Kto chce zrzucić 5 kilo?

Hehe ja za to objadam się owocami, po prostu oszalałam na ich punkcie... oczywiście to nie banany, tylko truskawki, maliny, jagody, brzoskwinie... czy można od nich przytyć? niby mało kaloryczne, ale ja codziennie jem 1 kg truskawek, pudełko malin oraz brzoskwnię/nektarynkę lub 0,2 kg jagód. Nie wiem czy nie przesadzam, ale nie mogę się powstrzymać ;) a już mi raz waga pokazała 48,7, ale teraz już się nie ważę, bo czuję się ciężko od tego jedzenia :p pozdrawiam!

czyli w owockach ok 550-600 kalori ;) duuzo cukru ale przynajmniej zdrowe i pycha, lepiej tym sie objesc niz chlebem czy chrupkami :) wiec sie nie przejmuj

no właśnie... ale w końcu są tylko teraz i są pyszne :D więc polecam :)

ja tez juz wracam na diete, przerwa sie skonczyla:)

Czesc dziewczyny.Tak was czytam i czytam i normalnie mam ochote sie przylaczyc :) mozna?? :)

jasne :) napisz coś o sobie ;)

hej cos tu nikt juz nic nie pisze!!! Jak tam dieta dziewczyny? U mnie beznadzieja, w zeszly weekend sie obzeralam przez 4 dni (w end+2 dni po) no i dopiero dzisiaj udalo mi sie spasc ponizej tego co juz osiagnelam w zeszlym tygodniu, czyli w sumie tydzien stracony! Mowie wam dziewczyny jak to nie warto przerywac diety jak dobrze idzie :(

A wiec wymiary mam podobne do dziewczyn z tego forum.jest nas wiecej;)) Mam 168 cm i waze 66 kg.probuje juz schudnac od 3 miesiecy i udalo mi sie tylko 2 kg!! Trace motywacje jak widze ze tak wolno mi idzie.a za nie cale 3 miesiace wesele!chcialam schudnac TYLKO te 5-6 kg!

Ting a jak nie idzie dobrze??hahahah

jak nie dobrze idzie to jeszcze bardziej trzeba sie zaprzec!!! lol! Chodzi o to ze szlak mnie prafia normalnie, jak sobie pomysle ze przez kilka dni sie poobjadam i po co? Po nic, bo teraz bede musiala tydzien dluzej sie odchudzac!!! Dzis bardzo sportowy dzien! 3,5h tennisa (nie wyobrazacie sobie jak mnie wszystko zaczyna bolec teraz) i godzinka tenisa stolowego... tak dla zartow bo akurat nie umiem grac, ale kolega wyciagnal stol dla tych ktorzy nie graja w tenisa, wiec w przerwach sobie gralam. Jutro wskocze na wage i zobacze czy jakies efekty sa :)

hej :) witam po weekendzie spedzonym na imprezach i jedzeniu, na wage nie wchodze bo po tej ilosci jedzenia nie ma co sie spodziewacdobrych efektow :p ale dzisiaj jestem juz grzeczna :)

hehe, ja tez po tym tygodniu przerwy mam stracha wejsc na wage, ale moze w srode sie przelamie;) dzisiaj 1000kcal, raczej nic juz nie zjem, czyli bez tragedii, ale jedzenie dietetyczne nie bylo...;/

ja na razie jadlam tylko gruszke na sniadanko i na obiad wedzona makrele, na kolacje bedzie wolowina z kalafiorem i groszkiem :) a pozniej a6w dzien 5

A u mnie byly juz 2 herbatki zielone,3 krakersy z serkiem,jablko, 3 mandarynki,kanapka z serkiem i salata i zaraz beda nalesniki z dzemem ze 3- chyba nie powinnam?;) i to bedzie wszystko na dzisiaj:) zadnego sportu nie bylo i nie bedzie dzisiaj.za bardzo leniwa jestem:)

ja wczoraj dobilam do 1100 - wszystko przez to piwko :p ale przynajmniej zrobilam a6w wiec zawsze to cos

Antulica, no z tymi nalesnikami to troszke przesadzilas, bo to same wegle. Laura a Ty tak codziennie piwkujesz?:) ja juz 700kcal juz zjadlam, czyli zostalo mi jeszcze 300 do konca dnia. Zaplanowane mam warzywa z przyprawa wloska, a jak bedzie to zobaczymy;)

no piwko nie codziennie ale czesto, jakos dzisiaj nie mam ochoty na piwko wiec dzisiaj woda :) i herbatka ja do tej pory zjadlam 2 jablka, zapiekanke z serem i kromke ciemnego chleba dietetycznego z serem light i sosem chili - razem 480-490

