly... chyba nie bardzo:P wiec ja czekam sobie i sie mecze z tym cholernym pecherzem, ktory mnie caly czas boli:-( juz nie biegam co 10 min do toalety ale czuje bol:-( wazka85 mowi sie ze lepiej co 2 dni... jest wtedy lepsza jakosc plemniczkow:-) a w dni plodne mozna pewnie codziennie hehhe.

monisia usmiechnij sie:-)))) zobaczysz, bedziesz miala kilka dni wolnego, odpoczniesz, pozyjesz troszke na luzie:-) no i moze beda efekty;) eee tammm moze, napewno beda:-D

czesc dziewczynki:) bratka podziwiam cie za wytrwalosc hehe, przeczytac wszystkie posty i sie w tym nie pogubic:P ja czasami kiedy czytam to co nasmarowalyscie przez 1 czy 2 dni to czuje ze nie wiem o co chodzi za bardzo hehe, gubie sie:-) bratka, trzymam kciukasy za ciebie, oby sie jak najszybciej udalo!!!! igaaaaa, kurcze blade, ja nie wiem jak ty to wytrzymujesz. normalnie pokłony - ja bym juz zwariowala 1000 razy i zrobila tesciora:P a ty sobie tak spokojniusio czekasz... jaaaaa, iga mistrzostwo swiata. zreszta widze ze AAAAA1980 tez jest niezla:P AAAAA i Iga jestescie wielkie:))))

zrobilam sie czarna:-D tak jak zasugerowala bratka:-)

teraz zajarzyłam o co chodzi z tymi pomarańczami:P ale ze mnie zaskok:P

Asiula78, nawet nie wiesz jak bardzo bym chciała byc silniejsza... żeby nie myslec o tym co pojscie do toalety czy bedzie, czy nie bedzie @..... Czekam i czekam.... Coz...