Ale co ja zrobie ze ja tak baaardzo lubie nalesniki :) No musze sie przyznac ze zjadlam wiecej niz 3:/ No ale dzisiaj znowu 2 krakersy-to tak przed praca,kanapke,jogurt,jablko,2 mandarynki,nie dawno platki z jogurtem i jeszcze cos malego jak wroci moj narzecony:) A tak wogole zastanawiam sie czy powinno sie jesc jogurty owocowe.bo ja tak codziennie to jednego zjadam... A wy dziewczyny?pewnie tylko naturalne,a ja jakos nie moge sie przemoc do nich!

ja jogurtow nie jem bo nie lubie, zadnych :( kurde zjadlam snickersa, owszem pierwszy baton od wielu wielu miesiecy ale 296 kalorii dodatkowe wiec na pozniej planowalam obiado-kolacje i potem moze troche kurczaka albo jajecznice a tak bedzie kalafior, groszek i wolowina :(

oj widzę, że każda ma jakieś grzeszki na sumieniu ;) mam i ja, bo w ramach zdanej matury zjadłam w restauracji chłodnik z pomidorów i papryki (to ok) oraz pierogi z truskawkami no i deser lodowy ;) ale nie żałuję ;) było pycha no i w końcu była okazja :D ale rano ważyłam się i było 48,3 :D więc powoli coś się dzieje :) hmmm ja mam wrażenie, że odchudzanie lepiej wychodzi w miesiącach zimowych (no poza świętami...) a Wy kiedy wolicie? :)

ja tez uwazam, ze zima jest latwiej, bo szybciej sie sciemnia i wieczorem juz sie nie je, nie jest goraco na dworze, to na fitness chetniej. ale w sumie jak jest goraco to jesc sie nie chce, no gdyby nie te lody...;) chociaz ja potrafie bez nich niby, ale jak juz sa... ja dzisiaj tez swietuje, 1200kcal zjadlam, a wieczorkiem jeszcze impreza i bede pila piwko, a nawet 3;)

ja do tej pory zjadlam niecale 400 kalorii ale jeszcze 2 posilki i piwko przede mna :) dostalam podwyzke wiec piwko mi sie nalezy hah

no jak u Was, rusza się coś? ;) u mnie ostatnio było 47,3, aż nie mogę w to uwierzyć! myślę, że pod koniec lipca powiem wreszcie mam co chciałam :D

u mnie jest 53 :) no i brzuch zaczyna wygladac jakos normalnie, ta a6w chyba naprawde dziala :) ja nie mam terminu koncowego :) w sumie waga tez nie jest najwazniejsza tylko wyglad ciala :) wiec codziennie cwicze i miejmy nadzieje poskutkuje to :)

czesc dziewczyny tak przeczytalam posta i postanowilam cos napisac.ja tez mam do zgubienia z 6-8 kg.2 kg zrzucilam bez diety w 2 tygodnie dzieki stepperowi 4-5 razy w tygodniu po ok 40 min.fajnie sie cwiczy bo cos ogladam i sobie chodze:) ale z mobilizacja to u mnie ciezko:( tez probowalam to a6w ale przestalam po 4 razach bo mi sie nie chcialao.a jestem w stanie bo jeszcze 200 brzuszkow zrobie tylko plecy mnie pozniej bola eh... masakra z tym odchudzaniem

czesc dziewczyny tak przeczytalam posta i postanowilam cos napisac.ja tez mam do zgubienia z 6-8 kg.2 kg zrzucilam bez diety w 2 tygodnie dzieki stepperowi 4-5 razy w tygodniu po ok 40 min.fajnie sie cwiczy bo cos ogladam i sobie chodze:) ale z mobilizacja to u mnie ciezko:( tez probowalam to a6w ale przestalam po 4 razach bo mi sie nie chcialao.a jestem w stanie bo jeszcze 200 brzuszkow zrobie tylko plecy mnie pozniej bola eh... masakra z tym odchudzaniem

jak robisz brzuszki to rob je tak jak a6w, czyli unos sie tylko troche, ale szybko, wtedy miesnie beda mialy trening a plecy nie beda bolec:) stepperek chyba wyciagne ze strychu bo dawno nie uzywalam teraz sie ciagle bawie hantlami hah i robie silowe treningi :)

laura zazdroszcze wagi. Ja chcialam do 17 lipca pozbyc sie 3 kilo, ale marnie mi idzie i chyba mi nie wyjdzie, jak sie nie zmobilizuje....;/

laura to sie mobilizuj ! mnie sie nigdy nic nie chce, mam nature leniwca, wiec pierwszy tydzien cwiczen to byla tortura, teraz sie przyzwyczailam i jet fajnie :)